TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] Czemu w naszym kraju tak wiele osob nie lubi... , DJ.Iron 18/04/07 15:59 Warszawiaków?- spadaj warszawiaku , Ranx 18/04/07 16:01
:PPo roztramtajdany charkopryszczańcu... - sam sie , DJ.Iron 18/04/07 16:03
zbadaj :P
dodam może, że nie jestem z naszej kochanej "stolnicy"- .... , DJ.Iron 18/04/07 16:04
mialo byc pod
spadaj warszawiaku , Ranx 18/04/07 16:01
- tak jak na calym swiecie , etranger 18/04/07 16:04
nie lubi sie gosci ze stolicy, wyjatek chyba tylko w USA gdzie nie lubi sie tych NYIStal sie switch:) - Ale NY , Markizy 18/04/07 19:10
bylo stolica USA do ktoregoś tam roku wiec wsumie na jedno wychodzi :PNa Bordzie od 2003-03-03:D
i5 6600, 2x8GB, 7770 - Eeee????????? , DJopek 18/04/07 21:32
Z tego co wiem to NYC nigdy nie był stolicą USA. Co prawda w latach 1785–1788 i 1789–1790 organizowane tam były jakieś kongresy, ale oficjalnie NYC nigdy stolicą nie było.- to możliwe i moj bład , Markizy 19/04/07 09:47
Nigdy mi sie nie uczylem historii tego kraju :), a dlaczego mi sie ze stolica kojarzylo to nie wiem :) .Tak że przepraszam jak byłem w błedzie.Na Bordzie od 2003-03-03:D
i5 6600, 2x8GB, 7770
- No ja nie lubię ich za jedno. , Dexter 18/04/07 16:08
Generalnie jeżdżąc po Polsce jak widzę szalejące autko na trasie to ma rejestrację zaczynającą się od W. A już najbardziej mam nerwa jak musze zjechać na pobocze bo z przeciwka "na siłę" ktoś wyprzedza wciskając się na mój pas.
Oczywiście nie wszyscy tak jeżdżą, ale jednak.Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - to prawda niestety , acd 18/04/07 16:20
Warszawiakom zawsze się spieszy. Inna sprawa, że to akurat dość zrozumiałem z uwagi na tempo życia w Stolicy...>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<< - hmm , bartek_mi 18/04/07 16:41
bardziej sie boj tych na E....dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - A dlaczego? Kto to? , Dexter 18/04/07 16:54
123Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - hmm , bartek_mi 18/04/07 17:18
El - miasto lodz...
to sa dopiero kozaki - mam 'szczescie' mieszkac w poblizu lodzi i to co wyprawiaja ci 'kierowcy'.... dramatdzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - oooo... , tecep 18/04/07 19:55
to juz wiem skad oni sa;)Ostatnio widzialem jednego takiego ktory zaczal lewoskret na skrzyzowaniu na prawym pasie a skonczyl na lewym czyniac niezla konsternacje wsrod kierowcow;)Swoja droga to dorzucilbym jeszce tych z rejestracja zaczynajaca sie od literek "PO...."taaaaaaaaa..... - [;..;] , GesTee 18/04/07 20:49
LZ aka zające z Zamościa - szybko sie eliminują na drodze, na lubelszczyżnie legenda złej i niebezpiecznej jazdy:)
- Jak widzisz takiego "warszawiaka" , gigamiki 19/04/07 07:54
to nie jest to najczesciej wcale warszawiak, tylko jakiś durny jokalny jełop który, dostał samochód służbowy i w nim szaleje.
Przynajmniej ja mam takie skojarzenie. Prawie wszyscy znajomi którzy mają samochody służbowe mają właśnie zarejstrowane na WAW bo tam jest najczęściej główna siedziba firmy i dlatego tam są kupowane- hmm , bartek_mi 19/04/07 09:23
wiekszosc sluzbowek to leasing - a gdzie masz firmy leasingowe zarejestrowane? centra duzych miastdzisiaj jest jutrzejszym wczoraj
- Ja słyszałem opinie - bardzo powszechne , NimnuL-Redakcja 18/04/07 16:13
iż warszawiacy są bardzo kiepskimi kierowcami, jezdzacymi bardzo brawurowo (wymuszanie pierwszenstwa, zajezdzanie drogi, wyprzedzanie na trzeciego itd.) - niezaleznie czy jezdza po Wawie czy gdziekolwiek indziej.
O Poznaniakach słyszalem stereotyp mówiący o tym, że są skąpi.
Znowu Ci z Torunia mówią na Bydgoszczanów - Tyfusy i od zawsze mieszkancy obu tych miast sie nie lubia, nie wiem dlaczego :)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - podobno ci z bydgoszczy sa niezli w , Iza WGK 18/04/07 16:40
łóżku...taka slyszalam opinie :PHow fortunate the man with none ... - Iza, czy mówiłem Ci już, że mieszkam w Bydgoszczy? , NimnuL-Redakcja 18/04/07 16:42
::-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - a nie nazywasz się jeszcze Mojżesz Winetou , Iza WGK 18/04/07 16:47
:DDDD?How fortunate the man with none ... - Tak, dla przyjaciół , NimnuL-Redakcja 18/04/07 16:50
i wszystko co o mnie słyszałaś to prawda ::-DGdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- i już wiesz skąd ich ksywa , Dabrow 18/04/07 17:58
"tyfusy" (((-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- z tymi pyrami to prawda a nie stereotyp (-:. Mojego dobrego przyjaciela tato jest , Icing 18/04/07 21:18
pyrusem, o ..... jak on dusil grosza (a mial duzo). Nie ma nic zlego w byciu oszczednym ale jest pewna granica po ktorej czlowiek staje sie pazerny i chytry.- a u was bija murzynow , Ranx 18/04/07 21:21
mojego kumpla przyjaciela ciotki ciotecznej siostry syn jest murzynem i dostal w ryj.
dokonalem podobnego uogolnienia:Po roztramtajdany charkopryszczańcu... - co sie podniecasz, dla mnie pyry sa "cheap" i tak juz zostanie. , Icing 18/04/07 23:48
...- są są , dFour 19/04/07 00:57
użeram się z nimi codzień
dobrze, że korzenie mam 100 km od :P
- to ma wbrew pozorom dosyc solidne podstawy , kubazzz 18/04/07 22:31
zaczelo sie po wojnie.
Zeby pognebic Krakow wpieprzono Nowa Hute, a zeby dowalic Toruniowi "zainwestowano" w Bydgoszcz.
Wiec szybko po wojnie zaczelo sie przenoszenie wszystkiego do Bydgoszczy.
Bydgoszcz pasowala do profilu preznie rozwijajacego sie miasta robotniczego.
Wtedy wlasnie narodzila sie niechec do Bydgoszczy. Zrszta w ogole to bylo nielubiane miasto bo swego czasu bylo powiazane z Poznaniem, ktory tez sie pozniej odcial od tego.
W calym PRL Bydgoszcz byla ewidentnie faworyzowana na niekorzysc Torunia, z czasem to oslablo, dlatego najwiecej zalu maja starzy juz teraz mieszkancy.
Do tej pory pozostaly pewne kompleksy Bydgoszczy, ktora wciaz jeszcze niewiele moze zaoferowac, a chce byc znaczacym miastem. Wchlaniali tez wszystko w kilkunastokilometrowym promieni. Jak np Fordon, dzieki czemu mozna juz nazywac Bydgoszcz miastem nadwislanskim [mam plan miasta bydgoszczy w ktorym jest tak napisane]. Widac to tez bylo podczas tworzenia nowego podzialu administracyjnego w 1999 roku. Kiedy byl pomysl zeby Torun byl w pomorski z Gdanskiem, Wloclawek do Lodzi, a Bydgoszcz do Poznania, to entuzjam toruniakow zostal rozbity furiackimi wyczynami bydgoszczakow. Jeszcze chyba tylko Opole sie tak pieklilo o swoje wojewodztwo.
Efekt jest taki, ze jest z grubsza do chu..we woj. kujawsko-pomorskie, niejednolite kulturowo, ani politycznie, a na dodatek slabe ekonomicznie. Podwojna stolica, przy czym prawie wszystko juz przeniesiono do Bydgoszczy. Z istotnych rzeczy zostal sejmik wojewodztwa [bo nie da sie przeniesc].
Nic co ma taka skale sie nie bierze z przypadku, Torun dostal po dupie ostro co wciaz widac w tym miescie, niestety.
Do 1936 roku Bydgoszcz byla na prawach powiatu w poznanskim.
Do 1939 roku, Toruń był stolicą województwa pomorskiego, a Bydgoszcz byla podlegla temu wojewodztwu na prawach powiatu.
Za to cudownie po 1945 Toruń był powiatem ziemskim[!] w województwie ... bydgoskim [dumnie nazywanym pomorskim, tak jakby wtedy nie bylo pomorskiego-gdanskiego].
Obecnie, w 2007 roku, mlodzi ludzie juz inaczej do tego podchodza. Inaczej tez wyglada sytuacja. Miasta rozwijaja sie juz inaczej, bardziej niezaleznie. Ja zle nie zycze nikomu, ale szkoda, ze kiedys nie bylo dobrze. Z czasem sie zapomina wszystko i bagatelizuje. Niestety efekty sa takie, ze Bydgoszcz jest stosunkowo duzym, ale zupelnie nieciekawym miastem, a Toruń długo był koszmarnie niedoinwestowany. Powoli się coś zmienia, ale tyfusi stali się tyfusami nie bez powodu.
Dodatkowo problemem jest strasznie irytująca buta bydgoszczan, to bezpodstawne przekonanie o swojej świetności. Często jak oglądałem TVP3 Bydgoszcz to miałem wrażenie, że mam się poczuć jak w światowej stolicy. To samo teksty o Bydgoszczy, a to Opera [budowana jak aquapark w Etiopii], a to lotnisko, a to 'zabytki'. Wtedy zawsze mi się przypomina taki dowcip:
Trzech facetów chwali się jakie cipki mają ich żony, a że to faceci z wyobraźnią, więc postanowili w opisie użyć wyszukanych metafor. Porównuję żonine pitki do miast. Jeden chwali się : - Moja to ma cipkę jak Paryż. Jest taka piękna, pachnąca i ... wieża Eifla by się w niej zmieściła - Moja jest jak Londyn, zawsze wilgotna i tajemnicza, zawsze czujna i gotowa i ... wielokulturowo doświadczona - mówi drugi. Na to trzeci po chwili namysłu : - Mojej cipka jest jak Bydgoszcz
- Jak BYDGOSZCZ !! ??? - Dlaczego jak Bydgoszcz ???
- DZIURA, PO PROSTU DZIURA !!!
Peace.SM-S908 - lol , shavell 18/04/07 22:37
robawiło mnie :)Doświadczenie przychodzi z wiekiem
tylko czasami jest to wieko od trumny... - aha , kubazzz 18/04/07 22:42
oczywiscie naturalna reakcja na zarzuty z Torunia bylo oburzenie w Bydgoszczy.
Dlatego sie wzajemnie nie lubili.
Potem doszly do tego wasnie na tle żużlu.SM-S908 - Pytanie , NimnuL-Redakcja 18/04/07 23:00
napisales: "irytująca buta". Co to jest "buta"? Bo probuje odgadnac z kontekstu i nie udaje mi się.
Nie interesowalem sie historią Bydgoszczy, byc moze masz racje.
Uwazam jednak, ze Bydgoszcz to szara, malo ciekawa i piekielnie dziurawa miescina. Ale dobrze mi tu. Maja swietna Filharmonię, przyzwoitą Operę Nova i teatr. Do tych obiektow mam dosc blisko. Do lasów i względnego odludzia rowniez, a sam mieszkam w spokojnej i czystej dzielnicy. Reszta mi powiewa.
Nie czuje sie Bydgoszczaninem. Ja tu tylko mieszkam i się żywię :)
PozdrawiamGdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - hmm , kubazzz 18/04/07 23:12
buta - zbytnia pewnosc siebie, hardosc, pycha, wynioslosc.
Nie chce, zeby to bylo odebrane jako proba szkalowania tego miasta, ale raczej jakos wyjasnienie pewnych zawilosci.SM-S908 - Spoko , NimnuL-Redakcja 18/04/07 23:17
kiedys slyszalem jedynie iz nazywanie Bydgoszczan Tyfusami wzielo sie stad, ze kiedys tyfus w tym miescie panowal i przyjezdzajacy do Torunia zarazali Pierników :)
Ale nie wiem ile w tym prawdy.
Generalnie w tym miescie jak kazdy cos dla siebie znajdzie. Ja laze albo po Myslecinku i lasach albo w filharmonii, czasem w operze. Po barach sie nie szlajam, po miescie tez nie ... wiec sam nawet do konca nie wiem jak tu jest :)
Mi tu pasuje. I do sklepow blisko.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- eeej , Dabrow 20/04/07 00:28
nie wiem kim jesteś i czemu się pod Kubazzza podszywasz ale zostań (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- idź się , wukillah 18/04/07 16:20
blogujjust d'oh it! - nie ważne czemu , DmK 18/04/07 16:23
ja mam tylko przykład taki: jadę bodajże do Korbielowa, wąska droga, korek jak cholera, za chwilę widzę jego przyczynę - jeden pas jest w przebudowie i jest zamknięty. Cierpliwe wszyscy stoją, aż tu nagle wpada oczywiście Warszawiak i wszystkich wyprzedza..... nie dość, że nikt go nie wpuścił przed siebie, to biedak nie potrafił się wycofać... taki jeden przykład, ale pewnie zdarzyć mogło się każdemu - Znalazlem powod :-) , NimnuL-Redakcja 18/04/07 16:41
komentarz ze strony:
http://orly-sokoly.blogspot.com/...01_archive.html
[neg] Towar niezgodny z umieszczonym zdjeciem na aukcji! Zamiast zamawianej i potwierdzonej emailem czaszy Golden Interstar dostalem czasze "No name" bez zadnych dolaczonych parametrow tej anteny. Jestem rozczarowany :(( Nieladnie, nieladnie....
[odp] SMIECHU WARTE CZASZA JEST ZGODNA Z OPISEM!!!!!BRAKUJE TYLKO SMIESZNEJ NAKLEJKI Z NAPISEM!!!!POPIERDOLONY WARSZAWIAK!!!!!JESLI TA NAKLEJKA MA POLEPSZYC JAKOSC OOBIORU TO NAKLEJ SOBIE SYRENKE WARSZAWSKA!!!!!!!!Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - O żesz w ryja , Bergerac 19/04/07 03:00
Cały ten blog jest super :)))Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- e tam, ja tam bardzo lubie warszawiakow , Iza WGK 18/04/07 16:50
ale za dlugo sie gotuja... ej, to chyba normalne ze sie kogos nie loubi tylko i wylacznie za pochodzenie:o ja zawsze tak robie i moj swiat jest taki prosty i poukladanyHow fortunate the man with none ... - Bo nie umieją po polsku mówić: , j23 18/04/07 16:50
paskudnie, ze wschodnia, zaciągają głoski i nie umieją wymawiać "g". Jak słyszysz kogoś mówiącego KaGeBe, EWuGe to od razu wiesz, że to ze "stolycy" przyjechał ("i" też co 2 Warszawiak nie potrafi wymówić. A ten co potrafi, to pewnie przyjezdny)... Jak słyszałem dla mnie "bałdzo" dziwnie mówiącą Waltzówkę, to myślałem, że to też wyznacznik "stolyczności", ale gdy uwzględniłem Rokitę i Gilowską, to doszedłem do wniosku, że to jakaś gwara ludowa Platformy Obywatelskiej...
