Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » CiAsTeK 00:05
 » Zibi 00:04
 » Shark20 23:57
 » Qjanusz 23:56
 » piszczyk 23:50
 » Lukas12p 23:36
 » ReeX 23:35
 » Flo 23:34
 » Kool@ 23:24
 » dugi 23:20
 » rulezDC 23:13
 » Wojtekar 22:48
 » Wedrowiec 22:42
 » Conan Bar 22:41
 » DYD 22:39
 » Pawiano 22:38
 » Wedelek 22:29
 » rbxxxx 22:25
 » stefan_nu 22:22
 » Curro 22:20

 Dzisiaj przeczytano
 41146 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Upierdliwy i zmierzly klient - jak sobie z nim poradzic? , Nazgul 17/02/07 08:59
Jest pewne malzenstwo w srednim wieku. Zlozyly swojemu synkowi komputer u mnie (gosc w wieku okolo 17 lat-szkola srednia), ledwo sie wyslawia, marudny, zmierzly, dziecko neostrady. Kompa kupili jakies 3 miesiace temu. Zaraz pierwszego dnia padl dysk - zdarza sie wiec w ciagu jednego dnia wymienilem. Wczoraj mi zadzwonili ze jest cos z komputerem bo w ciagu 3 dni dwa razy padl system. Powiedzialem zeby przywiezli komputer. W momencie gdy otworzylem drzwi mamuska z morda na mnie. Ze stary komputer sie nie psul. ze oni wydali tyle pieniedzy a nowy sie psuje itp itd. Jak zaczalem mowic ze niestety ja tych czesci nie produkuje, ze musze sprawdzic itp, ze moze syn cos sciagnal to sie troche uspokoila. Ale i tak wielka zlosc i jazda. Komputer zostawili i z wielka laska pojechali. Ja zaczalem od systemu, zainstalowalem (part C byla usunieta - gosc cos sam probowa) system, sterowniki, cala noc sie testowal - komputer stabilny jak skala i nic sie nie dzieje. Jeszcze bede sie bawic ale powiedzcie mi co ja tu robie zle? Jak sobie radzicie z takimi ludzmi? Przeciez ja w tym komputerze nie siedze i nie naprawiam w kazdej sekundzie jego dzialania. Jak sobie poradzic z ludzmi ktorzy cale zlo swiata probuja przelac na kogos kto im komputer skladal (mnie). Bo pewnie znowu wpadna tutaj jutro i bedzie akcja. Pomocie :)

PS - czemu komputery psuja sie tylko takim ludziom? Ludzie mili i sympatyczni zawsze maja spokoj... Ironia losu?

people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..

  1. u mnie w firmie jest taka zasada... , Jaceqp 17/02/07 09:07
    ... że na system i oprogramowanie NIE MA gwarancji... choć oczywiście jest gratisowo wszystko instalowane w nowym zestawie (oczywiście jeśli klient okienka też kupił)...

    Winę sprzętu pomijam - bo wiadomo że jak coś padnie to tzreba załatwić jak najszybciej - szczególnie w nowym sprzęcie... Ale jak do ciebie znowu wpadną z pretensjami że windows się nie odpala itp to krzyknij takim parę razy sumkę za reinstalację to się w końcu uspokoją a i "młody-gniewny" też może po łapach w końcu od starszyzny dostanie...

    i5 2500k @ 4.2GHz, 4x2GB Hyperx 1600,
    R9 270x

    1. aha... , Jaceqp 17/02/07 09:08
      ... może hasło na biosie załóż itp... Zrób też może jakiś backup partycji systemowej...

      i5 2500k @ 4.2GHz, 4x2GB Hyperx 1600,
      R9 270x

  2. no to ... , Doczu 17/02/07 09:09
    ... wystaw im rachunek za instalację systemu, bo hardware jest sprawny.
    nastepnym razem już nie przyjdą. Zapewniam.
    Jak będą sie burzyć, wyjaśnij, żeby syn zaczął od nauki obsługi komputera, a dopiero potem niech mają zastrzeżenia.
    ostatecznie możesz zrobic tak - zademonstruj komputer u siebie, pokaż że wszystko działa itd.
    I poinformuj, że jak nastepnym razem przyniosa Ci komputer sprawny technicznie, ale z usterką softwareową, to naprawa systemu czy reinstalka będzie płatna, ponieważ sprzęt który sprzedałeś działa prawidłowo, a tylko syn coś namieszal.

    1. poza tym dołącz to na pismie które każ im podpisać przy odbiorze sprzętu , Nikita_Bennet 17/02/07 09:53
      serio - wypisz ze w kompie byla usuniętea partycja systemowa i wogle co tam bylo zrobione i ze po zalozeniu komuter dziala bezproblemowo i dalsze tego typu naprawy będą platne zgodnie z cennikiem.

      poza tym w takim przypadku NAKLEJ STICKERA NA OBUDOWIE.
      i zapisz to w swistku wydania komputera motywując ze grzebiąc w kompie gość moze chciec pogrzebac w obudowie i coś popsuc.

      a czemu mają to podpisac??
      zeby jak cos się sp******i to jak pojdą do rzecznika to masz swistek ze byli powiadomieni pisemnie o blędach osoby obslugującej komputer.
      a stickera na obudowę naklej.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

  3. Na pocieszenie podam, że są bardziej upierdliwi , NimnuL-Redakcja 17/02/07 09:13
    ba, trudniejsi :)

    Posłuchaj - od deski do deski ... zaczyna się spokojnie :)


    http://users.twojepc.pl/~nimnul/temp/nerwus.mp3

    waga: 1MB, czas trwania: nieco ponad 6 min.

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. gigant , Nazgul 17/02/07 09:25
      podziwiam spokoj operatora :)

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. Pewnie byl swiezo po szkoleniu ISO , NimnuL-Redakcja 17/02/07 09:31
        a taki klient nazywany jest chyba mianem "trudnego klienta" :)
        Według ISO operator nie moze odpyskowac i sie rozlaczyc ... ale spokoj ducha mial wielki :)

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

    2. masz wiecej? :D , zgf1 17/02/07 10:25
      123

      Leave me alone I know what I'm doing!

      1. Jeszcze Ci mało? :) , NimnuL-Redakcja 17/02/07 11:02
        wiecej nie mam ...

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. no takich rzeczy zawsze malo, doskonale :D , zgf1 17/02/07 11:30
          123

          Leave me alone I know what I'm doing!

          1. To jeszcze jedno , NimnuL-Redakcja 17/02/07 11:37
            świąteczny klimat ... i nie takie spontaniczne jak poprzednie:

            http://users.twojepc.pl/...nul/temp/zlymikolaj.mp3

            :)

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. hehe dzieki, juz sciagam :D , zgf1 17/02/07 11:39
              123

              Leave me alone I know what I'm doing!

    3. Miesiąc... , DJopek 17/02/07 10:30
      temu było :)
      http://twojepc.pl/...iwum.php?r=2007&id=120502

      1. LOL , kubazzz 17/02/07 18:48
        bezlitosny:D

        SM-S908

        1. Przesadzasz , DJopek 17/02/07 19:32
          Po prostu lubię Michała :-)
          Mam nadzieję że z wzajemnością ;-)

          1. Z absolutnie szczera wzajemnoscia , NimnuL-Redakcja 17/02/07 19:52
            ;-)

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. cmok cmok , kubazzz 17/02/07 20:18
              słit :))

              SM-S908

              1. O Biosie , Dabrow 17/02/07 21:56
                wiedziałem że gejusy.









                (-:

                !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                !Tu się nic nie zmienia!
                ------dabrow.com------

    4. Nawet jest numer telefonu. , Mms 17/02/07 14:05
      :))

      Pozdrawiam

    5. koleś na stacji benz? , Dabrow 17/02/07 16:29
      I operator BOKu neste 24 (albo innej bezobsługowej)? Killerskie mp3 (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. Potwierdzam , NimnuL-Redakcja 17/02/07 17:06
        to je to.

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

  4. a oryginał w ogóle tego windowsa? , Darek K. 17/02/07 09:13
    jak nie to w ogóle bym nie tykał kijem. Jeżeli OEM to jako producent komputera musisz zapewnić wsparcie techniczne.
    Ale w tym wypadku przekazałbym klientowi - "z komputerem jest wszystko OK, tym razem nic nie wezmę za instalowanie oprogramowania, ale następnym razem będzie to kosztować x zł" i wyjaśniłbym że to użytkownik zepsuł system.

    Everything that has a beginning has an end

  5. to powiedzcie mi czym najlepiej , Nazgul 17/02/07 09:13
    sprawdzic hardware ? Tak zebym byl na 100% pewien ze jest w porzadku. Hirensem dysk sprawdzilem - nie ma badow, dzala prawidlowo. A reszte komponentow? Cala noc byl zapetlony 3dmark 2005 - prawidlowo (grafa do 7900GS). Co jeszcze sprawdzic :)

    people can fly, anything
    can happen...
    ..Sunrise..

    1. pamiątki sprawdź... , Jaceqp 17/02/07 09:17
      ... masz na hirenie goldmemory coś tam coś tam ;]

      Aha - czasami błędy mogą się pojawić po 2gim albo i 3cim cyklu więc niech się tym czymś trochę pobawi...

      Podaj w ogóle konfig tego sprzęta...

      i5 2500k @ 4.2GHz, 4x2GB Hyperx 1600,
      R9 270x

      1. Hmmmm , Nazgul 17/02/07 09:25
        Athon 64 3200+ s. 939
        Ecs na ATI (nie pamietam modelu, RX480 chyba)
        2GB DDR 400 (2 kosci Twinmos)
        Gainward GF 7900GS
        zas. Powertec 450W PFC
        HDD 250 GB Samsung
        LG H10
        sieciowka ralink (nie ode mnie, od goscia z sieci bezprzewodowe) z wyrwana koncowka do wkrecania wiec nawet nie moge sprawdzic czy to nie przez ta sieciowke. Bo tylko ona nie jest ode mnie i ona jest podejrzana :)

        people can fly, anything
        can happen...
        ..Sunrise..

        1. testuj bez , Deus ex machine 17/02/07 10:10
          sieciowki, testuj tylko sprzet ktory sprzedales.

          "Uti non Abuti"

        2. To wywal tą sieciówkę , ligand17 17/02/07 10:15
          zaplombuj komputer i powiedz, że zestaw jest zgodny z dokumentem sprzedaży i działa. A w przypadku wszelkich nieautoryzowanych zmian konfiguracji nie bierzesz odpowiedzialności za stabilność zestawu.

    2. Ja sprawdzam memtestem , Paweł27 17/02/07 11:03
      dysk sprawdź jakimś progsem producenta dysku, a ogólnie włączam 3Dmarka na wygrzanie całości.

      i7-4770, Asus H87M-Pro
      EVGA 750ti, SSD 840 Pro
      Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold

  6. hmmm zobaczcie moja karte gwarancyjna , Nazgul 17/02/07 10:17
    :) takie cos maja ;)
    http://www.rogepost.com/n/5097231519

    people can fly, anything
    can happen...
    ..Sunrise..

    1. hmm pkt 4 i 5 , Tony Soprano 17/02/07 11:31
      Mi sie zdecydowanie nie podoba i co gorsza mam uzasadnione watpliwosci czy to w ogole jest mozliwe prawnie i generalnie IMO o kant dupy sobie to mozesz potluc.
      1) Nie jestes producentem komputera jako takiego, nie masz znaku CE ani innych cert. technicznych wiec jakim prawem dajesz gwarancje na caly 'zestaw komputerowy' ?
      2) Mozesz dac gwarancje na poszczegolne podzespoly i do tego sie odniesc
      3) w przypadku tego klienta to nie jest naprawa gwarancyjna i powinienes skasowac 200 zl + VAT

      1. wiem troche to przeredaguje , Nazgul 17/02/07 12:02
        ale ja nigdy plomb nie zakldam. Tu chodzi o plomby z hurtowni :)

        people can fly, anything
        can happen...
        ..Sunrise..

  7. hmm , 0r8 17/02/07 10:39
    a co to znaczy, ze klient jest wstretny? ma pryszcze, tluste wlosy i smierdzi?

    1. tak , Kriomag 17/02/07 10:41
      i jeszcze nie myje rąk przed wyjsciem z toalety :)

      1. i... , PrzeM 17/02/07 10:50
        ...naciera sobie codziennie klatę masłem jak orzeł...:D

        PrzeM

        above the mind - powered by meat...

        1. oo ten to jest , Dabrow 17/02/07 17:23
          popierdolony!

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

  8. chamstwo zwalcza sie spokojem i kultura osobista , tytan 17/02/07 10:59
    na burakow nie ma rady, czego bys nie zrobil nadal beda burakami. Nie przejmuj sie tym, choc wiadomo - ciezko.

    Radze Ci potraktowac to jak ciekawe, aczkolwiek czete zjawisko przyrodnicze.

    Usmiechnij sie, powiedz, ze wina lezy po stronie uzytkownika i oprogramowania, ze zrobiles wszystko za darmo, bo rozumiesz, ze kazdemu zdarzy sie cos przypadkowo zepsuc, no ale dodaj, iz nastepnym razem uslga bedzie platna. Do tego wydaj swistek co zrobiles i co bylo nie tak, a oni niech to podpisza.

    Jak bedziesz niemily to zadziala to na nich jak plachta na przyslowiowego byka, a z takim typem ludzi o ktorym pieszezs nie warto walczyc, ani wchodzic w glebsza interakcje. Niech sobie pokrzycza, a Ty ich wykoncz spokojem i opanowaniem;) to czesto bardziej drazni niz pyskowka;)

    A ludzie mili i sympatyczni bardzo czesto probuja poradzic sobie sami lub w kregu znajomych i nie zawracaja dupy serwisowi. Pozatym prawda tez jest to, ze bardziej zauwazamy zlych niz dobrych i Ci pierwszi niestety bardziej wpadaja w oko...


    Powodzenia;)

    --
    "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
    życiem..."

    1. ale dlaczgo w czlowieku , Tomasz 17/02/07 12:40
      odzywa sie ten atawizm: kill, kill, kill, ......

      https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

    2. fajnie piszesz o , Nikita_Bennet 17/02/07 16:20
      "A ludzie mili i sympatyczni bardzo czesto probuja poradzic sobie sami lub w kregu znajomych i nie zawracaja dupy serwisowi."

      znaczy że jestem miły i sympatyczny???
      no nie żartuj ;)

      ale fakt faktem sporo roboty odwalało się za serwis ale też miało i taniej sprzęt.

      poza tym każdy kto kupuje kompa 1szy raz powinien robić to z osobą która się nie tylko "zna" ala się zna naprawdę i ma cierpliwość przyjść o 21 w nocy i pomoc w potrzebie.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

  9. jak jeszcze , kasia15 17/02/07 15:32
    raz przyjdą z 'awarią' to powiedz, że dostaną zwrot kasy. Będziesz ich miał w końcu kretynów z głowy.

    tak tak tak

    1. Taaak... , Bodhi 19/02/07 10:56
      A oni beda zyli w przeswiadczeniu, ze naprawde sprzedal im zepsuty komputer i wine wzial na siebie. Ja zdecydowanie takiego rozwiązania nie polecam.

      Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
      do swojego poziomu i pokona
      doświadczeniem.

  10. w zapisie gwarancji , Hitman 17/02/07 21:09
    powinieneś mieć że nie odpowiadasz za problemy softowe (uszkodzenie windowsa, skutki działania wirusów itp)
    Jeżeli klient kupuje u Ciebie legalnego windowsa to możesz mu go zainstalować - w innym przypadku dostarcza Ci płytke i za opłatą mu to robisz.. to dobrym wyjściem jest zrobienie przynajmniej pkt. przywracania systemu, choć polecam zrobienie obrazu na ukrytej partycji - wtedy kwadrans roboty i najłatwiejsza kaska za tą usługe, przy okazji szybciutko "eksperci" i krzykacze milkną gdy komputer "cudem" działa poprawnie.. Nigdy do mnie drugi raz już ktoś nie przyszedł z takim problemem ;)) inna sprawa że kompy które ja składam dziwnym trafem się nie psują, raz pamiętam ktoś się uparł na dvd LG - to szybko zjawił się znowu ;]
    zamówił normalny napęd a tamten dał temu co go namówił ;P

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

    1. kazdy komputer sie psuje , Nazgul 18/02/07 00:38
      byc moze jeszcze nie miales takiej przjemnosci. Ciesz sie bo naprawde warto :) mam zapis co do softu, poczytaj gw moja :) pozdr

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. a jednak zostane , Hitman 18/02/07 16:44
        przy swoim twierdzeniu: nie każdy się psuje niestety - byleby nie upychać dziadostwa i wtykać paluchów tam gdzie się nie zna mówie klientom ..Ale jak ktoś chce zaoszczędzić pare złotych, nie montować wentylatorów dodatkowych i trzymać kompa koło grzejnika to ugotuje sobie bigos.
        Żaden dysk mi nie padł który siedział w kompie - te noszone siłą rzeczy to robią.. żadna grafika bo odkurzam ją czasem (ciekawe ilu gości to robi?) żaden napęd choć nie jeden ma przebieg ciężarówki - nawet w firmie nagrywarka x4 działała do końca ale naszej cierpliwości ;)) Nawet pisze to z klawiatury która ma 10lat sic!! (IBMa - którą można zabić taka ciężka:) i posłuży jeszcze ho ho - słowem oszczędzając zawsze dołożysz lub będziesz się męczył..

        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
        jest niemożliwe. W praktyce robi to
        każdy z nas.

  11. zdarza sie , MayheM 19/02/07 10:48
    ja sam mialem kilka takich przypadkow ze sie 'popsulo', a przyczyna bylo gdrzebalstwo mlodego nieznajacego sie usera (na szczescie nie bylo awanturnikow, tylko pokora).
    ZAWSZE robie ghosta i go ukrywam, wtedy pierwsza 'reinstalka' zwalonego sysa jest gratis, aczkolwiek zdarza sie, ze dysk byl formatowany, i partycji z ghostem nie ma, no ale tak bywa.
    Nastepna usluga juz niestety dla klienta - kosztuje. Po tej odplatnej usludze, o dziwo, nigdy nic juz sie nie psuje hehe.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL