TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] Przepisy drogowe - sytuacja na rondzie , Matti 2/10/07 00:14 Sytuacja na rondzie ze znakami pierwszeństwa przejazdu (czyli takim jak 99,9% rond w Polsce).
Na obrazku nr 1 http://img251.imageshack.us/img251/8259/001sb2.jpg chcę jechać prosto (CZERWONY). Zewnętrzny pas całkowicie wolny, wewnętrzny zajęty przez ZIELONEGO. ŻÓŁTY więc czeka, ja ruszam. I nagle mamy sytuację z obrazka nr 2 http://img411.imageshack.us/img411/485/002ro7.jpg . Jadę zewnętrznym prosto, a ZIELONY bez przyhamowania, bez spojrzenia, miga prawym kierunkowskazem i śmiga mi przed maską (oczywiście musiałem ostro hamować, żeby nie wjechać mu do środka).
Pytanie: kto miał pierwszeństwo? Wg stanu mojej wiedzy ja, ale...- hmm , bartek_mi 2/10/07 00:20
Ty, on zmienia pas
a co a o tym przepisie mysle to inna sprawa :)dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - Pierwszeństwo ma , Mademan 2/10/07 00:22
Ten co ma autokasko ;), a na poważnie to uważam, że skoro wszyscy znaleźliście się już na skrzyżowaniu to pierwszeństwo ma pojazd z prawej strony (czyli Ty), bo przy zmianie pasa zielony miał się upewnić czy może bezpiecznie zmienić pas. To są bardzo częste wypadki, najlepszy przykład to Katowickie rondo :D, była masakra z tymi tramwajami i kończącymi się pasami, teraz są ciągle 2 pasy ale właśnie jest problem pierwszeństwa przy opuszczaniu ronda, powinno być to dozwolone tylko z zewnętrznego pasa (nie zdążyłeś to zrób jeszcze jedno kółeczko). - imo , laciak88 2/10/07 00:29
on bo byl pierwszy na rondzie, a dodatkowo ty powinienes jechac lewym pasem (w mysl zasady - prawy do skrecania w prawo)"To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
life's problems." - hmmm , Matti 2/10/07 00:36
akurat tu były przed rondem znaki poziome na jezdni. Z prawego można skręcać w prawo, z lewego w lewo, a prosto można jechać z któregokolwiek. A że był pierwszy? Nie ma takiej reguły w przepisach;)- jesli byly , laciak88 2/10/07 00:40
poziome, to ok. Wlasnie nie pamietam jak mowia o tym w przepisach dokladnie - to o tym 'kto pierwszy ten lepszy' to gdzies kiedys lewym uchem zapamietalem, a jak jest naprawde, to nie pamietam :/"To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
life's problems." - hmm , bartek_mi 2/10/07 00:51
nic nie mowia - dlatego spokojnie mozna sobie smigac w lewo po zewnetrznym. jedyne o czym mowa to, ze przed skrzyzowaniem nalezy przed skretem w lewo jechac przy osi - ale rondo sie rzadzi swoimi prawami :)
nawet jak sa poziome to panowie z drogowki maja to w d (pytalem sie takich kraweznikow ze 2 razy)dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj
- no jak lewym ? Zasada jest taka: , Emios 2/10/07 01:17
w prawo - prawym pasem
prosto - dowolnym
w lewo - lewym pasem- a co w takim przypadku? , MARtiuS 2/10/07 08:30
Do ronda prowadzi droga o 2 pasach ruchu. 2 auta zamierzaja jechac prosto. Zgodnie z przytoczona przez ciebie zasada jeden staje na lewym pasie, drugi na prawym. Droga wylotowa z ronda ma 1 pas ruchu. Jak powinny sie zachowac pojazdy by nie doszlo do kolizji?feci, quod potui, faciant meliora
potentes
GG 617689 - z prawego pasa ma pierszentwo , Emios 2/10/07 11:58
123
- bylo ;) , JanoszW 2/10/07 00:52
http://twojepc.pl/...iwum.php?r=2007&id=127680 - ty masz , Piratez 2/10/07 06:20
ale sa nie pisane przepisy ze facia ktory zjezdza z srodkowego pasa puszczamy zeby nie blokowac calego ronda
:) - CHŁOPIE !!!!WYMUSIŁĘŚ PIERWSZEŃSTWO!!! , deadly 2/10/07 07:01
ta twoje droga ma znak A-7 ustąp pierszeństwa i tyczy sie zarówno zewnętrznego pasa jak i wewnetrznego pasa ronda.
http://serwisy.gazeta.pl/...e/1,56421,2210723.html
Jak masz ustąp to po co sie wpierdzielasz na droge prosto pod koła.
pozdrolubię robić nic - nieprawda , kerad555 2/10/07 07:24
Zgodnie ze szkicem Matti ma pierwszenstwo bo jest juz na swoim pasie ruchu (!) a zielony MUSI ustapic bo:
chce zmienic pas (a nastepnie wykonac manewr skretu w prawo).
Odnosnie zielonego jest to NOTORYCZNY blad kierowcow na rondach przez co stwarzaja duze zagrozenie.Pozdrawiam,
( K | e | r | a | d | 5 | 5 | 5 ) - a to nie jest tak ze ten kto juz jest na rondzie ma ZAWSZE pierszenstwo?? , Yorg 2/10/07 07:38
bo w ten sposob to w pewnych momentach nie sposob bylo by z niego zjechacGG: 1706185
lub komórka :) - teraz co by było gdyby doszło do kolizji , deadly 2/10/07 07:45
Pan policjant poprosiłby obu kierujących o dokumenty oraz na bok i prosiłby o przedstawienie sytuacji zarówno jednego a potem drugiego świadkowie jeżeli są ale ich zdanie w przypadku kolizji sie prawie nie liczy.
A potem oczywiście jezeli Mattiby nie nakłamał:
To pan policjant wskazał by na niego jako na sprawce kolizji, uzasadniając nie zastosowanie sie do zanaku A-7, który nakazuje ustąpienie pierszeństwa pojazdowi bedącemu na drodze z pierszeństwem przy dobrych wiatrach 200złotych i za spowodowanie kolizji 6ptk. karnych na konto naszego kolegi. Niestety gapiostwo lub zła ocena sytuacji. Czy zgadza się Pan na przyjęcie mandatu, oczywiście ma Pan prawo odmowy przyjęcia mandatu wtedy kierujemy sprawe do sądu grockiego. Czekam na decyzję.
Dziękuje i zapraszam do radiowozu.
Powiem wiecej gostek mógłby nie miec nawet prawa jazdy i tak byś dostał mandat na na tamtego zostałby nałożony mandat za brak zaświadczeń o możliwości prowadzenia pojazdu.
mógłby byc pojazd nie sprawny sytuacja taka sama niestety to sa prawa kolizji, czyli kodeks ruchu drogowego.
Inaczej jest troszke w przypadku wypadków.
pozdrolubię robić nic - a tamten gosc bo dostal mandat , Nazgul 2/10/07 07:48
za skrecanie w prawo ze zlego pasa ruchu. Nie mozna z ronda zjezdzac z lewego pasa (wszyscy tak robia ale nie mozna)people can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - ojejku , deadly 2/10/07 08:02
na tym rondzie nie ma znaków poziomych ani pionowych zabraniających zmianę pasa a skrzyżowanie opuszczam na zajmując dowolny wygodny dla mnie pas ruchu chyba, że znaki nakazuja sposób opuszczenia ronda.
Wina była by kierowcy z auta zielonego gdyby Matti (czerwony) jechał na wprost z prawego pasa, ale tego samego wjazdu co pojazd zielony czyli jechały by obok siebie i zielony z racji krótszego toru jazdy wyprzedził by czerwonego i zjechał by w pas prawy zajerzdzając drogę czerwonemu, ale nie w przypadku kiedy to czerwony włacza sie do ruchu.
pozdrolubię robić nic
- Żadne wymusiłeś... , Dexter 2/10/07 07:36
1. Ten zielony powinien poruszać się pasem do skrętu w prawo, więc zewnętrznym...
2. Jeśli już jedzie wewnętrznym powinien ustąpić czerwonemu
3. Czerwnony na tym przykładzie jeczał prawidłowo, nie wyobrażam sobie ekwilibrystyki typu "wjeżdzam na rondo, hyc na lewy pas, chwilę potem hyc na prawy pas aby zjechać z ronda".Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - nie no Dex - jak to , Yorg 2/10/07 07:45
zielony nie mogl jechac jeszcze pasem zewnetrznym bo wtedy musialby skrecic w ulice z ktorej przyjachal czerwony. Minal os jezdni, wrzucil kierunek, zaczal zjezdzac - a ze Matti ruszyl za wczesnie - to wg mnie jego wina (nie wiem tez jak duze jes to rondo)GG: 1706185
lub komórka :) - Zaraz... , Dexter 2/10/07 08:17
Kto powiedział, że on MUSI skręcić, jeśli jedzie prawym pasem?