;-)Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - haha dobre:D , Iza WGK 18/04/07 17:02
i wartosciujesz ludzi pod wzgledem gwary. To co bys powiedzial o podlasiu (latwo poznasz to charakterystyczne zaciaganie jak w starych filmach)How fortunate the man with none ... - Ale Polesiacy, Ślązacy czy inni górale , j23 18/04/07 18:57
wiedzą, że mówią gwarą (która mi się zresztą podoba, bo wzbogaca kulturę, a dodatkowo nie lubię urawniłki), a Warszawiacy tego nie wiedzą i wręcz chcą uczyć np. Krakusów jak się mówi "po polsku"... ;-)Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!
- Wiesz... Mieszkam w Wawie i okolicach już 15 lat, i (sic!!!!) , Mcmumin 18/04/07 17:05
znam TYLKO jednego warszawiaka (czyli osobę, której przodkowie mieszkają tu już od 4-5 pokoleń). Cała reszta to ludność napływowa (tak jak ja zresztą).- ale chyba chodzi o to , Iza WGK 18/04/07 17:10
ludzie po prostu nie lubia mieszkancow stolic :)How fortunate the man with none ... - Mnie chodzi o to, że nie należy generalizować. Ludzie posługują się , Mcmumin 18/04/07 17:19
tutaj różnymi gwarami, ponieważ mieszka tu głównie ludność napływowa. Warszawiacy stanowią taki sam procent mieszkańców stolicy, jak "rdzenni amerykanie" w Stanach Zamroczonych.
- bo to cfaniaki , chris_gd 18/04/07 17:19
a tak powaznie ja tam do Warszawy nic nie mam ale pomorze rulez!!!Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
- popieram ;-) , Artaa 18/04/07 18:30
;-)
PS. wolę warszawiaka niż dziadka w kapeluszu robiącego korek - dość znana opinia cwaniaczków , Nikita_Bennet 18/04/07 20:19
wariatów drogowych i raczej ludzi którzy zapuszczają się w tereny poza warszawy aby kręcic niezbyt zgodne z prawem interesy nie mowiąc o zwyklej uczciwosci - np handel ziemią rolniczą w pipidowie dla dostania doplat lub MR.
co do kierowcow - sporo aut z blachami z wawy mają ludzie poza wawą.
wtedy trochę się wawiakom dostaje nie za ich winy - znajoma tak ma a jeździ dość szybko (autko spoza w olsztynie blachy z wawy).
a że wawiakow nie lubią to się przekonalem jak znajomy z wawy przyjechał do mnie i czekal na mnie - powiedzmy ze jego beta nie byla mile widziana jak nie wiedziano po co/do kogo przyjechala.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- bo to som gupki , Bart 18/04/07 18:08
j.w. - hmmm , Yasiu 18/04/07 18:29
bo stoyca to 'Pany' i rzondzi ;) a wszystko poza stolyca to wies i wsioki, a ze nikt nie chce byc wsiokiem to przeprowadza sie do warszawy.
Oczywiscie zart. Ta antysympatia do stoliczan pewnie bierze sie z tego samego, z ktorego wziela sie niechec do niemieckich turystow... glosni, maja breche ze wszsytkiego na okolo i traktuja wszystko z gory.Yasiu (stupidity it's a virtue) - bo wszystko poza stolyca to prowincja , Tony Soprano 18/04/07 18:47
bo ludzie przyjezdzajacy stamtad na narty to lancerzy
bo jezdza jak buraki traktujac droge jak prywatny folwark
bo wszyscy sa gorsi od nich
bo zupa byla za slona
To tak pol zartem pol serio, nie mam nic do warszafki, zalezy od ludzia... - bo... , Kriomag 18/04/07 18:57
http://youtube.com/watch?v=vuLZzAkzd_M ;) - bo slask , Nicholai 18/04/07 19:34
odbudowal warszawe, a warszawa sie wypiela na slaskKursy tańca www.estilostudio.pl - bo so , kubazzz 18/04/07 21:26
z warszawy.SM-S908 - Ale Warszawiacy to przeważnie wieś , Paweł27 19/04/07 00:43
Rodowitych warszawiaków jest tam jak na lekarstwo. A chamstwo dlatego że jak chłop ze wsi zasiądzie w stolycy to ma się za niewiadomo kogo. Ogólnie u nas na południu, nie mówiąc o górach warszawiaków nie lubi nikt, bo to biedne umysłowo i intelektualnie człeczki ze zbyt wysokim ego.
W Warszawie nie idzie się "na pole" lecz "na dwór". A to wszystko tłumaczy. Parobki zawsze chodziły na dwór do Panów, zaś panowie wychodzili na pole pochwalać pracę pachołków. Ot wszystko o "nabytych warszawiakach" ;)i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - troche prawda , kubazzz 19/04/07 00:58
Warszawa sciaga masy imigrantow i trudno sie temu dziwic.SM-S908 - AFAIK , Dhoine 19/04/07 08:26
to w calej Polsce chodzi sie 'na dwor'. Tylko w okolicach Krakowa 'na pole'.
No... na Slasku mozna jeszcze isc 'na plac' ;)
- Coś w tym jest.. , dawidy 19/04/07 00:49
Kiedys szukalem ze znajomymi noclegu na Słowacji, na strasznym zadupiu to było. Wjeżdżamy do wioski, pytamy pierwszego z brzegu cygana o noclegi, a on na to: "jak z warszawy, to nie macie czego tu szukać.."102594 - O żesz w mordę... , Bergerac 19/04/07 01:07
Tak sobie poczytałem i doszedłem do wniosku, że chyba najlepiej jest nie być znikąd...Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - najlepiej byc , kubazzz 19/04/07 01:18
z krainy bajdodcji.SM-S908 - lepiej być , wukillah 19/04/07 08:46
z nienacka ;)just d'oh it!
- A ilu w Warszawie spotkałeś Warszawiaków ? , Grolshek 19/04/07 08:45
...jesteśmy w tym mieście jak dinozaury...***** ***!!! - wlasnie tak , MayheM 19/04/07 10:34
w wawie przebywa ponad 60% wiesniakow z okolic, ktorzy uwazaja sie za wielkich WARSZAWIAKOW. I to wlasnie te buraki psuja opinie o tym miescie. To po prostu polska jest. - Pamiętacie kabaret Paranienormalni? , Bergerac 20/04/07 02:24
Gościu udawał blondynkę, typową nastolatkę, przedstawicielkę 'złotej polskiej młodzieży'. I mówi tak: 'Ja to warszawianka jestem, bo już ze cztery miechy w tej Warszawie jestem'...
no commentBarbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - hmm , Kriomag 20/04/07 08:21
patrz kilka odpowiedzi wyzej, podalem nawet linka :D
- a krakow?? , Piratez 19/04/07 09:23
sknerostwo i wywyzszanie sie;]
poznan: tragiczni kierowcy
warszawa: legendarna "warszawka"
szczecin: dziewczyny blachary
niestety to nie sa utarte schematy:/ duzo osob tak sie zachowuje- hmm , bartek_mi 19/04/07 09:39
krakow - tam wszyscy zamuleni - artysci kfa ich mac
:)dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - co ty masz do poznanskich kierowcow?? , biEski 19/04/07 13:43
ja tam nie mam z nimi problemu- hmm , bartek_mi 19/04/07 15:54
stan w pozku przy pasach i sprobuj doczekac sie zeby Cie przepuscili :) mozna sie zestarzec
tak bylo dwa lata temu w okolicach MTP :)dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - dziwne o ile dobrze pamietam , biEski 19/04/07 15:59
to wszedzie swiatla sa :)- jak on byl na targach to wylaczyli:P , Ranx 23/04/07 19:40
wiesz jak jest.
wlaczyli iluminacje na wjazd prezesa:)
fakt inny jest taki ze poznanskie swiatla (nie wiem jak inne) sa niezwykle krotkie dla pieszych. tak krotkie ze jak startuje zanim sie zapali zielone i tak nie zdarze przed czerwonym...o roztramtajdany charkopryszczańcu...
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|