Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. a ja jestem ciekaw , Chucky 11/10/07 06:20
   na kogo z polsatu maja haka...
   BTW. ogladaliscie 'Teraz My', jak Lis mowil, "Wchodze do TVN a tu hellomoto - ABW wpadło na kawkę...'

   Corei5 9600K, Z390 PRO, 2x16 Vengeance
   3200Mhz, GTX 2060 Super, Seasonic X-650

   1. hmm , bartek_mi 11/10/07 12:25
      na solorza maja :)
      koles na trabantach sie telewizji dorobil ;)

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

2. pijanyc Kwach , komisarz 11/10/07 09:42
   skoro upil sie kolejny raz, to go kolejny raz potepili; moze nie sluchales dokladnie, ale facet przyszedl pijany na konwencje - zapewne jako fan cenzury chcialbys wykreslic ten fakt z wiadomosci, ale telewizja plotkarska jaka jest Polsat wlasnie z takich wydarzen zyje...
   
   teraz wiadomosc z Dornem - najpierw prasa i TV trabila, ze Dorn winien, pies be i pieniadze podatnikow trwonione (straty na cale 3tys jakis pismak oszacowal) - i to bylo ok, mimo, ze dowodow brak, ale dobrze, bo najezdzaja na PiS. Teraz ktos zdecydowal, ze warto poinformaowac o stanie faktycznym i co - forumowy lewak okresla to jako propaganda... I poklask znajduje. A potem dziwic sie, ze w Polsce nei moze byc normalnie.

   Komisarz Ryba

   1. tyle że polsat pokazywał pijanego Kwacha już we wtorek , digiter 11/10/07 16:04
      i w środę to już nie była taka sensacja, a napewno nie pierwsza informacja od której należało zaczynać.
      Jeśli chodzi o Dorna- manipulacja polegała na poinformowaniu i pokazaniu, że inni posłowie też przyprowadzają psy na równi z Dornem- tyle że te psy były celowo przyprowadzone zbiorczo żeby ośmieszyć Dorna. Polsat udawał że to jest codziennością innych posłów.
      I kolejna sprawa- po ten informacji "sądowej" powinna być pokazana kolejna sprawa sądowa- Ziobro przegrał z SLD oskarżając w TV Trwam SLD o smierć Blidy. Tej informacji polsat już nie pokazał.

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

Akcja wyborcza 2011:
uratuj polskę oddaj babci dowód!!!

1. Przypomniałeś mi o czymś... , Dexter 11/10/07 07:05
   Co utkwiło mi w pamięci bardzo mocno...
   
   W podstawówce była w klasie jedna dziewczyna chora na cos poważnego, na tyle, aby mieć indywidualny tok nauczania w domu.
   
   Na koniec roku wychowawca wystawiał oceny za sprawowanie i jej, jako jedynej (ni pamiętam ówczesnej skali ocen za wychowanie) dał celującą bodajże (najwyższą, taką, na którą trzeba naprawdę zasłużyć). Tylko jedna osoba odważyła się powiedzieć na głoś, że to nie fair, że niby dlaczego? Ojej jak się wtedy wychowawca zagotował... Ojejej...

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!

1. jak rozumiem uważasz ze to wina tej dziewczynki? , Chrisu 11/10/07 08:18
   tak?

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. zle mnie zrozumiales , Grocal 11/10/07 08:47
      Potepiam JKM za to co powiedzial i jak powiedzial na opisywanym przez prase spotkaniu. Takie zachowanie jest najzwyklejszym chamstwem i prostactwem. Przeczytalem tez wpisy na blogu JKM i odnosze sie JEDYNIE do stwierdzenia JKM, gdzie mowi, iz kazdy rodzic ma prawo posylac dziecko do takiej szkoly, jaka mu sie podoba. Z tym wlasnie twierdzeniem sie zgadzam...

      Na pewno, na razie, w ogóle...
      Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
      Ortografia nie gryzie!

      1. ale kto zmusza posyłać do klas integracyjnych? , Chrisu 11/10/07 09:10
         123

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. No, ale właśnie... , JE Jacaw 11/10/07 09:16
            ...JKM powiedział tylko, że jest przeciwko takiemu zmuszaniu na wypadek, gdyby ktoś chciał to zrobić przymusowo. Jednej rzeczy nie rozumiem, otóż cały czas trwa kampania na rzecz traktowania niepełnosprawnych inaczej i JKM na ten temat postanowił otwarcie porozmawiać (i tu nie istotne, czy ktoś popiera, czy nie stanowisko JKM), a tu nagle szum. Dla mnie normalne traktowanie polega m.in. że rozmawiany też o sprawach trudnych i kontrowersyjnych.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. Poprawka: zamiast "inaczej" miało być oczywiście "normalnie" , JE Jacaw 11/10/07 09:17
               j.w.

               Socjalizm to ustrój, który
               bohatersko walczy z problemami
               nieznanymi w innych ustrojach

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. Ale o co ci chodzi, że wspominasz moją ksywkę? , Dexter 11/10/07 08:55
   Mam wrażenie, że coś fikasz do mnie. A ja w tym wątku kompletnie nie popieram wypowiedzi JKM. Wpomniałem tylko o pewnym zdarzeniu. I akurat nie mnie, pozwól, że Cię zacytuję, "Wkurwiało". Prostuj banany.

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. Ja nie wiem o co mu chodzi, ale ja fikam do Ciebie. , Bart 11/10/07 16:18
      FIK, FIK, FIK.
      Co z tym zrobisz ?
      
      PS.
      Myślałem, że fikanie skończyło się w podstawówce, a tu proszę niby dorośli ludzie ;)

2. jeśli , Amber 11/10/07 08:57
   nie daj boże będę miał kalekie dziecko to na pewno nie dam do normalnej szkoły. a do szkoły już od dawna nie chodzę.

   Akcja wyborcza 2011:
   uratuj polskę oddaj babci dowód!!!

   1. hmm , bartek_mi 11/10/07 09:15
      to wychowasz dziecko niezdolne do zycia w spoleczenstwie, niedouczone, zamkniete w grupie. najglupszy pomysl jaki moze byc to oddanie dzieckado szkoly specjalnej albo na idiotyczne indywidualne nauczanie. wspolczuje.
      
      i to nie moje zdanie tylko czlowieka niewidomego od urodzenia zajmujacego sie problemem od 20 lat (aktywnie) - pelnomocnika ds. osob niepelnosprawnych na duzej uczelni.
      wg niego (i ma chlop racje) nalezy odejsc od podejscia zdrowotnego (norma sa osoby zdrowe wiec chorych trzeba pozmaykac w lagrach) do podejscia konstytucyjnego (kazdy ma prawa wynikajace z konstytucji i jesli chce ot nalezy mu DAC MOZLIWOSC i traktowac jak normalnego czlowieka - taki sam system kar i nagrod)

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      1. Ale... , JE Jacaw 11/10/07 09:25
         ...to jego dziecko i ma prawo je wychować jak chce, a przyszłość pokaże kto ma rację. Niestety widzę, że znów sprawa zaczyna płynąć na boczne tory, bo zamiast mowy o istocie sprawy, czyli o wolności wyboru rodziców, zaczyna się robić dyskusja o tym jaki sposób edukacji niepełnosprawnych jest dobry, a tu pewnie tyle opinii ilu dyskutantów. Np. tu masz próbkę: http://kapitalizm.org/...257&id=10994#comments
         
         Acha, żeby nie było ja się nie utożsamiam się z tymi lub innymi opiniami, ogólnie wydaje mi się, że błędem jest tu globalistyczne podejście typu: szkoły integracyjne są dobre lub złe, a zależy to od konkretnych przypadków i uwarunkowań, jednemu takie szkoły pomogą, innemu zaszkodzą.

