|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[ot] ktos mi przywalil w samochod , mel2 8/10/07 11:03 Siedze se w domu - nagle łup - i samochod pod oknem skasowany. Duzo osob slyszalo - nikt nie widzial kto, sprawca odjechal. Schodze na dol - widze ze samochod najpierw odbil sie od przeciwnego kraweznika, potem zachaczyl o samochod dostawczy (sasiada majacego ac) i potem walnal w moj (nie mam ac). Zrobil to tak umiejetnie ze przywalil w kolo zdzierajac blache i blotnik przedni. Wzywam policje. Przyjezdza, spisuje notatke. Kamery niby sa - ale sie nic nie nagrywa jak to mowi dyżurny z policji - wiec nie pomogą. Zauwazam slady na drodze (cos mu wyciekalo) - mowie - jezdzcie za sladami - odpowiedz: taaak, oczywiscie bedziemy patrolowac... i siedzą pisząc.
Wiec moja zona z kolega ida po tych sladach - odnajduja samochod. Ewidentnie ten (slady mojego lakieru na jego samochodzie), policja odholowuje samochod. Jednoczesnie sprawdzaja kto jest wlascicielem, okazuje sie ze jakis czlowiek z xxx ale mowi ze chyba miesiac temu sprzedal ten samochod.
I stąd moje pytanie:
Co teraz?
Co nalezy teraz robic aby odzyskac pieniadze ktore bede musial wydac na naprawe. Co jezeli ten ktory byc moze kupil (bo to nie jest pewne) nie ma oc?
Jaki jest tok postepowania aby odzyskac pieniadze? Czy samochod robic odrazu i brac na wszystko rachunki, czy poprosic wlasnego ubezpieczyciela o wycene i dopiero potem robic? czy czekac az namierza wlasciciela, czy moze jeszcze dluzej az sad okresli ze ma mi wyplacic pieniadze jego ubezpieczyciel lub on sam? slyszalem ze jest cos takiego jak fundusz swiadczen gwarantowanych - ale nic nie wiem na ten temat - pomoze ktos?
dziekiDon't lose your head,
There can be only one. - Jak nie ma OC to zakładasz sprawę w sądzie... , Dexter 8/10/07 11:37
123Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - ciężka sprawa , papatkiole 8/10/07 11:49
dużo babrania, dziwi mnie że policja nie ustaliłą jeszcze włąściciela auta. Z tego co wiem to musisz iść na posterunek który wziął Twoją sprawę, oni ustalają sprawcę i podadzą Ci wszystkie dane, powinni Ci powiedzieć też co masz dalej robić. Czyli po prostu męcz policmanów na komendzie, będzie to najbliższa drogówka.Dog RuLeZ - Parkingów nie robi drogówka... , Grolshek 8/10/07 11:51
...tylko zwykły komis...***** ***!!!
- miałem tak raz , papatkiole 8/10/07 11:57
i wzięłą to drogówka, przekazuję info z własnego doświadczenia. U mnie o tyle lepiej że mimo iż uciekł sprawca to ktoś wiedział że to jest dostawca do pobliskiego sklepu i tak jakoś się udało ustalić sprawcę.Dog RuLeZ - Wydaje mi się, że w takich przypadkach, , j23 8/10/07 11:57
o ile udowodnisz, że szkoda powstała w wypadku komunikacyjnym nie z Twojej winy (a to chyba dzięki protokołowi policyjnemu jest oczywiste), to po odszkodowanie zwracasz się do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (tak jak w przypadku szkód wyrządzonych przez samochody bez OC, prowadzone nielegalnie np. przez złodzieja itp.), choć trochę to trwa. Oni natomiast za jaja złapią sprawcę i wypłatę ściągną z niego z nawiązką... Ten fundusz wypłaca odszkodowania nawet jak nie da się ustalić sprawcy, o ile się jest w stanie udowodnić, ze wypadek nie był z naszej winy i był wypadkiem komunikacyjnym.
P.S. Jak odnaleziony "właściciel" sprzedał samochód, to w US powinno być (rejestracja umowy) komu sprzedał. Lub musi pokazać umowę komu sprzedał (i dopadnie go skarbówka, że jej nie zarejestrował). W przeciwnym wypadku dalej jest właścicielem...Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - no wlasnie , mel2 8/10/07 12:08
tylko czy samochod robic odrazu i zbierac rachunki jednoczesnie zwracajac sie do UFG czy najpierw sie zglosic - czekac na wycene i pieniadze a dopiero potem robic. Zeby nie okazalo sie ze kolejnosc wykonywanych przeze mnie dzialan spowoduje problemyDon't lose your head,
There can be only one. - Najrozsądniej , j23 8/10/07 12:15
chyba byłoby spytać się w UFG? Przy czym nie zaszkodzi napomknąć, że samochód jest niezbędny do pracy zawodowej, więc do kosztów trzeba doliczyć wynajęcie zastępczego-nic tak nie pogania ubezpieczycieli do szybszego załatwiania formalności...Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!
- wlasnie najbardziej ma , Nikita_Bennet 8/10/07 14:34
przechlapane byly wlasciciel auta ktory je sprzedal bo jesli nie wyrejestrowal go w swoim starostwie powiatowym a nowy wlasciciel tego autka nie zarejstrowal na siebie to lipa.
dlatego jesli ktos będzie sprzedawal auto to niech zanosi swoją kopię umowy do starostwa i niech oni mają odnotowane ze wlasicicel pojazdu je sprzedałnikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- na rzie auta nie rób , papatkiole 8/10/07 12:38
idź najpierw wszystkiego się dowiedzieć, policja raczej też odradzi Ci naprawy. Zrób jak napisał j23 to jest bardzo dobry impuls dla nich do działania.Dog RuLeZ - policja , mel2 8/10/07 14:11
wczoraj doradzila naprawiac odrazu. Ciekawe co powiedza Ci na komisariacieDon't lose your head,
There can be only one. - co do naprawy - archiwum , Nikita_Bennet 8/10/07 14:35
byl wątek o tym bo sam go czytalem ;)nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- ja dopóki nie będzie , papatkiole 8/10/07 16:11
oględzin na Twoim miejscu bym nie naprawiał, później powiedzą że zniszczenia mogły być spowodowane od innego auta i bedziesz się przepychał z nimi w sądze w nieskończoność.Dog RuLeZ - no bylem wlasnie na policji , mel2 8/10/07 16:12
powiedzieli ze wlasciciel sprzedal, a sam wyjechal za granice. i ze nie moge sie dowiedziec kto byl ubezpieczycielem teoretycznie poprzedniego wlasciciela, bo nie wiedza i nie moga sie dowiedziec. i ze mam czekac az ktos sie zglosi po auto. ja pier.....Don't lose your head,
There can be only one. - czy prawda jest , mel2 8/10/07 16:14
ze powinienem kazac wlasnemu ubezpieczycielowi wycenic szkode i zaczac naprawiac auto a pozniej gdy policja ustali jaki jest ubezpieczyciel winnego to moj przesyla papiery tam i tamten mi wyplaca?Don't lose your head,
There can be only one.
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|