Dziwne problemy z samoistnym uszkadzaniem struktury NTFS

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» ProSavage 06:25 » cVas 06:25 » PeKa 06:22 » fox19 05:58 » NimnuL 05:54 » bmiluch 05:37 » P@blo 05:31 » alien1 05:25 » @GUTEK@ 05:21 » pwil2 05:03 » Kosiarz 04:58 » MARC 04:15 » Shark20 03:23 » selves 02:49 Dzisiaj przeczytano 41144 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Dziwne problemy z samoistnym uszkadzaniem struktury NTFS , Master/Pentium 20/04/07 22:34
Jak w temacie. Co jakiś czas chkdsk okrywa kolejne uszkodzenia, ich naprawa powoduje kasowanie plików i powolny zgon systemu. Ale zawartość samych plików nie podlega uszkodzeniom. A teraz co już sprawdziłem:
- RAM - 1,5 doby w MemTest86
- HDD - sprawdzony SMART, skan w MHDD oraz chkdsk /R
- temperatura - w normie
- Prime 95 - po 6 godzinach OK
- uaktualniłem Bios
Brak zapisów z dzienniku sugerujących przyczynę. Komputer ogólnie stabilny, chkdsk włącza się samoistnie po restarcie (nie każdym).
Komputer to biurowa maszyna HP.

I jeszcze jedna dziwna rzecz. Na studiach jak wszedł XP spotkałem się 3 przypadkami (na 5 lat doświadczenia i kilkadziesiąt/kilkaset komputerów) z podobną anomalią. W tamtych przypadkach też uszkadzany był NTFS i TYLKO NTFS. Partycje FAT16/FAT32 nie były uszkadzane. Też wszelka diagnostyka przechodziła OK i co ciekawe takich problemów nie miał Windows 2000 (na tych komputerach).

Ma ktoś jakieś pomysły co to może być ?

Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)

a jak duży dysk , john565 20/04/07 22:43
???
f*ck
1. 80 GB , Master/Pentium 20/04/07 23:03
  o LBA48 też pomyślałem. W tamtych czasach był to goły XP. Tutaj jest z SP2 i resztą łat.
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)
  1. a czym był dzielony? , john565 21/04/07 10:01
    fdisk z 98 ma problemy z dyskami >60gb, niby dzieli ale robi to źle, może to jakiś to będzie
    f*ck
    1. "jakiś trop", miało być , john565 21/04/07 10:02
      123
      f*ck
Gdyby to sie dzialo zarowno w NTFS jak i FAT , Paolo 21/04/07 06:57
to powiedzialbym ze plyta glowna do wymiany (mialem tak). Natomiast tutaj nie wiem, ale rowniez stawiam na kontrolery na plycie.
Moze na NTFS-ie to szybciej wychodzi.
Zycie jest jak pudelko czekoladek.
Ngdy nie wiesz na co trafisz :)
1. Też tak obstawiam , zartie 21/04/07 09:40
  FAT po prostu nie widzi, że coś się sypie. Jakieś 10 lat temu miałem uszkodzony kontroler na płycie - FAT nigdy nie wykazywał błędów, a sypały się archiwa, błędy pokazywał jedynie programik do weryfikowania sum kontrolnych plików.
  Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem
Hmm , DJopek 21/04/07 08:21
No ja też raz miałem dziwne problemy z NTFS (zresztą może pamiętasz, pisałem wtedy do Ciebie maile, także tu na boardzie było o tym), sprzęt był OK, a co pewien czas NTFS wysypywał błędy o oddzielonych plikach blebleble... Żadne kombinacje nie przyniosły efektu, dopiero całkowite wykasowanie wszystkich partycji z dysku i od nowa pozakładanie i formatowanie załatwiło sprawę...
1. to samo u mnie , Chucky 21/04/07 23:04
  NTFS - pokazuje ze jakis tam indeks nie jest poprawny + wolne miejsce oznaczone jako przydzielone - chkdsk z /f zazwyczaj nic nie dawal przy skanowaniu przed wczytaniem sysu, nie pokazuje zadnych bledow...
  to samo dzialo sie na wd,seagate, samsung, sata/ide (tam samo na innym kompach proc/plyta, amd/intel) niewazne czy zakladam partycje PM-em czy w windowsie... - cos czuje ze po prostu ten typ tak ma
  Corei5 9600K, Z390 PRO, 2x16 Vengeance
  3200Mhz, GTX 2060 Super, Seasonic X-650
  1. to pewnie co innego , Master/Pentium 22/04/07 10:53
    sprawdzasz partycję systemową lub taką aktualnie używaną. Czyli dajesz chkdsk c: /V. Wtedy masz podobny komunikat na praktycznie każdym stanowisku. fsck pod linuksem na zamontowanej partycji też daje magiczne wyniki. Poprostu używany system plików jest niespójny (reszta danych jest w buforach).
    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)
skad , mintaj 21/04/07 10:52
wiesz, ze zawartosc WSZYSTKICH plikow nie podlega uszkodzeniom - mialem podobny przypadek, i wiekszosc plikow byla ok, ale jednak troche sie uszkodzilo (zmieniona zawartosc) i troche zostalo wyzerowanych (plik nie zostal skasowany, ale mial 0 bajtow dlugosci).
AMD: Do less in more time
aha , mintaj 21/04/07 10:54
RAM sprawdzaj goldmemory (najlepiej najnowsza wersja 6.92), a nie memtest - podobno GM jest skuteczniejszy/lepszy.
AMD: Do less in more time
Hmm , MiloX 21/04/07 11:05
miałem kiedyś taki sam problem, po pewnym czasie dałem poprostu dysk na gware, bo nie dało się go uratować.
.:Adopcja, Adaptacja, Improwizacja:.
zbiorczo odpowiadam , Master/Pentium 21/04/07 12:33
1. GoldMemory też sprawdzałem
2. Doba kopiowania archiwum tam i spowrotem nie ujawniła błędu.
3. Pliki są zerowane (bądź zmieniana jest ich długość) dopiero PO WYKONANIU chkdsk.
4. Zaczynam podejrzewać program Nprinter (usługa do udostępniania drukarki dla Netware) o "rycie" w systemie plików. Niestety diagnozuję komputer przez VNC więc poczekam do poniedziałku na potwierdzenie.

A teraz odpowiedzi do podobnych przypadków sprzed lat:
1. Windows 2000 na tych samych maszynach działał OK.
2. Ja naprawdę solidnie sprawdziłem dysk, RAM itp.
3. Nigdy nie udało mi się wykryć uszkodzeń zawartości plików ani na FAT ani na NTFS. Ale metadane na NTFS trafiał szlak. Ba - wykonanie chkdsk po miesiącu na partycji FAT nic nie ujawniała, na NTFS zerowało pliki.
4. Uznałem wtedy, że problem leży w samym Windows XP. Przypuszczalne lokalizacje błędu według mnie to sterownik samego NTFS lub pamięci masowej (chipset płyty głównej). Ale to hipoteza sprzed lat.
Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)
1. dodatek ... , Master/Pentium 21/04/07 12:37
  Tam jest tylko jedna partycja NTFS na cały dysk. Aha - dysk to 40 GB (pomyliłem się wcześniej). Partycja założona przez producenta, widziane poprawnie. Spróbuję przy reinstalacji skasować i założyć na nowo instalatorem Windows.
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)
2. hmmm , mintaj 21/04/07 12:54
  "Przypuszczalne lokalizacje błędu według mnie to sterownik samego NTFS"
  
  u mnie bylo tak, ze nagle wywalilo blue skrina w ntfs.sys przy zapisie na partycje - po restarcie chkdsk na tej partycji (duzo komunikatow przelatywalo o roznych plikach w trakcie) i pozerowalo/pouszkadzalo czesc plikow
  AMD: Do less in more time
  1. [btw] jakbys , mintaj 21/04/07 13:05
    zdiagnozowal cos takiego:
    
    http://twojepc.pl/boardPytanie123712.htm
    AMD: Do less in more time
    1. podmieniłbym mysz i klawiaturę , Master/Pentium 21/04/07 14:55
      PS2 w niektórych przypadkach wykonuje ładne zawieszki/restarty. Widziałem to kilka razy.
      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)
Sprawdź dysk... , Umek 21/04/07 13:14
narzędziami producenta.
Jakieś restarty kompa (aka zasilacz nie wydala) , twarde resety?
1. co oznacza , mintaj 21/04/07 13:25
  "hard reset" w przypadku pc?
  AMD: Do less in more time
2. sprawdzone , Master/Pentium 21/04/07 14:53
  MHDD oraz softem Maxtora. Brak jakichkolwiek uszkodzeń.
  Brak jakiejkolwiek niestabilności systemu. Brak rebootów itp.
  Napięć w tej chwili nie mogę sprawdzić. Zasilacz firmowy producenta komputera (maszyna biurowa HP).
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)
witam w klubie... , Tomasz 21/04/07 15:08
dokladnie. WXPro (z sp1,2, czy bez) szatkuje NTFSa. Win2000 dziala pieknie. Wiec uzywalem w2k...
W moim przypadku wymienilem wszystkie bebechy w kompie po jakims tam czasie(z okazji modernizacji). Oprocz HDD. Dla testu sprawdzilem, czy znowu bede mial ten sam problem. Okazalo sie , ze problem pozostal.
Co zrobilem?
Zainstalowalem XP na innym dysku.
Problem znikl.
Ten drugi dysk nadal jest uzywany w kompie, ale NIE jako dysk z ktorego startuje system.

Moim zdaniem wymienic HDD.
https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko
a jaki , mintaj 21/04/07 16:02
chipset na mobo jest w tym kompie?
AMD: Do less in more time
Z ciekawości zapytam - co to za dyski , sebtar 21/04/07 16:28
Master i Tomasz macie?
Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.
1. Master/Pentium , mintaj 21/04/07 16:33
  ma Maxtora: "sprawdzone , Master/Pentium 21/04/07 14:53
  MHDD oraz softem Maxtora."
  AMD: Do less in more time
2. Hiper , Hiper 21/04/07 16:48
  ale z Seagate SATA 120 GB też to samo się dzieje.
  
  Nie ten trop.
  Szukam pracy jako informatyk (we
  Wrocq).
3. ST340016A dziala, WDC AC313000R nie dziala , Tomasz 21/04/07 19:03
  Ogolnie obydwa dyski to staruszki, ten caviarek 12gb ata33 to chyba z 1999, seagate 40gb ata66 z okolic 2002.
  https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko
  1. Hm, jednym słowem nie ma tu żadnej , sebtar 22/04/07 11:40
    prawidłowości. To może dotyczyć dysku jakiejkolwiek firmy.
    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.
witam w klubie... , Hiper 21/04/07 16:46
miałem / mam identyczny przypadek z "czyimś" komp'em

Chodził sobie ŁADNIE I GRZECZNIE na WinXP BEZ ŻADNYCH SP (nawet bez SP1). Aż do momentu, kiedy ja przyszedłem. Człowiekowi zależało na tym, by mieć USB 2.0. To wgrałem mu na nowo Win XP SP2 z aktualizacjami, NTFS. Partycja była formatowana z poziomu instalki Windows'a. Dysk: Seagate SATA 120 GB.

I się zaczęło ... Objaw: po około 2 tygodniach-miesiącu nie widzi komp windows'a, z pododu MNÓSTWA błędów na HDD!!! Naprawienie tych włędów i tak niewiele dawało, bo po tym już WinXP nie wstawał ;-(

Testy pamięci, dysku twardego nic nie wykrywały. Raz nawet jak już wszystko poinstalowałem na nowo na "czystym" HDD, to nawet mi samemu nie mógł się po prawidłowym zamknięciu Windowsa WinXP odpalić.

Dawałem też kolesiowi komp'a z tą partycją ZDEFRAGMENTOWANĄ - nic nie pomogło ;-( Wymiana kabelka SATA też nie pomogła ;(

Jakieś 3 dni temu "na próbę" wymieniłem się z kolesiem na HDD. Dałem mu ATA 120, a on mi SATA 120 GB.

CHOLERNIE MI GŁUPIO: Raz, bo już jakieś 4 razy jeździłem do kolesia, + jeszcze wymiana dyskami w pracy, .... Po drugie, to poświęciłem w tego komp'a zbyt wiele czasu (kilka nocek nieprzespanych, jakieś 3-4 instalki windows'a i soft'u) + koleś mieszka na drugim końcu miasta.

Sorry, za chaos w mojej wypowiedzi.
Szukam pracy jako informatyk (we
Wrocq).
Sprawdzales , Poke 21/04/07 17:36
...kabelek? I druga sprawa - nie wiem jaki to dysk ale jak SATA to ustaw zworka mniejsza wydajnosc (opis u producenta) czyli zamiast II SATA I. Aha, jakie napiecia z zasilacza, co to za zasilacz?
09 sierpien 2008 - penitentiam agite
1. Opiszę mój przypadek (chyba wyjdzie na to samo) , Hiper 21/04/07 17:45
  Kabelek wymieniony na inny (sprawny) i też to samo.
  
  Zasilacz był testowany testerem - jest dobry.
  
  Zworki na HDD nie przestawiałem, bo wcześniej komp chodził jakieś 2 lata poprawnie.
  Szukam pracy jako informatyk (we
  Wrocq).
Dla mnie HD , Poke 21/04/07 17:59
IMHO pada.
09 sierpien 2008 - penitentiam agite
1. Jak tylko "zdiagnozować", że dysk twardy się psuje? , Hiper 21/04/07 18:23
  Dysk Seagate przechodzi testy producenta Seatools na 3 różnych komputerach.
  
  S.M.A.R.T. jst włączony. Czego więcej można chceić?
  Szukam pracy jako informatyk (we
  Wrocq).
  1. Nie da sie zdiagnozować , MiloX 21/04/07 19:58
    Poprostu tak jest i już. Nazwijmy to naturalną śmiercią bez wyraźnych objawów. Miałem hdd wd 160gb na sata. Po pół roku zabawy z nim(pierwszy raz winda padła po jakichś 4 miesiącach, później coraz częściej, a na końcu to nawet nie szło zainstalować jej). Dysk poszedł na gware do wymiany. Można se sprawdzać dysk, zmieniać kabelki, kontrolery, a i tak hdd padnie.
    .:Adopcja, Adaptacja, Improwizacja:.
    1. Heh, dziwne, że "gubi" i psuje tylko partycję startową , Hiper 21/04/07 20:59
      a jako dysk na "dane" to może ładnie pracować.
      
      Dziwne jest też to, że przez 2 lata komp ładnie z NTFS pracował (WinXP bez żadnego SP), a jakiś miesiąc mo mojej instalce WinXP SP2 + inne łatki pierwsza awaria NTFS.
      
      Zbieg okoliczności?
      Szukam pracy jako informatyk (we
      Wrocq).
      1. Wiesz , MiloX 21/04/07 22:49
        może xpek gryzie się z niektórymi dyskami, nie wiadomo. Generalnie sprawa jest dosyć trudna do rozwikłania, bo naprawde nie wiadomo co jest przyczyną tego wszystkiego. W każdym razie po wymianie dysku, do czasu spalenia go^^ chodził bezbłędnie(xpek). Niestety nie każdy posiada kilka hdd, żeby taki wadliwy używać jako dysk na dane(w tamtym czasie miałem tylko 1).
        .:Adopcja, Adaptacja, Improwizacja:.
2. tylko jak to udowodnić ? , Master/Pentium 21/04/07 21:28
  Komputer na gwarancji.
  Ale co z tego jak przechodzi wszelkie testy HDD jakie miałem pod ręką. Nawet te trwające ponad 24 godziny.
  A nie udowodnię, że uszkodzenia NTFS pojawiające się po kilku dniach/tygodniach są związane ze sprzętem (przy wszystkich wynikach testów -> OK).
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)
  1. Ja mialem dawno temu tak z jednym Maxtorem SATA 160GB , Paolo 21/04/07 22:48
    poprostu w czasie pracy slyszalem jak zaczal stukac (sporadycznie), ale rozkrecilem obudowe i zauwazylem, ze problem dzieje sie po tym jak slysze stuk. Po jakims czasie windows do chrzanu. Przelecialem dysk narzedziem Maxtora i nic - wykazuje ze dysk dobry. Po konsultacji z babka z Maxtora wymienilem na nowy.
    
    Sprobuj zadzwonic do Maxtora i zobacz co powiedza.
    Zycie jest jak pudelko czekoladek.
    Ngdy nie wiesz na co trafisz :)
    1. Powiedz ze sprawdziles (ja powiedzialem ze wymienilem wszystkie bebechy oprocz HDD) , Paolo 21/04/07 22:50
      i ze to wedlug ciebie napewno jest HDD i zobacz co powiedza
      Zycie jest jak pudelko czekoladek.
      Ngdy nie wiesz na co trafisz :)
    2. MAXTOR nie istnieje , gwarancję załatwia Seagate , wymieniają bez problemu , Artaa 22/04/07 12:26
      sam wymieniałem 2 miesiące temu
A nie masz czasami w tym kompie... , R1fan 21/04/07 19:58
...karty TV i czy przypadkiem nie uzywasz BorgTV? U mnie wlasnie to polaczenie powodowalo wystepowanie bledow na partycjach NTFS.
1. Na kompie jest / była jakaś karta TV , Hiper 21/04/07 21:02
  ale BorgTV NIGDY nie był instalowany. Program do oglądania TV to ten dostarczony przes producenta.
  Szukam pracy jako informatyk (we
  Wrocq).
2. nie mam , Master/Pentium 21/04/07 21:25
  ani na tym HP ani na tych z akademika nie było kart TV.
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)
Oznacza... , Umek 21/04/07 21:08
panią Jolę mylącą przycisk power z reset... :-)
1. wykluczyłem na wstępie , Master/Pentium 21/04/07 21:23
  ale też o tym pomysłałem.
  PS. Koledzy z akademika na pewno się nie mylili.
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)
2. Wykluczone , Hiper 21/04/07 21:36
  Uszkodzenie NTFS raz wystąpiło nawet "przy mnie". Wszystko już zainstalowałem, przegrałem dane. Zrobiłem restarcik komp'a. I kicha. Zwalony NTFS, mnóstwo błędów ;(
  
  Później nawet jak dawałem od razdu defragmentację HDD, to to też nie pomogło.
  Szukam pracy jako informatyk (we
  Wrocq).
a... miało iść do mintaja... , Umek 21/04/07 21:09
sorry