|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[DZIAŁ: Wariatkowo] Czyli jak zboczenia ze sfery IT wpływają na życie wewnętrzne. , spieq-Redakcja 27/09/07 15:53 Takie prywatne przemyślenia, bo:
Nie macie czasem idiotycznych przełożeń z dziedziny IT na kategorie z drugiego bieguna?
Otóż:
1. Rano czytam specyfikację mat izolacyjnych i widzę w tabelce 1600x1200. Myślę sobie: 'co ma, kurde, rozdzielczość do izolacji?'. Dopiero po chwili spostrzegłem, że chodzi o wymiary.
2. Też z ranka - zaspany w autokarze. Widzę odbicie swojego korpusu w lusterku kierowcy. Myślę sobie: 'poruszę dłonią, ciekawe, jakie to [lusterko] ma opóźnienie?'.
Autentyki.To ja, ten słynny emotidestruktor.
[podążaj za Żółtą Taksówką...] - oj z tobą coś nie tak się dzieje , john565 27/09/07 16:01
LOLf*ck - Sen dobry na wszystko , DJopek 27/09/07 16:02
hehe - no spiequ , Dabrow 27/09/07 16:08
wiesz gdzie z takimi alt-tabami życiowymi...
Jak dojdziesz do stanu że w kiblu będziesz się zastanawiał nad backupem dotychczasowego zycia to już w sumie dzwoń po pomoc... (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Bylby , Ament 27/09/07 16:11
calkiem dobry alt-tab. A tak dÓpa. I
-AMENT-
I - ta... , spieq-Redakcja 27/09/07 16:22
Ja wiem, gdzie powinienem, NO ALE...
Co do bekapów, tudzież bekupska - kibel to miejsce bezrefleksyjne, więc bez obaw. Poza tym w domu czuwa psycholog.
Dópa z Wami.
Co do lanparty i temu podobnych. Wiadomo, wówczas łatwo o tego typu zrywy, ale w biaały dzień?To ja, ten słynny emotidestruktor.
[podążaj za Żółtą Taksówką...] - a kot? , Dabrow 27/09/07 16:24
kot nie robi riplejów? Może Ci ktoś przy matrixie grzebie?!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- Podzielił się z , DeathClaw 27/09/07 16:45
boardowymi braćmi swym alt-tabem - ALLtruista. Liczniejsza rzesza odczyta jego ekspresję.
- kiedys jak , maciell 27/09/07 16:10
troche w 3dmax walczylem to wracajac z szkoly jak byla mgla to pomyslalem " ale zajebisty render " :-). Kumple mial lepsza faze hehe duzo wtedy gral w jakas gierke rpg. No i naje... godzinna 5 rano pod jego drzwiami i on mowi do mnie " ze nie ma kluczy" po chwili dodaje "ale to nie problem bo mam czar otwierania drzwi na 20 lvl" . Mielismy z tego beke dluuugi czas. No i kiedys po lan party 3 dniowym jak przemywalem twarz to patrzac na swoje odbicie w lustrze tez pomyslalem "jaka zajebiscie wyrenderowana twarz". Pamietam nawet w jaka gierke walilismy to byl " SIN" po mp. He ta snajperka byla boska.Historia jest wypisana na piaskach
Arrakis... - Jak jestes po personal edition , Ament 27/09/07 16:10
to proponuje recovery tools - powinno sie polepszyc - albo service packa jak chcesz podtrzymac. I
-AMENT-
I - hmm , bartek_mi 27/09/07 16:12
po 10h grania w locoroco leze w wyrze na plecach i sie zastanawiam jak obrocic ziemie zeby cie kulnac na lewy bok....dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - ja mam pare... , Grocal 27/09/07 16:27
Jak czegos szukam na biurku, w pokoju, gdziekolwiek, to palce ustawiaja mi sie do kombinacji ALT+F7 (wyszukiwanie w Total Commanderze - niezmienna kombinacja od czasow Norton Commandera i Dos Navigatora) a w glowie pojawia mi sie okienko wyszukiwania. Szkoda, ze nie dziala...
Wczoraj natomiast jechalem samochodem z dziewczyna i jej kolezanka. Dziewczyny wracaly ze spotkania z ich dawna nauczycielka. W pewnym momencie kolezanka mowi, ze nauczycielka zamowila jakis trunek (zabijcie mnie - nie pamietam co to bylo) i sie pyta, czy moze wiem co to jest. Ja na to odruchowo - "Nie, ale moge wygooglowac."
Ostatni motyw, to jak bylem w sierpniu w USA. Przed wyjazdem ostro pogrywalem w "Test Drive Unlimited" w ktorym jezdzi sie po dosc wiernie odwzorowanej hawajskiej wyspie Oahu. No i bedac w USA jade sobie samochodem po typowej, amerykanskiej drodze wygladajacej niemal identycznie jak drogi w grze, dojezdzam do samochodu przede mna i tak sobie mysle: "Kurcze... Wezme go z prawej przy barierkach, ale musze uwazac, bo jak zaczepie, to nie bede mial "PERFECTa" na koniec misji". :)))) Mimowolne skojarzenia z "TDU" mialem tez, gdy mijalem patrole policyjne.Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - ostatnio tez to mialem z TDU , Cadd 27/09/07 20:33
na obu pasach przedemna jada dwa samochody tylko ten, z lewej troche dalej, kiedys bym nie probowal, ale w tym momencie mialem wrazenie ze jade w TDU i sie wcisnalem tuz przed tego z prawej, potem sie troche denerwowalem, ze tak lekkomyslnie postapilem (a predkosc mala nie byla), ale tez cieszylem ze manewr sie udal, czyli cos nauki w TDU daly :)Nowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
google"
- Więcej spacerów , J@rek 27/09/07 16:27
na świeżym powietrzu. Problem pewnie zniknie.IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
rambler 9 - `,` , spieq-Redakcja 27/09/07 16:42
Potraktuj to jako zgrywę, nie chęć niesienia (czy z mojej strony - potrzeby) pomocy... Pozdrawiam.
Dabrow: kota jeszcze nie mam, rozwojowa. Matrix w tym kraju nie funkcjonuje, wycofali się 2 lata temu. W październiku będzie większa zgrywa niż w autokarze...To ja, ten słynny emotidestruktor.
[podążaj za Żółtą Taksówką...] - Ale ja nie chcę pomagać , J@rek 27/09/07 17:36
Tak wyraziłem swoje myśli... a w tamtym momencie pomyślałem, już wiem skąd te felietony... za mało realu.IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
rambler 9
- to sie nazywa "tetris effect" , Grocal 27/09/07 16:33
[ http://en.wikipedia.org/wiki/Tetris_effect ]
"The Tetris effect is the ability of any activity to which people devote sufficient time and attention to begin to dominate their thoughts, mental images, and dreams."Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - hehe , macol 27/09/07 16:50
no mi sie zdarzylo kilka razy cos takiego:
1. po zagrywaniu sie w hl2 szedlem blokowiskiem to probowalem wyciagnac lom O_o (chyba jedyny raz kiedy troche przerazilem sie swoich mysli ;) )
2. ogladalismy iz kumplem jakis film (cos mi sie kojarzy ze to universal soldier 2 ale nie jestem pewien) i poczatek najazd kamery na jakas rzeke w dzungli - taki fajny widoczek i jednoczesnie z kumplem rzucamy "wow jaki zajebisy render". Jakiez bylo nasze zdziwienie jak sie okazalo ze to nie render a normalny film ;)
3. byly tez proby sejwowania i wczytywania sejwa ale niestety bez powodzenia ;)
4. opisywane lagi w lusterkach tez sie zdarzaly ;)
5. kilka razy zdarzylo mi sie w myslach wciskac alt + tab jak mi cos zaslanialo widok
6. razem z 5 kumplami biegalismy po centrum Gniezna jako postacie z deathmatcha Quake 1 :D wiekszosc czasu skakalismy wydajac z siebie charakterystyczny dzwiek "hyh" (nie mam pojecia jak go opisac slowami ale znawcy q1 wiedza o co chodzi), rozgladalismy sie przekrecajac caly tulow no i naparzalismy do siebie z RL :D Jakie to byly piekne czasy... :D
Mnie takie sytuacje po prostu smiesza i juz :Dja chce 100% jasne tpc - Ja studiuję filozofię , Padawan 27/09/07 16:52
i w ostatniej sesji próbowałem sejwować przed egzaminem. - notorycznie , Iza WGK 27/09/07 16:55
otwieram ksiazke czy jakas dokumentacje, usilnie probuje (podswiadomie) ctrl f.... (tak tego brakuje w analogowym zyciu)How fortunate the man with none ... - tez mnie to gnebi , laciak88 27/09/07 17:30
chyba najbardziej brakujaca rzecz :D. Jak robilem kurs na prawko, to duzo gralem w NFS:MW, wsiadalem w teo mulowatego Aveo i chcialo mi sie sportowej jazdy, a w szczegolnosci nitro :)"To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
life's problems." - crtl+f , Morgoth 27/09/07 18:41
Ileż razy, kiedy nie mogłem czegoś znaleźć (kluczy, narzędzi etc.) łapałem się na tym, że chcę skorzystać z ctrl+f lub google.
Oj, przyznam, że baaardzo brakuje mi tej funkcji. A do wszczepek jeszcze długa droga :-( - Zgadza się... , JE Jacaw 28/09/07 08:26
...w życiu stanowczo brakuje wyszukiwarki. :-)
Ja np. kompletnie nie potrafię znajdować informacji bez komputera i internetu a jak mam coś znaleźć "analogowo" ;-) w księgarni/bibliotece/czytelni to jestem kompletnie zagubiony.
No i pamiętam, że jak oglądałem chyba "Szeregowca Ryan'a" to miałem wrażenia jakbym grał w MoH. :-)Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach
- za duzo przygodowek , Curse 27/09/07 17:09
lucasarts spowodowalo ze mialem okropna pokuse pakowac do kieszeni wszystko co tylko moglem wziasc - bo moglo sie przeciez potem przydac :) - spoko :) , MatiZ 27/09/07 17:38
ja mialem taka sytuacje że chciałem się kursorem podrapać =]Meet me after midnight #Farcry - A myślałem, że motyw z sejwowaniem jest chory , Padawan 27/09/07 17:42
;-) - `,` , spieq-Redakcja 27/09/07 17:46
Doobre. Prowadzisz w rankingu, heh. [to chyba nie jest najlepsza wiadomość dla Ciebie]To ja, ten słynny emotidestruktor.
[podążaj za Żółtą Taksówką...] - na szczescie , MatiZ 27/09/07 18:14
juz mi przeszło :PMeet me after midnight #Farcry - Znaczy co? , Padawan 27/09/07 18:20
Swędzenie? To jednak się podrapałeś? Ehem. Chłopaki, dajcie kaftan.
;-)
- heh dobry temat - dodam cos od siebie: , Tiamat 27/09/07 17:41
1) W okresie grania w Tony Hawk'a (gra w deskorolke jakby ktos nie wiedzial) ogladalem otoczenie pod kątem jakby tu przejechać deskorolką, żeby zdobyć max punktów. Ewentualnie w poszukiwaniu miejsc z tzw gap'ami - tzn ukrytymi trickami - np przeskok pomiędzy dwoma murkami itepe. Po całonocnym graniu z kumpem w Tonego zaczęliśmy sie zastanawiać ile punktów i jak Tony by wykręcił na takim małym stoiczku w pokoju, gdzie graliśmy. "Grindzik po tej krawędzi, przeskok tutaj z jakimś grabem i potem manual na drugą stronę".
2) Zastanawianie się czy mijana wysoka blondynka nie jest Elfką. To przez RPGi.
3) A to już u kolegi - za czasów grania w Arkadię (polski MUD) koledzy nabawili sie nawyku określania przedmiotów zawsze dodatkowo dwoma przymiotnikami, np:
- podaj mi ten długi, zielony ołówek.
Bo wszystkie przedmioty w grze tak miały.
4) Kiedyś był taki krążący email z oznakami, że za dużo czasu spędzasz przy kompie. Pamiętam te:
- Jak wchodząc do księgarni i widzać książkę/film "Klient" zaczynasz szukać drugiej części "Serwer".
- Jak mówiać o okrągłych liczbach masz na myśli 2,4,8,16 ...-+- TmT ---
Jest 10 grup ludzi - jedni rozumieją kod
binarny, drudzy nie. - drugi objaw , Chrisu 28/09/07 12:13
mam. I jak zobaczę np. 11011 to myślę "27 dziesiętnie" /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - wlasnie , macol 28/09/07 13:54
bardzo czesto zdarza mi sie czytac binarnie wszelkie liczby dziesietne zapisane tylko za pomoca 0 i 1 ;)ja chce 100% jasne tpc
- nie wiem dlaczego , Meteor 27/09/07 18:07
ale dosc czesto zdaza mi sie, ze czytajac papierowa gazete pod artykulem szukam ostatnio dodanych komentarzy...Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor - albo odruchowo brak "ctrl+F" , XTC 27/09/07 23:41
lub nie można klikać na nagłówki
...ale z tymi komentarzami to prawda :)Linux
- Az tak zle nie , Poke 27/09/07 18:17
jest ale bywa ze skojarzen sporo mam w najmniej odpowiednich momentach. Np. przystanek autobusowy i chce crtl+f.09 sierpien 2008 - penitentiam agite - A próbowaliście kiedyś jeździć prawdziwym samochodem , McIsland 27/09/07 18:41
jakbyście się posługiwali klawiaturą, rewelacja, no trochę szarpieGTD ... - to moze i ja ... , _oLo_1984 27/09/07 18:43
kiedyś przychodził do mnie kumpel, to byly czasy namietnej gry w Q2, gosciowi tak sie ta gra spodobała, męczył mnie zeby z nim grać, strasznie przezywał i sie podniecał podczas gry. Kiedyś, juz dlugo potem przyznal mi się, ze wlasnie tak sie pasjonowal ta grą ze po nocach mu sie snila i prawie jak w realu skakał po q2dm1 i walczyl ze wszystkimi. I tak prawie codziennie przez ponad miesiąc, a jak szedl do szkoly to z autobusu chciał jumpy robić .... Koleś nigdy nic nie brał, nie palił i nie pił. Może miał jakieś zboczenie :D ...
pozdrawake - bedac u okulisty... , metacom 27/09/07 19:18
...powiedzialem, ze trace rozdzielczosc i mi sie obraz rozmywa...Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - jakoś się trzymam , vaneck 27/09/07 19:30
ale moje kochanie jest mniej odporne :) Kilka lat temu to było, kupujemy sobie jakies kabanosy w mięsnym, sprzedawczyni waży, pakuje, za nią leży tasak, nikt się nie odzywa, pani zajęta a moja żona nagle wypowiada na głos takie słowa: "Topór plus trzy..." o_O
Niech ktoś zgadnie w jakiego rpg'a graliśmy wtedy po nocach :)A little less conversation, a little more action
please - Hmm , XepeR 27/09/07 21:05
Baldurs Gate? :)- a skąd , vaneck 28/09/07 05:44
wiesz? Eh! Piękna gra, beztroskie czasy :)A little less conversation, a little more action
please
- ja kursorem , soczek3000 27/09/07 19:47
odganialem robaczki co w lecie do monitora przylecialy, niestety bez powodzenia ;/ - Ja tak w wieku 16 lat , grattz 27/09/07 20:28
miałem podświadomie wrażenie ze mogę ryzykować bo najwyżej "zrobie load". - po przemyśleniu głupie ale miałem takie wrażenie.
Mój kumpel pobił wszystko gdy kiedyś oglądając film na projektorze chciał zgasić światło. Najechał kursorem na kontakt (sic!) , klika i z wielkim zdziwieniem mówi --CO JEST ?!?!...poprzednia |1|2|3|4| następna... - well... , Bodhi 27/09/07 21:29
ja jakieś grube kilkanaście lat temu pogrywałem całymi dniami w Tetrisa i później wychodząc z domu miałem wrażenie, że linia dachów domów to klocki :DNie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
do swojego poziomu i pokona
doświadczeniem. - to u mnie , majek 27/09/07 22:32
na "stancji" pogrywaliśmy sobie w Diablo II w 4ech... Podczas jednej z takich rozgrywek, zrobiliśmy sobie przerwę i jeden kumpel mówi do drugiego
- ej..masz kiełbasę w lodówce, dam Ci za nią 2 pierścienie ...
- dobra
;))
... ale jak to?!
- Sen o enkodowaniu MP3 , pachura 27/09/07 22:36
Najlepsze schizy tego typu zachodzą jak człowiek zasypia lub się wybudza...
Np. kiedyś śniło mi się że enkoduję MP3. Normalnie: odpalam LAME'a, po kompresji puszczam wynik w WinAMPie... no i mam problem, bo na piosenkę nałożone są takie miarowe, jednostajne piski. Myślę sobie: coś się spieprzyło; kasuję MP3, puszczam jeszcze raz LAME'a, odsłuchuję wynik po kompresji - znowu to samo, piosenka a na niej piski. No i co się okazało? Że te piski to był mój budzik, przebijający się do snu ;)
Kiedyś jak uczyłem się do kolokwium z programowania obiektowego i strasznie nie chciało mi się rano wstać, to żeby odkryć kołdrę chciałem wywołać jej metodę ->Odkryj() ;)
Kolega kiedyś walczył ze snem na wykładzie, zmuszając się ostatkiem sił do robienia notatek. Potem pomyślał że chyba łatwiej będzie robić Ctrl+C Ctrl+V z tablicy... po czym pomyślał że nie, jednak najłatwiej będzie przekierować potok(!) z tablicy do zeszytu... po czym w przebłysku świadomości stwierdził że koniecznie musi użyć przekierowania >>zeszyt, bo jeśli zrobi >zeszyt to stare notatki się skasują...
Kolega kolegi grał kiedyś za dużo w Tibię (taki MMORPG 2D), i kiedy pojechał coś załatwić, to przed wejściem do tramwaju zbadał dla pewności czy nikt z pasażerów nie ma nad głową czaszki (ikonka oznaczająca player killera).
Raz jak jechałem samochodem to miałem wrażenie że jestem w grze... bo zaczęły przede mną wyrastać przeszkody jedna po drugiej - zjeżdżam ze skrzyżowania, kobieta przechodzi przez ulicę, wymijam, dokładnie w tym miejscu ktoś wycofuje auto, wymijam, dokładnie w tym miejscu wyjeżdża kobieta z wózkiem... byli tak idealnie zsynchronizowani, że sytuacja wydała się nierealna...- Aha i jeszcze , pachura 27/09/07 23:14
Koledze śniło się że jest sześcianem w programie Cinema4D którego rozciągają na wszystkie strony...
- tylko po quake2 na studiach , XTC 27/09/07 23:39
gdy się grało czasem cięgiem ponad 8h
- wchodząc na schody patrzysz odruchowo czy ktoś wyżej się nie czai
- idąc obracasz się cały i idziesz tyłem przez chwilę aby spojrzeć co się dzieje za Tobą
- myślisz "apteczki" widząc cegły/pustaki na końcu korytarza
- w motywach architektonicznych (schody itp) doszukujesz się analogicznych miejsc q2dm1Linux - hehehe :) , Tummi 27/09/07 23:59
Kiedys mialem sen, ze moje zycie jest napisane w c++ :DDDDD Zeby cokolwiek zrobic musialem klepac kod :)
Ale braku alt+f7 nic nie zastapi :(
T.www.skocz.pl/uptime :D - W kwesti snów , McIsland 28/09/07 00:19
rano przybyliśmy do serwerowni, Rabbit wtedy miał nawet przez chwile swoje biuro i jakieś wyimaginowane stanowisko dyrektora działu IT, ja zostałem z serwerami, a w ówczesnym ustawieniu nasz APC Smart 7500 stał obok szafy i idealnie służył za podpórkę pod nogi do wyciągania się na fotelu, no więc udałem się w objęcia, bo to skoro świt 7dma rano, juzerzy i tak zaczną dzwonić koło 9tej. Tu nalezy dodać, że spędzałem wtedy w domu kilka dobre godzin dziennie jako dzielny Captain Von Insel dzielnej łodzi U - XX o kolejnych numerkach, obudził mnie dzwonek, rozległy się przeraźliwe krzyki "Alaaarrrrmmm" wydałem rozkaz zanurzenia awaryjnego, zasyczały zawory, zagrały stery, a woda gwałtownie zagrała w rurach zbiorników szasowania, podłoga przechyliła się znacznie, zaczeły grać blachy poszycia zewnętrznego, głębokość zwiększała się gwałtownie, bardzo gwałtownie, dzwonki dźwięczały przeraźliwie, a już dawno powinny przestać...
otworzyłem oczy
dysk w macierzy się wykrzaczył i serwer wył przeraźliwieGTD ... - heh , Carmamir 28/09/07 10:42
gdy jeździłem jeszcze busami to często myślałem nad tym ile potrzeba mocy obliczeniowej na to by tak ładnie wyrenderować odbicia odbić w szybach autobusu...
A co do lagu to miałem coś takiego gdy dużo czytałem ebooków na SIemens SL45i (lata temu ;)) po ciemku, po pewnym czasie gdy ruszało się telefonem na prawo i na lewo wyglądało jakby miało to niezłego laga :]No to się wkopałem... |
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|