TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[Dowciapy] , Dexter 11/04/07 08:59 Na jednym z podwarszawskich leśnych parkingów odbywa się spotkanie szefów największych gangów. Cały plac zastawiony Jeep’ami, wokół pełno młodych, łysych ABS’ow w skórzanych kurtkach. Rozmowy trwają w najlepsze gdy nagle zatrzymuje się przy parkingu oznakowany Polonez policyjny. Wysiada z niego starszy policjant i podchodzi do zgromadzonych:
- Co tu się dzieje? - pyta
Jeden z łysych podchodzi do niego, wręcza mu zwitek studolarówek i mówi :
- Masz i spier***aj.
Policjant odwraca się wsiada do radiowozu i mruczy pod nosem ;
- Wszędzie te tajemnice, wszędzie tajemnice.
Wataha, składająca się z pięciu wilków, złapała Czerwonego Kapturka i puścili go w "obieg".
- No, Kaptur, ciekawe co ty w domu powiesz?
- Co powiem? Prawdę. Złapało mnie dziesięć wilków i puściło w obieg.
- Jak dziesięć? Nas jest pięciu.
- A co, drugiego kółka nie będzie?!
Dom wariatów. Lekarz siedzi na dyżurce, wokół sajgon. Szaleńcy wchodzą sobie na głowę, wydzierają się, bija się. Kompletny odjazd. Skaczą po łóżkach, jedzą karaluchy, rzucają się poduszkami. Nagle do lekarza podchodzi taki najbrudniejszy. Koszula - ścierwo, pazury czarne, tłuste włosy, na nogach podarte kapcie, nieogolony, sińce pod oczami.
Lekarz na niego patrzy i mówi:
- A co to takie piękne do mnie przyszło? Małpka?
Facet nic
- A może Napoleon albo jaki Książę?
Facet nic
- A może to taki piękny przybysz z obcej planety nas odwiedził.
A facet na to:
- Panie, ku..wa, ogarnij Pan ten burdel, bo mi tu kazali neostrade podłączyć!
- Kurna, stary, ale wczoraj fajnie było, paliliśmy trawę, postanowiliśmy dać kotu też się sztachnąć.
- No i co?
- A nic, posiedział z nami, pośmiał się.
Idzie wędkarz przez las z dwoma wiadrami pełnymi ryb, gdy nagle spotyka
strażnika.
- Udany połów. Mam nadzieję, że ma pan kartę wędkarza?
- Nie mam, ale to są moje rybki z akwarium.
- Rybki z akwarium?
- Wpuszczam rybki do wiaderka, idę nad jezioro, wypuszczam je, żeby sobie
popływały i kiedy klasnę dwa razy, wracają do wiaderek.
Strażnik nie uwierzył, więc obaj idą nad jezioro. Wędkarz wypuszcza
wszystkie ryby do wody i czeka. Mija piętnaście minut i nic.
Zniecierpliwiony strażnik pyta:
- No i co? Niech pan je woła!
- Kogo?
- Rybki!
- Jakie rybki?
Grają dwie kaczki w okręty:
- H5N1
-Dlaczego jaskiniowcy ciągali kobiety za włosy?
...
- Bo jak ciągali za nogi to się napełniały błotem
Rok 1410, przeddzień Bitwy pod Grunwaldem. Obóz Polaków. Wszyscy śruba jak
okręt. Ledwo łażą, pod każdym drzewem hafty, biba na maxa. Jagiełło leży
orzygany w namiocie pierwszy odjechał bo ma słaby łeb. Obóz Niemców;
jeszcze gorzej. Zaczęli już od rana, wszyscy wygięci, nawet konie się
uwaliły, jeden koń drugiemu wkłada kopyto do paszczy, żeby się wyrzygał,
rycerze łażą, naparzają się na niby mieczami; ogólny gnój!
Na drugi dzień Ulrich się budzi, łeb go napier..., kac wielki, chwyta się za
głowę i woła giermka:
Te, słuchaj gościu; pójdziesz do Jagiełły; tam za ten pagórek, dasz mu te
dwa miecze i powiesz mu, że my wczoraj z chłopakami pochlali, mnie łeb
[cenzura] i w ogóle że dzisiaj nie da rady! Powiedz że może jutro się
zetrzemy czy jak? ok.?
Okej! Giermek wziął miecze pod pachę i idzie wężykiem do Jagiełły; trochę
się potyka i czka, bo se rano klina wziął i go trzyma fest jeszcze.
Przyszedł do Władzia i mówi:
Dobry! Ja tam nie wiem, ale szef mnie tutaj przysłał i kazał dać te dwa
miecze - wbił zamaszyście w glebę miecze - i kazał powiedzieć że u nas
wczoraj była impreza i dzisiaj nie da rady, może jutro!
Nie, no wszystko ok., my tam z chłopakami też nielicho wczoraj
zabalowaliśmy, naprawdę nie ma sprawy - ale materaca gościu to mi nie
musiałeś przebić...
Rozmawia dwóch kumpli:
- wiesz a ja, jak się kocham z moją żoną, to każę jej zakładać maskę gazową na głowę
- taka jest brzydka???
- nie stary!!! ale jak ją chwytam za rurę i przytkam doplyw tlenu to sięęęę wyyygina , jak szesnastkaKomisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - wszędzie te tajemnice , john565 11/04/07 09:09
pierwszy i ostatni :]f*ck - poczatek dobry , konto_usuniete01 11/04/07 09:10
a koncowka troche gorsza, ale OK jak na poczatak dnia ;-) - dobre , Kenny 11/04/07 09:22
666.:Pozdrowienia:. - hehe , ViS 11/04/07 09:36
dobre dobre :)
spotkanie szefów, kot (już był), szesnastka (nie wiem czemu mnie to śmieszy ;)) są niezłe :)I will not buy this record - it is
scratched. - haha , Kriomag 11/04/07 09:37
z wędkarzem najlepszy :D - Rzeczywiście dowciapy... , Remek 11/04/07 09:49
.. bo do dowcipów to im daaaaaaleko :)- to dajesz lepsze , gigas! 11/04/07 10:39
marudny Remku ;-)Na tpc przelotem, ale z nadzieja. - nie mam... , Remek 11/04/07 12:02
..więc nie daję byle czego :))))- Slusznie :-D , gigas! 11/04/07 12:09
Osad (fonet. osond) zabawniejszy niz dowcipy.Na tpc przelotem, ale z nadzieja.
- Świetne , NimnuL-Redakcja 11/04/07 10:04
123Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - doobre :D , Marvel 11/04/07 16:07
123Za dwadzieścia lat bardziej będziesz
żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
tego, co zrobiłeś |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|