         Socjalizm to ustrój, który
         bohatersko walczy z problemami
         nieznanymi w innych ustrojach

         1. hmm , bartek_mi 11/10/07 11:18
            ja mowie to co mowi czlowiek sie na tym znajacy a nie jakies trole typu komisarza czy innych 'oczytanych' jotow.
            
            po szkolach specjalnych czy nauczaniu indywidualnym prawie nikt nie dostaje sie na studia - jak dla mnie to doskonale swiadectwo tego trybu pracy

            dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      2. Yyyy, to po co paraolimpiady? , Dexter 11/10/07 09:25
         123

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

      3. powiedz mi jak miałaby , Hitman 11/10/07 09:31
         wyglądać lekcja wf-u z dziećmi ograniczonymi fizycznie?? Rozumiem że ćwiczenia, zajęcia musiałyby być dostosowane dla wszystkich - nie sądzisz więc że nie rozwija to w pełni zdrowych dzieci, ich potencjałów i talentów - skoro nie ukrywajmy ale poziom równa w dół w klasach integracyjnych?? Nie sądzisz więc że to nie jest fair wobec zdrowych uczniów? Wcale nie uważam że kalekich trzeba traktować pobłażliwie zawsze i znam kilku którym bym jebnął - tylko ich kalectwo i reszta przyzwoitości mnie powstrzymuje..

         Teoretycznie okłamywanie samego siebie
         jest niemożliwe. W praktyce robi to
         każdy z nas.

         1. hmm , bartek_mi 11/10/07 11:14
            czemu osoba nieslyszaca ma nie chodzic na basen? czy niedowidzaca?
            
            nie wpadajcie w skrajnosci - nie mowie, ze osoby uposledzone maja chodzic do szkoly s osobami sprawnymi, czy inwalidzi ruchowi brali udzial w zwyklych olimpiadach

            dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      4. i tym razem bartek_mi , komisarz 11/10/07 09:44
         stal sie autorytetem i specjalista od spraw wychowania

         Komisarz Ryba

         1. hmm , bartek_mi 11/10/07 11:15
            a ty nadal trolujesz?

            dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

         2. Jot , bajbusek 11/10/07 11:54
            bartek_mi ma troche racji... decydowac to powinni rodzice i dzieci niepelnosprawne czy chca chodzic do normalnej szkoly czy nie. Jezeli dziecko PODOŁA programowi to nie rozumiem dlaczego dziecko na wozku inwalidzkim ma nie chodzic do klasy z dziecmi zdrowymi ? Przeciez takie dziecko nie opoznia pozostale, na pewno nie mentalnie... a na WFie to normalne ze moze co najwyzej pograc w pingla lub pilki podawac. Pomijajac WF nie widze przeciwskazan zeby takie dziecko uczylo sie z moim zdrowym... oczywiscie jezeli chodzi o dzieci chore lub uposledzone umyslowo to mowy nie ma... wtedy albo nie podoła materiałowi albo będzie opóźniać innych / zmuszac szkole do adaptacji programu a na to panstwowych szkol nie stac.
            1. co masz na myśli? , Chrisu 11/10/07 12:20
               oczywiscie jezeli chodzi o dzieci chore lub uposledzone umyslowo to mowy nie ma...

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. hmm , bartek_mi 11/10/07 12:24
                  imho niech bierze udzial - jak nie da rady to wtedy trzeba szukac innego rozwiazania.
                  ale chodzi mi o takie podejscie a nie odgorne stwierdzenie "nie bo nie"
                  w szkolnictwie wyzszym sprawa jest prostsza - egzamin, ktory decyduje kto sie nadaje a kto nie. ale nie moze byc tak, ze kogos sie skresli na 'dzien dobry' (na przyklad w belgii do niedawna jesli osoba niepelnosprawna chciala isc na jakies studia specjalna komisja decydowala czy sie nadaje - osob zdrowych nikt nie ocenial - juz to zniesli)

                  dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

            2. hmm , bartek_mi 11/10/07 12:21
               jeszcze jedna ciekawostka.
               na ksiazki na przyklad jest gruba kasa - mowie o niedowidzacych (specjalny druk duzym fontem). i koles sie tym zajmujacy sie bardzo wkurzal na to, ze zamowienie na dany rok szkolny skladaja szkoly integracyjne - czyli wszyscy uczacy sie szkolach zwyklych nie moga ksiazek zamowic :)
               niby banal a nie do przejscia w naszym systemie :)

               dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      5. bartek tak tyle , Amber 11/10/07 11:05
         że tej dziewczyny nikt w klasie nie lubił a wręcz czuła się niechciana. ja się zgodzę z twoimi argumentami jeśli znajdziesz mi szkołę w której będzie się traktować tak samo normalnych jak i upośledzonych. tylko jak np. miał by wyglądać taki typowy WF? wszyscy co 2gą lekcję na wózku? mnie wali to czy do szkoły z moim dzieckiem będzie chodziła osoba upośledzona jeśli będzie traktowana na takim samym poziomie a nie lepiej bo pani od fizyki się wzruszyła. napisałem że JKN ma rację bo znam z autopsji taki przypadek a nie sądzę żeby istniała jakakolwiek szkoła w której choć jeden nauczyciel nie potraktuje kogoś takiego ulgowo więc nie masz się co spinać, ja szanuję twoje zdanie to ty uszanuj moje.

         Akcja wyborcza 2011:
         uratuj polskę oddaj babci dowód!!!

         1. hmm , bartek_mi 11/10/07 11:16
            a gdzie ja napialem o spejalnym traktowaniu? na studiach w stposunku do ludzi na wozkach nie ma specjalnych wymagan - wiecej oni nie chca byc specjalnie traktowani.
            a to, ze ludzie sie spinaja jak widza niewidomego to juz ich problem.

            dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

            1. trochę , Amber 11/10/07 11:30
               wyżej ja pisałem i dexter na co się digiter zbulwersował

               Akcja wyborcza 2011:
               uratuj polskę oddaj babci dowód!!!

         2. przypieprzyliście się do tego WFu jak , Dabrow 11/10/07 14:14
            rzep do psiego ogona.
            Tak jakby normalnie 100%uczniów biegło na ten WF zawsze a przypomnijcie sobie ilu z was kombinowało jakby się z tego WFu zwolnić na cały rok (teraz bedzie że "nie ja - ja zawsze mowiłem że tężyzna ważna",.... jasssne)...
            A prawda taka jest że osoby mentalnie prawidłowo rozwinięte ale niepełnsprawne ruchowo bardzo często prześcigają w rozwoju umysłowym tych "normalnych" (co za chujowe słowo!).... I to oni są ściągani w dół (znam z autopsji)....
            
            A teraz clou wypowiedzi i meritum postu - JKM ma rację że to ja chce decydować do jakiej szkoły chcę posłać córkę. Nie ma racji - i osobiscie dałbym mu w pysk (nie w twarz tylko w pysk bo zrobił sobie z gęby cholewę) - w tym jak to powiedział i tyle. A rzeczą mądrych ludzi jest kwestia "uświadomienia" czy może przekonania rodziców że kontakt ich zdrowych dzieci z niepełnosprawnymi jest obustronnie korzystny.... I tyle. Ale - utopia....

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. No roznie to bywa... , pachura 11/10/07 15:24
               > kontakt ich zdrowych dzieci z niepełnosprawnymi jest obustronnie korzystny.... I tyle.
               
               No coz, moja kuzynka chodzila do klasy integracyjnej, i opowiadala np. jak to ogolna wesolosc i smiech wywolal atak padaczki u kolezanki...
               
               Obawiam sie ze w wielu przypadkach pomysl klas integracyjnych moze wygladac dobrze na papierze, natomiast w praktyce dzieci "te nie sprawne w 100 procentach" moga byc izolowane przez kolegow. Watpie czy kilkunastoletnie dzieciaki beda sie garnac do popychania wozka kolegi, kiedy moga isc grac w pilke...
               1. wiesz , Dabrow 11/10/07 15:27
                  życie - właśnie poprzez obcowanie z niepełnosprawnymi można dzieciaki nauczyć jak ich traktować... Inaczej będziemy mieli wiecznie schemat że niepełnosprawny to gorszy cżłowiek....

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. na jakim świecie Ty żyjesz?? , Hitman 11/10/07 16:00
                     dzieci nie znają litości - gruby zawsze miał przejebane w szkole, to samo rudy, z krzywym nosem , z brodawką (zwany "pieczarką") a nawet wystarczy że mieszkał np w Kłaju był tępiony i tyle takie fakty.
                     Wcześniej uwierzę że będzie wykorzystywany ze względu na swoje ograniczenia niż zrozumiany przez rówieśników.
                     A tobie się marzy idealizm i zrozumienie..

                     Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                     jest niemożliwe. W praktyce robi to
                     każdy z nas.

                     1. marzenia są piękne , Dabrow 11/10/07 16:21
                        i potrzebne (-;

                        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                        !Tu się nic nie zmienia!
                        ------dabrow.com------

            2. Jak rozumiem... , JE Jacaw 11/10/07 15:42
               ...to "danie w pysk" to jest przejaw tolerancji dla odmiennych poglądów. I to mnie właśnie wkurza, kupa ludzi (szczególnie jakieś LiD'y itp.) cały czas wrzeszczą, że chcą tolerancji... problem w tym, że oni domagają się tolerancji tylko dla siebie, a kompletnie nie tolerują ludzi o odmiennych poglądach. Niezależnie czy nam się to podoba to np.
               JKM (to tylko założenie, bo nie wiem jakie są dokładnie jego poglądy) ma prawo obawiać się posłać swoje dziecko do takiej szkoły i co więcej ma prawo przekonywać innych do swoich racji, podobnie jak Ci co przekonują, że takie szkoły są fajne i należy posyłać tam dzieci.
               Nawet o trudnych i kontrowersyjnych sprawach należy umieć rozmawiać, a nie tylko coś w stylu: "dać w pysk", "jak on tam mógł", "przecież to chamstwo" itd. i zero jakiejś merytorycznej argumentacji. I to ma niby być tolerancja i postawa człowieka rozumnego ?

               Socjalizm to ustrój, który
               bohatersko walczy z problemami
               nieznanymi w innych ustrojach

               1. No chyba źle rozumiesz , rurecznik 11/10/07 15:48
                  Bo wydaje mi się, że kolega Dabrow wyraźnie napisał, że zgadza się z pogladami JKM. A dałby mu w pysk z formę wypowiedzi, nie za odmienne poglądy...
                  1. Ok... , JE Jacaw 11/10/07 18:47
                     ...chyba trochę się rozpędziłem, bardziej szczegółowo odpisałem poniżej.

                     Socjalizm to ustrój, który
                     bohatersko walczy z problemami
                     nieznanymi w innych ustrojach

               2. danie w pysk , Dabrow 11/10/07 16:20
                  nie ma nic wspólnego z tolerancją - jest moim aktem reakcji na chamstwo (w mojej opinii) p. JKM - co uraziłem Cię że Twojemu guru w pysk bym dał? Wyobraź sobie że wielce szanuję jego poglądy w dużej mierze... Ale w pysk bym mu dał za brak kultury - bo taka gadka jest brakiem kultury moim zdaniem a nie odwagą wyrażania swoich przekonań... Tylko tyle. I aż tyle.

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. Ale czemu ? , JE Jacaw 11/10/07 18:40
                     Co jest tu brakiem kultury ? Tzn. jak ktoś mówi, że jest zwolennikiem klas integracyjnych to jest dobrze, a jak mówi, że jest przeciwnikiem, to już jest to brak kultury ? A może chodziło o to, że powiedział to tej dziewczynce ? A to niby miał kłamać, w końcu to jej matka chciała, żeby jej to powiedział prosto w twarz ? Oczywiście ja zakładam, że prawdziwa jest wersja przedstawiana przez Korwina, natomiast jeśli nie to trzeba by ustalić wpierw jak było naprawdę, bo już czytałem kilka relacji, które niekoniecznie się pokrywały.

                     Socjalizm to ustrój, który
                     bohatersko walczy z problemami
                     nieznanymi w innych ustrojach

                     1. heh , Dabrow 11/10/07 23:50
                        danie w pysk też kulturalne nie jest ale... (-;
                        Wiesz - dla mnie brakiem kultury jest taki sposób zachowania jaki wg. mediów pokazał JKM. Jeśli było inaczej to kolejny dowód na to jak dziennikarzyny kreują rzecywistość naszą...

                        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                        !Tu się nic nie zmienia!
                        ------dabrow.com------

               3. aaa i jeszcze , Dabrow 11/10/07 16:23
                  toleruję= nie jestem agresywny wobec kogoś odmiennego ale wcale nie muszę go głaskać i kochać. Jak by mi mój brat/najlepszy kumpel wywinął głupi numer zasługujący na danie w pysk to bym przywalił i tyle. Co to ma wspólnego z tolerancją powiedz mi? Ba - ja ich będę szanował a jak trzeba to dam w pysk (-;

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. Dobra... , JE Jacaw 11/10/07 18:46
                     ...nieco inaczej Cię zrozumiałem, w sumie moja wypowiedź chyba bardziej się odnosiła do postawy prezentowanej przez środowiska LiD'u itp. niż do Twojej. Tzn. chodzi mi o postawę świętego oburzenia zamiast dyskusji w przypadku różnicy poglądów. Tak sobie myślałem nad tym i wydaje mi się, że wiem z czego to może częściowo wynikać, otóż socjalista jak uważa, że coś jest dobre to chce to na siłę wprowadzić dla wszystkich, natomiast liberał będzie jedynie przekonywał innych do tego, ale zostawi swobodę wyboru. Z tego powodu jak np. JKM powie, że jest przeciw klasom integracyjnym to socjaliści się boją, że chce je zlikwidować, a on nic takiego robić nie chce... co najwyżej sam nie pośle do takiej szkoły dzieci i będzie innych do tego namawiał.

                     Socjalizm to ustrój, który
                     bohatersko walczy z problemami
                     nieznanymi w innych ustrojach

      6. co ty pier***?! , XCLONE 11/10/07 16:01
         wolno ci się wypowiadać w ten sposób tylko jeśli:
         A) masz własne dziecko z niepełnosprawnością
         B) uczysz w klasach z dziećmi z niepełnosprawnością
         
         (bardzo) rzadko kiedy wdaję się w wasze dyskusje polityczne, bo w większości wypadków jest to polemika niczego nie wnosząca do życia (jak całe politykierstwo w tym pop***nym kraju)... tym razem jednak nie puszczę tego mimo uszu, bo nóż mi sie w kieszeni prostuje!
         
         żona pracuje w szkole, która niegdyś nazywała się "specjalną" - dzisiaj takie pojęcie nie istnieje (!!!) - wszystkie szkoły są równe... różnią się natomiast programami i statutami - czyli podstawowymi dokumentami regulującymi pracę szkoły..
         w rodzinie natomiast mamy chłopaka, który całe życie był traktowany jak normalne dziecko, uczony był w normalnej szkole (choć ze specjalnym tokiem i programem nauczania).. matka spędzała z nim min. 4 godziny dziennie na nauce poza zajęciami - czytała lektury, uczyła matematyki, biologii itd.. szkołę ukończył tylko dzięki pracy, jaką rodzice włożyli z nim w tę naukę..
         
         wymienię w punktach, co mam do powiedzenia - będzie łatwiej i szybciej..
         1) nauczyciele w szkołach "normalnych" nie mają przygotowania do nauki dzieci z niepełnosprawnością (nie potrafią zapewnić im opieki, jakiej wymagają - podcieranie osranych tyłków, reakcje na ataki padaczkowe, indywidualne podejście do możliwości ucznia)
         2) szkoły "normalne" nie posiadają zaplecza medycznego do opieki nad dziećmi z niepełnosprawnością (masażyści do przykurczów padaczkowych, opieka dla nadpobudliwych itd)
         3) samopoczucie dzieci mniej zdolnych w klasach integracyjnych jest zawsze gorsze, bo aby utrzymać poziom nauczania, nauczyciele muszą stawiać uczniom słabszym z niepełnosprawnością oceny bardzo niskie - przez to uczeń nigdy nie czuje się doceniony za swoje postępy w nauce.. szkoła z nauczaniem specjalnym ma zawsze program o niższych wymaganiach, co umożliwia zastosowanie pełnej skali ocen
         4) zagęszczenie dzieci w szkołach "normalnych" jest przeważnie 3x większe niż w szkołach z nauczaniem specjalnym - u żony w klasie 9 dzieci, u tamtego chłopaka 24..
         5) chłopak po skończeniu "normalnej" podstawówki i gimnazjum potrafi dzisiaj wykonać podstawowe operacje matematyczne, matka przeczytała mu podstawowy kanon lektur (bo sam nie był w stanie na tak długo skupić uwagi), potrafi się podpisać i napisać coś o sobie.. nie nadaje się do kompletnie żadnej pracy ani żadnej szkoły (nie da sobie rady)..; dla porównania dzieci z głębszym upośledzeniem u mojej żony potrafią się podpisać, wypełnić podstawowe dokumenty urzędowe, złapać grabie, łopatę, szydełko i wykonać inne czynności życia codziennego.. bo te czynności są wałkowane kilka razy w roku i są utrwalane.. tamten chłopak niestety nie pamięta kompletnie nic ze szkoły, a do tego rodzice zrobili go kaleką społecznym...
         
         naprawdę NIKT, kto obstaje przy jednolitym nauczaniu dla dzieci "normalnych" i z niepełnosprawnością nie ma ani krzty racji... jasne, są dzieci z niepełnosprawnością wyjątkowo utalentowane i tylko pokrzywdzone przez los np. niesprawnymi kończynami dolnymi - dla tych dzieci TAK dla nauczania "normalnego" ale z uwzględnieniem uwarunkowań fizycznych (np. osobne zajęcia masażowe i ruchowo-rozwojowe, ale to wymaga dodatkowego zatrudniania nauczycieli)...
         
         temat jest trudny, moim jednak zdaniem wyjście jest bardzo proste: niech rodzic decyduje o wyborze szkoły, a niezależna komisja ocenia postępy w nauce każdego roku nauczania.. jeśli okaże się, że po 2 latach dziecko nie radzi sobie z jakimiś zadaniami logicznymi, które dziecko "normalne" powinno rozwalać bez większego problemu, należy dziecko skierować na specjalny tok nauczania - nie unieszczęśliwiać go "Chłopami" czy "Granicą", a pozwolić jak najszybciej opanować operowanie narzędziami i wykorzystywanie ich w pracy, żeby mógł samodzielnie zdobywać środki do życia, a nie do końca swoich dni ślizgać się na rencie...
         
         TYLKO I WYŁĄCZNIE szkoła odpowiednio przygotowana, może wykreować dziecko z niepełnosprawnością na człowieka radzącego sobie w życiu... nie zawsze musi to być szkoła ze specjalnym tokiem nauczania (tzw. Szkoła Specjalna), ale ZAWSZE musi być to placówka przygotowana personalnie i infrastrukturalnie do pomocy takim dzieciom...
         moim zdaniem, żeby to wykonać, należałoby w szkołach zatrudnić 2x więcej nauczycieli, a szkoły rozbudować do niepojętych rozmiarów i przystosować je do nauki dzieci z niepełnosprawnością (przypomnę tylko, że jakieś 50-60% szkół pracujących w polsce, to budynki z okresu powojennego, gdzie nikt nie myślał o windach, wyciągach, torach dla wózków itd/itp...)
         
         aha! a człowiek którego cytujesz jest właśnie tym wyjątkiem potwierdzającym to co napisałem: rodzice świadomie muszą ocenić możliwości swoich dzieci i skierować je do szkoły takiej, w jakiej dadzą sobie radę.. są takie dzieci, które wyrosną na ludzi zarządzających masami, kierujących opinią publiczną i zajmujących bardzo wysokie stanowiska.. niestety, częśc tych dzieci będzie ezrobotna, ledwo wiążąca koniec z końcem lub też będąca w pełni na utrzymaniu państwa...
         
         --
         Pozdr.
         Artur S.

         The World HAS Changed..
         :P

         1. XCLONE , Dabrow 11/10/07 16:28
            imho szkoła integracyjna (i tak cały czas o tym piszę) może dotyczyć dzieci niepełnosprawnych ruchowo/fizycznie - nie mentalnie - bo to faktycznie jest zbyt duża przepaść w potrzebie/metodzie/celu nauczania... Tyle.

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

         2. hmm , bartek_mi 11/10/07 16:48
            nikt nie chce uposledzonych ludzi kierowac do normalnych szkol - choc jesli rodzice tak chca to prosze bardzo ale jesli dzieciak nie daje sobie rady i nie nadaza to bardzo mi przykro.
            
            do normalnych szkol bez najmniejszych problemow powinni miec PRAWO wszyscy.
            
            we wszystkich wypowiedziach w tym watku o tym pisalem a cos mi probujesz wmowic

            dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

1. dokladnie , Pawiano 11/10/07 10:18
   chyba nikogo od PR tam nie zatrudnia wiec ten element ma tragiczny , tak jak i dykcje ... ktoś powinien mu zabronić wypowiadania sie na tematy wrażliwe, jakby gadał tylko o gospodarce to jeszcze ale dal sie podpuscic i podejsc jak male dziecko ...
   1. Niestety... , JE Jacaw 11/10/07 10:38
      ...on tak już ma i jest nie do upilnowania. Wiem nieco z (prawie) własnego doświadczenia, że wiele razy próbowano, ale Korwin zawsze coś tam musiał chlapnąć lub dał się podpuścić.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

2. O tym właśnie miałem nadzieję będzie dyskusja ... , Muchomor 11/10/07 10:57
   Przyznaję, że poglądy tego faceta na pozagospodarcze aspekty życia są dla mnie niestrawne. Nie zmienia to faktu, że generalnie (!) jestem jego fanem i zgadzam się, że każdy ma prawo posłać dzieci do takiej szkoły jakiej chce.
   A propos niektórych komentarzy powyżej to nie tylko do wuefu edukacja się sprowadza. Znam niepełnosprawne dzieci przy, których połowa klasy mojej córki to przygłupy ale przecież nie w tym rzecz. Za bardzo nie wiem o czym wy tu duskutujecie.
   Wracając do JKMa nie wiem czy fakt, że facet tak łatwo daje się wpuszczać w maliny nie przekreśla go jako kandydata na realną "władzę". Po prostu nie wyobrażam sobie u steru gościa, który tak łatwo się ekscytuje i poddaje nastrojom chwili. Brak mu zmysłu politycznego i instynktu samozachowawczego zato jest bezkompromisowy - coś za coś.
   Co do oczekiwanych wyborczych wyników to jego partia stanowi dla większości wyborców folklor polityczny i wyniki są jakie są, niemniej będę mu dalej kibicował. Tu nie USA nasz wybór nie musi się sprowadzać tylko do dwóch opcji.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

I
-AMENT-
I

1. najlepsza , Amber 11/10/07 12:25
   jest ta dupa za nim obgryzająca sobie paznokcie kurde az mi łzy stanęły w oczach ze śmiechu z takim zaangażowaniem to robi

   Akcja wyborcza 2011:
   uratuj polskę oddaj babci dowód!!!

bez podpisu