dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

Corei5 9600K, Z390 PRO, 2x16 Vengeance
3200Mhz, GTX 2060 Super, Seasonic X-650

ThinkPad R400 #! CrunchBang Linux -
Powered by Debian

odczepta się od mojego podpisu ;)

1. Kolejny mit... , Dexter 24/08/07 17:20
   Wszędzie trąbi się, że co kolwiek - telewizor, odtwarzacz, pendrive etc. w razie oddania do serwisu musi być w oryginalnym opakowaniu. Tyle, że to nieprawda...
   
   Niedawno posyłałem swój odtwarzacz do serwisu, zadzwoniłem, żeby się zorientować co i jak z odbiorem (door2door), a pani mi na to, że ma być w fabrycznym pudle. Usłyszał co usłyszał i powiedział "to proszę go bezpiecznie opakować".

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. tylko że w takim przypadku , Hitman 24/08/07 17:56
      serwis nie ponosi odpowiedzialności za stan urządzenia i uszkodzenia powstałe w transporcie - kłóć się później że dany tv lcd miał nieporysowaną obudowę u Ciebie a wrócił zmasakrowany mniej lub bardziej.. Znane mi są takie przypadki i to przy drogich sprzętach - w przypadku reklamacji dostajesz formułke w stylu "nieorginalne opakowanie" - ja trzymam w piwnicy aż tyle tych pudeł nie mam..

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. pierwsze co sie wpisuje przy przyjmowaniu sprzetu na serwis , Godmaker 25/08/07 00:48
         czy jest fabryczne opakowanie i czy jest porysowany obtarty etc, przy droższym sprzęcie robi sie zdjęcia jesli są jakieś uszkodzenia i podejrzenie że mogły powstać w transporcie. Kiedys gość reklamował prawie nowy TV LCD ze zbitą matrycą i twierdził że to na pewno w transporcie powstało. Przepytany dokładnie wygadał się że syn dostał w prezencie pistolet na kulki... nie powiem ile kosztował ten TV...
         Do Sharpa była nawet serwisowa nota - które miejsca są najbardziej narazone na otarcia i jak bezpiecznie przewozic tv

         ...:::| Think for yourself |:::...
         ...:::| Question authority |:::...

   2. Czemi mit? , Mms 24/08/07 18:16
      Na tym gwizdku nie ma numerow seryjnych, tylko sa chyba na kartoniku, ktory jest pod blistrem.

      Pozdrawiam

      1. Chociażby temu: , Dexter 25/08/07 10:09
         Patrz punkt 4:
         
         http://www.benchmark.pl/...INGSTON/strona-2.html#4
         
         Zresztą - reklamuje się towar, a nie opakowanie.
         
         Ale realia są inne - niby też "towar przeceniony nie podlega reklamacji" - ile osób się na to nabiera...

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

         1. towar przecieniony ma ograniczona chyba gwarancje... , Gajdzi 26/08/07 04:30
            lub cos w tym stylu... bo nie sadze zeby nie mial wogole gwarancji... chyba ze nazywaja to inaczej...

            Pan Bóg bawi się z ludźmi w
            chowanego.
            On odlicza - ludzie się chowają...

            1. hmm , bartek_mi 26/08/07 11:24
               gwarancji nie podlega powod przeceny 0 na przyklad jak kupisz spodnie i sa o polowe tansze bo maja lewa nogawke krotsza to nie mozesz z tego powodu ich reklamowac. ale jak sie na dupie przetra to i owszem

               dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

               1. Dokładnie. , Dexter 26/08/07 11:31
                  Jeśli przecena jest bo np. skończył się sezon, albo koniec serii, coś w tym stylu, to towar jest objęty normalną gwarancją.
                  
                  Nie ma gwarancji na "elementy" z powodu których była przecena, np. jak napisał Bartek za krótka nogawka, skaza materiału, przebarwienia etc.

                  Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
                  Odpowiedzi oleję.
                  THX!

2. nie jest , LooKAS 24/08/07 17:21
   potrzebne
   1. oczywiście że jest , ViS 25/08/07 09:49
      na każdej gwarancji jest dopisek że jeśli produkt nie ma oryginalnego opakowania mogą odmówić przyjęcia. W przypadku takiego przyjęcia niektóre serwisy dystrybutora rozpatrują reklamację nawet do 3ch miesięcy z uwagi na brak możliwości zidentyfikowania sprzętu...

      I will not buy this record - it is
      scratched.

      1. hmm , LooKAS 25/08/07 10:06
         dziennie wysylam ilestam sprzetu do serwisu i nikt nie wymaga oryginalnego opakowanie... jedyne zastrzezenie opisali koledzy wyzej, czyli serwis nie odpowiada za uszkodzenia powstale podczas transportu.
         Pisze to z doswiadczenia, bo sie tym zajmuje na codzien, a nie okazjonalnie cos wysylam do serwisu...
         1. ja też się nie spotkałem... , Godmaker 26/08/07 00:30
            żeby ktoś odmówił przyjęcia do serwisu z powodu braku opakowania, spotkałem się natomiast z taką odmową w sklepie który miał przyjąć od klienta notebooka i wysłać go do serwisu

            ...:::| Think for yourself |:::...
            ...:::| Question authority |:::...