Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Wojtekar 17:16
 » Pawiano 17:14
 » Kenny 17:12
 » DJopek 17:03
 » metacom 17:02
 » KHot 17:02
 » rainy 16:56
 » McMi21 16:39
 » NWN 16:38
 » ripek 16:32
 » Promilus 16:27
 » siwydym 16:26
 » alkatraz 16:25
 » PeKa 16:16
 » GLI 16:08
 » biEski 16:01
 » luckyluc 15:59
 » alien1 15:58
 » Star-Ga-T 15:57
 » Kool@ 15:55

 Dzisiaj przeczytano
 36869 postów,
 wczoraj 25433

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT - z życia siostry xkrotnieprzełożonej] Strajk likorzy a konstytucja i składka zdrowotn , Micky 28/05/07 06:08
Ponieważ dostęp do powszechnej służby zdrowia mamy zagwarantowany w Konstytucji a opłacając składkę zdrowotną płacimy za tę gwarancję, wychodzi na to, że:
1. strajk lekarzy łamie nasze konstytucyjne prawa - czyli wszyscy strajkujący pod sąd;
2. w zwiazku z brakiem dostępu do służby zdrowia za okres strajku minister zdrowia powinien umorzyć wszystkim w Polsce proporcjonalną wysokość składki zdrowotnej.

Co wy na to ??

  1. i sie mylisz , Deus ex machine 28/05/07 07:02
    ad 1 Ochrone medyczna gwarantuje Ci Panstwo a nie lekarze, lekarze sa zatrudnieni przez "panstwo". A lekarz nie ma przymusu, zeby pracowac. Takze, chcesz kogos sadzic to sadz "panstwo", bo to jego zadaniem jest zadbac o swoich pracownikow. A "panstwo" uprawia wlasnie polityke "to nie my, to oni".

    "Uti non Abuti"

    1. i ty się mylisz , Micky 28/05/07 10:10
      Likorze nich sobie strajkują ale w prywatnych klinikach a w publicznej służbie do roboty albo z roboty !!!!

      1. w czym sie myle? , Deus ex machine 28/05/07 10:47
        a co Ciebie obchodzi co robia lekarze. Tlumacze, ze to panstwo gwarantuje Ci opieke medyczna i to sprawa panstwa jak Ci ja zapewni. Lekarze wykorzystuja rozne sposoby, zeby osiagnac swoje cele. Czy one sa legalne czy tez nie to juz sprawa panstwa, zeby wyciagnac z tego konsekwencje i to oni moga ich zwolnic a tego nie robia. Pytanie dlaczego tego nie robia? Przeciez spokojnie mogliby dac takiemu lekarzowi wypowiedzenie. Jesli wedlug nich lamia prawo, to maja podstawe do zwolnienia.

        "Uti non Abuti"

      2. hmm , Dabrow 28/05/07 14:57
        to raczej w prywatnej jest "do roboty, a jak sie nie podoba to droga wolna".... a poza tym - mają 100% racji i tyle.

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

  2. chyba panstwo ci to gwarantuje a nie lekarze ? , speed 28/05/07 07:08
    i od kiedy i gdzie na swiecie posel czy senator zarabia kilka razy wiecej od lekarza??
    Bardzo dobrze robia wkoncu gnojenie lekarzy musi sie skonczyc ,nie po to ucza sie do 30-32 lat aby zarabiac po 1500czy 3500zl . Moj kolega jest ordynatorem w szpoitalu i z dodatkami zarabia mniej o 1700zl od kadrowej :))))))))))))))))))))))))))))))))))) i ma dwojke.
    Canada z otwartymi rekoma przyjmie kilka tys.polskich lekarzy i beda zarabiac na start po 250-350tys $ rocznie i zaden polityk z premierem Canady nawet im nie podskoczy w zarobkach .

    1. cos ta Kanada , Deus ex machine 28/05/07 08:17
      sie czesto pojawia, moze kiedys sie trzeba bedzie wybrac .)

      "Uti non Abuti"

      1. Właśnie rozważam... , Barts_706 28/05/07 08:31
        ...i jeszcze Nowa Zelandia, od biedy Australia.

        Znaczy, mówię o dłuższym osiądnięciu, bo krótkofalowo to bym jeszcze wrócił do Azji... :]

        _______________________________

        http://jawnesny.pl

    2. Kanada, , wukillah 28/05/07 08:52
      Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada,
      Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada,
      Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada,
      Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada,
      Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada,
      Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada, Kanada.

      just d'oh it!

    3. skoro jest ordynatorem , MARtiuS 28/05/07 10:18
      i zarabia mniej od kadrowej to czemu sie nie przekwalifikuje? Lekarze to takie figurki ze nie beda sie parac zawodami przeznaczonymi w ich mniemaniu dla plebsu? Jak sie pracuje u prywaciaza i wspomni od podwyzke to czesto sie slyszy odpowiedz ze skoro pensja nie pasuje to zmien prace. Skoro lekarze w TV ubolewaja ze kafelkarze wiecej zarabiaja to czemu nie zaczna ukladac kafelkow?
      Kazdy osobnik o inteligencji ponizej przecietnej wie ze w krajach biednych (w porownaniu do zachodu) do jakich zalicza sie Polska lekarze zarabiaja marnie. Dlaczego zdecydowali sie na studia medyczne w takim razie? Nie wiedzieli na jakie pensje moga liczyc?
      Kolejna sprawa ktora mnie zastanawia to dlaczego wiecznie porownuja pensje do tych w WB, USA, Niemczech? Przeciez to najwieksze POTEGI GOSPODARCZE na swiecie do poziomu ktorych Polsce barkuje 30-50 lat! Lekarze staraja sie tego nie dostrzegac tylko zachowuja sie tak jakby ZLY rzad trzymal WIELKA kase i nie chcial sie podzielic. Pieniedzy nie ma a jak sa to chyba lepiej byloby je zainwestowac niz przejadac?

      feci, quod potui, faciant meliora
      potentes
      GG 617689

      1. ;)))) , Bart 28/05/07 12:00
        1. Nie ma drugiego takiego kraju w którym lekarz zarabia tak mało, nawet lekaże w afryce zarabiają więcej. Nie wspominając o naszych sąsiadach z krajów postkomunistycznych.
        2. "Przekwalifikuje, plebsu ", to juz kwestia Twoich kompleksów. Gość uczy się przez 10 lat a Ty każesz mu zrobić kurs księgowej i iść za biurko ;)))
        3. Poruwnujemy pensje bo ceny produktów już mamy zachodnie. Żeby chociaż zachodnie, wiele towarów mamy 2x droższych.
        Wybór zawodu to nie tylko pieniądze, co nie oznacza, że się one nie nakleżą w przyzwoitej stawce.

        1. tfuu... ort , Bart 28/05/07 12:02
          lekarze oczywiście ;)

          1. tfu , Dabrow 28/05/07 14:59
            porÓwnujemy oczywiście (-;

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

        2. wytlumacz mi , MARtiuS 28/05/07 12:31
          o co chodzi z "moimi" kompleksami bo nie rozumie zwiazku? Znam i zapewny ty rowniez mnostwo osob ktore maja wyzsze wyksztalcenie i paraja sie innymi zawodami niz wyuczone i jakos nie godzi to w ich dume i nie prosza o jalmuzne od rzadu tylko sie przekwalifikuje tak by sprostac potrzeba finansowym. Skoro lekarze chca sporo zarabiac bo maja tak "odpowiedzialna" jak twierdza prace to niech znajda inna lepsza, latwiejsza chyba wlos im z glowy nie spadnie? Dla mnie to mobilnosc, elastycznosc to logiczne postepowanie dla ciebie oznaka "kompleksu". Kuzwa przeciez widzialy galy co braly. Po co 10 lat studiowali? Czyzby 10 lat temu kokosy sie w Polsce zarabialo a nagle im zmniejszono?

          feci, quod potui, faciant meliora
          potentes
          GG 617689

          1. jeszcze raz , Bart 28/05/07 12:52
            Sprawa kompleksów. Skoro rozpatrujesz coś w kategoriach plebsu, godzenia w dumę itp. a nie merytoryki to świadczy o Twoich kompleksach.
            Przekwalifikowanie po 10 latach ciężkiej nauki medycyny to marnotractwo! W każdym zawodzie liczy się doświadczenie. Trudno je zdobywać po 10 latach zajmowania się czyms totalnie innym - zawsze przegrasz z konkurencją zajmującą się tym od lat. Kwestia wyboru zawodu - pisałem, że nie zawsze celem są pieniądze, wybierając 10 lat temu studia można było oczekiwać znormalnienia zarobków.
            Przekwalifikować to się można z kopacza dołów na murarza lub odwrotnie - nie umniejszając żadnemu z tych zawodów.

            PS.
            Po pierwsze: "nie rozumie" - powinno być "nie rozumiem".
            Po drugie związku można nie dostrzegać, nie widzieć ale nie, nie rozumieć. Zapytaj swoich znajomych wyższym wykształceniem.

            1. ale z tego co sie obserwuje , MARtiuS 28/05/07 13:13
              Lekarzom tylko chodzi o pieniadze. Skoro podchodza tak materialistycznie (w tekst o powolaniu do sluzby ludziom chyba nikt juz nie wierzy) do zawodu to mogli sie nie decydowac przed studiami lub przekwalifikowac po skonczeniu nauki. Jak slucham lekarzy to odnosze wrazenie ze kazde inne wyzsze wyksztalcenie niemedyczne nawet do piet im nie dorownuje a ich jest najwyzsze ze wszystkich. Skoro "plebs" nawet ten z tytulami doktorskimi potrafi pracowac w innym zawodzie to dlaczego lekarze nie moga? To ze lekarze a nawet juz studenci medycyny maja zbyt wygorowane mniemanie o sobie wie kazdy kto mial z nimi kontakt i nie jest to kwestia kompleksow tylko obserwacji.

              Ps skoro sie juz czepiamy to "Poruwnujemy" piszemy przez "ó" - prÓwnujemy gdybys nie wiedzial o ktore "u" chodzi :>

              feci, quod potui, faciant meliora
              potentes
              GG 617689

              1. Skąd Ty się urwałeś? , Mute 28/05/07 13:50
                "Lekarzom tylko chodzi o pieniadze."

                No bez jaj, a o co ma im chodzić? Jakby leczyli ludzi za darmo i dla przyjemności, to trzeba by ich pozamykać w zakładach dla umysłowo chorych.

                Pracuje się po to aby żyć, Ci którzy czynią odwrotnie są umysłowo ograniczeni.

                1. pracuje sie po to zeby zyc - zgadzam sie , MARtiuS 28/05/07 14:00
                  tylko ze nie slyszalem zeby ktorys z lekarzy umarl z glodu.

                  feci, quod potui, faciant meliora
                  potentes
                  GG 617689

                  1. a slyszales by jakis żul menda spoleczna umarl? , Iza WGK 28/05/07 14:04
                    co zje to wyzyga, ale nie zdechnie z glodu. To juz nie takie proste w dzisiejszych czasach

                    How fortunate the man with none ...

                    1. wiec zycie w tym kraju , MARtiuS 28/05/07 16:50
                      nie jest takie zle.

                      feci, quod potui, faciant meliora
                      potentes
                      GG 617689

                2. Rozumiem,że , wukillah 28/05/07 14:07
                  wg Ciebie wolontariuszy i np. Lekarzy Bez Granic zamknąłbyś
                  w wariatkowie? Przykro mi - widziały gały co brały.
                  Większość ludzi,którzy zostają policjantami, czy nauczycielami
                  wie jakie są zarobki i/lub sytuacja w tym zawodzie, i mimo ich mizerności decydują się podjąć pracę.

                  just d'oh it!

                  1. zdziwiłbyś się , Seadog 28/05/07 17:46
                    jak różne motywacje mają ludzie przy wyborze zawodu. I jak różne rzeczy trzymają ich w tym kraju. I w ogóle, jak się ludzie różnią między sobą.

                    http://nadobranoc.weebly.com/

                    http://ciii.blogspot.com/

              2. hmmm , Dabrow 28/05/07 15:03
                "To ze lekarze a nawet juz studenci medycyny maja zbyt wygorowane mniemanie o sobie wie kazdy kto mial z nimi kontakt i nie jest to kwestia kompleksow tylko obserwacji."

                Nie wiem co i kogo obserwujesz/obserwowałeś ale imho się mylisz i to znacznie. Bardzo znacznie... Czarne owce są wszędzie.

                !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                !Tu się nic nie zmienia!
                ------dabrow.com------

            2. primo - marnotrawstwo , wukillah 28/05/07 13:34
              secundo - niech się zwolnią z państwowych i założą prywatne
              gabinety. będą wreszcie robić na swoim, zarabiać na siebie
              bez czekania na niskie, państwowe pensje.

              just d'oh it!

              1. hmm , krogulec 28/05/07 14:37
                a jaka to praktyke ma zalozyc lekarz bez specjalizacji lub z takowa, ale z anestezjologii?

                W wiekszosci krajow swiata lekarz bez specjalizacji jest w stanie godziwie zyc i zarabiac (godziwie czyli otrzymujac przynajmniej srednia krajowa) pracujac 40 godzin tygodniowo. U nas, zeby takie zarobki osiagnac musi pracowac 2 razy wiecej biorac wszystkie mozliwe dyzury. Jak ktos tak przemeczony ma byc jeszcze mily dla pacjenta i nie popelnic bledu w sztuce? Lekarze z niektorymi specjalizacjami juz moga nawet u nas calkiem niezle zarobic, ale tu tez dochodzi do paranoi. Po pierwsze leczy sie pacjentow prywatnie na panstwowym sprzecie, po drugi bardzo czeste sa przypadki utrudniania mlodym lekarzom mozliwosci zrobienia specjalizacji, bo nowi specjalisci mogliby tym starym podebrac pacjentow i zmniejszyc dochody.

                Moim zdaniem to nie jest tylko postulat o zwiekszenie pensji - to postulat o godne zycie i mozliwosc jak najlepszego sluzenia pacjentom bez martwienia sie o to, czy wystarczy do pierwszego, oraz czy nie jestem zbyt zmeczony, zeby moc dobrze zajac sie pacjentem.

                Poza tym piszecie, ze jestesmy biednym krajem i lekarze u nas nie moga zarabiac tyle co w Stanach - oki tylko czemu nasi lekarze zarabiaja mniej od tych w Rosji czy na Ukrainie mimo, ze to u nas poziom zycia i srednia pensja jest wyzszy tam?

                1. Praktyka po studiach w szpitalu. , wukillah 29/05/07 11:04
                  Po zdobyciu albo zostaje na państwowym, albo robi prywatnie.
                  Skąd masz te dane o zarobkach w Rosji i Ukrainie?
                  Zachodnie i rosyjskie opracowania wspominają o 100$ na
                  miesiąć i podobnych problemach, jakie ma polska służba
                  zdrowia.

                  just d'oh it!

            3. hmm , Dabrow 28/05/07 15:01
              marnotractwo? Znaczy Marne Tractwo? Znaczy plebs Tracji? Znaczy Trakowie jeszcze dychają? (((((-;

              !!!!!TO JEST SPARTA!!!
              !Tu się nic nie zmienia!
              ------dabrow.com------

        3. co do pkt 3 , MARtiuS 28/05/07 12:48
          Jesli w Etiopi podniesc ceny produktow do wysokosci tych z Europy to czy automatycznie ludzie beda tam zarabiac kilka tysiecy euro miesiecznie? ;)

          feci, quod potui, faciant meliora
          potentes
          GG 617689

          1. a podniesiono tam ceny ? , Bart 28/05/07 12:55
            To wszystko jest nieco bardziej skomplikowane niż Ci się wydaje ;)
            Pytanie równie dobre jak o ceny na księżycu gdy ludzie go zasiedlą ;)
            Tak czy inaczej problem nie tkwi w lekarzach bo oni są tacy sami jak na całym świecie, tylko w zarobkach ;)

      2. piszesz że , rooter666 28/05/07 12:11
        Kolejna sprawa ktora mnie zastanawia to dlaczego wiecznie porownuja pensje do tych w WB, USA, Niemczech? Przeciez to najwieksze POTEGI GOSPODARCZE na swiecie do poziomu ktorych Polsce barkuje 30-50 lat! Lekarze staraja sie tego nie dostrzegac tylko zachowuja sie tak jakby ZLY rzad trzymal WIELKA kase i nie chcial sie podzielic. Pieniedzy nie ma a jak sa to chyba lepiej byloby je zainwestowac niz przejadac?

        to powiedz czemu jest takie marnotrastwo naszych podatków ?
        czemu jakaś menda z samobrony może brać kasę na paliwo nie mając nawet samochodu , kur** 400.000 przeszło wzięli , i wogóle się nie muszą z tego rozliczać a lekarze to w normalnych krajach zarabiają
        2 razy tyle co poseł , u nasz 4 razy mniej ...

    4. oki , RoBakk 28/05/07 12:38
      tylko małe pytanko
      ile kosztuje zdobycie wykształcenia medycznego w Kanadzie, usa, uk... ?
      jak obłożone studentami są uczelnie medyczne w krajach j.w. ?
      leczenie to biznes, młodym w krajach j.w. trudno zaakceptować trudną i wieloletnią inwestycję w wykształcenie medyczne, można łatwiej i szybciej zarabiać $$$.
      dlatego tak chętnie kraje j.w. drenują państwa trzeciego świata z specjalistów...

      Najlepszym sposobem zamawiania
      piwa jest powiedzenie: Ubik

      1. Kanada to wielki kraj :)) odpowiem ile na Uniwersytecie Manitoba kosztuje , speed 29/05/07 05:38
        kazdy uniwersytet ma inne ceny jak i prowincje latwo to sprawdzic bo wejdziesz na strone danego uniwersytetu i bedziesz mial wszytko na dloni.
        Medycyna pierwszy rok . $7,595.00
        2,3,i 4 --$7,278.00 dochodza do tego studenckie skladki i inne duperelki i wychodzi na cztery lata ze zaplacisz okolo 35-36tys $ cnd. do tego mieszkanie ,samochod ,ksiazki ,jedzenie i srednoio na rok wychodzi okolo 25-27tys $ tak zeby skonczyc pierszy etap (uniwerek ) to trzeba wykartkowac okolo 120tys a to sporo kasy z tym ze bank z chccia ci porzyczy tyle.:))
        nastepny etap to min 3 lata max 5 lat ale teraz to juz tobie placa nie jest tego wiele ale ale zawsze cos . po tych 5 latach zostajesz lekarzem specjalsta (jak zdasz egzaminy) i pierwsza robote jaka zachaczysz jak sie postarasz to masz 350-400tys na rok.
        owszem mozna nie uczyc sie i zaraz po sredniej isc do pracy i kasowac po 200tys rocznie z tym ze po tych dziewieciu latach takiej pracy to juz nie zabardzo sie chce tak ciezko pracowac a pozniej to juz roznie ,jak sobie ktos posciele tak bedzie spal.
        Teraz wezmy inna sytuacje ze taki doktorek uczyl sie i uczyl i zakonczyl te dziewiec lat z dlugiem 300tys. ale chlop robotny otwiera prywatna praktyke i w pierwszym roku kasuje 700-900tys
        tak ze rozwiazan jest sporo z tym ze nikt nie wroci czasu i jak inny koles majac 22lata latal za dziewuchami i rozbijal sie autkami to studencina musial siedziec w ksiazkach i to jest tez jeden z powodow dlaczego lekarze tak duzo zarabiaja bo obojetnie jak do tego podejsc to zarabiaja nieziemsko ale zadna kasa czasu nie wruci. a w uczelniach uczy sie tylu ilu chce i szczegolnie na medycyne nie ma az tak duzo chetnych nie tylko z powodow oplat ale czasu ,dziewiec lat to sporo czasu.

        1. zapomialem dodac linka. , speed 29/05/07 05:39
          http://umanitoba.ca/...s/fees/undergrad_fees.shtml

  3. coz, ja mam to i lekarzy w dupie , Kenny 28/05/07 09:32
    a kazdych strajkujacych uwazam za barachlo. Jestem nauczycielem, zarabiam gowniane pieniadze, ale jakos jestem na tyle inteligentny, ze decydujac sie na to umialem sprawdzic ile bede zarabial (i wiedzialem ze dlugo pracowac jako nauczyciel nie bede).

    Nikt im nie kazal byc lekarzami, tak jak nikt gornikom z pistoletem przy skroni nie kazal byc gornikami. Publiczna sluzba zdrowia i tak w Polsce praktycznie nie istnieje, a juz kompletna niemozliwoscia jest otrzymac pomoc specjalisty, a czasem nawet zwyklego lekarza w naglym wypadku. Wszyscy wszystko maja gdzies. Jasne, dzwon se czlowieku na pogotwie, do SORu, najblizszych klinik... I tak nikt nie przyjedzie ani nawet cie nie przyjmie jak sam do nich przyjedziesz (!) - a wszystko w trzecim qrwa najwiekszym miescie Polski.

    A tu jeden z powodow dla ktorego tak sadze:
    http://groups.google.pl/...;hl=pl#bb55816438eb8b21

    Do powyzszego mozna by jeszcze dodac niedawny przypadek - 3.00 w nocy, kobieta z paralizujacym kluciem w klatce piersoiwej.
    Tel na 112 - tam babka daje numer stacjonarny do przychodni gdzie jest dyzur i kaze samemu do nich dzwonic.
    Tel do przychodni - tam babka daje komórke do lekarza w terenie i kaze samemu do niego dzwonic.
    Tel do lekarza - odbiera facet - wysluchuje i mowi "bede za godzine".
    Tel do lekarza (po godzinie) - jeszcze troche bo musze na stacje benazynową. No to pytanie: no ale co to qrwa erek tak malo? odpwiedz: nie nie, ja prywatnym samochodem jestem......... tu juz nas oslabilo doszczetnie.
    Po zasiegieciu innych opinii - facet nie mial szans stwierdzic przez telefon, ze.... to byl nerwobol serca a nie cos powazniejszego... wiedomo jak powazniejszego. Po porstu paranoja.

    .:Pozdrowienia:.

    1. dokladnie , Piratez 28/05/07 09:44
      moja babka z tytulem prof med spec i ch@$ wie co jeszcze dostaje 1700zl i nie marudzi(mowa o emeryturze ale jak byla ordynatorem nie wiele wiecej dostawala)!!!
      zreszta widzieliscie kiedys biednego lekarza?? wiekszosc i tak dorabia prywatnie

      mam calkowity brak szacunku dla lekarzy nowego pokolenia. Wiekszosc z nich nie widzi nic poza pieniedzmi. Zgadzam sie ze za malo zarabiaja ale musza zrozumiec ze zyjemy w polsce a nie np. w kanadzie.

  4. w USA na 10 najlepiej oplacanych zawodow 7 pozycji to zawody medyczne , Iza WGK 28/05/07 12:34
    Pierwsze miejsce od zawsze ma chirurg. A u nas? Czlowiek od ktorego zalezy czy bede jeszcze widziec/slyszec/chodzic/zyc/ zarabia tyle samo slynny hydraulik ;) od ktorego zalezy czy mi rura nie pocieknie. Dobra, demagogia i populizm, ale musialam.

    Abstrahujac od tej czy innej polityki spolecznej i ubezpieczen - wysoce krzywdzaca moralnie jest taka roznica w placach miedzy pracownikami np. spolek skarbu panstwa gornikow a sluzba zdrowia (odpowiedzialnosc, odpowiedzialnosc)

    How fortunate the man with none ...

    1. co za bzudry, nie widzialas ile zarabia wlasciciel firmy "hydraulicznej". Nie podniecaj , Icing 28/05/07 18:22
      sie hamerykanskim lekarzami bo jeszcze wieksi zlodzieje niz ci Polscy....

      1. hydraulik to przyklad , Iza WGK 28/05/07 23:18
        nie wiem ile zarabia- wiem ze za wymiane glupiej uszczelki rzycza 200 zl (dokladnie 240 zl) wiec pierwszy z brzegu przyklad. Podtrzymuje ze wysoce niemoralne jest ze robotnik (panstwowy) zarabia wiecej duzo niz lekarz (panstwowy) - reszte reguluje wolny rynek.

        How fortunate the man with none ...

  5. O emigracji z Polski ogólnie, ale i o lekarzach przy okazji też. , Barts_706 28/05/07 14:53
    http://wtemaciemaci.salon24.pl/10247,index.html

    _______________________________

    http://jawnesny.pl

  6. coz, ja mam to i lekarzy w dupie , papatkiole 28/05/07 20:06
    a kazdych strajkujacych uwazam za barachlo. Jestem nauczycielem, zarabiam gowniane pieniadze, ale jakos jestem na tyle inteligentny, ze decydujac sie na to umialem sprawdzic ile bede zarabial (i wiedzialem ze dlugo pracowac jako nauczyciel nie bede).

    Popraw mnie jeśli się mylę, czy przyp[adkiem jutro nie strajkują nauczyciele, zresztą nie po raz pierwszy i ostatni.
    Co do pomocy której nie można nigdzie otrzymać to miej pretensje do rządu a nie lekarzy. To rząd stwierdza ilu specjalistów ma być na danym terenie (co by było oszczędnie).
    P.S. Wypowiedz w stylu "...lekarzy mam w dupie" mówi wiele o poziomie wykształcenia naszych nauczycieli.

    Dog RuLeZ

    1. buehehe , Kenny 28/05/07 21:17
      cos mowili w mediach o strajku nauczycieli - ja nic nie wiem. Jutro pracuje normalnie (w szkole publicznej, zeby nie bylo).

      Co do pretensji bede je mial rowniez (!) do lekarzy (oprocz panstwa) bo jak taki pacan siedzi na dyzurce w klinice okulistyki i sie nudzi i wpada do niego kobieta, ktora ledwo sie na nogach trzyma z prosbą "niech pan chociaz zajrzy i przemyje bo na pogotowiu nie pomogą" a on odpowiada "prosze pani, mi nikt za to nie zaplaci" to owszem, uwazam ich za bande darmozjadow (w liczbie mnogiej i uogolniając, bo to tylko jeden z calej masy przypadkow podobnego traktowania osoby w potrzebie).

      .:Pozdrowienia:.

    2. ale ty zarabiasz z 1000zl przez 18h... , Okota 29/05/07 11:02
      i nie pitol ze musisz sie do lekcji przygotowac bo przygotowywac lekcje to przez pierwsze dwa lata a potem to juz masz przygotowane..
      i jak to sie ma do 60-80h pracy lekarza by wyciagnac ledwie dwa razy tyle co ty?

      Dyslektyka błąd nie pyka...
      RTS wszechczasów:
      Supreme Commander

      1. lol, prowadziles kiedys lekcje? , Kenny 29/05/07 13:29
        Uwielbiam to sławetne pitolenie o 18 godzinach nauczycieli. Postalbys przed uczniami to bys zobaczyl, to po pierwsze. A po drugie, wiedziales ze zawod nauczyciela jest zawodem, w ktorym wymagana jest pelna dyspozycyjnosc, pewnie nie...? Do tego konferencje, wyjscia, zastepstwa, dyzury dla rodzicow, zebrania z rodzicami, dni otwarte, inne dodatkowe obowiazki, egzaminy (wstepne, koncowe), nie mowiac juz o wycieczkach czy pracy w dni wolne, czy wreszcie o przygotowywaniu testow i ich sprawdzaniu (w moim przypadku okolo 1500 egzemplazy na rok).

        .:Pozdrowienia:.

        1. nie prowadził , Seadog 29/05/07 13:59
          poza tym współczuję mu, bo gada tak, jakby wszyscy jego nauczyciele byli tacy, jak on myśli - przygotowywali się do lekcjiw ciągu pierwszego roku-dwóch pracy, a potem pitolili ciągle to samo. Obawiam się, że z takiego właśnie podejścia i podstawowego niezrozumienia o co chodzi w tym zawodzie bierze się ów brak szacunku i przekonanie o tym, że nauczycielem może być każdy, i że można mu zapłacić byle co. W ten sposób nowe kadry zasilające szkoły to w dużej mierze ludzie z przypadku, nieudacznicy, dzięki którym taki pogląd jak wyżej pokutuje i się utrwala.

          A moja żona zamiast mi zazdrościć tych 18 godzin pracy w tygodniu, ma mi za złe, że ciągle pracuję.

          Echch wprowadziliby niezależną ocenę jakości pracy nauczyciela (nie tylko zdawalności matur czy tym podobnych, bo wtedy nikt by nie szedł uczyć do techników czy szkół powiatowych; ale stosunku możliwości uczniów do ich osiągnięć pod kierunkiem danego Iksińskiego). I wtedy uzależnili pensję od oceny (a nie jak teraz od stażu pracy i liczby nikomu niepotrzebnych kretyńskich teczek z konspektami i sprawozdaniami). Bym sobie może samochód kupił, i mieszkanie większe :)

          http://nadobranoc.weebly.com/

          http://ciii.blogspot.com/

        2. Dżisus krajst, , Mute 29/05/07 14:06
          egzemplaRZ.
          Kenny, musisz trochę ochłonąć. Za dużo emocji ;-)

          1. sorki :) , Kenny 29/05/07 14:26
            r sie wystraszylo i ucieklo :>

            .:Pozdrowienia:.

            1. Się nie unoś... , Barts_706 29/05/07 15:01
              ...niektórzy z nas wiedzą jaki to jest zapieprz być nauczycielem. A rozmaitych innych obawiam się że i tak nie przekonasz.

              _______________________________

              http://jawnesny.pl

        3. moja żona , anest 29/05/07 17:16
          polonistka w liceum właśnie się nad toba rozżaliła, te straszne wycieczki na koszt uczniów zaproszenia na darmowa wyżerkę z okazji studniówek, trzy miesiące płatnego urlopu w roku, dwa lata urlopu dla podratowanie zdrowia, jak ty to wszystko wytrzymujesz? a i jeszcze wcześniejsze emerytury. Celowo nie posze o korepetycjach bo to przeciez nadgodziny - cos jak dyzur lekarski.

          Shakesbeer : To drink or not to
          drink.

          1. widac ma powolanie, chwala jej za to :) , Kenny 29/05/07 18:22
            Co do wyzerek i wycieczek... widocznie ma szczescie lub inaczej rozumie konfort pracy - mnie zorganizowanie wymiany kosztowalo mniej wiecej 700zl (telefony, benzyna, wyjscia z goscmi z zagranicy), myslisz ze ktos mi zwrocil?

            Wycieczki? Dziekuje bardzo - uzeranie sie z uczniami 24/7 i modlenie sie zeby cos sobie nie zrobili. Gimnazjalisci z kiepskiej dzielnicy duzego miasta to specyficzni uczniowie - jesli Twoja zona uczy w dobrym liceum nie zdaje sobie z tego sprawy - łysolki w dresikach, rzucajacy 'kurwami', siedzacy z nogami na lawce, czekajacy do dzwonka bawiac sie komorka - to tak dla uzmyslowienia i zastanowienia sie czy z takimi chciala by gdziekolwiek pojechac.

            Studniowki? Pracuje w gimnazjum, wiec mamy dyskoteki - jakos wole inaczej spedzac wieczory.

            Nie wyglupiaj sie z urlopem na poratowanie zdrowia, bo mozna go wziac po minimum 7 latach pracy majac historie choroby zawodowej (no, ewentualnie znajomosci u lekarza).

            Wczesniejsze emerytury? To dopiero zart - wole pracowac i zarabiac niz dostawac maks. 2/3 mojej mizernej pensji.

            Inne dochody? Ciekawe jak mam pracowac na zaufanie klientow (tlumaczę, czasem uczę), gdy bez przerwy dzieki oddelegowaniu do dodatkowych zajec w szkole, musze odwolywac lub przesuwac terminy. Troche to frustrujace gdy za pelna dyspozycyjnosc placi sie pracownikowi trzycyfrową kwote.

            Pytasz jak wytrzymuje? Otoz nie wytrzymuje :) Pracuje jeszcze do czerwca (no, do konca sierpnia formalnie). Zreszta musze zarobic na mieszkanie - zarabiajac na okolo 2 (slownie dwa) metry kwadratowe rocznie (czyli jakies 13-14tys) jest to, delikatnie mowiac, niemozliwe.

            Widzisz, przepracowalem jako nauczyciel w publicznej 4 lata. Moja rodzina tez jest zwiazana z eduacja, i z tej pozycji uwazam zawod nauczyciela ze jeden z najbardziej niewdziecznych; podejmujac sie go wiedzialem ze to tylko tymczasowo (i tak wyszlo dluzej niz chcialem). Pozwolisz wiec, ze mojego zdania co do ciezkiego losu nauczycieli nie zmienie.

            .:Pozdrowienia:.

            1. wiesz, jako mąż nauczycielki , anest 29/05/07 19:03
              i syn nauczycieli dokładnie wiem, że nie jesteście doceniani. I gdybym był Kaczorem (dibu dibu dibu daj) zarabialibyscie 3x tyle - bo "takie będą Rzeczypospolite..." . Mam szacunek do moich nauczycieli i współczuje wychowawcom dzisiejszej latorośli polskiej. W waszym fachu powinno płacić się nie za godziny dydaktyczne a za efekt. tez dużo musicie czasu spędzić na pracy w domu, (tak jak lekarze muszą się dokształcać) więc jedziemy prawdopodobnie na jednym wózku. A społeczeństwo (internauci) i tak będaą psy wieszać.
              Tak wiec bez urazy ...:)

              Shakesbeer : To drink or not to
              drink.

        4. a zebys wiedzial ze prowadzilem! i to kilka razy! baa nawet znam kilku nauczycieli i wiem , Okota 29/05/07 18:59
          JAK PRACUJA!
          "po drugie" wiesz ze zawod lekarza jest zawodem dyspozycyjnym ale nie jak twoj.. lekarze tewz choruja tez sa zastepstwa nikt im nie placi za nadgodziny jak za nadgodziny.
          pozatym nikt sie na ciebie nie pogniewa jak z lenistwa nie oddasz dzieciom ocenionych prac, a na lekarza ze nie poda diagnozy natychmiast to od razu! wiec przestasn sie tak szarogesic...
          no i jeszcze ta przerwa co 45 min pracy... w porownaniu z 50 pacjentami przez 8h do tego analiza stanu, wynikow szybkie decyzje... co ty chcesz za przeproszeniem porownywac?? jak ty sie pomylisz to nic sie nie stanie, skorygujesz co najwyzej swa wypowiedz. nikt cie nie oskarzy ze przez ciebie ktos sie nie dostal na studia bo mu zle cos powiedziales a lekaz albo za blad zaplaci albo posiedzi...

          Dyslektyka błąd nie pyka...
          RTS wszechczasów:
          Supreme Commander

          1. eee, ale po co Ty porownujesz nauczyciela do lekarza? , Kenny 30/05/07 00:12
            ubzdurales sobie ze nauczyciel ma za duzo w stosunku do lekarza (lub lekarz za malo w stosunku do nauczyciela) i powtarzasz to jak mantre. Ja nie porownywalem zarobkow tylko wyrazilem opinie o niedorozwinieciu tych, ktorzy nie rozumieja ze decydujac sie na jakis zawod przyjmuja zarobki jakie on oferuje, a potem strajkuja; dodalem do tego moja negatywna opinie o publicznej sluzbie zdrowia w PL.

            Co do przerw co 45min, cos Ci sie pomylilo - w ciagu 5min trzeba zejsc z sali do pokoju nauczycielskiego, zdobyc dziennik, wziac inny podrecznik, zajsc spowrotem do innej sali. Aha - najfajniej jest jak masz jeszcze dyzur bo wtedy teoretycznie zamiast powyzszego masz stac na korytarzu i uwazac zeby jeden drugiemu lba nie rozwalil... czyli najlepiej rozdwoic sie.

            .:Pozdrowienia:.

  7. tak jest wszędzie , papatkiole 29/05/07 02:12
    nic nigdzie nie załatwisz jeżeli się danej osobie nie będzie opłacało. W urzędzie, w szkole i innych instytucjach państwowych nikt nie zrobi nic ponad normę, nawet jeżeli od tego bedzie bardzo dużo zależało dla Ciebie. Co do strajków to nie tylko nauczyciele, bo i nawet kolejarze teraz bedą strajkować. Swoją drogą jeżeli dobrze spojrzałem to kolejarze bedą się domagać aby rok ich pracy był liczony jako 1,2r, co Ty na to powiesz ?

    Dog RuLeZ

  8. to jest protest nie strajk , Okota 29/05/07 11:05
    to po pierwsze a po drugie to panstwo jest gwarantem, a po trzecie to NFZ placi za uslugi wiec ty nie jestes klientem lekarza pracujacego na NFZ a tylko srodkiem do uzyskania przychodu.
    a pozatym mozesz isc do prywatnej kliniki i rachunek przedstawic w NFZ.

    Dyslektyka błąd nie pyka...
    RTS wszechczasów:
    Supreme Commander

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL