jak cos moze pojsc zle to napewno
pojdzie

1. hmm , tytan 13/01/07 20:00
   martwiace to co piszesz...
   
   agp wedlug opisu jest, a cd to chyba fakt - slim, czyli dupa z nagrywarki:|

   --
   "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
   życiem..."

2. tu nie chodzi , qwertix 13/01/07 20:01
   o to czy jest tam agp czy nie ale o to ze mozna tam montowac tylko karty niskoprofilowe, cd to tylko slim, a co do samego sprzetu to lubia sie sypac plyty i zasilki wszystko oczywiscie zalezy od warunkow eksploatacji sprzetu.

   jak cos moze pojsc zle to napewno
   pojdzie

   1. ja mam slima to jest desktop , mateusz 13/01/07 20:05
      umnie wchodza tylko niskoprofilowe i naped to slim . Na razie mam go pol roku i niema wiekszych problemow , ale fakt wczesniej mialem p2-350 od della i padla plyta .

   2. hmm , tytan 13/01/07 20:06
      troche mnie zasmuciles...
      
      co wiec polecasz jako alternatywe?
      
      w tym zestawie kusil windows...

      --
      "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
      życiem..."

      1. a nie mozesz , qwertix 13/01/07 20:12
         kupic starej plyty glownej?

         jak cos moze pojsc zle to napewno
         pojdzie

         1. moge , tytan 13/01/07 20:19
            i chyba na tym sie skonczy, skoro odradzacie te zestawy. Pytalem o nie bo maja winde na pokladzie, ale jezeli sprawy maja sie jak piszecie to hmm, trzeba przemyslec sprawe...
            
            tymczasem mykam na kino najt, pozdrawiam;)

            --
            "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
            życiem..."

portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com

1. O, to też , ligand17 14/01/07 00:37
   dobry wybór - małe i ciche. I ma sticker W2K.
   1. hmm , tytan 14/01/07 11:44
      co to oznacza sticker win2000? rozumiem, ze po sciagnieciu pirata win2000 z sieci, wpisuje numer licencji z naklejki i w ten sposob legalizuje system?

      --
      "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
      życiem..."

      1. nie , myszon 14/01/07 11:55
         nie kupiłeś = jesteś piratem.
         1. po co wiec wspominaja o tej naklejce? , tytan 14/01/07 12:40
            j.w.

            --
            "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
            życiem..."

            1. szukają jeleni , myszon 14/01/07 12:53
               a po co na allego sprzedają uszkodzone procesory albo dyski? Większość popsutego sprzętu z serwisów itepe trafia potem na allegro jako: dostałem od kumpla/przywiozłem z zagramanicy/w ramach długu ... ale nie mam sprzętu/czasu/chęci aby to sprawdzić. I co gorsza ludzie to kupują.

         2. Niby jak to udowodnią? , ligand17 14/01/07 12:53
            Masz sticker na obudowie komputera, masz fakturę na komputer "Compaq Deskpro EN", masz nośnik (kupiony na Allegro) => jesteś oryginalny. Na fakturze systemu nie ma, bo Compaq Dekspro nie występował w opcji "bez systemu" i każdy egzemplarz miał zainstalowany system - analogicznie, jak w przypadku laptopa. Z punktu widzenia EULA jesteś legalny.
            1. jezeli tak jest , tytan 14/01/07 12:57
               to biore tego kompa, 200zl, konfig wystarczajacy, a bedzie win 2000.
               
               Moze ktos jescze to potwierdzi?

               --
               "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
               życiem..."

            2. bez problemu , myszon 14/01/07 13:01
               "Na fakturze systemu nie ma, bo Compaq Dekspro nie występował w opcji "bez systemu"" - Jak to nie występował? A ta aukcja to co? Nie występowanie zwalnia cię z posiadania dowodu zakupu? Nie kupiłeś licencji = nie masz prawa korzystać.
               1. No to jeśli tak , ligand17 14/01/07 14:54
                  to jak kupuję laptopa to też nie mam prawa używać preinstalowanego systemu operacyjnego, bo nie kupiłem licencji. Prawda?
                  1. matko , myszon 14/01/07 17:43
                     Jeśli na tej aukcji, razem z komputerem, ktoś by sprzedawał windowsa oem to powinieneś dostać wszystkie bambetle od niego czyt. płyta i jakieś książeczki. Jeśli dokupisz to wszystko to rzeczywiście - nie udowodnią Ci że tego nie dostałeś razem z kompem, ale to nie zmienia tego, że nie jest to legalne zagranie. Coś jakbyś ukradł dowód legalności i chwalił się że masz legalny.
                     
                     A jak kupujesz laptopa z preinstalowanym windowsem to PŁACISZ za niego.
                     1. głupi czy co? , ligand17 14/01/07 17:59
                        To przecież jasne, że ten system nie będzie legalny tak, jak by sobie tego M$ życzył.
                        Jak kupujesz laptopa, to nie dostajesz żadnych płytek czy książeczek - sam komputer ze stickerem. I fakturę, na której napisane jest "notebook jakiśtam". I nigdzie nie jest napisane, że do komputera dołączony jest system, że kupujesz licencję, jaką część ceny komputera stanowi owa licencja- NIC! Kupując takiego używanego DELLa dostajesz tyle samo dokumentów. Gdzie jest więc różnica? Poza oczywiście ewentualnym kacem moralnym?
                        1. podyskutować sobie możemu ale nie odzywaj się tak do mnie , myszon 14/01/07 18:10
                           no to są właśnie ograniczenia licencji oem. Nie chcesz - kup boxa. Jak znajde jakiś stacjonarny telefon to zadzwonie do ms i pomęcze tam ludzi.
                           1. Eeeechhhh.... , ligand17 14/01/07 18:41
                              Ale co mnie obchodzą ograniczenia? Rozchodzi się o to, że kupujesz komputer ze stickerem, bierzesz fakturę, ew. dokładasz nośnik z Allegro i w razie kontroli nikt Cie nie udowodni, że system jest nielegalny.