Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » selves 02:38
 » Shark20 02:24
 » elliot_pl 02:23
 » Visar 01:29
 » MARC 01:19
 » bmiluch 01:13
 » Holyboy 01:09
 » Lukas12p 01:00
 » luckyluc 00:51
 » mo2 00:40
 » Chrisu 00:35
 » NWN 00:30
 » fenir 00:29
 » g5mark 00:20
 » DJopek 00:14
 » CiAsTeK 00:05
 » Zibi 00:04
 » Qjanusz 23:56
 » piszczyk 23:50
 » ReeX 23:35

 Dzisiaj przeczytano
 41109 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT-Medycyna] Sposoby na gardło - zapobieganie nie leczenie. , Matti 21/07/07 10:23
Witajcie. Od dłuższego czasu męczy mnie moje gardło. W tym roku miałem już 4 anginy - wszystkie leczone antybiotykami. Gardło mam teraz bardzo wrażliwe: zero lodów, zimnych napojów itp. Byłem u 4 lekarzy, powiedzieli co wiedzieli, dwóch chciało wyciąć migdałki, dwóch absolutnie nie. Może ktoś z Was stosuje jakieś metody na "zahartowanie" gardła? Ja zacząłem codziennie płukać je szałwią z odrobiną wody utlenionej. Ale może macie jakieś inne metody?

  1. Od dziecka nie przejmowałem się zimnem , J@rek 21/07/07 10:40
    ubierałem się niezbyt stosownie do pogody. Dużo na świeżym powietrzu. Sporo zimnych napojów, dużo zdrowego i odżywczego koryta (warzywa, owoce, nabiał, mięcho). Sporo ruchu.
    Nie przegrzewam mieszkania... wręcz mam chłodno, dużo czasu otwarte okna, nawet zimą.

    Nie choruję praktycznie w ogóle... kilka razy w życiu jakaś grypka leczona w domu (pomijając choroby dziecięce). Nic nawet nie połamałem się, chociaż miałem sporo okazji (jazda na motorze, rowerze).

    Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
    3, Talon 4

    1. popieram, taki tryb zycia potrafi skutecznie zapobiegac chorobie , chris_gd 21/07/07 11:04
      poprostu jak sie czlowiek nad soba piescie to wychodza jaja

      Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
      RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

  2. rzuć palenie , bor@s 21/07/07 10:55
    ja rzuciłem i przestałem chorować. Jeśli jednak nie palisz, a mimo to chorujesz, to faktycznie coś masz zwalone w organizmie.

    1. nie palę , Matti 21/07/07 10:59
      a to gardło zaczęło mi dokuczać jakieś 2-3 lata temu. Najpierw częściej bolało, teraz doszły anginy. Wcześniej byłem zdrowy i tak jak J@rek nic mnie nie brało...

      1. to na poczatek zalecam przestać słuchć konowałów... , Doczu 21/07/07 11:11
        ... i odstawić antybiotyki. Choć teraz nie wiem czy nie est już za późno. Jeśli musisz się leczyć, to daruj sobie antybiotyki. Teraz lekarze idą na łatwiznę i pierwsze co to przepisują antybiotyki.
        Ja przyznam szczerze, że u lekarza z powodu gardła nie byłem ani raz, ale chodzę z córką i ZAWSZE proponują antybiotyk, dopiero jak zapytam czy nie ma czegoś z nie antybiotyków to coś przepisują.
        Z moich obserwacji wynika, że im bardziej się oszczędzasz, tym wrażliwszy jesteś.
        Jakoś nigdy nie przejmowałem się szalikiem, lodami czy zimnymi napojami. Owszem czasem chorowałem na gardło, ale kończyło się na 2-3 dniowej kuracji jakimis ogólnie dostępnymi specyfikami.

        Tyle mogę doradzić jako laik i ignorant.
        Jak chcesz fachowej porady medycznej to jednak ten board nie jest odpowiednim miejscem na takie pytanie.

        1. ja przestałem , lamarr 21/07/07 11:42
          bo z tą ich fachowością jest tak że czasem lepiej jest zapytać na forum dla komputerowców czy kucharek...

          " Wieżę w twoj potencjal intelektualny "
          - aut. lokalny klaun

      2. a moze praca , JaroMi 21/07/07 13:50
        i samochód z klimą?
        Znajomy 8h pracy pod klimatyzacja spędzał - skończyło się owrzodzeniem zdajesie strun. Zmienił pracę i klimy unika - wrócił do normy.
        Mi wystarczyła 2h podróż autkiem z nawiewem prawie w twarz (nie dało się uchylić:-) ) i tydzień miałem przebojów.
        Więc nie lubie - a pozatym zazwyczaj śmierdzi.
        Aaaha i unikaj skoków temperatur, lepiej żyć w chłodzie :)
        Pozdrawiam (życzę zdrowia)

        w tym cała bida, ze go nie za bardzo
        widać...

        1. eee nie ma co demonizować klimy , Doczu 21/07/07 13:59
          Po prostu trzeba jej używać z głową.
          Ja pracuję po 12 h w pomieszczeniu klimatyzowanym, bez dostępu do świezego powietrza i nie zaobserwowałem jakiś niepokojących zmian w moim zdrowiu.
          No ale jak ktoś ustawi klimę na max i ustawi sie w polu nawiewu to nic dziwnego że potem ma problemy ze zdrowiem Tego żaden organizm nie wytrzyma.

          1. Eeee.... , DJopek 21/07/07 14:44
            Ja tam w autku uwielbiam jak mi klima w twarz jedzie, ustawiam sobie na 18-20 stopni i jazda :-) Do pełnego komfortu przydałyby się wentylowane siedzenia. Gorzej jak się wychodzi z takiego auta na upał, to wtedy na zewnątrz jest jak w saunie. Baaa, klimy to ja nawet używam zimą (oczywiście myślę o zimnym nawiewie) - ale ja nie lubię się przegrzewać (wolę zmarznąć).

          2. Moze , JaroMi 21/07/07 22:58
            jestem uczulony na klimę :-) nie lubię to raz a półgodzinny dojazd autem z AC powoduje suchość śluzówek, kaszel... i dyskomfort ogólny (ćmienie głowy) :) u mnie rzecz jasna. więc unikam jak mogę. Stąd przypuszczenie ze problemy z gardłem mogą brać się z (nieczyszczonej najczęściej - wiec zagrzybionej i śmierdzącej) klimatyzacji.

            w tym cała bida, ze go nie za bardzo
            widać...

  3. tak samo , lamarr 21/07/07 11:32
    miałem i mam. I też długo się morduję z gardłem że sił już brak czasem. Z leczenia wyszły nici jedynie z wiekiem rzadziej mam te anginy, ale odporność prawie zerowa a do tego mam jakies dziury w ścianie gardła i czasem chuch jak smok wawelski :/. Poradzic mogę jedynie płukanie gardła mocno ciepłą wodą z solą, gdy czujesz ze coś zaczyna w gardle drapać. W planach mam prostowanie przegrody nosowej i wycięcie migdałków- na razie brak odwagi i kasy.

    " Wieżę w twoj potencjal intelektualny "
    - aut. lokalny klaun

  4. Miałem tak kilka lat temu , Krzys^S 21/07/07 12:11
    Gardło jak zaczęło mnie boleć np. w styczniu, tak przestawało w lipcu. Gdzieś wyczytałem, że brak witamin z grupy B może powodować takie właśnie objawy. Z badań wynikało również, że mam lekką niedokrwistość. Sam na własną rękę zacząłem brać raz na jakiś czas witaminę B complex - od tego czasu mija chyba 4 rok kiedy nie mam nawet przeziębienia.
    Nie mogę być na 100% pewnien, że to to pomogło, czy może organizm sam się uodpornił, ale chyba jednak coś to dało bo od tego czasu mam zero problemów z gardłem.

    1. Bierzesz nadal , gigas! 21/07/07 13:27
      te witaminy?

      Na tpc przelotem, ale z nadzieja.

  5. tak , Krzys^S 21/07/07 15:36
    2-3 opakowania na rok

    1. miało , Krzys^S 21/07/07 15:37
      być pod: gigas!

  6. heh , Mute 21/07/07 15:51
    akurat dzisiaj mnie kopnęło - calą noc spadłem pod wiatrakiem. Kiepski pomysł.
    Mnie aspiryna, cholinex, łóżko i dobra książka zawsze stawia na nogi. Im książka gorsza tym szybciej ;-)

    1. spałem* , Mute 21/07/07 15:51
      123

  7. z gardłem , siaraps 21/07/07 19:25
    to walczyłem chyba pół życia a i teraz mam co jakiś czas problemy. Pamiętam jak przez bodaj 6 miesięcy zmagałem się antybiotykami z jakąś odmianą gronkowca w gardle i guzik mi pomagało. Możecie nie wierzyć, ale zastosowałem starą ludową metodę podsłyszaną u jakiejś starszej babci. Rozpaliłem okazyjnie ognisko w którym paliłem drzewem z brzozy.Potem przez dłużą chwilę inhalowałem się dymem z ogniska i co..... gronkowca nie ma. Możecie mnie wyśmiać, ale tak było mam na to świadków w mojej rodzinie. Nie wiem na czym to polega ale jest skuteczne. Także polecam rozejrzeć się za jakimś alternatywnym rodzajem leczenia, gdyż czasem faktycznie potrafi zdziałać cuda.

    "dziś to, co wczoraj trwałym było
    jutro istnieć przestaje"
    dj boom

    1. A co tu się śmiac , Doczu 22/07/07 09:11
      Wiele jest metod, które odeszły w zapomnienie, a były skuteczne.
      Przeciez kiedyś nie było lekarzy w kazdej wiosce a bakterie i wirusty były.
      Całkiem ciekawa metoda. Nigdy mnie nie śmieszyły takie szamańskie sposoby.

  8. taa , Borok 21/07/07 20:17
    Nie licząc badań okresowych, u lekarza nigdy nie byłem.
    Wszystko co pije to bardzo zimne, z lodówki, nawet zimową porą. Dużo surowych warzyw i owoców (nawet kartofla jak mam ochotę), KOMPLETNIE ZERO coca coli i fast foodów, dużo ruchu w pracy (na szczęście zmieniłem pracę biurową na pracę bardziej fizyczną z dużą ilością ruchu) i, mam nadzieję że tak zostanie, lekarz może mnie cmoknąć.

    Na gardło to znam jedną metodę: zimne napoje, zimne lody, itd. Nikomu takiej metody nie polecam, bo różnie bywa, ale u mnie sie idealnie sprawdza.

    100% hanys

    1. taa , Mute 21/07/07 21:10
      Gratuluję, ale nie mieszaj ludziom w głowach - to, że Ty masz bardzo dobrą genetykę, nie znaczy, że inny będzie miał.
      Mam kolegę który w życiu kataru nie miał i takiego u którego ostatnio rak się pojawił - ani jeden, ani drugi, nie zawdzięcza stanu bycia lekarzom ;-)

      1. Przecież napisał , J@rek 21/07/07 21:24
        "Nikomu takiej metody nie polecam, bo różnie bywa, ale u mnie sie idealnie sprawdza."

        Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
        3, Talon 4

        1. Pisał odnośnie , Mute 21/07/07 21:32
          zimnych napojów i lodów, a ja pisałem odnośnie pierwszej części Jego wypowiedzi.

          1. No to pisz dokładnie , J@rek 21/07/07 21:35
            do czego pijesz.

            Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
            3, Talon 4

            1. Dokładnie: , Mute 21/07/07 21:40
              lody sam polecam, na mnie równie dobrze działają, a surowe ziemniaki wprost ubóstwiam.
              Nie polecam omijania lekarzy.

              1. Widzisz? , J@rek 21/07/07 21:45
                Jak chcesz to potrafisz.

                Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
                3, Talon 4

  9. Sprawdź czy nie masz krzywej przegrody nosowej... , Chrisu 22/07/07 20:58
    ja odkąd pamiętam większych problemów ze zdrowiem nie miałem - w ciągu ostatniego roku jestem już chyba 6 raz przeziębiony, a 6 tyg temu miałem niezłą anginę. Oczywiście wszystko zaczyna się od wody z zatok, a później już samo leci...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  10. hmm... , Jaskier 22/07/07 22:43
    ja podobnie też mam od jakiegoś czasu problemy z gardłem, byłem u dwóch lekarzy i jakiegoś poleconego dobrego laryngologa, wszyscy mówią - migdałki out :-( ale jakoś nie mogę się zebrać do tego

  11. ja nie choruje od dawna , MayheM 23/07/07 13:06
    a co robie: pije zimne, nie przesadzam z cieplymi ubraniami w zimie, ale zaslaniam szyje w chlodne dni.

    Codziennie rano polykam 2 kapsulki tranu.
    Od dawna (tfu tfu) nie wiem co to przeziebienie.

    Sprobujcie chorowitki z tym tranem, a dodatkowo po 2 rutinoskorbiny rano i w obiad. Codziennie.

    poZDRAWIAM :)

    1. Hmm.... , DJopek 23/07/07 21:27
      A jak ktoś obiadów nie je? ;-)

      1. To znaczy, że niezdrowo się odżywia , J@rek 23/07/07 21:52
        i trzeba zacząć od zmiany diety.

        Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
        3, Talon 4

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL