|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
OT - taka ankieta o Policji , Marcinex 18/05/07 11:33 Dawaliście albo próbowaliście kiedyś dać tzw. łapówkę patrolowi, który Was zatrzymał za wykroczenie drogowe?
Tak pytam, bo dzisiaj spiesząc się ze sklepu do pracy zostałem złapany przez taki patrol za przekroczenie o 15 km prędkości na terenie zabudowanym i za przejechanie na żółtym przez skrzyżowanie.
Oni upierali się, że światło było czerwone ale mniejsza. Zatrzymali mnie, dokumenty itd. po czym padała propozycja mandatu 200 zł i 3 pkt karnych. Ja oczywiście, że biedny jestem, wypłaty jeszcze nie było, że nigdy punktów ani mandatu nie dostałem wcześniej i tym podobna gadka-szmatka. Obok mnie na siedzeniu leżał świeżo zakupiony ( jeszcze w blistrze ) pendrive Kingstona 1 GB, jeden z policjantów odzywa się do mnie tymi słowami:
Czy to moje i czy to potrzebuję? Ja na to, że moje ale jeśli pan starszy sierżant potrzebuje to mogę nieodpłatnie podarować :)
On na to: To proszę to wziąć i zanieść do radiowozu, wsiadając z tyłu i kładąc na podłogę.
Tak też uczyniłem, dostałem pouczenie i do widzenia. Nic nie zapisywali, nic więcej nie sprawdzali. I tak za cenę 39 złotych uniknąłem prawdopodobnego mandatu i punktów.
Teraz będą dary rzeczowe brać czy jak? ;)Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest! - Nie dawałem. , Dexter 18/05/07 11:37
Nie ryzykuję. Inna sprawa, że jeszcze porządnego (puk puk) mandatu nie dostałem. Jakby krzyknął "500" to bym sie zastanowił.Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - Nie , Agnes 18/05/07 11:37
dawałam i nie próbowałam dawać.Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - Hmm... , DJopek 18/05/07 11:44
Nie dawałem nigdy, i nawet jakbym miał być złapany i dostać mandat to nie próbowałbym dawać. - nie daję, , wukillah 18/05/07 11:52
płacę - po roku i tak pkt znikają. takich gliniarzy wywalałbym
z policji na zbity pysk. zaczynają od łapówek, a później czytamy,że taki i taki gliniarz był członkiem grupy kradnącej
samochody.just d'oh it! - Łapówkarz spotkał łapówkarzy... , Grolshek 18/05/07 11:56
...generalnie przestępca przestępców...***** ***!!! - raz probowalem , krogulec 18/05/07 12:00
prawie nie majac przy sobie gotowki. Po dlugim marudzeniu kazali mi spier... nie wypisujac mandatu i nie biorac zadnej kasy ani upominka.
Ciekawiej za to mial kumpel - probowal panow przekupic i umowil sie na cene, ale nie mial tyle gotowki przy sobie i powiedzial, ze musi do bankomatu. Panowie na to, ze nie ma sprawy - jedziemy. Podjechali pod bankomat, kumpel poszedl wyplacic i po chwili wraca z informacja, ze zepsuty. Na co panowie w ogole nie przejeci - to oki jedziemy do nastepnego. Tak w koncu wyplacic kase i sie pozegnali.
Generalnie jestem przewciwko dawaniu lapowek, ale za skur.....wo uwazam motywy, o jakich juz slyszalem, ze ktos daje lapowke, a nastepnie jedzie na Policje i zglasza przestepstwo przyjecia lapowki- A ja uważam ten motyw za właściwy... , JE Jacaw 18/05/07 12:18
...jeśli jest z właściwych pobudek, bo dla ludzi, którzy biorą łapówki nie ma miejsca w policji i jeśli ktoś tak robi z takich pobudek to dobrze, natomiast jeśli sam jest łapówkarzem i chce się zemścić to źle o nim świadczy... aczkolwiek i tak dobrze, że łapówkarz wyleci z policji.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - dlaczego skur...two? , Dabrow 18/05/07 12:19
Imho może to nauczy nie brać? (-; Tylko odpowiednio się przygotować żeby mieć niezbite dowody i wiesz - sorry no bonus - policja to służba a nie prywata. Ja też chcę żeby zarabiali więcej i byli szanowani ale branie lapówek w tym nie pomaga.
Co do tematu głównego - nigdy nie proponowałem bo nie miałem smiałości na to. Ani okazji żeby mi się powiedzmy 50zeta do łapy opłacało dać policjantowi (dotychczas 2 mandaty po 50 zeta i bez punktów)....!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Typowa polska mentalnosc , pachura 18/05/07 12:34
Typowa polska mentalnosc: nie badz kablem, siedz cicho, pilnuj wlasnego nosa... dlaczego niby zglaszanie przestepstwa ma byc "skurwysynstwem" gorszym od brania lapowek? Nie ma juz PRL-u i zglaszanie przestepstw - chocby i z zemsty - jest jak najbardziej uzasadnione moralnie.- Wlasnie jest , krogulec 18/05/07 13:06
moralnie watpliwe. Chcieli ode mnie lapowke, nie dalem -> jade to zglosic. Dalem lapowke , zeby uniknac mandatu, a teraz jade to zglosic bo kary juz uniknalem, a teraz im pokaze (bo na 100% nikt juz sobie nie przypomni, ze trzeba mi bylo wlepic ten mandat). Mozliwosci dowodowe mam w obu przypadkach wlasciwie takie same - moje slowo przeciwko ich. W jednym i w drugim przypadku moga sie wylgac, ale:
"Zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy też inny prezes, lepiej już kraść par excellance jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej."- Niezupełnie... , JE Jacaw 18/05/07 13:12
...bo jeśli zrobisz tak jak to opisał kolega j23, to Twoje dowody są zdecydowanie mocniejsze. Poza tym jeśli np. dostałeś mandat, potem jedziesz na komendę i twierdzisz, że chcieli łapówkę to chyba żaden sąd tego nie uzna, bo po prostu stwierdzi, że się mścisz za mandat. Natomiast jeśli pojedziesz i powiesz, że dałeś łapówkę, to też sam siebie oskarżasz (bo przecież mogą Ci teraz chyba wlepić mandat, albo jakąś grzywnę) i Twoje zeznania są bardziej wiarygodne.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - no tak, taka jest właśnie 'prawość' wdg. prawicy , Luk 18/05/07 19:59
donosicielstwo, podsłuchy, inwigilacja;
czasem porównuje się przekonania prawicy do tych panujacych w średniowieczu, ale chyba tylko te negatyne przejeli, bo takie wartości jak honor są im już zupełnie obce;- Fajne definiujesz honor... , pachura 19/05/07 00:18
Jak będą okradać sąsiada to też nie zadzwonisz po policję, bo to "donosicielstwo"?
Poza tym policjant biorący łapówki jest o wiele groźniejszy od obywatela dającego w łapę, bo to policjant egzekwuje prawo, styka się z przestępcami etc. - słowem, ma większe pole do popisu żeby szkodzić ogólnemu dobru.- właśnie w tym problem, że niektóre , Luk 19/05/07 01:40
osoby mają problem z dostrzeżeniem pewnej granicy, której przekroczyć nie można - jeśli wszystko widzisz tylko w czarno-białym kolorach, to nie dziwie się, że zadajesz takie pytania; nie można poświęcać pewnych wartości, tylko dla osiągnięcia jakiegoś krótkotrwałego celu;- To wytłumacz nam ślepym... , JE Jacaw 19/05/07 14:37
...gdzież ta granica leży ? Kiedy można "uczciwie i honorowo" dać policjantowi w łapę, a kiedy jest to przestępstwo ?
Niestety ja jestem pewnie za głupi, żeby to dostrzeć i zawsze mi się po prostu wydawało, że łapownictwo, a szczególnie funkcjonariuszy i urzędników państwowych trzeba tępić... ale ja widzę świat czarno-biały.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - nigdzie nie napisałem , Luk 19/05/07 16:22
że łapownictwo jest dobre - skąd takie nielogiczne wnioski ? napisałem jedynie, że tego typu donosicielstwo jest czymś na co honorowego człowieka nie było by stać - jest to typowe jedynie dla szpicli;- Słowem "honor"... , pachura 19/05/07 16:52
...to sobie np. pseudokibice mordy wycierają. Jeden z drugim "bronią honoru swojego klubu" napierdalając się z policją.