Prawo mówi wyraźnie: "Wjeżdżając na rondo ustawiamy się: na prawym pasie gdy chcemy skręcić w prawo lub jechać na wprost; na lewym pasie, gdy chcemy jechać w lewo lub na wprost."
A dwa, że z rysunku wynika, że zielony w ostatniej chwili zdecydował się na skręt...Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - hmm , bartek_mi 2/10/07 08:37
mozesz mi wskazac ten zapis?dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - Może nie zapis, ale wyjaśnienie Komendy Wojewódzkiej... , Dexter 2/10/07 08:49
http://www.automobilklub.radom.pl/news/19.htmKomisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - Art. 2 pkt. 2 , Kenny 2/10/07 09:07
PoRD.:Pozdrowienia:. - wróć: oczywiscie nie do konca , Kenny 2/10/07 09:09
bo o jezdzie na wprost nic tam nie ma..:Pozdrowienia:. - hmm , bartek_mi 2/10/07 09:31
to to ja znam
ale co to znaczy skrecic w lewo na rondzie :)
poza tym znam kilka rond gdzie 'skret w prawo' przed krzyzowka zmienia sie w 'jazda prosto' na rondzie...dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - no jak to co? , ligand17 2/10/07 10:13
Rondo traktowane jest jak zwykłe skrzyżowanie, więc w lewo skręca się normalnie.... - to znaczy skrecic w lewo , Kenny 2/10/07 10:42
objezdzajac wyspe centralna, jak nakazuje znak C-12
Ot normalka :).:Pozdrowienia:.
- tak teoretyzujac - jezeli zielony jechal by od "gory" rysunku , Yorg 2/10/07 15:29
to skrecajac w lewo bylby wlasnie na odpowiednim pasieGG: 1706185
lub komórka :)
- Cos przegapiłem ? , Bart 2/10/07 13:05
Jak wymusił skoro OBAJ byli na rondzie jeszcze przed powstaniem sytuacji kolizyjnej ?
Dajesz link do artykułu w którym jest identyczna sytuacja A - czerwony, B - zielony. cyt."Czyli pojazd B może opuścić rondo, o ile ustąpi pojazdowi A, który jest z jego prawej, niezależnie czy A jedzie dalej po rondzie, czy też skręca z ronda w prawo."
Czyli zielony musi ustąpić czerwonemu.
- on, do zjazdu z ronda , Nazgul 2/10/07 07:42
uzywa sie tylko i wylacznie prawego pasa (najdalszego. Np skrecasz w lewo na rondzie. Jedziesz lewym pasem ale przed zjazdem powinienes zmienic pas na ten najbardziej zewnetrzny. Jesli Ci sie nie uda to powinienes zrobic kolejn kolko na rondzie. Szkoda ze nikt z polskich kierowcow o tym nie wiepeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - szkoda ze za chwile nie bedziesz w stanie podac , Kenny 2/10/07 08:59
podstawy prawnej :).:Pozdrowienia:. - no troszke nie do końca , deadly 2/10/07 09:09
tak jak piszesz. To można stosowac przy małym natężeniu ruchu lub w przpadku dużych rond. Niestety jest w tym kraju jak jest i nie bedzie lepiej. nie masz tez racji pisząc że można jezdzić w koło po rądzie można ale co najwyżej 360 stopni czyli zawrócić, sprawa jest o tyle prosta, że nikt ci nie udowodni gdzie właczyłes się do ruchu i praktyczne da sie teoretyczne nie wolno. Jeżeli policjant zobaczył by Ciebie kreconcego koła po rondzie zostałbyc ukarany mandatem za utrudnianie ruchu. W takim przypadku zalecałbym nawet zatrzymac się na pasie właczyć kierunkowskaz i poczekać na wolne miejsce niż krecić koła.
Pozdrolubię robić nic - podobne tlumaczenie widzialem , Nikita_Bennet 2/10/07 09:51
w telewizji, teleexpress albo lokalna telewizja.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- Czy przy wjeździe na rondo jest , wukillah 2/10/07 08:10
znak A-7?just d'oh it! - no jest A-7 i C-12 pospolite rondo w naszym kraju z kolistymi pasami a nie drogami wyjazdu , deadly 2/10/07 08:16
jw.lubię robić nic - Jeśli jest,to , wukillah 2/10/07 09:45
powinieneś ustąpić pierszeństwa.just d'oh it! - Nie Ty a Matti , wukillah 2/10/07 09:49
mój błąd.just d'oh it!
- IMHO , ligand17 2/10/07 08:27
to nie powinieneś w ogóle wjeżdżać na rondo, poczekać, aż pojazd na rondzie Cię minie - z uwag na znak "ustąp pierwszeństwa" i właśnie ze względu na sytuację, którą opisujesz. Zauważ, że tamten jechał zgodnie z przepisami - skręcał w lewo z lewego pasa (wewnętrznego).
Ale jak już wjechałeś, to miałeś pierwszeństwo, bo jechałeś swoim pasem, a tamten musiał go zmienić. Ten przepis akurat uważam za idiotyczny - pierwszeństwo powinien mieć jadący wewnętrznym pasem z prostej przyczyny - jadać pasem zewnętrznym Ty go widzisz, ale sam możesz być w jego martwym polu i przykrość gotowa.- hmm , bartek_mi 2/10/07 08:36
glos rozsadku
jak sie czyta niektore powyzsze to az strach na rodno wjechac - wszyscy maja pierwszenstwodzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - a skąd wiesz , myszon 2/10/07 09:53
że zielony skręcał w lewo? No i który wyjazd jest dla niego tym lewym? Może wjechał od lewej strony rysunku i chciał jechać prosto. Jakby na wysokości wjazdu czewronego zielony miał włączony kierunek to owszem, czerwony powinien poczekać z wjazdem i przepuścić zielonego.- A co mnie to obchodzi? , ligand17 2/10/07 10:12
Równie dobrze mógł jechać prosto, rozumowanie jest takie samo.
Jakby miał włączony kierunek na wysokości żółtego/czerwonego to ja bym zgłupiał - gdzie on chce skręcić? I bym poczekał. Normalnie zielony powinien po minięciu żółtego/czerwonego włączyć kierunkowskaz (prawy) i zjechać z ronda na ten pas, na który chce.- ok, , myszon 2/10/07 10:27
jak masz 2 skrzyżowania, bardzo blisko siebie, na pierwszym jedziesz prosto a na drugim w prawo, gdzie włączasz kierunek? Ja na wysokości 1go. Nie przed. I właśnie tak bym zrobił na tym rondzie.- Hmmm... , ligand17 2/10/07 10:52
Po przejechaniu przez pierwsze skrzyżowanie.
- Wniosek jedek - starannie omijajmy ronda dużym łukiem :) , Agnes 2/10/07 08:40
Matti - ciesz się, że nic się nie stało.Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - nie powinno sie wjezdzac na rondo, gdy ktos juz na nim jest , masza 2/10/07 09:36
wczesniej...
gdy oczywiscie mamy "ustap pierwszenstwa"...
powinienes poczekacv az ten facio przejedzie i dopiero wjechac na rondo.Pozdrowionka !!! - aha i dodam, ze ten , masza 2/10/07 09:40
facio tez poejchal nieprawidlowo, z lewego pasa w prawo....nie powinien jechac...
musialbyc to jakis akrobata :)Pozdrowionka !!! - He? Że co? , ligand17 2/10/07 09:44
Jak nieprawidłowo? Skręcał w lewo lub jechał prosto, przyjrzyj się rysunkom. W obydwu przypadkach miał prawo (a w pierwszym nawet obowiązek) zajęcia wewnętrznego pasa.- dziwne siakies to rondo , masza 2/10/07 09:54
...ale generalnie zasada jest taka, ze wjazd na ronod w ten sposob oznakowane jest dozwolony po przepuszczeniu wsyztskich pojazdow znajdujacych sie na nim...
z kolei regula prawej reki, ten czerwony tez nei poczekal tylko zajechal droge mattiemu...z tym ze matti wwjechal na skrzyzowanie w nieodpowiednim moencie...
gdyby jechal rowno z nim to co innengo... bo w ten sposob, nagle mu sie pojawil na dropdze...Pozdrowionka !!! - zajęcia tak , myszon 2/10/07 09:57
ale przed zjazdem powiniem IMO zjechać na zewnętrzny. Inaczej to tylko kamikaze robią.- Nie, nie musiał. , ligand17 2/10/07 10:14
Może chciał wjechać na lewy pas - wtedy pojechałby tak, jak pojechał na rysunkach.
- najlepiej to zrobić tak pytanie z testów na prawo jazdy , deadly 2/10/07 09:51
http://www.lechr.wz.cz/rondko.jpg
Kierujący pojazdem 1 (niebieskim)?
a. ustepuje pierszeństwa pojazdowi 2 (czerwonemu).
b. ustepuje pojazdowi 3 (zółtemu).
c. przejeżdza pierwszy.
Matti trzymamy kciuki za Ciebie napisz prawidłową odpowiedz i sam sobie odpowiedz,
pozdrolubię robić nic - hmm , masza 2/10/07 09:59
cos mis ie nie podoba, albop zle to interpertuje, z lewego pasa moze sciac naprawy ?
bo wg tego rysunku tak tutaj jest...
a przeciez wjezdzajac lewym pasem, powinien się trzymać lewego pasa...a przerywane strzalki pokazuja...kaskaderstwo..
moze zle to zinterpetowalem, to prosze o naprowadzenie mnie :)Pozdrowionka !!! - a jaka jest według Ciebie prawidłowa odpowiedz , deadly 2/10/07 10:05
kreskowa niebieska to odpowiedz a
pozdrolubię robić nic - tylko pojazd neibeiski i czerowny , masza 2/10/07 10:08
wjechaly razem na rondo.
jasne ze neibieski musi puscic czerwonego.
Ale nei powinien jechac z lewego pasa na prawy...
tak mi sie wydaje...Pozdrowionka !!! - a btw , masza 2/10/07 10:10
oba jada w tym samym kierunkiu i obaj powinni sie trzymac swoich pasow a nie je [przecinac...Pozdrowionka !!! - z tym ze ten co jest na lewym pasie , masza 2/10/07 10:12
powinien uwazac na tego po prawej stronie...Pozdrowionka !!! - no właśnie dlatego jestem zdania że powinno sie malowac troszke inaczej ronda , deadly 2/10/07 10:25
http://www.lechr.wz.cz/rondko1.jpg
tu było by wiadom kto ma a kto nie ma pierwszeństawa bo wiadomo kto zmieniał by pas a kto nie :)
chyba dobrze pokolorowałem :)
pozdrolubię robić nic
- Hmmm... , ligand17 2/10/07 10:09
odpowiedź a.
- przeczytałem Wasze odpowiedzi , Matti 2/10/07 10:54
i już sam nie wiem. W teście odp. A :)
Rondo jest mniej więcej takie duże http://foto.otwarty.pl/...5,rondo-w-warszawie.html ale nie ma 4 pasów, tylko dwa pasy ruchu.
Co do zasady pierwszeństwo ma zewnętrzny pas - co jest nawet logiczne (zasada prawej ręki+zasada zmiany pasa). Tutaj wszyscy chyba się zgadzają.
Natomiast co do wjazdu na ronda ze znakiem A-7 tworzy się rozdźwięk.
Z tego co piszecie powinienem mieć oba pasy na rondzie wolne, żeby móc wjechać - w sumie nigdy na to tak nie patrzyłem. Skoro mój pas jest wolny to, żeby nie tworzyć zatorów (spory ruch jest na tym rondzie) wjeżdżam na mój WOLNY pas. Fakt, iż zdążyłem dogonić tamtego jadącego po wewnętrznym świadczy o tym, że był daleko ode mnie podczas mojego wjazdu na rondo i spokojnie mógłbym nawet wjechać na pas wewnętrzny bez stwarzania zagrożenia.
Nie ma jednak wątpliwości, że przepisy w tej kwestii nie opisują całkowicie zasad dot. rond i to niestety widać na ulicy: ostatnio jechałem tak samo zewnętrznym prosto (rondo po mojej lewej całkowicie wolne). Przede mną na wewnętrznym auto (tak jak zielony) i na zewnętrznym auto (tak jak czerwony; ja jadę za czerwonym). I co? I czerwony nagle staje, żeby przepuścić zielonego!!! Ja po hamulcach, bo kto by się spodziewał takiej niespodzianki. Ale nie jechałem szybko więc było spoko. A jakbym wjechał mu w tył to oczywiście byłaby moja wina, bo nie zachowałem ostrożności i ograniczonego zaufania, mimo że tamten w ogóle nie powinien się zatrzymywać na pasie zewnętrznym... Ehhh.... Strach jeździć....- Jeśli tym zielonym jechał Hamilton, to , Tiamat 2/10/07 11:31
oczywiście jest to Twoja wina.
A jeśli nie Hamilton .. no cóż, wydaje mi się, że jesli Twój pas jest wolny to możesz wjechać nie łamiąc tym znaku "ustąp pierszeństwa". Gdyby to była uliczka dochodząca do kilkupasmowej jezdni z takim znakiem, to przecież wjeżdżałbyś gdyby skrajny pas był wolny niezależnie od aut na innych pasach.
Są takie ronda, gdzie auta właściwie jeżdzą bez przerwy i wjeżdżanie dopiero, kiedy by nie było nikogo na żadnym z pasów skutecznie zablokowałoby możliwość wjazdu na to rondo.
Może należałoby ograniczyć prędkość na rondach do powiedzmy 30/40 km/h - dużo łatwiej byłoby się włączyć do rucu na rondzie, i dużo łatwiej/bezpieczniej zmieniać pasy.
Tak przy okazji Matti - nie wiem czy miałeś prawo wyprzedzać to auto na rondzie z prawej strony. Tam są dwa pasy no i na dodatek jakby nie było jest to skrzyżowanie nie sterowane światłami.
Czyli moim zdaniem - miałeś prawo wjechać, ale nie wyprzedzać auto zielone. Jeśli wjechałeś w taki sposób, że zacząłeś jechać z nim równolegle i z tą samą prędkością, to on zmieniając pas ruchu powinien Ciebie przepuścić. A może Ty miałeś prawy migacz w momencie wjazdu na rondo, co zielone auto zrozumiało jako sygnał zjazdu w prawo w tą samą ulicę co on?-+- TmT ---
Jest 10 grup ludzi - jedni rozumieją kod
binarny, drudzy nie. - hehehe , Matti 2/10/07 12:28
nie miałem załączonego żadnego "migacza". A co do wyprzedzania - nie ja jego, ale on mnie. Poza tym w terenie zabudowanym można wyprzedzać zarówno z lewej jak i z prawej strony:
Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
1. na jezdni jednokierunkowej;
2. na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
- no moge dać Ci tylko takie ostrzeżenie że policjant nie bedzie patrzył na samą kolizje , deadly 2/10/07 11:45
ale o kierunki z których pojazdy nadjechały i jak się powinni zachowac kierowcy tych pojazdów na danym skrzyżowaniu. Niestety byłbys na straconej pozycji ze względu na ten nieszczesny znak ustąp i jazde na wprost :(
pozdrolubię robić nic - No właśnie , ligand17 2/10/07 11:46
z rondami jest problem, bo przepisy dotyczące zachowanie się na tym skrzyżowaniu dość często się zmieniają (nie zawsze na lepsze), ale nie robią się bardziej precyzyjne. Zresztą widać to chociażby, biorąc udział w kursie na prawo jazdy i porównując to z np. wypowiedziami policjantów.
Według mnie, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, to olej płynność ruchu i się zatrzymaj przed wjazdem/zjazdem z ronda. Stracisz kilka sekund na rozejrzenie się i zasygnalizowanie manewru, a możesz oszczędzić sobie problemów z tytułu stłuczki. - w zasadzie powinny byc oba pasy wolne aby uniknac kolizji , Kenny 2/10/07 15:59
nie wazne czy wjezdzasz na rondo czy wjezdzasz na dwomasmowke, na ktorej ktos jedzie lewym pasem a ty moglbys wjechac na prawy - gdyby on zaczal zmieniac pas na prawy a ty rownoczesnie wjechal przed niego, niestety wina byla by twoja - dlatego jest to po prostu niebezpieczne i mozna tak robic bedac pewnym ze kierowca jadący uprzywilejowana drogą nie chce zjechac na prawy pas i widzi dokladnie twoj zamiar wjazdu z podporzadkowanej na pas prawy..:Pozdrowienia:.
- no i wyszlo , laciak88 2/10/07 11:46
na moje :)"To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
life's problems." - dla mnie proste, byles juz NA rondzie , Iza WGK 2/10/07 12:06
a pierwszenstwo ma ten na swoim pasie:-) czyli ty. Pan co ci zajechal przecial pasy, by skrecic po prostu a powinien duzo wczesniej zajac pas wlasciwy do skretu (czyli prawy). Tak wynika z TWOJEGO rysunku, ze ty byles juz NA rondzieHow fortunate the man with none ... - teoretycznie , Matti 2/10/07 12:30
też tak uważam. Ale co by pokazała praktyka?
Tak czy inaczej trzeba mieć oczy dookoła głowy i na drodze nie ufać absolutnie nikomu i każdego traktować jako potencjalne zagrożenie. Wtedy może uda się jeździć bezkolizyjnie (póki co 7 lat bez stłuczki czy punktu karnego:) - Hmmm... , ligand17 2/10/07 13:44
A czy miał prawo wjechać na rondo w takiej sytuacji?- ale byl juz na I DOPIERO wtedy gosciu mu zajechal , Iza WGK 2/10/07 14:44
w teori nie wjezdzam na male rondka jak cos na nich jest, nawet jesli nie daja kierunku zadnego, ale na duzym
Ludzie, NIE MA zakazu wjazdu na rondo jak cokolwiek na nim jest, bo po to sa kierunkowskazy(!!!) zeby sygnalizowac tym co sa na podporzadkowanej, ze zmienia sie na tor na ktory oni wjezdzaja.
A tu sprawa jeszcze prostsza. Gosciu juz byl na rondzie, wiec dla mnie SWIEtOSC TO WLASNY tor jazdy - pas. Na swoim pasie w sytuacji rownorzednej (jaka ma mijsce na rys. nr 2) to wina goscia zajezdzajacego droge jest ewidentna!!! I co najgorsze, czesta np. w Warszawie na rondzie Starzyńskiego :( Bo zmieniaja pas na ŁUKU, gdzie kompletnie nie widac w lusterkach, wiec psim obowiazkiem jest zatrzymac sie, OBEJRZEC za siebie czy pas jest wolny, ale nie....lepiej wjechac komus w BOK!How fortunate the man with none ... - mysle ze tu nie bylo by problemu , Kenny 2/10/07 16:04
bo do kolizju nie doszlo gdy ten na wewnetrznym zmienial pas na zewnetrzny (przed zjazdem, w ktory chcial zjechac) lecz doszlo do niej dopiero na zjeździe z ronda (następnym po tym, z którego wyjechał wątkotworca), wiec kolizja nie miala bezposredniego zwiazku z wjechaniem Mattiego na rondo.
A czy mial prawo wjechac, mysle ze tak - mial mu ustapic pierwszenstwo i ustapil - zakladam ze nie doszlo do sytuacji w ktorej ten na wewnetrznym chcial wczesniej zjechac na zwenetrznym pas, lecz Matti go podczas wjazdu zablokowal i mu to uniemozliwil. Jesli by tak bylo to tez byly to dwie odobne sytuacje - wymuszenie pierwszenstwa przez Mattiego podczs wjazdu, oraz wymuszenie przez tamtego podczas zjazdu..:Pozdrowienia:. - dokladnie , Iza WGK 2/10/07 18:41
tak. Wg schematu matiego: byly sobie 2 samochody na rondzie w syt. równorzędnej: Gosciu zajechal mu droge, bo sobie przypomnial ze tu zjezdza. Nawet dziecko wie, ze skreca sie w prawo ze skrajnie prawego (a w lewo, ze skrajnie lewego) ... mati jechal sobie swoim pasem (a to rzecz swieta) i gosciu mu wjechal...no co tu rozstrzasacHow fortunate the man with none ...
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|