I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/

1. a ja polecam słownik ort.. , Remek 20/09/07 11:39
   ...
   1. Kolego Remek, , segsag 20/09/07 12:26
      z całym szacunkiem, ale nie dasz rady poprawić wszystkich błędów w internecie. Czy naprawdę aż tak ważne jest dla Ciebie uporczywe trzymanie się głupich "niezasadnych" zasad ortografi? W necie doskonale widać jak społeczeństwo radzi sobie z ortografią. A wcale takim głupim narodem nie jesteśmy. Może jest w tym coś?...

      ...::: poznasz głupiego
      po czynach jego :::...

      1. zasady nie mogą być niezasadne , myszon 20/09/07 12:52
         z definicji :)

      2. Jasne... , Remek 20/09/07 13:16
         ...najlepiej olać i pozwolić, aby było coraz gorzej i by język ojczysty stał się zlepkiem internetowego slangu okraszonego błędami ortograficznym i wtrętami z obcej mowy. Gratz!
         1. Rozumiem dbałość o ton wymowy, o kolejność stosowanych zwrotów, , segsag 21/09/07 07:30
            rozumiem zasadność stosowania znaków interpunkcyjnych, które to potrafią w zasadniczy sposób zmienić charakter wypowiedzi, rozumiem dbałość o takie dobieranie słów aby mowa stawała się bardziej zrozumiała i płynna ale kompletnie nie rozumiem potrzeby stosowania ortografii. Możesz mi wytłumaczyć do czego jest to potrzebne? Możesz mi wytłumaczyć dlaczego, pomimo moich 30 lat wciąż mam przed oczami szkolne dyktanda, na których zarywałem pały i które to skutecznie obrzydzały mi chęć jakiejkolwiek nauki? Dlaczego nie poświęcić by tego czasu na rozwój dziecka, na badanie jegom zdolności?

            ...::: poznasz głupiego
            po czynach jego :::...

            1. Masaż i masarz, , wukillah 21/09/07 11:34
               może i morze. Wymieniać dalej?

               just d'oh it!

               1. No widzisz, sam przyznałeś mi rację, , segsag 23/09/07 08:25
                  Powiedz głośno: masaż i masarz, może i morze a osoba z boku nich odpowie Ci w jakiej kolejności je wymieniłeś. Skoro mogą istniec słowa jak np: paść (paść - krowy na łące oraz paść - na twarz) to dlaczego nie miało by być "może" i "może"?
                  Zresztą nie prosiłem o przykłady tylko o wyjaśnienie mi zasadności stosowania ortografii. Bo widzisz, nauczyli mnie w szkole jak policzyc pewne wielkości - i z tego korzystam do dzisiaj, w szkole średniej nauczyli mnie rysunku technicznego, z którego korzystam w pracy, nauczyli mnie zasad ruchu drogowego coby mnie nie zabił jakiś pojazd, na studiach pokazali mi, że są tablice matematyczne i wytrzymałościowe i że wiedząc, że one wogóle są jestem w stanie obliczyć skomplikowane zadania, ale za cholerę nie nauczyli mnie przez te lata zasad ortografii, nie potrafili nauczyć tych zasad moich kumpli i nie potrafili nauczyć jakiś 75% społeczeństwa. Bo niektórzy wiedzą, że jeżeli można zrobiś coś w prostszy sposób to sie tak robi.
                  Polecam na pulpit link: http://so.pwn.pl/ i nic nie będzie już takie straszne

                  ...::: poznasz głupiego
                  po czynach jego :::...

                  1. W j. pisanym zasadność jest , wukillah 24/09/07 12:08
                     oczywista - jednoznaczność przekazu.
                     Jesteś pewien,że 'paść na twarz', a nie 'upaść na twarz' ? ;)
                     Dlaczego nie miałoby być 'może' i 'może'? Nie wiem. Może
                     wypowie się boardowy polonista?
                     
                     Współczesny mówiony jest ubogi - masarz i masaż brzmią tak samo, inne zresztą również. Jeśli miałbyś okazję posłuchać ludzi z terenów, gdzie istnieje gwara,np. okolice Cieszyna, wiedziałbyś kiedy osoba mówi 'h',kiedy 'ch', kiedy 'rz', a kiedy 'ż'.
                     AFAIR do 1940 każdy mówił tak, jak się pisze - inaczej 'h', inaczej 'ch',itp. Język pisany nadal to uwzględnia, mówiony
                     zaś zubożał. Sam jestem za ujednoliceniem pisowni.

                     just d'oh it!