.:: Live at Trance Energy ::.

f*ck

1. Ludzie są też różni.. , jenot 20/01/07 14:52
   Są tacy, którzy nie rozumieją co czytają.
   Są tacy, którzy doszukaja się nienawiści do linuxa w teksciem w którym wcale jej nie ma. Cytat z mojej wypowiedzi : "Zwykle jestem zadowolony z tego systemu".
   Są tacy, którzy zakładają góry, że inni coś zakładają z góry
   Są też przamądrzali, głupi, grubi i brzydcy.
   
   Są i tacy, któzy mają na twojepc nick john565.
   A w odp. na ostatnie pytanie - sam sobie dopisz odpowiedź bo sama się na język pcha.

   Mój podpis max 100 zanaków,
   zabroniony spam oraz reklama.

2. A na linuxie się nie znam .. To prawda. , jenot 20/01/07 15:11
   Bo jak widać umiejętność konfiguracji systemu, pobrania pakietów dodatkowych, znalezienia żródeł, instalacji i kompilacji jądra to zdecydowanie zbyt mało do tego by zmusić ten system do działania w sposób jaki się chce. A w windowsie jakoś jak się routing włącza to nie trzeba kompilować jądra albo user32.dll.

   Mój podpis max 100 zanaków,
   zabroniony spam oraz reklama.

   1. no ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie ? , john565 20/01/07 16:53
      a fakt że umieściłes to w dziale ot wskazuje (jak przypuszczam (ale może te przypusczenia błędne)) że chiałeś wywołać tym krucjatę na bogu ducha winny darmowy system operacyjny, pewnie cie uraził post o dobro(zło)dziejstwach visty pare tematów niżej ?
      
      Jednak zamiast podziwiać cię koło 200 osób cie olało, 3 cie zjechały, aty się tumaczysz aż w 3 miejscah tak jakby cie trawiło poczucie winy ? dziwny ten post, w dziwnym dziale i dziwna twoja reakcja, a to że wrogiem wolnego oprogramowania jesteś i 'wyzanjesz' microsoft wiadomo nie od dziś
      
      mo to jak wkońcu Ot czy joke ?

      f*ck

      1. To ja Ci odpowiem. , Bart 20/01/07 20:06
         To była taka metafora rozczarowanego użytkownika, obalająca pogląd jakoby system linux był dla ludzi. Metafora bardzo trafna i pomysłowa.
         Niektóre grupy użytkowników a nawet firmy próbują promować ten system jako konkurencję dla MS Windows - co jest oczywistą bzdurą.
         Niedokładna informacja i brak wiedzy spowodował, że kolega Jenot niepotrzebnie stracił czas i nerwy.
         Generalnie kolega Jenot wyraził swoje roczarowanie systemem Linux. Jesteśmy na forum komputerowym, więc to chyba dobry temat.
         1. W takim razie, kim ja jestem jak nie 'ludziem'? :D , brygi 20/01/07 20:25
            Linuks na desktopie w domu, na serwerach...
            1. Skoro nie zrozumiałeś w jakim kontekscie użyte zostało słowo "ludzi" , Bart 20/01/07 20:42
               to chyba idiotą ;) Ale chyba zrozumiałeś i tylko się droczysz ;)
               
               Słowo "ludzie" w mojej wypowiedzi odnosi się do ludzi używających komputera jako narzędzia lub formy rozrywki, nie pracujących w branży informatycznej i nie będących hobbystami komputerowymi. Dla takich ludzi system linux w dzisiejszej postaci jest nie do przyjęcia.
               1. troszkę w/g mnie pomieszałeś... , XTC 20/01/07 21:59
                  Użytkowników można zgrubnie podzielić na "zwykłych" i "ciekawskich" - Ty jak rozumiem mówisz o tych "zwykłych". Żaden ze znanych mi "zwykłych" nie będzie robił czegoś takiego jak dzielenie pasma, ograniczanie ruchu i maskarada z firewall'em. To robią dla nich zwykle znajomi "ciekawscy".
                  Jenot jest po prostu użytkownikiem "ciekawskim" - a widać jego poziom samodzielności w rozwiązywaniu tego typu problemów okazał się jak na Linuksa - niewystarczający.
                  Można by tu mnożyć przykłady kiedy pod windows nawet z pozoru błachy problem jest NIEROZWIĄZYWALNY nawet dla ludzi "z czarnym pasem" a co dopiero "ciekawskich".
                  Statystycznie "ciekawski" ma łatwiejszy dostęp do kogoś kto mógłby mu pomóc - to kwestia ilości użytkowników.
                  Nijak to się ma do "użyteczności systemu dla użytkownika".
                  Czy myślisz, że moja znajoma na mac book'u z OSX'em umiałaby podobny problem rozwiązać?
                  Nie - a jest zachwycona swoim nowym komputerem.
                  Czy mogłaby to zrobić gdyby miała Linuksa? - NIE.
                  A może gdyby miała Windows - też NIE.
                  Na podstawie powyższych uznaję, że argument przez Ciebie przytoczony jest jałowy.

                  Linux

                  1. ech... , Bart 21/01/07 03:00
                     Metafora był bardziej ogólna - nie dotyczyła tylko jednego problemu jakim jest podział pasma.
                     Linux dla "zwykłych" ludzi nie nadaje się do użytku w jakimkolwiek zastosowaniu.
                     Dzisiejszy linux niestety nie ma zastosowania w domowym lub biurowym komputerze "zwykłego" użytkownika, a tak bywa reklamowany. Niestety do przyjazności, intuicyjności, szybkości i stabilności Windowsowego GUI Linuxowi jeszcze bardzo daleko.
                     Niestety jak mówi stare powiedzenie "Linux został stworzony przez naukowców dla naukowców", i tego piętna nie może pozbyć się po dzień dzisiejszy.
                     1. jesteś na tyle zaślepiony , XTC 21/01/07 10:37
                        że mój przykład z Mac'em doprawdy nic Ci nie mówi?
                        Cały czas mówiąc o "zwykłych użytkownikach" myślisz o ludziach "trochę mniej zorientowanych od admina".
                        Jak grochem o ścianę a nie daj Bóg jeszcze kto pomyśli, że możesz mieć rację.

                        Linux

                        1. Moje możliwości percepcji nie sięgają takich horyzontów. , Bart 21/01/07 12:58
                           Ja generalnie jestem zaślepiony od dziecka i kocham Microsoft.
                           Myślę też, że wszyscy jesteśmy administratorami, albo administrantami - zawsze mi się to myli.

      2. Widać Ciebie też bardzo zabolało. , jenot 21/01/07 14:00
         Bo niestety w tym tekscie jest 100% prawdy na temat connlimit, które niby miało być w nowym jądrze i iptables ?
         
         Czy w w którymś miejscu skłamałem ? Napisałem nieprawdę?
         
         Widzisz, dla Ciebie widocznie normalne jest kompilowanie programu pred jego uruchomieniem, dla mnie nie. Widać mamy bardzo zróżnicowaną definicję pojęcia "gotowego produktu".

         Mój podpis max 100 zanaków,
         zabroniony spam oraz reklama.

         1. Sama kompilacja , krogulec 21/01/07 18:08
            to chyba i tak prostsze niz napisanie programu od zera i pozniejsze kompilowanie go, co prawdopodobnie musialbys zrobic pod windowsem, gdybys chcial pod tym systemem ograniczac uzytkownikow korzystajacych z p2p (a ze wzgledu na brak otwartych zrodel napisanie takiego programu pod windows byloby duzo trudniejsze). Oczywiscie, jak juz napisalem moge sie mylic, tylko ciekawe czemu nikt mnie jeszcze z tego bledu nie wyprowadzil ;-)
            1. Bandwidth Controller , pastor666 21/01/07 19:23
               Tutaj link do programu, który jest ci tak bardzo potrzebny http://www.bandwidthcontroller.com/download.html (wersja 30. dniowa). Mam nadzieje ze nie popsułem twego wrogiego nastawienia do Windowsa i nadal z obrzydzeniem będziesz patrzył na podobne do tego tematy. Jesteś tak poważny i pozbawiony chęci do polemiki, ze aż nie chce mi się ripostować. Miłego tygodnia i nowego jadra życzę ;-)
               1. dzieki , krogulec 21/01/07 23:02
                  serio - dobrze wiedziec, ze jest narzedzie ktore chociaz czesciowo robi to co mozna zrobic pod linuksem - serio, serio.
                  
                  Dalsza czescia postu ubawiles mnie za to do lez - gdzies ty wyczytal, ze jestem wrogo nastawiony do windowsa? Nie odpowiada mi polityka M$, chore zasady licencji i kilka innych rzeczy nie majacych nic wspolengo z systemem jako takim. Do samego Windowsa nic nie mam - Windows XP czy 2003 to dobre systemy operacyjne w wielu zastosowaniach sprawdzajce sie lepiej niz Linux, ale w rownie wielu gorzej. To co mnie denerwuje to stwierdzenia w, ze linuks jest beee bo cos mi nie wyszlo, bo trzeba cos zrobic inaczej niz w windowsie. To ze cos sie robi inaczej nie oznacza wcale, ze jest to metoda gorsza. Czy naprawde /etc jest bardziej skomplikowane niz rejestr i mmc, bez ktorych nie mozna przeprowadzic zaawansowanej konfiguracji windowsa?

            2. Tylko, że właśnie w przypadku, który opisjuę , jenot 22/01/07 11:53
               tych źródeł nie było w systemie. I stąd się wziął cały problem.
               Ktoś powiedział, że system ma taką opcję... A w rzeczywsistości do tej opcji w systemie nawet nie było załączonych źródeł. Czyli tej opcji w systemie NIE BYŁO ! A to że są możliwości ... to właśnie takie same mam możliwości na zbudowanie hotelu ...
               
               Jak czegoś nie ma to nie ma i koniec. Jak płacisz w sklepie kartą kredytową to musisz mieć kasę na koncie prawda ? I guzik interesuje sprzedawcę, że jutro dostaniesz przelew. Kasa ma być w momencie kupowania a nie kiedyś tam. Tego samego czekiwałem od systmu FC6. Koleś mi napisał, że jest taka opcja. Więc spodziewałem się, że jest.
               A fakty pokazują, że jej NIE MA !

               Mój podpis max 100 zanaków,
               zabroniony spam oraz reklama.

   2. hmm , krogulec 20/01/07 22:48
      akurat dzis instalowalem suse jako router i nawet nie musialem recznie pisac regulek dla iptables - wszystko dalo sie ustawic w yast - chyba to bylo nawet latwiejsze niz w windowsie. Poza tym nie pisz, ze do konfiguracji routingu w linuksie trzeba rekompilowac jadro, bo nie trzeba nawet w bardziej hardcorowych dystrybucjach. Ty chciales podzialu pasma - to duzo trudniejsze niz sam routing i o ile wiem pod windowsem w ogole niemozliwe do realizacji (chociaz oczywiscie moge sie mylic)
      1. No jasne, że niemożliwe - bo windows jest "gupi" i tyle. , Bart 21/01/07 03:04
         j.w.
         1. To prosze , krogulec 21/01/07 11:37
            podaj mi jakis sprawdzony sposob kolejkowania i dzilenia pasma pod windowsem (cos o funkcjonalnosci i mozliwosciach chocby zblizonych do HTB lub HFSC) i nalepiej jeszcze przy wykorzystaniu wewnetrznych narzedzi windowsa, ale tu nie bede sie upieral, bo w koncu pod linuksem tez trzeba zesto przekompilowac kernel przed uruchomieniem tych uslug. Serio chialbym wiedziec bo jestem uzytkownikiem "ciekawskim" i naprawde interesuja mnie mozliwosci windowsa (2000, xp, 2003) jako routera.
            
            Nawiazujac do powyzszych postow - linux moim zdaniem nadaje sie swietnie do pracy w malym biurze, w ktorym komputerow nie trzeba wpinac do domeny, a praca polega glownie na obsludze przegladarki i edytora tekstu. Nie nadaje sie dla "zwyklego" uzytkownika ktory mysli glownie o graniu, jak rowniez dla ciekawskiego uzytkownika lubiacego zabawe duzymi programammi graficznymi, ale jest swietny dla "ciekawskiego" uzytkownika chcacego postawic serwer www, ftp czy router jak rowniez dla takiego, ktorego bawi programowanie. Poza tym nie uwazam linuksa w jego obecnej fazie za system trudny w konfiguracji (mowie o takich dystrybucjach jak suse, ubuntu czy fedora) a bylby w tej konfiguracji nawet bardzo prosty, gdyby mial wieksze wsparcie ze strony producentow sprzetu (sterowniki)

1. hehe , Deus ex machine 20/01/07 13:48
   chyba z wiadra pociagnal .) a juz myslalem, ze sie impreza w zamosciu szykuje .)

   "Uti non Abuti"

Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama.

1. po prostu ... , XTC 20/01/07 23:06
   udało Ci się :D

   Linux

2. Żałosne. , Bart 21/01/07 17:28
   j.w.
   1. hmm , krogulec 21/01/07 18:02
      A czy gdzies napisalem nieprawde? Poza tym odpowiedz mi najpierw na zadane wyzej pytanie o podzial lacza pod windowsem, a pozniej sobie komentuj do woli - jesli nie potrafisz dac mi jasnej odpowiedzi, to lepiej sie nie odzywaj bo najwidoczniej zadnego systemu nie znasz wystarczajaco dobrze, zeby miec prawo do wypowiadania sie o nim
      1. Ośmieszaszasz się znawco wszelkich systemów.. , jenot 22/01/07 12:06
         proszę : http://www.softperfect.com/products/bandwidth/
         
         za to widzę, że Ty posiadłęś wiedzę absolutną na temat wszystkich systemów i wiesz jaki soft pod jaki system już powstał a jaki jeszcze nie. Brawo ! Jak będę szukał specjalisty geniusza od wszystkiego to będę o Tobie pamiętał.

         Mój podpis max 100 zanaków,
         zabroniony spam oraz reklama.

         1. no brawo - znalazłeś. , XTC 22/01/07 21:04
            A teraz jak rozumiem żeby być konsekwentnym - zmienisz system na Win i zakupisz ten program tak?
            Jeśli nie to jak rozumiem post Twój miał być "dowcipną acz zakamuflowaną prośbą o pomoc"?
            ;)

            Linux

Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.