"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

1. wiesz nie mialem problemow , Nazgul 29/01/07 16:08
   z Bravo :) i lubie miec ladne auto, musi mi sie podobac ! to jest najwazniejsze dla mnie :)

   people can fly, anything
   can happen...
   ..Sunrise..

   1. moja koleżanka nadziwić się nie może , Anitka-Redakcja 29/01/07 22:34
      czemu wszyscy na Tico jadą, taki dobry samochód, im się nie popsuł :)
      
      To naprawdę kwestia indywidualnego szczęścia - ja Fiatom mówię zdecydowane NIE i zasadzam się na japończyka :)

      -- Anitka --

   2. nie to ze jestem złośliwy, ale komu tłok wyskoczył ?? , Chrisu 30/01/07 15:20
      heh

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. cofniety licznik , Nazgul 30/01/07 16:20
         mase niestety :/ nie do przewidzenia

         people can fly, anything
         can happen...
         ..Sunrise..

2. taaa , Matti 29/01/07 16:39
   Ojciec ma Bravkę już 12 rok i nic się z nią nie dzieje, a ma 200k km przejechane. Mamy też Mondka (110k km) i też jest OK. Raczej wszystko zależy od konkretnego modelu niż marki (kumpel ma BMW 735i i cały czas siedzi w serwisie - co tam nie było robione!). Hmmm... Stilo osobiście mi się nie podoba i raczej brałbym 147 (jeździłem taką i jest naprawdę fajna, a i jakościowo lepsza niż np. 156)

1. mialem fiata , Nikita_Bennet 29/01/07 16:28
   a raczej rodzice a dokladniej FSO1500, teraz jezdzimy pandą i nie narzeka się - dosc dobry stosunek jakosci do ceny. choc teraz to bralbym dacie logan. ogolnie wolę nowe auto niz przechodzone o nieznanej historii.
   ze znajomych:
   kumpel - mazda 323 - juz jezdzi max 80-100 bo się boi więcej.
   drugi ma i zawsze mial bmw - oj ma wydatki-ostanio pompa za ciutke ponad 1tys zl.
   co do merca - jak widze jakie trupy ludzie sciągają to nie chcialbym byc widziany w tym jako kierowca.
   lanos - nawet zdatne autko tylko kumpel klnie na elektryke - alarm itp
   
   co do stilo - ma braciak kumpla i sobie chwali i miejsca jest duuuuuuuzo więcej niz we fiacie panda-wiem bo wypakowalem swoj tylek z pandy i wpakowalem do stilo. podpytalbym go ale za rzadko gdzies jezdze obecnie

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

   1. co do mietkow , laciak88 29/01/07 17:47
      tylko, ze np. taki mietek:
      http://www.otomoto.pl/...sect=show&id=C2177149
      przejezdzi pewnie nie jednego fiata, a do tego oferuje duzo wyzszy komfort jazdy i tanie zamienniki

      "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
      life's problems."

      1. hehehe , Matti 29/01/07 18:06
         Kiedyś w TVN Turbo testowali jakieś duże SsangYonga i Kie i koleś mówi: "To egzotyczne auta i pewnie właściciele BMW czy M-B będą kręcić nosem, że tylko ich auta są najlepsze. Tylko, ze to głównie właściciele 16-17-letnich W124". Jakoś trafnie to ujął. IMHO wolę autko jakieś słabsze ale 4-5 letnie niż 16-letniego M-B, który pewnie zamiast 185k km ma z 350k km.... Ale to tylko moje zdanie.
         1. wiesz , Nikita_Bennet 29/01/07 19:17
            te atuka pociągną i 500 tys.
            kumpel mial a6 - miala 250 tys a on ze jak nie zrobi 500 tys to będzie mocno zawiedziony.
            to są mocne auta ale i ludzie zaczynają myslec ze lepiej nowsze auto - mniejszy komfort to fakt ale więcej nowinek i w standardzie jest czest to co w starszych rocznikach innych marek bylo za doplatą i to sloną.

            nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

SM-S908

1. wyluzuj ;) , Nikita_Bennet 29/01/07 19:30
   mialem okazje siedziec za fajerą roznych aut: od bety 730 przez landrovera, nissana navre (pickup) ktory w pl jeszcze wtedy nie mial premiery i kilku innych a prawko robilem na maluchu ale wyznaję jedną zasadę:
   
   każdemu wedle potrzeb.
   
   mi styka panda choc wygodna nie jest ale na tyle ile jezdze i na tyle ile mogę wylozyc kasy na jazdę (koszty zakupu auta i pochodne) to jest to autko spelniające moje wymagania a moim kryterium są koszta.
   gdyby bylo nim to co chce to byla by nim bmka 330D.
   
   co lepsze - mialem okazje zobaczyc minę fajnasa z wawy jak na wislostradzie nie mogl porządnie ruszyc swoim autkiem (ford focus) i się gotowal jak bral go fiacik 125 jesli idzie o start na swiatlach.
   
   poza tym czesto spotykam ludzi na drodzie ktorzy nie darują jak mnie nie wyprzedzą - no bo jak to - takiej pandy nie wyprzedzic. no i uwierz mi ze czasem wlasciciele poczciwych (w znaczneniu starych) vw golfow jedynek i dwojek mają problem (za wyjątkiem GTi czy gt).
   
   poza tym temat topica chyba nawiązuje do wloskich aut

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

   1. ja nie mam , kubazzz 29/01/07 19:37
      tak naprawde pretensji do wlascicieli wloskich aut. po prostu uwazam, ze kazdy swoje chwali i czasem smieszy mnie to jak widze te historie o rozlatujacych sie mercedesach i bmw. z drugiej strony nic w tym dziwnego. jeden felerny egzemplarz bmw zrobi wiecej szumu niz sto wadliwych fiatow. bo po pierwsze inna skala, a po drugie inne oczekiwania. No a cudow nie ma - nawet zegar atomowy nie jest idealnie precyzyjny.

      SM-S908

1. prawdą jest ze lista , Nikita_Bennet 29/01/07 20:57
   robiona byla przez angoli.
   pozycja
   19. Vauxhall
   
   czy oni wszystko muszą miec inaczej ;)

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

2. tylko nie wiesz jednego , Hitman 29/01/07 21:20
   że w usterki zaliczają każdą bzdurną "awarie" komputera (np jak komp nie zrozumie bełkotu Angola przy nawigacji lub wybieraniu numeru) Słowem pierwsze miejsce zajełaby drezyna albo wóz konny.
   A Tobie polecam Daewoo ;)) samochód pewny i niezawodny - ja zaś głupol pozostane przy jakże marnym Audi..

   Teoretycznie okłamywanie samego siebie
   jest niemożliwe. W praktyce robi to
   każdy z nas.

   1. zawsze w testach niezawodnosci , kubazzz 29/01/07 21:26
      wygrywala Toyota Starlet. Z jednego powodu - auto skladalo sie z silnika, foteli, paru kawalow blachy i niezliczonej ilosci szarego plastiku. Plastik, blacha i fotele nie sa zaliczane do elementow kluczowych wiec nie wplywaly na usterkowosc. Zasadniczo auto albo bylo calkowicie sprawne i jezdzilo albo bylo calkowicie zepsute. ;))

      SM-S908

      1. Kubus ? a co masz w swojm aucie?? , speed 30/01/07 03:49
         auto jezdzi zle ,psuje sie zle ,drogie zle tanie zle to co Ty chcesz.
         Kochasz Merca to sobie kochaj ale znow nie badz fanatykiem bo jakosc jest niestety nienajlepsza jak na taka klase aut i nawet Twoj fanatyzm nic na to nie poradzi.yA wiesz dlaczego makaroni nie chca sie pozbyc tych aut ktore wymieniles???
         
         
         
         
         bo do smierci beda je splacac :)))
         Oczywiscie to zart.
         Mieszkalem we Wloszech dwa lata i moge powiedziec ze wspaniali ludzie i fajny kraj ,zreszta odwiedzam go dosc czesto bo warto.

   2. wyrażaj się cieciu bo zaraz chłopaki Ci na chatę wjadą , Chuck Norris 29/01/07 22:26
      :-))
      1. czekam , Hitman 30/01/07 11:19
         i zapraszam na klapsa ;]

         Teoretycznie okłamywanie samego siebie
         jest niemożliwe. W praktyce robi to
         każdy z nas.

   3. a między nami jeżdżę oplem , Chuck Norris 29/01/07 22:28
      a następne będzie tt :-))))))))))

1. ja mam Pandzie :) , Nazgul 29/01/07 23:01
   jako drugie autko :) Rocznik 2004, 1,1 Active :) Nic sie w niej nie popsulo, a mama potrafi ja przykatowac :) ogolnie swietny samochodzik

   people can fly, anything
   can happen...
   ..Sunrise..

Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...

Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest!

1. On chce ładne auto , DJopek 30/01/07 09:15
   jw. :D

1. hmm , bartek_mi 30/01/07 10:08
   oczywiscie, ze stilo to inna jakosc no BBM
   zupelnie nowe standardy, plastiki co sie idealnie na cene przelozylo i wpedzilo fiata w tarapaty finansowe

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj