Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » PiotrexP 04:06
 » Shark20 03:39
 » Visar 03:00
 » Chavez 02:46
 » yanix 02:26
 » PaKu 02:20
 » metacom 02:18
 » xpx 02:17
 » abes99 01:30
 » luckyluc 01:30
 » Chrisu 01:26
 » Martens 00:57
 » Wolf 00:44
 » CiAsTeK 00:39
 » bmiluch 00:38
 » Zic 00:36
 » rulezDC 00:36
 » Demo 00:15
 » rarek 00:09
 » buddookan 00:03

 Dzisiaj przeczytano
 41105 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT koncert RHCP] kto byl i jakie macie wrazenia? , Ranx 4/07/07 11:16
no ja bylem i szczerze mowiac jestem zniesmaczony.
na koncu pojechali po bandzie lejac sikiem prostym na ludzi. pomijam ze oszczdzali frontmana na maxa (sie koles naspiewal jak cholera:P) to jeszcze te nigdzie nie publikowane kawalki instrumentalne... :P
dno moze nie ale niesmak duzy. ze nie wspomne o IMO kiepskim naglosnieniu bo jak ludzie zaczeli klaskac to nie bylo slychac zespolu....
inne wrazenia?

o roztramtajdany charkopryszczańcu...

  1. Właśnie odespałem parę godzin... , DYD-Admin 4/07/07 11:40
    ...po nocnym powrocie Busem z Chorzowa. Dodam, że nie jestem jakimś max fanem RHCP, ale lubię ich zwłaszcza za dokonania z płyty Blood Sugar...bileciki darmo trafiły do mnie, więc trzeba było okazję wykorzystać!

    Tak więc moja (a raczej nasza, 4-osobowa wspólna opinia) - repertuar głównie tylko z 3 ostatnich płyt z totalnym pominięciem takich szlagierów z płyty Blood Sugar jak Suck My Kiss, Give it away czy Under the bridge - zagrali za to jeden zwyczajny kawałek z tej płyty Power of Quality... Ja najbardziej cieszyłem się jak grali Soul to Squeeze (za to duży plus, ale akurat słabo technicznie to wykonali, zwłaszcza wokal nawalał).

    A poza tym, bardzo słaby kontakt z publicznością, zero dialogu z licznym tłumem jaki wypełnił stadion, kiepskie nagłośnienie (siedziałem w sektorze 3 na górze prawie wprost z sceny), kiepskie bisy (jakoś trochę potraktowali sprawę olewczo, a przecież to ich pierwszy koncert u nas), zbyt długie i nie trafiające do mnie dłużyzny instrumentalne...

    Ogólnie bardzo słabe show (Stonesi, których pamiętam z Pragi byli pod tym względem nie do przebicia), vokalista trochę poskakał, flea próbował ratować w swoim stylu sytuacje, a gitarzysta w tle wycofany... W efekcie przez moment w naszym siedzącym sektorze bardziej zwracała uwagę rytmicznie wyginająca się blondyneczka, która odprawiała techno-taneczny show nawet wówczas jak Frusciante dostrajał gitarę ;-)

    -- DYD

    1. hyhyhy , Dabrow 4/07/07 11:52
      takie blondyny się trafiają na każdym koncercie (((-;
      Na Gabrielu w Poznaniu panna obok co jeden kawałek darła ryja że teraz to jest zajebisty numer, chwilę później że ten jest najzajebistszy i tak cały koncert... Na Floydach w Pradze też pląsały jakieś gibaski zupełnie nie kumające skrzyżowanych rąk i pięści przy Another Brick in the Wall i Run Like Hell ((-;
      Z ostatnich koncertów w PL (w ciągu +/- roku) to U2 i Genesis absolutnie wymietli resztę... Ciekaw jestem Stonesów - bo oni nawet jak mają słabszą formę to są ponadprzeciętni....

      A najlepszy zachwyt panów z GW w notce - chyba byli na innym koncercie.... (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. Szczegolnie , gigas! 4/07/07 11:56
        wytrysk pana Hirka Wrony ;-)

        Na tpc przelotem, ale z nadzieja.

        1. huehuehue , Dabrow 4/07/07 12:03
          że co? Się kolo tak nakręcił że aż?

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. Tego nie wiemy. , gigas! 4/07/07 12:08
            Tego nie wie i on :>

            Na tpc przelotem, ale z nadzieja.

        2. łooo , Dabrow 4/07/07 12:11
          "wyrafinowany koncert"..... NC...

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

      2. Na... , DYD-Admin 4/07/07 12:08
        ...Onecie jest opinia z którą się zgadzam, a z kolei w Dzienniku pieją z zachwytu i mylą utwory...

        -- DYD

        1. ponoc (!) , gigas! 4/07/07 12:11
          na gazeta.pl byla relacja z koncertu puszczona w obieg w TRAKCIE koncertu. Tak wynikalo z komentarzy... Jaja.

          Na tpc przelotem, ale z nadzieja.

      3. kurcze, chciałem Genesis zobaczyc... , Bartollo 4/07/07 12:24
        a okazuje się, że koncert był świetny, ech...
        Jakbyś miał czas - skrobnij na priv relacyjkę.

        1. nie skrobnę , Dabrow 4/07/07 12:33
          opowiadał mi znajomy strażak - ulewa była niemożebna ale mimo to Banks, Rutherford i Collins po prostu podnieśli Śląski jak onegdaj Wembley (((-;
          Ja niestety też nie byłem w stanie - do ostatniej chwili miałem nadzieję że się uda i bilet nawet przed koncertem kupię (trudno - warto nawet drożej).... Ale nie tym razem - pocieszam się Gabrielem - mógłby znowuż przyjechać (-;

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. ja byłem , mirkrup 5/07/07 17:00
            brak słów - trzeba było po prosu tam być - 4h moknięcia na deszcu - ale było warto - najlepszy (po Iron Maiden w Ostravie) koncert w tym roku - przy nich Pearl Jam to jakieś nieporozumienie .

    2. no moja opinia nie jest tez tylko moja:P , Ranx 4/07/07 12:12
      tez bylem z ekipa (tak sie sklada ze to juz nasz kolejny wspolny wyjazd koncertowy) i to byl jeden ze slabszych jesli nie najslabszy koncert jaki widzielismy.
      nie widzialem opinii w prasie ale zaraz poszukam.
      w kazdym razie jak to kumpel okreslil: plyt nie spale ale pojda na dolna polke.

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      1. btw. mam prawie caly koncert nagrany komorka , Ranx 4/07/07 12:15
        i slychac wyraznie ze nic nie slychac:P.
        nagrywalem z ciekawosci. i zaraz skasuje:P

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

  2. było spoko , Mackie Messer 4/07/07 12:17
    Fruscianty zrobil postępy jezeli chodzi o solowki (porownanie z Live in Hyde Park). W końcu sam w wywiadzie dla Guitarist powiedział, że ostatnio dużo słucha Hendrixai cwiczy gre solową. Finałowy kawałek bardzo mi sie podobał. Flea na trąbce jakoś tym razem bez polotu. Nieźle im wyszło By the way, Cant Stop, Dont Forget Me i oczywiście ich chyba najlepszy numer koncertowy: Trow away TV. Chociaz w tym ostatnim Anthony mógł się bardziej postarać. W ogóle był w takiej sobie formie.

    Nagłośnienie - racja, takie sobie. Stałem na płycie po lewej stronie. Jak Flea zaczynał solówkę, było słychać trzeszczenie zamaiast porządnego basu.

    Z tego co pamiętam ta trasa koncertowa promuje Stadium Arcadium. Więc nie rozumiem opinii że nie było debeściarskich kawałków. I tak zagrali dużo starszych numerów.

    "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
    F. Nietzsche

    1. hmmm , Dabrow 4/07/07 12:22
      debeściarskie - ale jest też tak że jak się gra pierwszy raz gdzieś to się gra to co najlepsze - jakoś U2, Peter Gabriel, Genesis, Stones'i to wiedzieli - i koncerty były odpałowe (że wspomnę ze Gabriel zaśpiewał na trasie Growing Up tylko jeden raz utwór BIKO - właśnie w Poznaniu - dobrze wiedząc że będzie entuzjazm i wspólny śpiew - mimo nie grania tego utworu od lat....)....
      Ale co tam....

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. byłeś na , Mackie Messer 4/07/07 12:45
        pierwszym koncercie Stonsow i U2 w polsce ? I pamiętasz to dobrze ? :)

        "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
        F. Nietzsche

        1. ech , Dabrow 4/07/07 13:12
          na pierwszy (za który dostali zapłatę w % a potem w promilach) koncert Stonesów nie miałem szans, a U2 idzie mi o ich koncert w sumie nie sprzed roku (eeeech czas leci) a z 2005 (to był też początek lipca chyba - czyli w sumie równe 2 lata temu.... Tam jakoś Bono&Co potrafili tak dobrać repertuar że i stare i nowe było ( chyba najwięcej to było z Joshua Tree utworów a nie z All That You Can't ...) - jeśli byłeś na obu (U2 i RHCP wczoraj) to sam potrafisz porównać co jest koncertem "wyrafinowanym" ...
          Nie mam nic do Papryk (bo lubię) ale sama nazwa nie wystarczy (-;

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. nie, , Mackie Messer 4/07/07 13:19
            nigdy nie byłem na koncercie U2. Chodzi mi o tylko Twoją tezę o _Pierwszym_ koncercie zespołu w naszym kraju i doboru set listy. U2 to chyba już 10 lat temu u nas koncertowali...

            "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
            F. Nietzsche

            1. U2 było , Dabrow 4/07/07 15:50
              z trasą popmart w 1997 roku na Służewcu (wieeeelkie pół M macdonaldsa huehuehue).... I też set lista była całkiem the best of - sporo z POP - ale te lepsze rzeczy a drugie tyle najlepszych staroci (-:

              !!!!!TO JEST SPARTA!!!
              !Tu się nic nie zmienia!
              ------dabrow.com------

    2. racja ... , DYD-Admin 4/07/07 12:23
      ...że to Tour z płyty - ale to nie oznacza, że zespół musi dawać wiele ciężkostrawnych, niemelodycznych i kiczowatych utworów na siłę, spokojnie mogli inaczej to rozegrać, zwłaszcza że to pierwszy ich koncert w PL...

      Jak np. Stonesiaki promowali swój album ForryLicks, to na koncertach był wielki przekrój ich utworów a nie odgrywanie na siłę miernych kawałków...

      -- DYD

      1. Ale , gigas! 4/07/07 12:27
        przeca Forty Licks to debestof :P

        Na tpc przelotem, ale z nadzieja.

        1. hehe... , DYD-Admin 4/07/07 12:33
          ...no fakt ;-)

          -- DYD

      2. tylko ze to nie sa Stonsi :) , Mackie Messer 4/07/07 12:32
        Nie chce bronic za bardzo Red Hotów, bo mimo, że to pierwszy koncert ich jaki widziałem na własne oczy, oceniam go na "dobry". Z jednej strony nie wychodziłem zachwycony, tak jak np. po Toolu w zeszłym roku, a z drugiej ciężko mi znaleźć odniesienie. Ale zupełnienie rozumiem już tego: "wiele ciężkostrawnych, niemelodycznych i kiczowatych utworów na siłę". Które to konkretnie utwory tak oceniasz ? Havana Affair?

        "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
        F. Nietzsche

        1. kwestia utworów... , DYD-Admin 4/07/07 12:35
          ...spraw subiektywna, nie chcę tutaj wytykać które są ok, a które nie... po protu liczyłem na więcej z Blood Sugar, za to ich najbardziej cenię...

          -- DYD

          1. nie nooo , Mackie Messer 4/07/07 12:39
            jak juz ich mieszasz z blotkiem to oswiec nas, ktore to utwory spowodowały u Ciebie taki niesmak ? C'mon!

            "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
            F. Nietzsche

            1. spoko... , DYD-Admin 4/07/07 12:55
              ...to błotko to moja opinia, jak juz wspomniałem nie jestem wielkim fanem RHCP, zwłaszcza z ostatnich płyt, więc nie będe sypał tytułami. Te kawałeczki, które zmixowałem z błotkiem, to te, które do mnie zupełnie nie trafiają i nawet nie jestem chętny znać ich tytuły ;-)

              Liczyłem, że w ich miejsce pojawią się rodzynki, które RHCP mają w swoim repertuarze, a z których są najbardziej znani i rozponawani...

              -- DYD

              1. marudzisz, , Mackie Messer 4/07/07 13:04
                podobno w prównianiu z inymi koncertami EU to Polska set lista i tak była niezła. Ale "Mostek" mogli zagrac na koniec.

                "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
                F. Nietzsche

                1. nie chodzi o mostek... , DYD-Admin 4/07/07 13:17
                  ...kurde, ale wybrali padakę z BloodSugar... mieli taki wachlarz, a wyszła bladziocha... Tobie np, podobała się improwizacja na koniec, a dla mnie to było niestrawne i za długie, zwłaszcza przy takim nagłośnieniu...

                  -- DYD

                  1. Z tego co widze Outro jam , Mackie Messer 4/07/07 13:23
                    jest zawsze na koniec. Taki zwyczaj.

                    "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
                    F. Nietzsche

                    1. wolałbym... , DYD-Admin 4/07/07 13:31
                      ...na finish rozpierduche np. z Give it Away zagraną 101% i ładne pożegnanie się z publikum, a nie jednostajne piłowanie gitary i ucieczka z planu... ale pewnie już szykowali się na dzisiejszy koncert w Niemczech...

                      -- DYD

    3. podobno , Piratez 4/07/07 12:33
      rhcp zawsze mieli slabe koncerty, jakos nie umieja grac do publicznosci.
      Kumpel w stanach byl na Bon Jovi to odwalil taki show ze jedynie stonesi sa lepsi:)

  3. hmm co do tworzenia setlisty to... , ulan 4/07/07 13:43
    może trochę nie na temat, ale Mark Knopfler zawsze na koncertach obok kawałków z promowanej płyty daje coś ze starego dobrego DS i za top go cenie :-))))) Potrafi tak dobrać kawałki by wilk był syty i owca cała. Zresztą co ciekawe widać, że z niego koncertowa bestyja bo nawet słabsze kawałki z nowych płyt lepiej brzmią na koncercie niz na płycie... to tak na marginesie ;-))))

    pozdr. ułan vel ulan
    "Uwielbiam zapach napalmu
    o poranku..."

    1. no wlasnie , Ranx 4/07/07 13:47
      a tu wyszlo kiepawo z przewaga na kiepawo.
      i podobnie jak Dydowi, do mnie tez nie trafialy te cosie co grali. fanem wielkim nie jestem wiec tym bardziej koncert do mnie nijak nie trafil.
      a dżem to sobie moga wsadzic...

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    2. Knopfler , Dabrow 4/07/07 15:50
      to stry wilk estradowy - bluesowo r'n'rollowy i nie ma co gadać - on wie jak zrobić koncert grając tylko jeden kawałek nawet...

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. noooo , ulan 4/07/07 16:51
        juz byłem na jego 2 koncertach w Wawie, jak przyjedzie kolejny raz to też pójdę, mimo, ze ostatnie jego płyty tak do końca nie docierają do mnie (za dużo country and western jak dla mnie ;-)))) wole jego rock'n'rollowe granie, a nie te countrowe smutasy....

        pozdr. ułan vel ulan
        "Uwielbiam zapach napalmu
        o poranku..."

  4. najbardziej podobal mi sie koniec , Deus ex machine 4/07/07 17:29
    za...bisty. Solowka ciagnaca sie jak flaki w oleju, ze tlum juz zasypial i koniec. Zadne "bylo fajnie", "dobranoc", "nienawidze publicznosci", "pocalujcie nas w d..e". Poprostu wlaczyli jakas muze z automatu i grajki sie zmyly w sekundzie. Zadnych bisow. Zaplacili za 2h to gramy 2h i koniec.
    Muzyke maja fajna, koncerty beznadziejne. Teraz zaluje, ze na support nie poszedlem. Na koncert RHCP juz sie nigdy nie wybiore.

    "Uti non Abuti"

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL