Idzie lato, trzeba zgubic pare kilo :P

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» piszczyk 04:17 » Shark20 03:52 » Martens 03:45 » cVas 02:53 » mo2 02:43 » rzymo 02:25 » mirek190 02:21 » Visar 02:04 » MARC 01:52 » BoloX 01:09 » Pinokio.p 00:49 Dzisiaj przeczytano 41125 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Idzie lato, trzeba zgubic pare kilo :P , Ptaszek Bitumiczny 29/04/07 23:35
Witam
Wstyd sie przyznac ale zapuscilem sie strasznie, dobrobyt dal o sobie znac, miesien piwny i dupsko urosly przez miesiace bezczynnosci i siedzenia przed kompem, czy moglby ktos polecic jakis zestaw cwiczen pozwalajacy w zaciszu domowym na skuteczne zwalczenie nadmiaru ciala w pasie i na dupie?
Nie oczekuje cudow ale pare kilo przed wakacjami przydaloby sie stracic, mam dwa miesiace i jestem zdeterminowany wiec dobry poczatek juz jest :P
p.s.
pozdrawiam innych "zapuszczonych"

Kierowca Bombowca
A64 3500+ 1Giga 400 GF6800 Samsung 120
giga 913N i inne bajery

polecam , laciak88 29/04/07 23:38
rowerek :)
"To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
life's problems."
.... , kondzio_s 29/04/07 23:40
rowerek za mało, pobiegaj systematyczne przez 1 miesiąc i bedzie lepiej, w trakcie wstaw przerywniki z rozciagania i jakies cwiczonka i bedzie lepiej...no jakies gry zespolowe..(kosz, noga, siatkoweczka) tylko omijaj lekką( 4x100ml...itp.) pzdr
JbKodi
Ptaszek łączę się w bólu, cholera blać dobijam do trzech cyferek , McIsland 29/04/07 23:43
a metraż tylko 1,76, ale ze starszych doświadczeń, odstaw pyry, chleba jak najmniej, albo wcale, jak już grubo obłożony zdrowym mięsem, z jarzynką, dwa posiłki dziennie, drugi koniecznie przed 17stą, hmm piVo, no piVo to osobna kwestia, sport, no na pewno wskazany, ale niezawsze jest czas, stosując się do tych prostych zasad, wprawdzie dwa pierwsze tygodnie to koszmar bo obkurczasz żołądek, ale to duzo pić, ale wody (ja chleje z kranu na litry), schudłem swego czasu 10 kilo w zasie około 4 miesięcy, ale żeby nie przytyć trzeba tak dalej, no i ofc żadnego słodkiego do kawy, bo to gwóźdź...
GTD ...
1. doskonala metoda jest , PIvO 30/04/07 08:27
  MŻ :))
  [A kiedy odetna siec]
  [Przestane istniec]
  [mail: p1vo@o2.pl]
Wiek dojrzewania? , Ament 29/04/07 23:46
ze bedziesz w lato sie napinal na plazy z kolegami?;-) Wbiegnij po schodach na IV pietro w bloku i jak na gorze bedziesz mogl normalnie mowic a serce nie bedzie chcialo wyskoczyc z klatki to jest OK. Nie zawsze pare kilo "nadmiaru ciala w pasie i na dupie" jest powodem do cwiczen. Ale wszystko zalezy jak do tego podchodzisz. Ja np tez nie mam kaloryfera na pepku ale majac juz rodzine mam w dupie wciaganie brzucha na plazy przed laskami z 2cm kwadratowymi w postaci paskow na calym ciele. A jak bede mial ochote sie zabawic to niekogo nie beda interesowaly dodatkowe kg tylko stan kieszeni:)
I
-AMENT-
I
1. Ament, Ty się najwyraźniej , McIsland 29/04/07 23:49
  usprawiedliwiasz, i samolubnie wierzysz w swoją kondycję, a pewnie stosika za dużego już sam nie ułożysz
  GTD ...
idz na studia , waski 30/04/07 00:13
hehe :p

a tak serio to nie wiem, ja to bym musial przytyc ;)
SNAFU
Situation Normal, All Fucked Up
a6w , Chuck Norris 30/04/07 00:14
działa
1. [;..;] , GesTee 30/04/07 00:23
  noł łej dziala ale komu sie zechce wykonywac to poprawnie ;-)
  :)
2. hmm , bartek_mi 30/04/07 00:23
  nudne...
  wytrzymalem polowe cyklu i dalem sobie spokoj :)
  dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj
3. hmm , 0r8 30/04/07 00:40
  gowno, a nie dziala. na co mu miesnie pod warstwa tluszczu?
  i tak nic nie bedzie widac.
  
  miesnie na brzuchu KAZDY ma, tylko nie kazdy jest wystarczajaco szczuply aby bylo je widac.
  
  chudnie sie prosto - dostarczasz mniej zarcia niz zapotrzebowanie organizmu.
  i mozesz se wtedy lezec brzuchem do gory caly dzien. i tak schudniesz.
  
  szczegoly na sfd.pl
4. z tego co piszą tutaj to jakies cwiczenia na brzuch? , Kriomag 30/04/07 10:54
  wiec wytlumacz mi jak to niby ma spalic tluszcz? :/
  
  rower po kilkadziesiat km w upal lub bieganie w upał = NO more FAT :) a nie jakies brzuszki... (dokaldnie ktos napisal, po co kumu miesnie pod warstwą tłuszczu...)
jak ja sie ciesze, ze mnie to nie dotyczy , kubazzz 30/04/07 00:43
ja moge zrec co chce i ile chce.
SM-S908
przestań pieprzyć bo w każdym temacie masz coś do powiedzenia , Chuck Norris 30/04/07 00:47
a6w nie produkuje mięśni tylko spala tłuszcz wokół nich. Przejdź 42 dni i wtedy się odezwij. Pa
1. kurka , miało być pod hmm , 0r8 30/04/07 00:40 , Chuck Norris 30/04/07 00:47
  123
2. hmm , 0r8 30/04/07 00:49
  no pewnie, ze mam do powiedzienia.
  bo robilem, CALY cykl. i BYLY efekty.
  a6w NIE SPALA tluszczu.
  
  idz poczytaj sfd.pl co? :/
  1. właśnie na sfd dowiedziałem się kiedyś o a6w , Chuck Norris 30/04/07 00:51
    chyba czegoś nie doczytałeś albo masz problemy ze zrozumieniem tego co czytasz
    1. hmm , 0r8 30/04/07 00:55
      eh, jak tu z Toba rozmawiac kiedy nie wiesz, ale sie upierasz.
      idz na sfd.pl i wklep w wyszukiwarke "a6w", ok?
      jak juz poczytasz, to wroc i przedstaw czego sie dowiedziales.
      1. proszę, przestań robić z siebie błazna , Chuck Norris 30/04/07 00:56
        123
  2. a gdybyś miał problem to pomogę , Chuck Norris 30/04/07 00:54
    http://www.sfd.pl/a6w_%3AFAQ-t270053.html
    
    "Aerobiczna "szóstka" Weidera.
    Jest to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha.
    1. hmm , 0r8 30/04/07 00:57
      "(...) Twoje postępowanie jest całkowicie sprzeczne z naszymi radami, które możesz znaleźć w innych postach. Dzięki A6W spalisz tyle tłuszczu (z całego ciała, nie z brzucha!), ile zużyją mięśnie brzucha na pracę, czyli niewiele."
      
      te FAQ ma dziury.
  3. i na dokładkę odpowiedź na pytanie , Chuck Norris 30/04/07 00:55
    *"A jesli ktoś ma nieco zatłuszczony brzuch to moze oczekiwac efektow?"
    Odp:Jak najbardziej tak, nie w postaci 6 paka ale spalenia tk tlusczowej.
    
    wszystko z sfd.pl
    1. hmm , 0r8 30/04/07 00:59
      pewnie, ze tak.
      efekty w spalaniu tluszczu podobne do chodzenia tylem po plaskim.
      czyli prawie ZADNE.
      1. Ty jesteś głupi czy tylko tak się droczysz? , Chuck Norris 30/04/07 01:01
        :-)
        hmm , 0r8 30/04/07 01:06
        o, widze, ze zeszlismy na argumenty?
        zalosc wzbiera.
        dalej rob sobie redukcje a6w, nikt nie broni.
        mozesz tez cwiczyc biceps pilka do tenisa. tez nikt nie broni.
        człowieku , Chuck Norris 30/04/07 01:15
        sam mnie wysyłasz na stronę www.sfd.pl którą znam a kiedy przytaczam fragmenty nas interesujące dalej idziesz w zaparte. Masz jakiś problem ze zrozumieniem, że nie masz racji? Polecam wizytę u specjalisty.
        hmm , 0r8 30/04/07 01:43
        jestes tak zdolny, ze wynalazles jeden, jedyny bzdurny fragment na calym sfd. podziwiam, naprawde.
        
        poza tym, mozesz mi zrobic ta przyjemnosc i zalozyc temat na sfd z linkiem do tego posta.
        niech sami ocenia kto ma racje, ok?
        wtedy bedziesz przekonany?
  4. hmm , 0r8 30/04/07 01:03
    btw, ten trening jest lepszy:
    http://www.witnet.gda.pl/~lukas/abs.pdf
3. hmm , Liu CAs 30/04/07 12:26
  wyluzuj... ja jestem chudy, przy 177cm wzrostu waże 65kg, nigdy nie miałem wawet najmniejszych problemów z nadwagą, właśnie 2 tygodnie temu skończyłem a6w, odżywiałem się zdrowo, zero jedzenia po 18tej lub tylko owoce, masa wody i takie tam pierdy, ale po a6w wcale nie spalił mi się cały tłuszczyk na brzuszku, fakt że pod nim jest kaloryfer, ale jeśli gość chce spalić tłuszcz to niech dodatkowo zacznie biegać/rower/basen itp bo sama a6w takich super efektów nie daje, mimo że program treningowy naprawdę mi się podoba.
  -= parówkowym skrytożercom,
  mowimy NIE =-
  1. hmm , Liu CAs 30/04/07 20:37
    aha, zapomniałem dodać, że tak średnio wypijałem dziennie jedno/dwa piwa...
    -= parówkowym skrytożercom,
    mowimy NIE =-
HIIT , Darek K. 30/04/07 06:18
działa.
Na wzór tej metody ćwiczę na orbitreku od listopada. Do tego doszło mało tłusta dieta (choresterol mi wysoki wyszedł). Zrzuciłem 15kg, pozostało do zrzucenia 10kg :)
Kiedyś biegałem (rundka około 6 km) i efekty były żadne.
Z tego co czytałem na sfd.pl bardzo dobre jest połączenie siłowni z aerobami.
Everything that has a beginning has an end
1. hmm , 0r8 30/04/07 10:42
  ooo, to jest korzystanie z sfd z glowa. rowniez polecam.
2. a i jeszcze jedno , Darek K. 30/04/07 19:09
  odstawiłem piwo. Piję tylko 1 na tydzień. Ból wielki ale się przyzwyczaiłem. W niedzielę mam święto picia 1 pifka. A wcześniej minimum 2 dziennie było :)
  Everything that has a beginning has an end
Ostaw cukier słodycze chleb... , Grolshek 30/04/07 07:42
...ziemniaki makaron ryż... Obiecuję 4 kilo miesięcznie... Bez ćwiczeń...
***** ***!!!
1. w gole chleb? , zgf1 30/04/07 09:47
  dlaczego on jest taki tuczacy??
  z czym wiec jesc kanapki??
  Leave me alone I know what I'm doing!
  1. hmm , 0r8 30/04/07 10:43
    chleb = weglowodany.
    a, ze ostatnio popularne sa diety niskoweglowodanowe...
2. sprawdziłem na sobie... , XTC 1/05/07 14:16
  działa...
  jest tylko pewien minus diety niskowęglowodanowej - mianowicie obniżenie sprawności układu nerwowego.
  Ja odczułem pewną ociężałość umysłową - ale brzuch zgubiłem praktycznie bez ćwiczeń.
  Teraz już tylko trochę zredukowałem węglowodany.
  Grunt to zrozumieć, że opchanie się kanapkami lub płatkami z mlekiem nie jest wcale mniej tuczące od opchania się ciastkami i cukierkami.
  Linux
  1. a mozesz zdradzic co jadles? , zgf1 1/05/07 15:41
    jaka diete? jak Ci szlo odchudzanie? czym chleb zastapiles?
    Leave me alone I know what I'm doing!
    1. Pieczywo Wasa chrupkie... , Grolshek 1/05/07 18:01
      ...teraz a na początku przez 3 miesiące wcale nie jadłem chleba...
      ***** ***!!!
      1. ale jak jadles bez chleba wszystko? , zgf1 1/05/07 21:47
        nie wyobrazam sobie jadlospisu bez chleba niestety, kiedys bylem na Wasa i tego typu ale nie wytrzymalem, zle to jest strasznie :/
        Leave me alone I know what I'm doing!
        hmm , Kriomag 1/05/07 22:11
        u mnie w piekarni sprzedaja tak niedobry chleb ze bardzo latwo mi bylo by bez niego zyc :) ogolnie nie lubie za bardzo chleba, jem jak nie ma nic innego... (ofc, jest kawalek ode mnie piekarnia gdzie maja zajebisty chleb - taki co by się chcialo tylko z maselkiem jesc... ale jednak za daleko wiec z lenistwa sie tam nie kupuje...)
    2. niczym... , XTC 1/05/07 22:15
      ograniczyłem go i jadłem jak już pieczywo ciemne pełnoziarniste (chrupek wasa nie jadłem).
      Moje śniadanie wyglądało zwykle tak, że do dwóch kromek chleba z masłem zjadałem 250-350g białego twarogu. Mniej makaronów, zero pączków i słodkich bułek.
      Często jajka (nawet z dużą ilością majonezu :).
      Starałem się jeść dużo białka bo na stronach o diecie optymalnej wyczytałem że człowiek sam może zsyntezować praktycznie wszystko oprócz białka.
      Linux
      1. Robię dokładnie tak samo... , Grolshek 2/05/07 09:49
        ... i DZIAŁA ...
        ***** ***!!!
hmm , Zajkos 30/04/07 08:13
1.Odstaw zupełnie sacharozę i cukry proste - owoce tez
2.Z weglowodanow zlożonych zrezygnuj z ziemniakow, chleba, makaronow. Ryż tylko brązowy. W ogole ogranicz spożycie weglowodanow
3.Jedz dużo posiłków (5-7) ale w małych ilościach, o stałych porach i w mniej wiecej równych odstepach. Ograniczenie liczby posilków do 1 czy dwoch dziennie spowolni metabolizm - organizm przestawi się w tryb oszczędny i bedzie spalał mniej kalorii.
4.Staraj sie nie łączyć białka i węglowodanów ze sobą (cieżko to zrealizować) - białko i wegiel inaczej się trawią i ich łączenie zakłóca przemianę materii.
5.Nie spij po posiłku
6.Pij dużo wody
7.Aeroby - najlepiej z rana na czczo kiedy w miesniach i watrobie jest mało glikogenu, wtedy spalany jest tłuszcz
a ja sie zapytam na odwrot , masza 30/04/07 08:48
co na poprawienie apetrytu i przytycie ???

aloes moze byc ?"?? slyszalem ze pomaga...
Pozdrowionka !!!
1. no stary! , Dabrow 2/05/07 00:39
  Żryj (sory ale tylko to słowo pasuje) wszystko to czego odradzają Ptaszkowi (-;
  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
  !Tu się nic nie zmienia!
  ------dabrow.com------
a ja odradzam zmienianie diety , Demo 30/04/07 09:18
bo to bardzo krótkometrażowe. Potem znowu nabierzesz. Niestety, z doświadczenia wiem, że życia oszykać się nie da i diety na stałe nie zmienisz. Musisz zmienić styl życia. Super efekt daje podzielenie posiłków (trochę upierdliwe, ale naprawdę działa). Czyli np. jesz dziennie 3 posiłki, to podziel to na 6-8.

Bieganie, pływanie, rower- to wszystko wskazane. Od siłowni nie schudniesz, bo od spalania potrzebne są aeroby. A jeśli już biegasz, to nie rób sobie przerywników. Większość ludzi żeby zacząć spalać sadło musi przebiec ze 20-25 min.
napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
a ktoś wie jak przybrać na wadze?? , Nikita_Bennet 30/04/07 09:50
moje 62,5-64kg to trochę mało, przynajmniej w oczach kobitek.
nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
1. codziennie na kolacje , smichal 30/04/07 10:00
  duza pizza albo hamburger plus 2 browarki albo i wiecej, w ciagu dnia normalny dwudaniowy obiad i w miedzyczasie chipsy, batoniki i inne slodycze :) Na pewno Ci przybedzie :)
  1. pizzeri , Nikita_Bennet 30/04/07 10:09
    czy hamburgerowni to ja nie dostanę bo najblizsza jest 20-30 km ode mnie. browarek sie znajdzie ale ja się dwoma upiję ;(
    
    a slodycze to wcinam w duzej ilości.
    problem jest tego typu że nawet moja siostra mowi mi że mam cudowną przemianę materii i kazda kobieta chcialaby taką mieć przy tej ilosci żarcia co wchlaniam.
    nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
    1. Hmmm... , DJopek 30/04/07 10:30
      To nie pozostaje Ci nic innego jak wyjechanie do USA, tam nie ma takiego miejsca aby do McDonalda czy pizzerii było dalej niż 5minut piechotą ;-)
      1. ja bylem , kubazzz 30/04/07 10:37
        i jeszcze schudlem...
        SM-S908
        Ja też , DJopek 30/04/07 10:44
        Mimo iż codziennie po kilka 'donutsów', co parę dni inny fastfood (mają tam tego trochę), no i normalne w zasadzie polskie obiadki :) Ale to niczego nie dowodzi :) A przemianę materii mam beznadziejną...
        no dobra - tez zaliczylem kilka , Nikita_Bennet 30/04/07 11:52
        takich miejsc. pączki kupowalem czesto, zeby nie powiedziec przy kazdym wypadzie do miasta, kebaby takze - jak mi tego brakuje a kfc bylo co niedziele ale to nie pomoglo ani trochę. po moim powrocie ludzie stwierdzili ze jeszcze bardziej wychudlem choc waga utrzymuje się na tym samym poziomie ;(
        nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
        to moze masz jakiesgos , smichal 30/04/07 13:26
        wspollokatora w zaladku :))
        nie , Nikita_Bennet 30/04/07 14:04
        zolądek badany dwa razy w zyciu z czego ostanio 2 miesiące temu
        nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
haha , Piratez 30/04/07 10:42
od a6w nigdy sie nie schudnie:) akurat to wiem bo przez ostatnie 3 lata ostro trenowalem

wiec zeby schudnac to trzeba porzadne aeroby uprawiac(najlepiej bieganie) + odpowiednia dieta(nie trzeba jakos specialnie zmieniac jej, poprostu ograniczyc ilosc i jesc przynajmniej 5 razy dziennie)

ogolnie na brzuch to polecam robic standardowe cwiczenia z obciazeniem, wtedy ladnie i szybko miesnie brzucha urosna.

btw a6w zrobilem cale i bylem bardzo niezadowolony z wynikow.
1. i co? , Chuck Norris 30/04/07 13:05
  to, że się obijałeś oznacza, że każdy musi być leniem ? :-))
hmm , Nikita_Bennet 30/04/07 12:04
1. jem cukier na potęgę - od miodu na cukierkach koncząc.
2. ziemniaki, chleb, makaron i baily ryż do podstawa
3. no jem tak z 3-4 razy dziennie
5. Nie spij po posiłku - tego nie rozumiem - dobrze wypocząć, nawet 10 min w fotelu.
6. Woda?? Ostanio piję dużo mleka i sokow domowej roboty - takich z dużą iloscią cukru.
7. nie chodze na areobik, silownię, nie biegam itp

wazę ponizej 65 kg - znasz sposób aby przybrac na wadze??
nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
1. mialo byc pod hmm , Zajkos 30/04/07 08:13 , Nikita_Bennet 30/04/07 12:05
  mialo byc pod hmm , Zajkos 30/04/07 08:13
  nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
2. hmm , 0r8 30/04/07 12:15
  masz super metabolizm, wielu daloby sie za taki pociac.
  uloz sobie diete, rusz sie na silownie, i niedlugo bedziesz umiesniony, i z minimalnym poziomem tluszczu.
  juz lepiej sie nie da.
  1. hmm , bartek_mi 30/04/07 12:32
    ano silownia + bialko i na kosciach zacznie pojawiac sie najlepsza masa z mozliwych - miesioniowa
    
    tylko, ze nie zdazy nabrac masy do lata :) moze za rok...
    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj
    1. tia , Nikita_Bennet 30/04/07 13:13
      bialko mowicie??
      maslanki, wedliny to "chleb powszedni", duzo mleka. na silownie nie pojdę - wystarczy mi robota w gospodarstwie - tutat tez jest czym się namęczyć.
      
      a zazrdoscic jak pisze 0r8 nie ma czego - znalezc dziewuchę ciężko bo nawet jak poznasz fajną to po jakims czasie gdybysmy jedni to samo to ona bylaby na diecie.
      ide cos zjesc ;)
      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
3. pistacje , john565 1/05/07 11:22
  duuużo, podobno skutecznie, alle jak jesz to nie żeby sie nałykać tylko rozgryzasz na papkę dopiero łykasz, mogą być też pestki dyni
  f*ck
  1. pestki z dyni?? a fee , Nikita_Bennet 1/05/07 13:33
    pistacje - tego jeszcze nie jadlem ;)
    nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
    1. łuskane są znośne , john565 2/05/07 23:04
      ale dla niektórych dla kieszeni nie :p
      f*ck
4. hyhyhy , Dabrow 2/05/07 00:45
  jesteś kolejny - 90% młodych facetów pracujących na gospodarstwei rolnym, których znam to chudziaki zylaście niemożebne. Ale silne jak cholera... Może masz predyspozycje do wspinaczki skałkowej (chudy, wysoki i pająk, do tego mocne i wytrzymałe mięśnie)...
  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
  !Tu się nic nie zmienia!
  ------dabrow.com------
  1. hmm , bartek_mi 2/05/07 01:02
    cos w tym jest
    mam podobne spostrzezenia
    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj
  2. wysoki nie jestem , Nikita_Bennet 3/05/07 11:05
    ale zawsze powspinac chętnie bym się powspinał tylko, ze na mazurach to raczej poplywać mozna ;)
    po sciance lubilem chodzic tylko ze to bylo zagranicą ale bardzo mi się podobało.
    no i żeby bylo malo to zawsze uwielbialem rower tylko ostanio brak czasu ...
    nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
Schudłem 10kg w 4 tygodnie , S_2J 30/04/07 15:19
Jem około 9 jeden posiłek (z umiarem) koło 14 drugi raz i koło 17 jak wyjdę z pracy. Dawniej jadłem około 6 razy w ciągu dnia i to do syta.
I najważniejsze nie jeść na noc max koło 18 i potem głodówka :)
A jeść, jem wszystko oprócz słodyczy.

Możesz kupić sobie l-karnitynę. Bardzo pomaga schudnąć, nawet bez ćwiczeń :)
=== Urodziłem się zmęczony.Żyję, żeby
odpocząć ===
odchudzanie! , abimbalski 30/04/07 20:31
trzeba po prostu mniej jeść
przede wszystkim duzo ruchu... , metacom 1/05/07 00:45
...to podstawa...

...wcale nie musisz odstawiac chleba, ziemniakow, ani piwa, wystarczy, ze bedziesz odpowiednio duzo sie ruszal do tego co zjadasz...

...zadna dieta Cie nie odchudzi jezeli nie bedziesz sie ruszal... mozesz jesc same warzywka, a i tak brzuch bedzie wystawal spod koszuli... wiem, bo ostatnie 5 lat przesiedzialem w ogole sie nie ruszajac i jedzac dwa posilki dziennie a wszyscy nabijali sie ze mnie, ze za duzo slodyczy jadlem... teraz zmienilem prace gdzie caly czas jestem na nogach i kolagramy leca, ze az zona zaczyna sie martwic...

...i nie sluchaj tych co to pisza, ze po 18:00 nie nalezy juz nic nie jesc... zasada jest taka, ze nie nalezy jesc 4 godziny przed snem - wiec jak chodzisz spac po polnocy to Twoj ostatni posilek powinien byc o 20:00, a jak wczesniej (znam ludzi, ktorzy chodza spac o 20:00, bo wstaja o 3:00 rano), to odpowiednio sobie skoryguj...
Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.
1. hmm , 0r8 1/05/07 11:32
  >> ...zadna dieta Cie nie odchudzi jezeli nie bedziesz sie ruszal... mozesz jesc same warzywka, a i tak brzuch bedzie wystawal spod koszuli...
  
  bzdura.
  mniej sie ruszasz - mniej jesz. jest to AZ TAK proste.
  nie ma fizycznej mozliwosci, aby nie schudnac, jedzac mniej niz zapotrzebowanie organizmu. NIE MA i juz.
  
  jak z samochodem - mniej jezdzisz, mniej paliwa spala.