Czy jest sens ladowac sie w drozsza zasilke bez odpinanych kabli do budy midi-tower ATX?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Shark20 23:33 » Fasola 23:28 » DYD 23:28 » biEski 23:24 » Paweł27 23:20 » fiskomp 23:16 » Magnus 23:15 » wrrr 23:14 » okobar 23:09 » myszon 23:08 » Flo 23:07 » metacom 23:05 » Conan Bar 23:05 » Qjanusz 23:04 » rarek 22:55 » ReeX 22:52 » ProSavage 22:50 » Fl@sh 22:49 » ManiusNG 22:48 » yanix 22:47 Dzisiaj przeczytano 41116 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Czy jest sens ladowac sie w drozsza zasilke bez odpinanych kabli do budy midi-tower ATX? , mintaj 15/03/07 21:48
Mam na mysli zasilki bequiet/tagan/topower/seasonic itp. BEZ odpinanych kabli (i duza ich iloscia) o wymiarach typowo: szer. 150mm, wys. 86, glebokosc 140 i typowa zasilke midi tower ATX o wym. wys. 435 mm, szer. ~200, gleb. 500. Slyszalem, ze ze wzgledu na problemy z upchnieciem tych wszyskich kabli temp. w takiej stosunkowo malej buda moze znacznie wzrosnac? Czy rzeczywiscie jest to problem i lepiej sie rozejrzec za zasilka o wys. ~500mm i wiecej (medium tower ATX)

Jest jeszcze opcja: zasilki z odpinanymi kablami, ale one sa zwykle dluzsze/glebsze od normalnych z tego co widze (gleb. 160mm) i w sumie nie wiem, ktora opcja bylaby lepsza (wieksza buda czy zas. z odpinanymi kablami). A moze nie jest to w ogole potrzene i zwykle midi tower atx wystarczy i nie zagotuje sie to w srodku (beda 2 wiatraki w budzie: 1 z przodu i 1 z tylu)?

ps jaka zasilke z wyzej wymienionych polecacie (priorytet: cisza i stabilne napiecia)?

AMD: Do less in more time

korekta: , mintaj 15/03/07 21:50
malej buda -> malej budzie
za zasilka o wys. ~500mm -> za buda o wys. ~500mm
AMD: Do less in more time
Raczej nie zagotuje się w środku , ligand17 15/03/07 22:39
Bo wentyl w zasilaczu jest umieszczony najczęściej od spodu, nad CPU, a kable wychodzą od przodu, przy napędach. Układasz kable tak, żeby luźne leżały na napędzie albo między napędem a ścianką obudowy i problem z głowy.