Nie za bardzo rozumiem co ma użyta przez Ciebie "honorowość" do naszej dyskusji... informowanie przełożonych o korupcji wśród ich pracowników jest jak najbardziej słuszne. Poza tym zgłaszającego zapewne nie ominie mandat za wykroczenie które popełnił - w końcu za coś go zatrzymali! Także obie strony poniosą konsekwencje.- rozumiem, że , Luk 19/05/07 21:54
dla Ciebie jest to słowo obce i na tyle niezrozumiałe, że nawet musisz je pisać w cudzysłowiu - ok, masz do tego słowa jakiś uraz - twoja sprawa; nic nie będę narzucał, każdy może cenić sobie inne wartości EOT
- Tak, to wytłumacz o co Ci chodzi... , JE Jacaw 20/05/07 01:43
...bo ja nie rozumię. Czy uważasz za donosicielstwo (w senesie negatywnym) zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa ? Jeśli tak to cóż różnimy się, bo dla mnie jest to postawa obywatelska. Czyli dla Ciebie zawiadomienie, że dany funkcjonariusz jest łapownikiem jest niewłaściwe ? To niby jak ma wyglądać tępienie łapownictwa ?Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - powiedzmy sobie szczerze , Luk 20/05/07 21:30
jeśli obywatel nie chce dać łapówki to nie da,zgłosić można ewentualnie jedynie próbę wymuszenia dania łapówki, ale nie najpierw udawanie, że się wchodzi w tego typu układ, a potem donoszenie - to tak jakby dać komuś słowo, a potem je złamać;
jeśli chodzi o tępienie łapownictwa, to jest to temat o wiele szerszy, na który składa się bardzo wiele czynników np.
- uświadomienie, że to jest przestępstow czemu takie działenie jest szkodliwe, tak żeby każdy miał świadomość (bo samo mówinie, że to jest złe, to za mało)
- wynagrodzenia odpowiednie -> utopia, że mając niskie zarobki żaden
pracownik nie ulegnie tej pokusie (wiemy, że nie każdy jest
- kontrole przeprowadzane przez np. cba - jeśli już, to niech oni się tym zajmują, ale zwykli obywatele niech się w to nie mieszają, bo najpierw zaczną donosić na policjantów łapówkarzy, a potem na członków rodziny, że np. używa nielegalnego windowsa (czy to w ramach jakiś porachunków czy też nie)- No i tu się nie zgadzamy... , JE Jacaw 21/05/07 09:16
...bo w uzasadnionych przypadkach takie działanie jest dopuszczalne, bo jak już napisałem w przypadku odmowy łapówki i zgłoszenia tego Twoje możliwości dowodowe są mocno ograniczone. Oczywiście można zrobić też inaczej, odmówić, a całość ukrycie np. nagrać. Jednak moim zdaniem obie formy walki z łapownictwem są dopuszczalne.
A uważasz, że donoszenie na kogoś z rodziny, że łamie prawo jest naganne ? No cóż ja uważam, że nawet w takiej sytuacji jest to dopuszczalne... co więcej świadczy o wysokim stopniu bezstronności, bo nawet więzy rodzinne nie usprawiedliwiają bierności wobec łamania prawa. Oczywiście najlepiej wpierw jest upomnieć.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - to jest chyba pytanie retoryczne , Luk 21/05/07 22:47
takie ślepe przestrzeganie zasad prowadzi do absurdu - jeśli nie jesteś o tym przekonany to polecam głębiej zastanowić się nad tym problemem; tak już jest, że człowieka nic nie uwolni od kierowania się w życiu zdrowym rozsądkiem, a nie zasadami, które mogą i powinny być jedynie pewnym ułatwieniem, wskazówką, ale jak ktoś mądry kiedyś powiedział, one są po to aby je łamać;- No właśnie tak mówi... , JE Jacaw 22/05/07 10:47
...lewica, że prawa są dobre tylko wtedy, gdy przynoszą nam korzyść i wtedy są święte, a kiedy nam szkodzą, to należy je łamać. Owszem zdrowym rozsądek zdrowym rozsądkiem, ale ja tu nie widzę nic co jest z nim w sprzeczności. Uważam, że łapownictwo jest szkodliwe i należy z nim walczyć, a Ty widzocznie uważasz, że jest szkodliwe tylko wtedy, gdy Ty na tym tracisz... a jak zyskujesz to jest OK. No cóż... i tu się raczej nie zgodzimy.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - nie wiem o jakich , Luk 23/05/07 01:53
korzyściach piszesz - coś znów sobie dopowiedziałeś, co wcale nie wynikało z mojej wypowiedzi; łamanie zasad, o którym pisałem dotyczy sytuacji, gdy przestrzegając ich wyrządzi się komuś krzywdę - natomiast wiadomo, że łamanie zasad dla własnych korzyści nie ma nic wspólnego honorem i jest to zwykłe wyrachownie(wtedy oczyw. jest to naganne);- Czy dobrze rozumiem... , JE Jacaw 23/05/07 15:55
...że według Ciebie przestrzeganie zasad, które kogoś krzywdzą jest niewłaściwe ? Czyli np. nie policja nie może łapać bandytów... bo przestrzegając prawa wyrządza im krzywdę ?Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - nie , Luk 23/05/07 20:06
widzę, że masz zupełnie inną filozofię życiową i nawet wszystko to co piszę odczytujesz innaczej... słowo bandyta określa człowieka dosadnie, taka osoba nie może uniknąć więzienia;
ale jeśli o tym już mowa, to jest wiele przepisów prawnych, które stanowią, że coś jest przestępstwem w danym państwie, a w innym państwie już takiego przepisu nie znajdziemy - na czym ma tu polegać sprawiedliwość ? wdg. mnie nie powinno się rygorystycznie karać za coś co w innym państwie jest dozwolone... to są spawy dyskusyjne i widać, że prawo jest ułomne, tak jak ułomni są ludzie, dlatego trzeba zachować rozsądek i umiar... można powiedzieć, że szacunek do prawa jest wprost proporcjonalny do częstotliwości jego zmian - dlatego też nikt, również ja nie podważa podstawowych praw człowieka istniejących od dawna i te prawa trzeba przestrzegać rygorystycznie;
- masz rację , Dabrow 23/05/07 10:28
ale niestety nie masz szans... (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - tak klakierze , Luk 24/05/07 20:05
nie dziwie się, że się z nim zgadzasz, bo wy tak samo opieracie się na dogmatach przez co w ogóle tracicie zdolność samodzielnej oceny; dla was wszystko musi być proste - dobre albo złe, przy czym ktoś musi wam to dokładnie określić, bo sami nie jesteście w stanie do tego dojść;
no ale taki jest efekt wychowania na wierze w dogmaty - wyprany mózg, zamknięty umysł, klapki na oczach, brak zdolności obietywnej oceny;
- No cóż... , JE Jacaw 19/05/07 14:38
...jak widać prawość według prawicy to przestrzeganie prawa, a dla lewicy to coś innego, pewnie zasada w stylu Kalego... ale jakoś mnie to nie dziwi.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - ta zasada , Luk 19/05/07 16:28
akurat pasuje do tego o czym sam napisałeś, że byś zrobił - dasz łapówkę -> unikniesz kary -> osiągnąłeś korzyść naruszając zasady - dobrze!, ale policjant robiąc to samo to już źle- A gdzie ja tak napisałem ? , JE Jacaw 20/05/07 01:49
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem i się zastanów. Łapownictwo jest naganne, zarówno jako wręczanie łapówek, jak ich branie. Natomiast dopuszczalne jest, że tak to określę "łapownictwo kontrolowane" tzn. wręczasz łapówkę nie w celu uniknięcia kary, ale w celu przyłapania na braniu łapówek danego funkcjonariusza. Czyli jeśli ze strony policjanta pada propozycja łapówki, Ty postępujesz tak jak opisał to np. kolega j23 tzn. wręczasz łapówkę (mając spisane numery banknotów), następnie udajesz się na komendę, gdzie zgłaszasz ten fakt - czyli nie ukrywasz się za jakimś anonimowym donosem, ale z pełną odpowiedzialnością oraz ewentualnymi konsekwencjami np. możliwością otrzymania mandatu to zgłaszasz.
Oczywiście możesz odmówić dania łapówki i też zgłosić ten fakt, ale ze względów dowodowych rozwiązanie wcześniejsze jest lepsze, bo w tym przypadku masz tylko Twoje słowo przeciw słowu policjanta, natomiast w przypadku "łapówki kontrolowanej" masz dodatkowe dowody w przypadku numerów banknotów.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach
- honoru to biorący w łapę policjant , Dabrow 23/05/07 10:27
nie ma nawet za złamany grosz. Jeśli już...!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- Różnie: nie lubię chamów w mundurach. , j23 18/05/07 12:18
Dla takich mam zawsze obok prawka odłożone banknoty z zanotowanymi numerami seryjnymi. Jak coś, to płaci się takimi, a następnie zgłasza do wydziału wewnętrznego, by zrobili im rewizję...
Za to w poniedziałek jestem świadkiem na rozprawie o zatrzymanie znajomemu prawka (pisałem kiedyś o tym na boardzie). Namierzyli mu 0.24 promila, czyli mniej niż Sledzińskiej-Katarasińskiej z PO po "syropku", która została uniewinniona. Wyszukałem mu uzasadnienie do jej wyroku i zobaczymy, czy jak ktoś nie jest posłem, to sąd potraktuje go podobnie... Pogrzebałem w literaturze i faktycznie, robiąc rachunek błędów do pomiaru, można wzorem sądu orzekającego ws. Sledzińskiej-Katarasińskiej stwierdzić, że alkomat jest zbyt mało precyzyjny, by na pewno stwierdzić, że przekroczono 0.2 promila, a niejasności należy tłumaczyć na korzyść oskarżonego. W dodatku wykryliśmy, czytając orzecznictwo, że pomiar alkomatem odbył się nieprawidłowo, z naruszeniem zasad prawidłowego używania alkomatu, co mogło mieć wpływ na pomiar. Ponadto zauważyłem, że do wykroczenia doszło z powodu zaniedbania obowiązków przez policję: policja stała przed pubem i obserwowała kto po piwie wsiada do samochodu, a następnie ruszała za nim i go zatrzymywała. Tymczasem policja ma obowiązek prewencji przestępstw i kierowcy podejrzanemu o bycie pijanym nie powinna, jak mogła (a tu mogła), pozwalać wsiadać do samochodu. Tymczasem tu pozwalała, by go potem zatrzymać. Gdyby znajomy był naprawdę pijany, to policja była by winna sprowadzaniu przez zaniedbanie, niebezpieczeństwa w ruchu drogowym... Zobaczę jak będzie... Ale znając nasz wymiar "sprawiedliwości", to sprawa zapewne nie ma szans skończyć się w ciągu 2 lat (uwzględniając odwołanie do II instancji), bo pierwsza rozprawa jest teraz, po 6 miesiącach od wykroczenia, więc pewnie zostanie za 1.5 roku umorzona, z powodu przedawnienia...Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - hmmm , Dabrow 18/05/07 12:23
przecież to oczywiste, że samo wskazanie alkomatu to tylko powód do badania krwi - tylko ono jest wiarygodne... Vide sytuacja człowieka z Zabierzowa który z żoną w aucie zjadł czekoladki - okazało się że z rumem - alkomat wykazał mu przekroczenie dozwolonego limitu, badanie krwi nic nie wykazało - i się człowiek z komendantem policji w Zabierzowie sądzi - bo ten nakazał zatrzymanie mu prawa jazdy i jakieś inne kary... Bezsens.!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - A czy namawianie do popełnienia przestępstwa samo w sobie nie jest przestępstwem? , Dexter 18/05/07 13:08
Bo jakbys chciał dać to czy wziął czy nie wziął to też jestes przestępcą.Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - Pewnie tak... , JE Jacaw 18/05/07 13:13
...bo pewnie danie łapówki też podlega pod jakiś paragraf, ale myślę, że większość sądów uzna, że działałeś w dobrej wierze.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - kiedys tak bylo , krogulec 18/05/07 13:23
zmnieniono to wlasnie dlatego, ze kazdy sie bal zglosic fakt dania lapowki, ze wzgledu na zagrozenie kara. A ja i tak uwazam, ze wtedy bylo uczciwiej. Robienie z dajacego lapowke swiadka jest tak samo moralnie watpliwe, jak robienie z przestepcy swiadka koronnego. Mozliwe, ze inaczej sie nie da, ale zaluje, ze tak musi byc - czemu wszyscy musimy taplac sie w gownie, zeby przez ulamek sekundy miec wrazenie, ze cos sie zmienilo na lepsze?- Art.228-231 oraz Art.250a i Art.296a-b Kodeksu Karnego , Dexter 18/05/07 13:34
Mówi co innego.Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - hmm , krogulec 18/05/07 14:08
http://encyklopedia.interia.pl/haslo?hid=84400
Nie chce mi sie szukac dokladnego brzmienia przepisow, sa to zreszta pewnie przepisy kpk a nie kk- nie, kk , zeusiasty 19/05/07 22:54
danie łapówki nie będzie karalne jeśli ten kto dał zawiadomi o tym prokuratora (np) zanim ten zacznie go za to ścigać :)
chodzi o to ze czasami nie mamy wyjścia, musimy dać łapówkę, ale jeśli chcemy być w porządku możemy bez przeszkód zawiadomić o tym odpowiedni organ, nie będąc narażonym z tego powodu na odpowiedzialność karnącoś z prawa kumam
- No, ale to i tak dobrze... , JE Jacaw 18/05/07 13:35
...bo gdzie jak gdzie, ale w policji takich ludzi być nie powinno. Niestety jak już ktoś napisał, u nas ciągle pokutuje pogląd z czasów PRL'u, że zawiadomienie o przestępstwie to jest donosicielstwo i coś złego.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach
- nie prosciej by bylo , krogulec 18/05/07 13:11
jakby poszedl na ugode? Przy wykroczeniu moga mu zdaje sie zabrac prawko tylko na pol roku, a tyle juz jak piszesz minelo od momentu utraty prawka przez znajomego, wiec juz za 2 tygodnie moglby je odzyskac. Jak sie bedzie po sądach ciagal to faktycznie moze je za 2 lata zobaczy.
- nie płacę mandatów , zeusiasty 18/05/07 12:33
tak więc dla mnie to nieopłacalny proceder :)coś z prawa kumam - Nie bój nie bój, każdy tak mówił. , Dexter 18/05/07 13:05
A potem błagają gliniarza, żeby "panie władzo to chociaż tych punktów mniej".
Nie musisz jeździć jak wariat, żeby popełnić wykroczenie.Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - chodzilo mi , zeusiasty 18/05/07 13:19
o to ze nie place mandatów, które dostałemcoś z prawa kumam - Acha ;-) , Dexter 18/05/07 13:22
Opacznie zrozumiałem.Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!
- No właśnie, , Marcinex 18/05/07 12:55
ja NIE proponowałem - sam się zapytał - miałem odmówić i płacić 200 zeta? Albo ciągać się po sądach grodzkich? Ich było dwóch przeciwko mnie jednemu - ciężka sprawa imho. Pierwszy raz mi się taka sytuacja przydarzyła więc zaskoczony propozycją się na nią zgodziłem. Wszystko to nie przeczy, że trochę byłem winien, szczególnie tej prędkości.Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest! - A nie przyszło Ci do głowy, że Cie prowokują? , Dexter 18/05/07 13:06
Mogliby przecież.
A potem dostaliby nagrodę za zatrzymanie łapówkarza.
Warte ryzyko tych 200 PLN?Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - Hmm , Marcinex 18/05/07 13:14
Tu byłoby ciężko chyba - mogłem mieć dobre serce i dzień dobroci dla ludzi i komuś coś podarować? Nikt nie powiedział, że jak dam to uniknę kary. Zresztą jak w sygnaturce - za wolno myślałem i byłem zaskoczony. Jak pisałem nigdy mandatu nie dostałem i nigdy jeszcze nikomu nie dałem łapówki, zawsze kończyło się na upomnieniu. Zresztą chyba ciężko nazwać 40 zł łapówką? No ale fakt to fakt - w zamian za coś tam policjanci odstąpili od czynności służbowych. Sam już nie wiem, potem miałem jednak wyrzuty sumienia.Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest! - .:. , Shneider 18/05/07 15:44
policjant na sluzbie przyja korzysc majatkowa. wystarczy?
to jest lapowka, takze nie moglbys sie w ten sposob wytlumaczyc..:: Live at Trance Energy ::.
- Nigdy nie dałem, , PePe78 18/05/07 12:59
może dlatego, że zapłaciłem tylko raz mandat, ale to było fotoradar, a tak, to nigdy mnie nie zatrzymali.
Zgadzam się, że branie przez policję łapówek to sk...stwo. Nie dziwmy się, że w Plsce jest tak jak jest, skoro jest ogólne przyzwolenia na branie łapówek. Dotyczy to nie tylko policji ale również służby zdrowia i urzędnikówZ grodu Kraka - dalem , Piratez 18/05/07 14:14
sam chcial to dalem- dodam tylko , Piratez 18/05/07 14:16
ze bylo ich dwoch i byli to wyzszej rangi policjanci:)
- jej, ja osobiscie nigdy nie musialam nic dawac , Iza WGK 18/05/07 14:39
ani dmuchac panom w alkomacik ;)
Ale kwestia czasu jest jak zlapia mnie z psem bez smyczy, ale poprosze o mandat, bo przetlumaczyc sie nie da ze to stare opuszczone tereny dzialkowe i SPECJALNIE tu sie przychodzi by spuscic psaHow fortunate the man with none ... - Policji nigdy , ligand17 18/05/07 14:42
dwa razy mi się udało stargować mandat, raz z 200 na 50, raz z 500 na 100. Za to raz strażnik SM sam zapytał, ile chcę stracić - stanęło n 50 zeta, tyle też im doniosłem i pojechałem w drogę. - hmmm , ThY 18/05/07 14:52
niegdys pamietam moj wujek opowiadal, ze gdy policjant reagujac na placz i biadolenie mojego wujkapo zatrzymaniu go za predkosc - gdzie miedzy wierszami chodzilo o zalagodzenie sprawy w "wiadomo jaki sposob" - spytal sie go czy nie ma dosc problemow w zyciu, a i zaznaczyl, ze on sam dobrze zarabia, wiec nie potrzbuje dorobic na boku... - dawałem, a co... , Pawelec 18/05/07 17:54
kiedyś mnie namierzyli za prędkość, z dozwolonych 70 miałem 106. Przy oglądaniu samochodu zobaczyli reklamowe tshirty no i okupiłem się trzema sztukami (małę były więc pewnie na szmaty poszły). Potem miałem podobną sprawę ale było to po pamiętnym zachowaniu ministra Siwca - na 40 miałem 76, była 3cia w nocy, skończyło się tylko na gadce. Ale raz miałem pietra bo też usłyszałem że "na takie rozmowy to powiniennem inaczej zareagować więc co mi pan proponuje" - powiedziałem że mam tylko 20pln. Jego kompan zobaczył na siedzeniu cake'a 10cd z divixami no na pytanie "co to" odpowiedziałem że to "filmy dla panów" nagrane dla mojego starego. Zawinęli cedeki i nawet tych 20 peelenów nie chcieli. Generalnie to chyba zawsze farta miałem. Najbardziej to strażników miejskich nie lubię - raz mnie na parkowaniu przyłapali. Przystanek zlikwidowany był ale się czepiali więc mówię "pisz pan" a on od razu że to da się załatwić więc dostał parę chuji i w efekcie nic nie dostał, nawet dokumentów. Zeby chociaż poczekał na rozwinięcie tematu a tak wyszło że normalnie firmę sobie założył i dorabia na boku.Tom Drwal
LAS Ltd. - nie dałem nigdy , Nikita_Bennet 18/05/07 18:39
ale tez nigdy nie bylem zatrzymany za wykroczenie (jedynie rutynowe kontrole).
co do prędkości - u nas jak przekroczysz do 20 km/h to się nie czepią ale jak o 21 to już zatrzymają i wypiszą co trzeba.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl |
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|