A little less conversation, a little more action
please

1. tak, na pewno ten , bwana 17/06/07 14:08
   Cytat ze wstępu: "W 1987 r. w gejowskim czasopiśmie "Guide Magazine" ukazał się artykuł formułujący zasady, jakie powinien stosować ruch homoseksualny, aby zaistnieć w mediach i uczynić swój program strawnym dla przeciętnego Amerykanina."
   
   Artykuł stanowi potwierdzenie iż działalność ruchów gejowskich jest oparta na manipulacji, m.in. na taktyce salami (czyli robienia czegoś "po plasterku", konkretnie, urabiania w ten sposób opinii publicznej) i że deklaracje (przedstawicieli) ruchów gejowskich przy każdym kolejnym roszczeniu, mówiące o tym, iż to już koniec żądań (chodzi nam tylko o to i o nic więcej) są mydleniem oczu. Nawiasem mówiąc jakiś czas temu Biedroniowi w czasie dyskusji w TVN24 bodaj, na temat adopcji dzieci przez pary homoseksualne w Holandii wypsnęło się pięknie: "Nikt przecież w Polsce jeszcze nie mówi o adoptowaniu dzieci przez homoseksualistów". I przytomnością umysłu wykazał się kto? Bosak. On zauważył to "jeszcze", powiedzone mimochodem czy może z rozpędu.

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. hmm , bartek_mi 17/06/07 14:16
      no mistrz bosak
      wiesz, trzeba byc niezlym tepakiem zeby nie zauwazyc dobrze przemyslanej praktyki i gierek psychologicznych. z reszta podobna taktyke stosuja wszelkie grupy, ktore chca cos 'ugrac'.

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

   2. aha , vaneck 17/06/07 16:00
      więc w tym przypadku zgadzam się z kolegą powyżej. Nie daję sobie mydlić oczu. Tylko co z tym robić? Dobra, wiemy już, że pedzie atakują, teraz mój ruch. Nie chce mi się roznosić ulotek i pikietować. Wybory, demokracja nie są żadnym rozwiązaniem bo nikt nie dotrzymuje obietnic. Taki jot miał nadzieję, że pisiory zrobią porządek i co? Się przeliczył.

      A little less conversation, a little more action
      please

"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"

1. ??? , bwana 17/06/07 14:16
   ???

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

1. tak mi się jeszcze jedno przypomniało , seneka 17/06/07 14:31
   czy bwana kilka lat temu na tym forum nie udawał kobiety ? Chyba że coś pomyliłem.
   1. nie, nie udawał , bwana 17/06/07 14:38
      to kilka osób uparło się (w końcu ksywka kończy się na "a", jak ania, mania i marysia, no, oczywiście seneka też:-))
      
      a tak nawiasem, co to ma do rzeczy?

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. tak mi sie przypomnialo :) , Nihilist 17/06/07 14:52
         <wilczek> czesc
         <wilczek> ile masz lat?
         <kretilla> 23
         <wilczek> a ja 24
         <wilczek> opisz mi siebie
         <kretilla> 2 nogi, 2 rece glowa itd
         <wilczek> masz photo?
         <kretilla> nie
         <wilczek> jakie masz zainteresowania?
         <kretlilla> chyba nie mam zadnych, kiedys komputery ale teraz to moja praca
         <wilczek> jestes dziewica?
         <kretilla> no w sumie nikt mnie jeszcze w dupe nie walil...
         <wilczek> lubisz sex?
         <kretilla> a znasz kogos kto nie lubi ?
         <wilczek> nie
         <wilczek> podniecisz mnie?
         <kretilla> jak ?
         <wilczek> opowiedz mi po prostu co bys zrobila gdybys byla ze mna sam na sam
         <kretilla> pewnie powiedzialbym "jaladreips czekoladowy nosku" i poszedlbym dalej...
         <wilczek> powiedzialbym?
         <kretilla> a kiedy awkur matole powiedzialem, ze jestem kobieta ! widziales kiedys kobiete o ksywce kretilla !?
         <wilczek> konczy sie na a
         <kretilla> maradona tez sie konczy na a

         zważ se waflu gdzie się łamiesz

      2. Bo... , marsellus 17/06/07 15:15
         ...Ty nigdy nie zaprzeczyłeś.

         ~~~~ sapere aude ~~~~

         1. Ha! Ty nigdy nie zaprzeczyłeś , bwana 17/06/07 17:01
            zarzutowi gwałcenia chomików;-)

            "you don't need your smile when I cut
            your throat"

            1. Nigdy... , marsellus 17/06/07 23:08
               ...się nie pojawił, ale w związku z powyższym, zapobiegając ewentualnym, uprzedzająco z a p r z e c z a m !

               ~~~~ sapere aude ~~~~

               1. Kaaaaażdy tak mówi... , bwana 17/06/07 23:17
                  Tak czy siak, przez 6 godzin Board drżał z niepewności;-)

                  "you don't need your smile when I cut
                  your throat"

                  1. Typowy... , marsellus 17/06/07 23:23
                     ...ekstremistycznego (lwei- czy prawi- wszystko jedno) oszołomstwa - wyszukiwanie tematów zastępczych.
                     
                     Board jak Board, ale Ty chomiczku...

                     ~~~~ sapere aude ~~~~

                     1. zginął Ci przyrząd do świecenia , bwana 17/06/07 23:29
                        konkretnie - przykład;-)

                        "you don't need your smile when I cut
                        your throat"

                        1. To i tak... , marsellus 17/06/07 23:33
                           ...tylko mowa trawa, więc szkoda klawiatury na bzdury.
                           
                           Zatraciłem przyjemność z konsumpcji politycznych dywagacji, został tylko gorzki posmak.
                           
                           Nie lepiej pogadać o dupach?

                           ~~~~ sapere aude ~~~~

                           1. Lepiej, mimo że , bwana 17/06/07 23:34
                              polityka jest do duuupy...

                              "you don't need your smile when I cut
                              your throat"

                           2. pod warunkiem , Dabrow 18/06/07 00:12
                              że dupa heteryczna... To ja chętnie.

                              !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                              !Tu się nic nie zmienia!
                              ------dabrow.com------

2. nie, nie nazwałbym tego spiskiem , bwana 17/06/07 14:49
   i nie zgadzam się z tym, że ruchom gejowskim się nic nie udało. Popatrz choćby na własną reakcję - na słowa krytyczne pod adresem gejów zareagowałeś tak, jak geje życzyli sobie tego w punkcie "Krok 2" i "Krok 3" artykułu. Ale nie traktuj tego proszę, jako jakiegoś personalnego ataku. Temat homoseksualizmu jest akceptowany w publicznym dyskursie (kiedyś był "zamilczany" co było oczywiście złe), w filmach występują bohaterowie - homoseksualiści i nie wywołuje to kontrowersji - 20 lat temu byłoby to nie do pomyślenia.
   
   Poza tym chyba zauważasz, że powszechna jest tendencja do przypisywania ekstremy (oczywiście prawicowo-katolicko-oszołomskiej) osobom wyrażającym się sceptycznie bądź krytycznie na temat gejów czy ruchów gejowskich. To taka typowa sytuacja stawiania się w roli ofiary agresywnego napastnika (artykuł, "Krok 2").

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. ja w ogóle nie zgodziłbym się z krokiem 2 , seneka 17/06/07 15:13
      "Opinia publiczna musi słyszeć, że geje to ofiary swojego losu" Ofiary losu ?- czyli nieudacznicy, bezrobotni. W Ameryce wzorem jest człowiek sukcesu, ktoś komu się udało a ofiara losu to bezrobotny któremu się wrzuca monetę do kapelusza.
      Dlatego bardziej pasuje mi to do planu który murzyni mogliby napisać w latach 50-tych w USA, np.
      "W 1957 r. ukazał się artykuł formułujący zasady, jakie powinien stosować ruch afroamerykanów, aby zaistnieć w mediach i uczynić swój program strawnym dla przeciętnego Amerykanina"
      1. wyjąłeś to sformułowanie z kontekstu , bwana 17/06/07 17:33
         nie chodzi o "ofiary losu czyli bezrobotnych..." tylko ofiary swojego losu, czyli osoby, które urodziły się z preferencjami hmmm... jak to napisać, żeby było ładnie - alternatywnymi wobec powszechnie znanym. Słowem - mowa tu o wzbudzaniu litości i poczucia winy, a nie o politowaniu.
         
         Co do afroamerykanów, zdaje się, że swego czasu istniał w Stanach program wyrównywania szans, prawda?

         "you don't need your smile when I cut
         your throat"

_______________________________

http://jawnesny.pl

1. hyhy , Mute 17/06/07 15:48
   "Normalnie jeszcze trochę, i chyba sam tym gejem zostanę, w ramach deklaracji światopoglądowej."

2. Nie załamuj się , bwana 17/06/07 17:00
   A propos "po pierwsze" - co ma tu do rzeczy prawicowość czy lewicowość danej gazety? Artykuł jest przytoczeniem tekstu i tak samo brzmiałby w RZ, GW, Polityce czy jakiejkolwiek innej gazecie. Przecież ten tekst nie spłynął z pióra jednego z "felietonistów z listy" tylko jest cytatem z zewnętrznego wobec RZ źródła.
   
   Co do argumentacji Barta - całą linię polemiki oparł na domniemaniu, że publikacja w RZ miała na celu "odkrycie spisku". Oczywiście w takim ujęciu oczywiście owe "rewelacje" są po prostu śmieszne. Jednak zauważ, że w samej Rzepie nikt nie pisze o odkrywaniu spisku ani odnajdywaniu ściśle tajnych dokumentów, a jedynie przytacza publikację której istnienie jest potwierdzone. Potwierdza to sam Bart pisząc o swoich poszukiwaniach w Amazon.
   
   Niestety, chwytliwa jest forma polemiki, polegająca na wmówieniu czytelnikom (publiczności) , że racje oponentów znaczą coś innego niż znaczą a potem, opierając się na takiej interpretacji - ośmieszeniu tych racji. W tym przypadku Bart ośmiesza publicystę przypisując mu rolę "odkrywcy spisku" przez co uwaga zostaje odwrócona od samego tekstu, który "jest przejawem istnienia spisku".
   
   A propos "po trzecie" - bez urazy, nie jest to merytoryczny argument, a jeśli masz chęć napisać że mnie nie lubisz albo się ze mną nie zgadzasz (z moimi poglądami bądź konkretnym poglądem) to masz pełne prawo napisać to wprost. Możemy wtedy kontynuować dyskusję, bo jest się do czego odnieść, możemy nie konktynuować - bo jesteśmy w stanie znieść nawzajem różnice poglądów. Trochę to z niskiej półki wyciągnąłeś - to tak jakbym ja mniej więcej coś takiego napisał: "wiesz, z ludźmi takimi jak ty nawet nie warto rozmawiać"

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. Wiesz, ale to tak jak z moim ulubieńcem jotem... , Barts_706 17/06/07 18:14
      ...Ty nie masz chyba życia poza komputerem i będziesz spędzał godziny na TPC odpisując na argumenty, dywagując, polemizując etc. I potem ja będę musiał na to odpisać, na to Ty napiszesz jeszcze więcej i tak ad mortem usrandum.
      
      A mnie się nie chce, bo mam ciekawsze rzeczy do roboty.
      
      Ale i owszem, Twoje rozmaite poglądy i komentarze powodują, że ani Cię nie lubię, ani się z Tobą nie zgadzam.

      _______________________________
      
      http://jawnesny.pl

      1. Daruj sobie, proszę, wycieczki osobiste , bwana 17/06/07 18:29
         Jeśli masz coś ciekawszego w danej chwili niż pisanie na forum to po prostu to rób, ale dorabiaj do tego ideologii, że już nie wspomnę o dorabianiu z tego tytułu ideologii mnie.
         
         Nawiasem mówiąc, napisanie w miarę składnego tekstu nie zajmuje mi "godzin" - być może dlatego, że nie tracę czasu na wbijanie szpil rozmówcom.

         "you don't need your smile when I cut
         your throat"

      2. ... , Mackintosh 17/06/07 20:39
         Powiedz Bartku, że nic do powodzenia nie Masz i będzie OK! Zresztą Twoje ciągłe powoływania się na jakieś blogi z dopiskami typu "to nie ja napisałem" każą sądzić, że Jesteś tego daru, samodzielnego myślenia, w paru kwestiach, pozbawiony.
         
         Cześć tak w ogóle po dłuższej przerwie (-;
         
         http://www.bbc.co.uk/...16_greatest_dutchmen.shtml
         
         Słyszałeś o tym wydarzeniu z blogu swojego mentora, czy z gazety swojego mentora? (-:
         
         Cytuję:
         
         "Zginął podczas kampanii wyborczej zastrzelony przez działacza na rzecz praw zwierząt."
         
         Czyli lewicowca o nazwisku Volkert van der Graaf. A to faszysta i homofob jeden (-:
         
         
         Przypomniała mi się dysputa z red. Spieczyńskim, kiedy mu napisałem, że do pedziów i lesb w zasadzie nic nie mam, ale "tolerancyjnych" jak on to bym zakopywał w lesie - to go z lekka przytkało (-:
         
         Tylko nam tutaj nie Mdlej,
         
         pozdrawiam (-:

         " Życie zmusza człowieka do wielu
         czynności dobrowolnych. "

         1. a ten jak zawsze , Dabrow 18/06/07 00:16
            bez bawełny (-;
            Cmok Macku - rzadko bywasz ....
            TOlerancyjni - głupole co wynaturzyli słowo tolerancja... Wot zagadnienie...

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. jest dobre słowo , bwana 18/06/07 08:16
               toleraści

               "you don't need your smile when I cut
               your throat"

Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor

1. I tak, , ViS 17/06/07 17:01
   jak to kiedyś JKM napisał, co by o nich nie mówić, to właśnie młodzież wszechpolska i kibice będą pierwszymi którzy staną na linii frontu w obronie naszego kraju w wypadku wojny, a nie zwolennicy aborcji i homosie i homo-file.
   eot :)

   I will not buy this record - it is
   scratched.

   1. nie zycze , Meteor 17/06/07 17:35
      ani Tobie, ani sobie, ani kibicom, ani JKM, ani homosiom, zebysmy sie o tym kiedykolwiek przekonali. :))
      
      Ale pozwole miec inne zdanie na temat odwagi kibicow i bojowek LPR w wypadku jakiegos rzeczywistego zagrozenia kraju. Mysle, ze bojowki wzorem swoich politycznych patronow przesiedza potencjalna wojne pod spodnica mamusi, zeby po latach grac twardzieli i prawdziwych kombatantow. Tymczasem w9i3r6ol za nich dostana inni.

      Tak, naleze do grupy trzymajacych
      kierownice i jestem z tego dumny!
      Pzdr. Univega,Author&Meteor

      1. właśnie , vaneck 17/06/07 22:01
         mięsko armatnie to poborowi - a tych nie wybiera się z bojówek bądź innych stowarzyszeń. Na zasranej wojnie w jednym szeregu będą stali j23 i ENGELS.

         A little less conversation, a little more action
         please

2. a kto to są "wy"? , bwana 17/06/07 17:09
   ...

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. Ty mi powiedz , Meteor 17/06/07 17:28
      skoro piszesz "my". To jest dobra miara oszolomstwa, silne przywiazanie ideowe do jakiejs grupy, bezkrytyczne przyjecie jej pogladow, slepe podazanie za jej przywodcami, betonowy styl debaty...
      
      Z tego co pamietam, nie jestes osoba, ktora moznaby tak okreslic. Natomiast jest to charakterystyczne dla tutejszego glupka, podpisujacego sie dla niepoznaki jakims kryptonimem.
      
      Kazda grupa ma jakis tam swoj manifest ideowy i dziwie sie, ze rzeczpospolita dzisiw sie, ze ktos kiedys napisal taki instruktaz akurat dla srodowisk gejowskich. rownie dobrze slowa gej mozna tam by bylo zastapic slowami "czarny, bialy, zolty, zyd, uposledzony, niepelnosprawny, leworeczny, daltonista" itd.

      Tak, naleze do grupy trzymajacych
      kierownice i jestem z tego dumny!
      Pzdr. Univega,Author&Meteor

      1. Ja Ci powiem:-) , bwana 17/06/07 17:45
         Jedyne miejsce w którym użyłem słowa "my" to temat posta (wł. brzmiało to "nas").
         
         "Ciekawy artykuł dla tych, dla których część z nas jest prawicowymi oszołomami". Jeśli przedmiotowe "my" (czyli "nas") to właśnie to zawarte w temacie, to oznacza ono ni mniej ni więcej użytkowników Boarda. Tłumacząc z polskiego na polski temat może brzmieć zatem "Ciekawy artykuł dla tych, dla których część użytkowników Boarda jest prawicowymi oszołomami".
         
         Nawiasem mówiąc, niesamowicie wiele znaczeń czy konotacji raczej przypisałeś jednemu małemu słówku "my" (w dodatku akurat źle zinterpretowanemu): oszołomstwo, ideowe przywiązanie, bezkrytyczne..., ślepe..., betonowe. To chyba jednak lekka przesada.
         
         Oczywiste jest, że każda grupa interesów ma (powinna nawet) mieć swój manifest, program i materiały instuktażowe mówiące o metodach realizacji programu. Clue wstawienia przeze mnie linka do artykułu to chęć pokazania, że wszyscy możemy ulegać tam opisanym technikom manipulacji. Człowiek świadomy, kiedy takie instrukcje przeczyta, krytyczniej podejdzie do różnych deklaracji i oświadczeń.

         "you don't need your smile when I cut
         your throat"

SM-S908

1. hmm , kubazzz 17/06/07 17:21
   oczywiscie to jest komentarz z gwiazdka.

   SM-S908

   1. znając , ViS 17/06/07 17:30
      naturę kobiet jako tako, usłyszałbyś: "a czemu nie jesteś taki słodki i wygadany jak mój przyjaciel Alfredzik, co z tego że jest gejem, ale zobacz jak się fajnie ubiera"
      :P

      I will not buy this record - it is
      scratched.

      1. patrzac , kubazzz 17/06/07 17:40
         jakich przyglupow niektore laski wybieraja... zal byloby mi gejow;))

         SM-S908

         1. aaa , Kriomag 17/06/07 18:29
            właśnie, jak czasem widzę takie! laski z gostkami, ze szkoda gadać... wtf? O_o wytłumaczcie mi o co chodzi tym kobietom? pewnie stosuje się stare powiedzenie: jak nie wiadomo o co chodzi chodzi o pieniądze? ;)
            1. hehe , Ranx 18/06/07 09:05
               chodzi o to ze oni maja to cos! czego Ty nie masz (lub masz ale nie uzywasz:P).
               a moga to byc niewielkie rzeczy - ot chocby odrobina szacunku czy po prostu umiejetnosc rozsmieszania (nie mowimy tu o opowiadaniu kawalow lecz o umiejetnosci).
               nie zebym byl kobieta ale ciekawilo mnie tez to kiedys i badalem temata.
               oczywiscie dla pewnego typu kobiet kasa to podstawa.

               o roztramtajdany charkopryszczańcu...

               1. co ma typek , Kriomag 18/06/07 14:25
                  który traktuje kobietę jak 'bagaż' (przynajmniej poza domem), idzie taka za nim jak na skazanie ale jednak cały czas chodzi, wtf? :/ a laska niezła...

How fortunate the man with none ...

1. a i spytam z ciekawosci , Iza WGK 17/06/07 17:56
   czemu gej = facet pedal. O kobietach milosniczkach innych kobiet nie mowi sie ani nie mysli zle w tym kontekscie... (nie miowiac o meskim wyobrazeniu 2 lesb w wannie + on jeden itd)

   How fortunate the man with none ...

   1. o przepraszam , Doczu 17/06/07 18:11
      Ja sobie nie wyobrażam 2 lesb i ja w wannie. To takie gejowskie .
      Ja sobie wyobrażam 2 lesby i ja na rżysku ;-)
      1. moze sado maso:D? , Iza WGK 17/06/07 18:59
         siedzi sobie masochista na zyletce, przychodzi sadysta i mowi: posun sie:P

         How fortunate the man with none ...

         1. A tam od razu siado :P Głodnemu chleb na myśli :-) , Doczu 17/06/07 20:57
            Ja po prostu lubię obcować z przyrodą :P

         2. prawdziwy sado , Dabrow 18/06/07 00:35
            sam by go posunął...

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. mylisz pojecia , Iza WGK 18/06/07 00:38
               to onanista:P sam sie posuwa

               How fortunate the man with none ...

               1. hmnm , Dabrow 18/06/07 00:55
                  to w końcu sado/maso/onan?
                  Widzisz - wszystko przez tych gejósuw.

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. ;( i znow , Iza WGK 18/06/07 01:04
                     zapomniani ...i lesbijkach. kobiety sa zdecydowanie dyskryminowane w tej medialnej nagonce.

                     How fortunate the man with none ...

                     1. O właśnie, no , Mute 18/06/07 01:24
                        ja, na ten przykład, chciałbym być lesbijką. Strasznie fajną lesbijką.
                        Teraz slabo widzę, ale po reinkarnacji... kto wie.

   2. ...ja , ViS 17/06/07 19:04
      jestem konserwatywny, mimo młodego wieku.
      Co do lesbijek: też myślałem że to fajne, dopóki nie zobaczyłem ostatnio takiej pary w metrze i drugiej na ławce w parku.
      Naprawdę mną zatrząsło ze zdegustowania, jak całujący się faceci.
      Ale w porządku, to nie dla mnie się całują, nie mam nic przeciwko.
      Ale dzieci niech nie wychowują, ani ulg rodzinnych nie otrzymują.

      I will not buy this record - it is
      scratched.

      1. jak narazie pary hetero , Iza WGK 17/06/07 19:24
         tez nie dostaja ulg. Hm - w naszej kulturze (jak zreszta w kazdej) bliskosc kobiet jets czyms normalnym, oswojonym. Nastolatki czesto chodza za reke i razem na siku. Dotykaja sie, przytulaja czy zabawiaja facetow udajac ze sie caluja (a czasem nie udaja;). W krajach, gdzie sa malzenstwa poligamiczne kobiety czas spedzany z mezem dziela i miedzy soba... Chociaz z tego co wiem w krajach arabskich bycie homo jets napietnowane, ale np. np. normalne jest okazywanie sobie czulosci czy przytulanie (u nas jedynie w wersji zartobliwej "na misia" z glosnym cmoknieciem 3 razy w okilicach ucha).
         
         Jakos mam wrazenie ze lesbijki sa mniej widoczne, bo ciezko wyluskac je z tlumu i okreslic czy to przyjazn czy to kochanie. Mezczysni sa jak na swieczniku

         How fortunate the man with none ...

      2. wiesz sprawa nie jest taka oczywista , Meteor 17/06/07 19:46
         bo to nie jest problem dla homoseksualnej kobiety miec wlasne dziecko. Dla mezczyzny przy odrobienie samozaparcia tez. I co wtedy ? Tu juz wchodzimy na grunt konstytucyny.

         Tak, naleze do grupy trzymajacych
         kierownice i jestem z tego dumny!
         Pzdr. Univega,Author&Meteor

   3. moim zdaniem , kubazzz 17/06/07 19:41
      homo meskie i homo damskie to nie jest to samo.
      to chyba wrecz kwestia natury, ze i kobiety i mezczyzni, praktycznie w kazdej kulturze, inaczej traktuja meskie relacje homoseksualne i damskie relacje homoseksualne.
      
      Ja do homisiow, a wlasciwie do aktywu,mam jedno zastrzezenie - sa upierdliwi. Robia za duzo halasu o nic.

      SM-S908

      1. Muszą robić hałas , Normalny 17/06/07 21:37
         dopóki ich prawa nie będą szanowane. I można zrozumieć tą walkę o tolerancję. Jeżeli nie mógłbyś się pokazać ze swoją wybranką (wybranym ;) ) publicznie ze starchu np. przed opluciem to i Ciebie by naszła ochota na pokazanie że problem istenieje. I tylko taki powód tych wszystkich parad akceptuje. Nie podobałoby mi się parady w celu czystego ekponowania swoich preferencji seksualanych. Jeżeli osiągniemy taki poziom tolerancji jak na zachodzie parady moim zdaniem stracą rację bytu.

         "Każdy pojazd w ruchu powinien mieć
         kierującego." Konwencja Wiedeńska

         1. ale przeciez ja nie wiem , kubazzz 17/06/07 23:29
            czy ktos jest homo czy hetero. po co on to calemu swiatu rozglasza?
            niech sobie sa.
            
            A swoja droga, pelnej akceptacji nigdy nie bedzie bo zawsze kazda wiekszosc uwiera mniejszosci.
            No i wolnosc pogladow...
            Homoseksualistom wolno glosic swoje postulaty, a wielu innym grupom [nie bede wymienial] nie wolno. To pokazuje, ze jednak cos ugrali...

            SM-S908

            1. jak to rozgłasza ? , Normalny 17/06/07 23:46
               po prostu chce się móc spokojnie razem pokazać czy żyć czy po prostu przyznać że żyją w takim związku. Więc mają o co walczyć. Np. w moim miasteczku taka osoba na pewno miałaby "przesrane" gdyby się ujawniła a zapewne są takie.

               "Każdy pojazd w ruchu powinien mieć
               kierującego." Konwencja Wiedeńska

               1. sorki za błedy , Normalny 17/06/07 23:47
                  śpiący już jestem :)

                  "Każdy pojazd w ruchu powinien mieć
                  kierującego." Konwencja Wiedeńska

            2. Kuba ugrali tyle ze jak krzywo spojrzy sie na mojego syna , speed 18/06/07 05:45
               to skurczybyka z dwoch rur potraktuje az flaki beda fruwac po drzewach a ja za ten czyn dostane rok w zawieszeniu albo bede niewinny ,tyle ugrali w Kanadzie . Pedal bedzie pedalem i wara im od naszych dzieci bo wiedza ze wystarczy zle spojrzec i po ptokach i to mi sie tu podoba .:)))
               1. czemu syna? , vaneck 18/06/07 05:59
                  a co z bratem? wujkiem?
                  speed ty mylisz pedofila z pedałem. Normalny homo będzie wolał się do ciebie przytulić niż do twojego dziecka.

                  A little less conversation, a little more action
                  please

                  1. Brat czy wujek sam zalatwia sprawe. , speed 18/06/07 06:33
                     syn juet juz dosc duzy ale takiemu 30-40 latkowi nie dal by rady i inaczej bylo by to potraktowane a tak jako ojciec dobra rura kaliber 22mm albo 27 i po goscu :)) dlatego tak mysle ze owszem sa pedzie ale sa cholernie ostrozni i nie wychylaja sie za bardzo bo wiedza co ich czeka :))
                     Pedofile jak sie trafi to dlugo nie pociagnie na tym swiecie ,sam bylem zdziwiony jak ta zalatwiaja . Taki agent nawet jak dostanie 2-3 lata to w ktotkim czasie jest zalatwiany przez wspolwiezniow pedofilija nie jest tolerowana nawet przez najgorszych bandziorow ,inaczej byc pedofilem to wydanie na siebie wyroku smierci ,bez mozliwosci wymigania sie z tego. Bo albo go zastrzeli jakasmatka lub ojciec albo jak go zlapia to ma stryczek pewny od wspolwiezniow.
                     Wyobraz sobie tez cos takiego ;grozil bys mi ze jak przyjedziesz do kanady to mie obijesz ja zatrzymam te posty i jak przyjedziesz to zastrzele cie z premedytacja i wierz mi zostane uniewninniony.
                     Fajnie co ?:)))))
                     1. jak przyjadę do Kanady to , Dabrow 18/06/07 07:53
                        śmigniemy na łososia, ognicho i piwo do tego (-;

                        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                        !Tu się nic nie zmienia!
                        ------dabrow.com------

                     2. podoba mi się , vaneck 19/06/07 22:44
                        ta kanada :)
                        W niemczech wypuszczają pedofilów po lekkim więzieniu, a właściwie szpitalu na wolność. Rozwiązanie kanadyjskie bardziej mi opdowiada.

                        A little less conversation, a little more action
                        please

         2. walka o tolerancję... , Dabrow 18/06/07 00:53
            zdefiniuj słowo TOLERANCJA proszę...
            Bo imho jest ono ostro wypaczone.
            TOLERUJĘ ich istnienie tak samo jak huraganów, jak robali w ziemi, jak to że są pory roku - po prostu są i już. Toleruuję ale się z nimi nie zgadzam, nie przyznam im racji, nie życzę sobie ich wtryniania się wszędzie ze swoim homoseksualizmem - ja tam się nie obnoszę moimi preferencjami i nie robię z nich argumentu - oni tak, w dodatku z domniemanych (przez nich) moich preferencji budują argument przeciwko mnie.... Dlatego tylko ich toleruję - zgadzam się na ich bezkonfliktowe istnienie w naturze....

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

2. kilkadziesiat lat temu??? chyba kilka:))))) , speed 18/06/07 05:50
   ______ . tak poza tematem z badan wynika ze znacznie wiecej kobiet jest zainteresowanych kobietami niz odwrotnie z tym ze kobieta dba o reputacje a pedal chce byc widoczny. Nie znam zadnego normalnego faceta ktory by chcial miec przygode z innym facetem a znam panie ktore by z ochota pobawily sie z inna pania.

1. Chodzi o to, by zobaczyć jak zamieszczone instrukcje dobrze komponują się z retoryką , bwana 17/06/07 21:06
   środowisk gejowskich. Ot, i tyle. Wniosków nie narzucam.

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. Czy rozpatrujesz to również w innych środowiskach ? , Bart 18/06/07 00:12
      W środowisku rolinków, lekarzy, bezrobotnych, nauczycieli, fryzjerów, profesorów itd. ? Może oni też mają jakieś instrukcje ?
      Ja nie wiedzę w tym nic nadzwyczajnego. Instrukcje nie są odkrywcze ani nic nowego nie wnoszą.
      Myślę też, że do wszystkiego da się dopisać instrukcję ;)
      1. Jeśli znajdę gdzieś opracowanie dotyczące socjotechnik używanych , bwana 18/06/07 08:33
         przez i na potrzeby środowisk czy grup zawodowych o których piszesz - tak, pewnie chętnie się zapoznam.

         "you don't need your smile when I cut
         your throat"

Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor

1. ;-) , bwana 17/06/07 21:17
   wiadomo, sezon ogórkowy to ciekawostek i "ciekawostek" mamy w mediach więcej (co jest ciekawostką a co "ciekawostką" - to poddaje się już indywidualnej ocenie czytelnika).
   
   Co do protokołów, to jest to broń obosieczna, bo z jednej strony są one nadal uznawane za prawdziwe (mimo wyroku moskiewskiego sądu, uznającego je za sfabrykowane na zlecenie Ochrany) przez ludzi czy kraje zainteresowane szkalowaniem Żydów i usprawiedliwieniem antysemityzmu, ale z drugiej strony są też orężem Żydów chcących wykazać nikczemność do jakiej goje są zdolni, by dokuczyć Żydom. Myślę, że obecnie bardziej dotkliwa jest ta kwestia nie dla Żydów, lecz właśnie dla gojów. Ale to już inna historia...

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

--@--@--@--@