Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » rulezDC 22:24
 » Chrisu 22:21
 » ulan 22:21
 » Flo 22:14
 » GLI 22:13
 » DJopek 22:11
 » Kenny 22:11
 » ReeX 22:10
 » ligand17 22:09
 » P@blo 22:01
 » Janusz 21:52
 » biEski 21:51
 » Dexter 21:50
 » Katoda Lt 21:46
 » DYD 21:43
 » Sociu 21:41
 » bajbusek 21:40
 » b0b3r 21:38
 » rurecznik 21:35
 » Syzyf 21:30

 Dzisiaj przeczytano
 41143 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Kto rozplenił to zasrane mp3? Jaka alternatywa? :/ , laciak88 27/04/07 16:59
Witam!
Otoz ostatnio zaczal mnie denerwowac ten format (od kiedy mam ipoda i 4 glosniki w samochodzie). Przeciez w tym formacie muzyka w ogole nie ma przestrzeni, zadnego tla praktycznie, jest plaska jak ostatnio moj komputer przez miesiac - 2D zamiast 3 (neta nie mialem ;)). Tak sie zastanawialem, czy czasem nie przesiasc sie na flac, ale znowy nano 2g nie obsluzy tego (nie ma rockboxa na niego), no i ciezko dorwac to co ja chce (w wav, bo we flac, to juz w ogole nic nie ma). Na co mozna zamienic mp3 tak zeby bylo jak najbardziej podobne do wav-a i bylo w miare latwo dostepne. Ogg Vorbis da rade? Duzo tego? A ACC?? Musze cos zrobic, bo ostatnio sie zalamuje coraz bardziej tym pieprzonym mp3. Dochodzi juz do tego, ze coraz czesciej slucham radia w samochodzie, bo lepsza scena jest :/. Powiedzcie mi, ze nie jestem stukniety i was tez to wkurza...

"To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
life's problems."

  1. Zmień iPoda... , Bergerac 27/04/07 17:08
    ...na coś dobrego.
    A format swoją drogą. Rozumiem, że próbowałeś również najwyższy bitrate?

    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?

  2. ja sie zatanawiam kim jest twoj diler , john565 27/04/07 17:09
    dasz namiary ?


    a szczeże ci powiem, dobry player + dobre słuchawki + album orbital - altogether w dobrym bitrate, lub jakis The prodigy, lub jakiś FSOL, i "nie ma *h*ja na mariole" że nie będziesz miał sceny i bedziesz miał płaski dźwięk

    f*ck

    1. to porownaj sobie , laciak88 27/04/07 17:12
      ten sam wav i mp3, na jakims grajacym sprzecie (tylko nie totalnym i przestarerowanym shicie. dla mnie nawet dzwonek w komorce mp3 do dupy brzmi (mam okrzyk z wormsow z dzwiekiem rakiety w wav)

      "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
      life's problems."

      1. Popieram! , Bergerac 27/04/07 17:35
        A w ogóle uważam, że okrzyki z Wormsów dają fenomenalną scenę i przestrzeń.

        A serio: wyrzuć iPoda. A jak kupisz coś z dużym dyskiem, to ładuj wav'y, skoro nawet 320 Ci nie pasuje.

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

        1. możesz wyrzucić , Demo 27/04/07 17:44
          na mój adres? podać (pokryję koszty wyrzutu priorytetem:) ?

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. Ale to nie ja wyrzucam :/ , Bergerac 27/04/07 17:47
            Gdyby ktoś wyrzucił w moim kierunku, od razu bym puścił na Allegro :)

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

        2. akurat , kubazzz 27/04/07 17:59
          iPod to jeden z najlepszych przenosnych odtwarzaczy, jesli chodzi o jakosc dzwieku.

          SM-S908

          1. jak to się mówi , Bergerac 27/04/07 18:03
            de gustibus non disputandum est

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

            1. gusta to dotycza , kubazzz 27/04/07 18:18
              ewentualnie wygladu, a nie jakosci.
              Wprawdzie ja mam na mysli iPoda 5G, ale ogolnie wszystkie ipody sa bardzo dobre.

              SM-S908

              1. Ależ oczywiście! , Bergerac 27/04/07 18:33
                Każdy ma swoich faworytów - o to mi chodziło. Każdy słyszy inaczej i woli sprzęt innej firmy i nie chodzi mi o wygląd. Odbieranie dźwięku jest również sprawą obiektywną i błagam, nie kłóćmy się już, czy czystość dźwięku jest mierzalna i w jakich warunkach się ją mierzy.

                Barbossa: You're supposed to be dead!
                Jack Sparrow: Am I not?

  3. ... , rzymo 27/04/07 17:09
    Nie, nie jesteś stuknięty :)
    Zawsze możesz słuchać wyłacznie radia i muzyki z CD-Audio (oczywiście oryginalnych :) ) - no chyba że zależy Ci na upchnięciu na dany nośnik jak najwięcej. Wybierz sobie jeden utwór, skompresuj go do różnych formatów (np. OGG, WMA, APE) i posłuchaj.

    ... ITX ...

    1. wlasnie tak chce zrobic , laciak88 27/04/07 17:10
      i sciagam pare wavow (jakies prodigi i techno), tylko powoli leca, bo nie ma skad :/

      "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
      life's problems."

      1. Zabawny jesteś , NimnuL-Redakcja 27/04/07 22:09
        zapraszam do siebie, zrobimy ślepy test odsłuchowy na stosunkowo niezłym sprzęcie, na dobrych słuchawkach i wzmacniaczu słuchawkowym by było precyzyjniej.

        Nagroda 2000zł do ręki jeśli wśród źródeł: CD Audio / MP3@320, a nawet 250kbps / OGG Q8 / MPC wskazesz oryginał (w trzech próbach by wyeliminować szczęście).
        No? 2000zł i pokrywam koszty Twojego transportu. Piszesz się?

        Ewentualnie ułatwię Ci sprawę. W 5 próbach pod rząd wskazesz sposrod MP3@320 i CD Audio tylko probke MP3. Nagroda ta sama.

        Oczywiście jesli Tobie się nie powiedzie - 2000zł przekazesz na wskazany przeze mnie cel charytatywny.

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. Hmm... , Conroy 27/04/07 22:13
          No to nagroda czy zakład :> ?

          http://flickr.com/photos/myhacien
          da

          1. mógłbym pobrać i jedno i drugie , Bergerac 27/04/07 22:15
            w domu się nie przelewa ;)

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

            1. Tzn , Bergerac 27/04/07 22:19
              ...nagrodę i wygraną.
              A co do zakładu - obstawiam NimnuLa, bo sprawa jest tu oczywista. Można mieć słuch absolutny i wychwycić te ileś herzów odchyłki od dźwięku, ale nikt nie ma oscyloskopu w uchu. Ucho, jak każde urządzenie pomiarowe (hehe), dokonuje pomiaru obarczonego błędem i nie ma tu dyskusji.

              Barbossa: You're supposed to be dead!
              Jack Sparrow: Am I not?

              1. poza tym nawet absolut , Dabrow 27/04/07 22:21
                musiałby wpierw znać materiał oryginalny żeby wiedzieć co jest różnicą....

                !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                !Tu się nic nie zmienia!
                ------dabrow.com------

                1. Jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że nawet "absolut" , NimnuL-Redakcja 27/04/07 22:33
                  nie odróżni oryginału od MP3@256kbps (nawet nie najwyższy bitrate) jeśli puścimy muzykę w samochodzie (choćby sprzęt był świetnej klasy wart tyle co przeciętne auto). Samochód to kiepska "sala odsłuchowa". Szyby bardzo negatywnie wpływają na dźwięk (rezonans), dodatkowo blacha, mała przestrzeń ...

                  Zresztą Tobie nie muszę tego mówić. Jednak jeśli Laciak słyszy różnice w aucie to lada chwila mogę być biedniejszy o 2000zł ::-)

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

              2. No zakład z nagrodą pieniężną. , NimnuL-Redakcja 27/04/07 22:27
                Żeby nie było nieporozumień. Nie twierdze, że nie ma ludzi na ziemi potrafiących rozróżnić oryginał od nawet b. dobrze skompresowanego stratnie materiału. Być może są tacy. Jednak jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że laciak88 do nich się nie zalicza. Jednak 2000zł chętnie dam, jeśli się mylę.

                I tak jak dabrow pisze - należałoby znać materiał wyjściowy. W końcu punkt odniesienia jest istotny, choć spece być może są w stanie wyłapać wady kompresji stratnej i bez tego mogą rozpoznać MP3. Żeby było więc łatwiej - przed ślepym testem umożliwię przesłuchanie oryginału. Czemu by nie.

                Więc jak będzie? Laciak88, 2000zł lekką rączką możesz zgarnąć w ciągu kilku godzin licząc nawet dojazd.

                Pozdrawiam

                Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                siedziałbym przed komputerem przy
                świeczkach.

                1. .:. , Shneider 27/04/07 23:11
                  :-)

                  dobrze wiesz ze mp3 jest obarczone efektem bulgotania, ktory jest slyszalny przy wysokich tonach.

                  szary czlowiek slyszy 18Hz-16kHz
                  czlowiek z uszdzkodzonym sluchem (ja) moze miec nizsza gorna granice
                  ale sa wyjatki, slyszalem przypadek gdzie gosc oddal do serwisu radio gdyz mial wyciete wysokie tony, musieli oscyloskopem sprawdzac czy mowi prawde bo nikt tego nie slyszal, okazalo sie ze ma racje.


                  kiedys sprawdzalem bitrate przy ktorym owy efekt bulgotania nie bedzie mi przeszkadzal i wyszlo ko 256kbps.

                  takze moglbys stac sie biedniejszy gdybys trafil na wyrafinowane ucho a Twoj sprzet zapewnil maksimum jakosci.

                  :-)

                  .:: Live at Trance Energy ::.

                  1. IMHO , Poke 28/04/07 09:45
                    Wszytko zalezy kto przerabia, jak i czym. Mam w MP3 sporo i powiem Ci jedne to sa idealne jakosciowo utrowy, drugie wyraznie slychac ze cos bylo nie tak.

                    09 sierpien 2008 - penitentiam agite

  4. hmm , kubazzz 27/04/07 17:14
    mp3 nie jest wcale tragiczne.
    sam format ma duze mozliwosci i wazne sa ustawienia kompresji oraz wejsciowy material dzwiekowy.
    Nie panikuj i nie gadaj glupot.
    Prawidlowo skompresowany plik MP3 320kbps ma praktycznie nieslyszalny poziom strat.

    SM-S908

    1. a tak w ogole , kubazzz 27/04/07 17:20
      to scena jest pojeciem bardzo wzglednym.
      Jesli chcesz wiedziec to stacje radiowe w wiekszosci wypadkow bardzo duzo mieszaja przy dzwieku i nie brzmi on tak jak z plyty CD.

      SM-S908

      1. sluchalem mp3 roznych , laciak88 27/04/07 17:26
        w 320kbps tez mam sporo - chyba mam jakies wrazliwe ucho ;). Mozliwe, ze mieszaja, ale dzwiek jest bardziej przestrzenny, glebszy i nie ma zadnych trzaskow itp.

        "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
        life's problems."

        1. To nie tylko o sam bitrate chodzi , Conroy 27/04/07 17:37
          Ważne jest czym i z jakimi ustawieniami plik był skompresowany. Dobrze, też aby pochodził z dobrego źródła. Nie wszystko jest na CD, i nie każdy umie muzyke odpowiednio zripować/nagrać.

          http://flickr.com/photos/myhacien
          da

          1. O to to , Bergerac 27/04/07 17:42
            ja z tym samym
            no i ważne czyj kodek

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

        2. ech , kubazzz 27/04/07 17:42
          bardziej przestrzenny - expand stereo
          glebszy -cztery tony equalizerow
          i nie ma zadnych trzaskow - dobry material zrodlowy
          I jeszcze dochodzi specyfika transmisji radiowej i masz zupelnie inny efekt niz z mp3.
          Nihil novi.

          mp3 320kbps krazace luzno po sieci to sa w wielu wypadkach transcode/re-encode, czyli z innych formatow stratnych [np z wma albo aac] i z innych bitrate [najczesciej z ripow scenowych 192kbps, albo jakiegos badziewia z ruskich stron, 128kbps], albo sa jeszcze ripy z plikow video, albo z roznych stronek internetowych, czyli tez transcode koszmarny.
          Wiekszosc krazacych plikow WAV tez jest konwertowana ze stratnych formatow.

          Poza tym wiele mp3 jest robionych jakos na dziko, z dziwnymi parametrami i chyba z materialu z kaset od ruskich.
          Czasem nie tak latwo jest znalezc dobrze zrobione mp3.

          Ucho masz pewno standardowo wrazliwe, ale po prostu trafiasz na syf i przy odrobine lepszym sprzecie to wychodzi.

          A co do formatow bezstratnych - miedzy nimi nie ma roznicy w jakosci o ile pliki sa z tego samego materialu zrodlowego.

          SM-S908

        3. maj gudnes , Dabrow 27/04/07 17:52
          radio ma przestrzenny dźwięk? Nie ma trzasków? Jest głębszy? Jakiego radia Ty słuchasz maj diir? Radio domyślnie będzie miało zawsze zachaszczony dźwięk.... i już...

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. hmm , Bergerac 27/04/07 17:57
            każdy ma taką głębię, jaką sobie wymyśli :)

            a swoją drogą - rewelacyjny jest ten pastel z moździerzami - po prostu miodzio!!!

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

            1. (-: , Dabrow 27/04/07 18:48
              mersi - prezent dla żony zanim została żoną.

              !!!!!TO JEST SPARTA!!!
              !Tu się nic nie zmienia!
              ------dabrow.com------

              1. Powiem szczerze , Bergerac 27/04/07 20:14
                że mało kiedy coś mi się podoba od pierwszej sekundy. A te pastele cholernie mi pasują. Widzę w nich takie światło od spodu jak u Witkacego, Wyspiańskiego i może trochę Malczewskiego. Ale na pewno charakter nie jest taki jak ich dzieła. To po prostu do mnie przemawia, coś jak impresjonizm tylko inaczej ;)

                I jeszcze jedno: mogę dodać Twoją stronkę do polecanych na moim blogu? Jeżeli uznasz, że u mnie jest zbyt "nie halo", to zrozumiem ;)

                Barbossa: You're supposed to be dead!
                Jack Sparrow: Am I not?

                1. a proszę bardzo , Dabrow 27/04/07 22:07
                  ale z Wyspiańskim, Malczewskim i Witkacym toś mi pojechał - to nie moja ligaaaa - Oni byli Twórcami, ja sobie tylko kiedyśtrochę bazgroliłem jak to prawie każdy w branży (-;

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. mi chodziło , Bergerac 27/04/07 22:14
                    o światło spomiędzy kresek, jakby z wnętrza, wiesz, jakby malowane było światłem, a na tym dopiero reszta :)

                    a co do ligi - wszystko zależy tylko od tego, kto jest modny
                    wstyd się przyznać, bo jestem już bardzo stary, ale prawie łzy mi poleciały, gdy patrzyłem na te moździerze :) głupie, co? :D

                    Barbossa: You're supposed to be dead!
                    Jack Sparrow: Am I not?

                    1. (-; , Dabrow 27/04/07 22:19
                      a to mi miło w sumie że wzbudziło emocje... A moździerze to moja małżowinka zbierała sobie różne - trochę tego miała - to jej dorysowałem kilka do kolekcji (-;

                      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                      !Tu się nic nie zmienia!
                      ------dabrow.com------

                2. swoją drogą czytam sobie bloga , Dabrow 27/04/07 22:14
                  i chyba polecę normalnie koledze Tytanowi się dokształcić i niech zobaczy ile traci (-;

                  Teksty o Jeździe z D... normalnie wyjęte mi z głowy - (((-;

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. wyklaruj z laski swej , kubazzz 27/04/07 22:16
                    gdzie mam czytac i o_co_chodzi_z_tytan'em?

                    SM-S908

                    1. laski Ci nie zrobie , Dabrow 27/04/07 22:21
                      ale linka podam http://dziadowskie.blogspot.com/

                      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                      !Tu się nic nie zmienia!
                      ------dabrow.com------

                      1. eee linka znam, ale , kubazzz 27/04/07 22:33
                        ten fragment super-ciekawy mnie interesuje:)

                        SM-S908

                        1. idzie mi o wpisy , Dabrow 27/04/07 23:05
                          o Dodzie i jej IQ oraz programie na TVN Turbo "Jazda z Dupą" ((-;

                          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                          !Tu się nic nie zmienia!
                          ------dabrow.com------

              2. to może jakiegoś linka? też jestem estetą samozwańcem , bwana 27/04/07 20:41
                co mi będziecie żałować...

                "you don't need your smile when I cut
                your throat"

                1. bwana... , Bergerac 27/04/07 20:53
                  sygnaturka...

                  Barbossa: You're supposed to be dead!
                  Jack Sparrow: Am I not?

                  1. niezłe, faktycznie , bwana 28/04/07 21:08
                    ...

                    "you don't need your smile when I cut
                    your throat"

                  2. Z ciekawości , Agnes 29/04/07 01:57
                    zajrzałam na dziadowskie, a potem na pierwszego linka, krzywe zwierciadło, czy tylko u mnie tak się koszmarnie rozjeżdża na boki? Dwa obrazki, spore w nagłówku, umpf...

                    No i tekst nie do czytania, bo jak to tak, przewijać trzeba co każdą linijkę tekstu...

                    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
                    Fizyk, a to jego Meta...

                    1. Konkretnie , Bergerac 29/04/07 19:54
                      z tym rozjeżdżaniem to chodzi o dziadowskie czy o zwierciadło?
                      Dziadowskie jest zgodne z template'em z blogspota.
                      Zwierciadło robiła żona, a ona nie ma doświadczenia. My mamy na kompie 1280x1024, więc może górny obrazek, który u nas wygląda OK, w mniejszych rozdzielczościach wypełnia wszystko. Podejrzewam, że tekst dopasowuje się do szer. obrazka :/ Zwrócę jej na to uwagę, może da się albo zmniejszyć obrazek albo wymusić dla tekstu szer. procentową.
                      Dobrze zrozumiałem, że chodzi o zwierciadło?

                      Barbossa: You're supposed to be dead!
                      Jack Sparrow: Am I not?

                      1. hmm , 0r8 30/04/07 00:46
                        nie tylko w mniejszej sie krzaczy:
                        http://www.hidebehind.com/46841D

                        przeskalowane 1680x1050.

                        1. O żesz w mordę... , Bergerac 30/04/07 05:09
                          U nas jest OK w 1280x1024 na Firefoxie. Może przeglądarka jest kluczem?
                          Nie bardzo wiem, co robić, bo Onet zdaje się nie udostępnia edycji HTML bloga (chodzi mi o dostęp do np. procentowej szerokości komórki tabeli). Jeżeli się mylę, to mnie poprawcie...

                          Barbossa: You're supposed to be dead!
                          Jack Sparrow: Am I not?

          2. trzaski byly bardziej w strone , laciak88 27/04/07 19:08
            ipoda, a nie radia :P

            "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
            life's problems."

            1. Walnięty odtwarzacz , NimnuL-Redakcja 27/04/07 22:35
              trzaski nie są wynikiem kompresji MP3.

              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
              siedziałbym przed komputerem przy
              świeczkach.

          3. Warto dodać iż muzyka emitowana w radio , NimnuL-Redakcja 27/04/07 22:31
            często (a może aktualnie już zawsze?) leci z HDD i MP3. Tak jest łatwiej niż mieszanie płytami. Co do reszty to oczywiście tak jak piszesz.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. zawsze , kubazzz 27/04/07 22:35
              duze stacje radiowe maja biblioteki w mp3 porobione, praktycznie wszystko przerzucone na hdd.
              Tyle tylko, ze cuduja dodatkowo z tym dzwiekiem czesto.

              SM-S908

              1. Być może cudują , NimnuL-Redakcja 27/04/07 22:38
                ale z pustego i Salomon nie naleje. Utraconych informacji nie odzyskasz. Zresztą nie ma potrzeby. Nawet oryginał puszczony w stacji radiowej nie zabrzmi jak oryginał u odbiorcy choćby miał krystalicznie czysty odbior. Parametry sprzętu na to nie pozwalają.

                Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                siedziałbym przed komputerem przy
                świeczkach.

                1. nie o tym mowie , kubazzz 27/04/07 22:43
                  wiadomo o co chodzi ze stratna kompresja.
                  Ja mowie o cudowaniu, ktore daje efekt "lepszego dzwieku".
                  Potem taki laciak wlaczy mp3 i nagle muzyka jest plaska i bez wyrazu. Ale nie wie, ze w radiu lecial kawalek przemielony przez 30 procesorow dzwiekowych, mocno podrasowany.
                  No a potem to juz wiemy jak jest:)

                  SM-S908

                  1. 30 to może nie ... , zartie 27/04/07 23:30
                    RMF miał ich kiedyś 17 :-) Jak jest teraz to nie wiem, bo kumpel zmienił branżę i przeniósł się do telewizji.
                    Te wszystkie urządzenia sztucznie podbijają dynamikę i maksymalnie wysterowują nadajnik. Na kiepskim radyjku stwarza to wrażenie znacznie lepszego odbioru, ale na prawdziwym tunerze, wzmacniaczu i kolumnach tak obrobiony dźwięk powoduje ból głowy po dwóch minutach :-(

                    Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

                    1. to 30 jest synonim pierdyliarda , kubazzz 27/04/07 23:37
                      milion pięćset, sto dziewięćset.
                      ale o tym mowie o czym Ty mowisz:)

                      SM-S908

  5. ja swego czasu , DmK 27/04/07 17:25
    zauważyłem, że słuchając na kolumnach nie zauważam strat w jakości mp3, ale jak puściłem przez słuchawki koss mp3 i ape lub flac jest niesamowita różnica. Tylko w takim formacie leci u mnie Hotel Costes - coś pięknego, ale jak już napisałem różnicę słychać przede wszystkim na słuchawkach.

    1. dokladnie , laciak88 27/04/07 17:28
      mam kolumny podlogowe z nizszej polki z duzym basem (przytlumia troche niedoskonalosci i nie slychac trzaskow i innych takich) i na nich bylo ok. ale juz na 4 glosnikach w samochodzie troche lepszej jakosci czy tym bardziej na moich sony mdr-ex71 slychac niedoskonalosci mp3

      "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
      life's problems."

      1. może ten sony ma 'ch*jowy' dekoder... , john565 27/04/07 18:10
        który akurat TE mp3 skompresowane TYMI ustawieniami odtwarza tak a nie inaczej.

        Niedawno zjebał mi się laserek w miniwiezy (taki najtańszy szit od panasonica), kopiłem pierw wiwę i była wpięta w aux, i cos dźwięk niby byl ale to nie było 'to' ostatnio kumpel wyzbywał się segmentu od wieży akai CD32, no i pomimo swej wiekowości muza brzmi o wieeele lepiej niż na wiwce ktora powinna odtwarzać wszystko lepiej, bo niby nowocześniejsza (oczywista przy odtw AUDIOCD)

        f*ck

        1. ten sony to sluchawki douszne ;P , laciak88 27/04/07 19:09
          http://www.jonczak.pl/oferta.php?id_towaru=1431

          "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
          life's problems."

    2. thx, za podpwiedz co by tu posluchac , Cadd 27/04/07 23:38
      Volume 9 cudny, jesli reszta tez taka jest, to juz sie ciesze :) nawet w mp3 to super brzmi, tym bardziej ze slucham na kolumnach

      Nowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
      zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
      google"

      1. polecam Volume 8 , DmK 1/05/07 00:11
        to mnie zawsze mile nastraja do otoczenia :)

  6. hmm , bartek_mi 27/04/07 17:29
    kup discmana i cdaudio

    a dobrze zrobionego mp3 nie rozroznisz od flac czy ape - bardziej efekt placebo....

    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

    1. mysle jeszcze , laciak88 27/04/07 17:32
      ze duzo zalezy od tego jaki utwor - jaki gatunek, ile sciezek i instrumentow

      "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
      life's problems."

      1. Troche racji tu jest , Conroy 27/04/07 17:39
        Niektóre utwory są wyjątkowo trudne do skompresowania ze względu na pojawianie się artefaktów przy kompresji. Dobrym tego przykładem jest początek utworu FatBoy Slim - Kalifornia z płyty "You've Come a Long Way, Baby".

        http://flickr.com/photos/myhacien
        da

        1. dlatego encoder musi byc dobry , kubazzz 27/04/07 17:45
          i dobrze ustawione parametry i wysoki bitrate.
          wtedy unika sie pulapek.

          SM-S908

  7. idź do sklepu , Dabrow 27/04/07 17:49
    prawdziwego a nie posranego torrenta (zaraz się posypie...), kup płytę, zrób sobie mp3 na 320kbps i wtedy zobaczysz.
    Powoli sobie do roboty przenoszę całą swoją płytotekę na mptrójki i nie narzekam - a tytuły są wymagające....

    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
    !Tu się nic nie zmienia!
    ------dabrow.com------

  8. 320kbps + dobry encoder + odpowiednie źródło , Rhobaak 27/04/07 18:42
    Nie ma siły, żeby odróżnić to na przeciętnych głośnikach, a tym bardziej w samochodzie. W _dobrych_ słuchawkach - zgadzam się, sporo osób może słyszeć różnicę, ale też nie słychać tego przez cały czas, a tylko w pewnych specyficznych fragmentach. Dlaczego słyszysz różnicę? Możliwe, że to przez słaby dekoder w odtwarzaczu, słaby wzmacniacz. A najbardziej prawdopodobne: efekt placebo + różny poziom głośności. No, chyba, że należysz do tego nielicznego grona "złotouchych", którzy słyszą różnicę po wymianie kabla zasilającego w cedeku.

    Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
    G-forc 460 gietex,barakudy
    Children of Neostrada Association MVP

    1. tak zbiorczo: w sumie macie racje - duzo mp3 w sieci krazacych jest slabej jakosci , laciak88 27/04/07 19:11
      ostatnio testowalem na wyzej wspomnianych sluchawkach oryginalna plyte i zripowana z niej muze w formacie aac chyba - byla dobrej jakosci. Poszukamy, zobaczymy. Tylko pewnie i tak nie znajde tego co chce w lepszej jakosci :/

      "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
      life's problems."

  9. Musepack , Maners 27/04/07 19:00
    jest aktualnie najepszym enkoderem stratnej kompresji. Jednak dobrze zakodowane mp3 (Lame) rowniez porafi uzysakc jakosc nie odroznialna od CD-Audio zwlaszna na glosnikach samochodowych. Jakosc dekodera jest tez bardzo istotna.

  10. Ja stawiam na wine radia w tym wypadku , Paolo 27/04/07 19:14
    jak chcesz miec dobry dzwiek to kup sobie Alpine. Moj szwagier kupil sobie (ja mialem soniaka) i ten sam utworek u niego, a u mnie to jak dzien do nocy.
    Od tego czasu z rezerwa podchodze do soniaka.

    Zycie jest jak pudelko czekoladek.
    Ngdy nie wiesz na co trafisz :)

  11. Wygląda jak post spłodzony , NimnuL-Redakcja 27/04/07 22:00
    zaraz po lekturze tekstów audio-onanistów np. z audiostereo.pl dotyczących MP3.

    Dobrze zrobione MP3 (wysoki bitrate, dobry kodek i dobry odtwarzacz) jest praktycznie nie do odróżnienia od oryginału nawet podczas słuchania na dobrych słuchawkach w ciszy, a co dopiero w samochodzie gdzie mnóstwo innych dźwieków wdziera się do środowiska odsłuchowego, a szyby wpływają destrukcyjnie na dźwięk.

    Przypomina mi się wykład kumpla, który twierdził, że słyszy kolosalną różnicę pomiędzy MP3@256kbps, a OGG Q8.

    Słowem, albo przestań słuchać kiepsko skompresowanej muzyki @128kbps lub nawet 96kbps - czyli b. popularnym bitrate. Ewentualnie przestań się oszukiwać, że słyszysz niuanse w samochodzie.

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

  12. Niestety nie mogę powiedzieć, że nie jesteś stuknięty. , Bart 27/04/07 22:05
    Nie znasz się i nie potrafisz prawidłowo ocenić w czym jest problem.

  13. moze i macie racje , laciak88 28/04/07 02:20
    ja po prostu sie wyzalam, bo ma takie wrazenie - byc moze faktycznie mam slabe mp3 i przesadzilem.

    @kubazz, moze i w radiu jest dzwiek przerobiony przez x procesorow, ale brzmi lepiej niz moje mp3 320kbps.

    @Nimnul, z checia bym przyjal te 2 kafle i nie wiem czy nie skorzystam, ale poczekaj az wroce do njormalnosci i sie zastanowie.

    Wogolnie: W sumie mpzecie miec racje. Ja moze i malo widzialem/slyszalem i gowno wiem, ale po prostu czuje roznice miedzy tym co slucham, a co w radiu leci. Moze i mam slabe mp3, wlasnie zaopatrzam sie w kilka wavow i bede robil sobie porownanie i wtedy sie dopiero okaze. W kazdym badz razie - mp3 wydaje mi sie plaskie ;P. Pozdrawiam wszystkich twardych i mietkich ;)

    "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
    life's problems."

    1. hmm , kubazzz 28/04/07 02:29
      dzwiek ktory slyszysz z radia jest gorszy niz z przecietnej mp3.
      za to ma inna charakterystyke.
      to samo mozesz osiagnac u siebie w domu, z lepsza jakoscia, trzeba tylko zastosowac podobne metody.

      te wavy co sciagnales to wcale nie musza byc dobrym odnosnikiem. nikt nie rozpowszechnia muzyki w wavach. prawdopodobnie to sa transcode z jakis innych formatow, prawie na pewno ze stratnych.

      "mp3 wydaje mi sie plaskie" - no wlasnie, wydaje Ci sie.

      "W sumie mpzecie miec racje." - mamy racje

      i pisze sie "ogólnie" lub "w ogóle".

      SM-S908

    2. Radio brzmi lepiej ????! , zartie 28/04/07 09:57
      Posłuchaj go na porządnym sprzęcie. Podbite do granic możliwości basy i wysokie, dołożone przesunięcia fazowe dla stworzenia wrażenia przestrzeni, a do tego cały sygnał jest obrabiany, aby wysterowanie nadajnika było cały czas jak najbliższe maksymalnego. Efekt jest taki, że dźwięk brzmi jak z głębokiej studni, jest dudniący, a o efektach stereo można zapomnieć - wszystko ryczy dookoła.

      PS. Jeżeli chcesz robić porównanie CD audio i mp3 to wybierz najpierw do tego płytę, przy której nagrywaniu BYŁ realizator. Niestety większość płyt jest nagrywana koszmarnie, IMHO, pomimo coraz lepszego sprzętu nagraniowego i coraz większej jego dostępności (a może właśnie dlatego), coraz trudniej znaleźć dobrze nagraną płytę.

      Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

    3. Podbijam "nagrodę" do 3000zł , NimnuL-Redakcja 28/04/07 10:19
      może to Cię zachęci?

      Czekam i zapraszam.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. yeaaaah:) , Ranx 28/04/07 10:46
        audiovoodoo:)
        5 kawalkow ze ktos rozrozni dzwiek przesylany za pomoca swiatelka i kabla telefonicznego z chinchami:)

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

        1. Audiostereo.pl , NimnuL-Redakcja 28/04/07 11:08
          10 000zł nagrody dla jednej osoby (lub nawet dla każdej), ktora wskaże różnice pomiędzy sieciówkami:

          http://www.audiostereo.pl/...temat=32190&all=1

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. hmm , 0r8 28/04/07 13:02
            o jezu jakie pierdolenie, czytac sie tego nie da.
            skad sie biora frajerzy ktorzy leca na zlote sieciowki?

            1. Tak samo, jak znajdują się frajerzy na Merce i Maybachy... , Rhobaak 29/04/07 13:11
              Jeśli kogoś stać, i uważa, że lepsze doznania z odsłuchów są tego warte - OK, jego sprawa.

              Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
              G-forc 460 gietex,barakudy
              Children of Neostrada Association MVP

              1. hmm , 0r8 29/04/07 13:15
                och, gdyby to faktycznie bylo "lepsze doznania z odsluchow" - zadnych zastrzezen.
                ale sieciowki po 10tys zl?? w co oni to wepna? w gowniana instalacje elektryczna?
                bzdury i juz.

                1. Miałem na myśli głównie czynnik psychologiczny. , Rhobaak 30/04/07 08:00
                  Wbrew pozorom, to ważny element wrażeń odsłuchowych. W to, czy rzeczywiście "słychać" kabel sieciowy szczerze wątpię.

                  Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
                  G-forc 460 gietex,barakudy
                  Children of Neostrada Association MVP

                2. Dlaczego zabraniasz innym wydawac pieniądze jak chcą? , NimnuL-Redakcja 30/04/07 09:51
                  Jak w temacie.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. hmm , 0r8 30/04/07 10:33
                    nie zabraniam, ale moze ktos to przeczyta, pomysli i nie wyrzuci pieniedzy w bloto.

      2. poczekaj, az potestuje , laciak88 28/04/07 11:37
        mam jakies plyty oryginalne i zaras sie z nimi pobawie i sie zobaczy jaka jest prawda, tylko czy muzyka Gigi D'Agostino bedzie dobrym testerem? :)

        "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
        life's problems."

  14. kubazz kubazz kubazz , laciak88 28/04/07 02:21
    co do sluchu absolutnego, to na 30 kwietnia mam umowiona wizyte u laryngologa i prawdopodobnie bede badal sluch - sie okaze ;)

    "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
    life's problems."

    1. co najwyzej okaze sie , kubazzz 28/04/07 02:34
      ze masz woskowine.
      nawet jak Ci zrobia audiogram to domyslnie na dosyc niski zakres. A i tak jedyne co sie dowiesz to ze nie masz wady sluchu i nie potrzebujesz rehabilitacji ani aparatu sluchowego.
      :)
      powodzenia zycze.

      SM-S908

      1. misiu , mirkrup 29/04/07 11:14
        20 lat temu skala pani się skończyła na 20 kHz jak mi badała słuch.....

        1. bo to się da zbadać , kubazzz 29/04/07 11:51
          nie przeczę. Ale standardowy audiogram robią dla zakresu od 150 do 10000Hz.

          SM-S908

    2. Bedziesz badal czy masz sprawny sluch... , Wolf 28/04/07 05:56
      Nie jak wrazliwy...
      Jesli chcesz zbadac sobie sluch konkretnie, idz do audiologa...

      Vey iz mir!

    3. Ty chyba nie wiesz na czym polega absolut , Dabrow 28/04/07 11:21
      to nie zdolność do słyszenia dźwięków w szerokim zakresie ale przede wszystkim umiejętność ich wybiórczego rozróżniania - dla muzyka to przede wszystkim zdolność do czystego reprodukowania (czytaj - zagrania) niezafałszowanego dźwięku ....
      Możesz słyszeć 10Hz aż do 30kHz i wcale nie znaczy że będziesz miał absolut.... Bo nie rozróżnisz czystego D-mol od tego z fałszem - kapujesz?

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. wiem, po prostu zle sie wyrazilem , laciak88 28/04/07 11:35
        sluchu absolutnego na pewno nie mam, ale mam bardzo dobry

        "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
        life's problems."

        1. Zatem wykorzystaj to i zarób pieniądze na tym darze natury , NimnuL-Redakcja 28/04/07 11:38
          powodzenia.

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

  15. wszystko zalezy od jakosci encodingu , Meteor 28/04/07 10:15
    szczegolnie dobrze slychac to na zestawach 5.1, gdzie tyly czasem po prostu cos po cichu pierdza, bo algorytm ucial pasmo przenoszone pozniej przez procesor dzwiekowy na tyl sceny. W sluchawkach i zwyklych glosnikach tego nie slychac, ale na lepszych kolumnach juz tak. Rozwiazaniem niestety jest samodzielne enkodowanie z plyty cd-audio albo po prostu szukanie i jeszcze raz szukanie w necie "lepszej wersji".

    Tak, naleze do grupy trzymajacych
    kierownice i jestem z tego dumny!
    Pzdr. Univega,Author&Meteor

  16. co polecice do 'zgrania' plyty? , laciak88 28/04/07 11:40
    jaki encoder?

    "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
    life's problems."

    1. Może być więc foobar + kodek Lame. , NimnuL-Redakcja 28/04/07 11:43
      Lame jest stosunkwo dobry, a przede wszystkim popularny.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

    2. Hmm... , DJopek 28/04/07 12:37
      Exact Audio Copy (EAC) - masa opcji konfiguracyjnych, ale chyba do zgrywania płyt cd-audio nie wymyślony nic lepszego.

      1. wpadl mi w rece CDex , laciak88 28/04/07 12:52
        i nim jednak zgrywam. Chyba bedzie ok :)

        "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
        life's problems."

        1. wyglada na to, ze macie racje , laciak88 28/04/07 13:21
          zrobilem sobie testy odsluchowe - mp3 320 i wav. naprawde ciezko odroznic jedno od drugiego. Nimnul - nie zakladam sie, bo przegram :). Dziekuje wszystkim za nakierowanie mnie i otwarcie klapek. Po prostu te mp3 krazace po sieci sa slabej jakosci. Sa jakies dobrze zaopatrzone polskie internetowe sklepy z mp3?

          "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
          life's problems."

          1. mialo byc pod glownym , laciak88 28/04/07 13:22
            i przepraszam za zamet, ktory zasialem :)

            "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
            life's problems."

          2. Jakiego sprzętu użyłeś do odsłuchu? , NimnuL-Redakcja 28/04/07 13:24
            jak w temacie.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. ::: , laciak88 28/04/07 13:36
              ipod nano + sony mdr-ex71

              "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
              life's problems."

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL