[OT] Porysowane auto - potrzebna rada

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Sherif 21:10 » leon 21:10 » Hitman 21:09 » kemilk 21:08 » Kenny 21:07 » DJopek 21:01 » ToM78 20:59 » zibi13 20:58 » matali 20:57 » Kelso1 20:55 » Wedrowiec 20:45 » JE Jacaw 20:42 » piwo1 20:41 » wrrr 20:39 » rkowalcz 20:38 » adolphik 20:33 » burz 20:32 » kombajn4 20:28 » mravel 20:15 » dugi 20:14 Dzisiaj przeczytano 36887 postów, wczoraj 25433 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[OT] Porysowane auto - potrzebna rada , Ziola 14/10/07 17:40
Wyglada to tak:
Siostra mieszka w centrum Krakowa. W czwartek skonczyl sie jej przeglad. Auto stalo na ulicy, 8 metrow od skrzyzowania. Jakis koles (najprawdopodobnie autobusem) porysowal jej drzwi auta, urwal lusterko i odjechal. Ktos to widzial, spisal numery auta (bez ostatnich 2) i wsadzil jej za wycieraczke.
Pytanie - co zrobic z tym fantem?
Z tego co wiem, policja byla, poogladala i tyle.
Siostra ich nie wzywala, bo stala 8m od skrzyzowania i dostanie w tym momencie podobno mandat, no i podobno bedzie miala problemy z wyplata odszkodowania.
Czy lepiej znalesc goscia samemu i dogadac sie z nim - czy tez robic to oficjalnie przez policje itp. ( w koncu uciekl z miejsca przestepstwa)

Z gory dziekuje za pomoc!

Jestem rasista i nie wstydze sie tego -
pigwy to lepsze jablka - zwlaszcza w plynie.

masz świadka , digiter 14/10/07 18:04
czy tylko kartka wsadzona za wycieraczkę. Jak to drugie to nic nie zrobisz. Poza tym jak znajdziesz faceta na podstawie rejestracji- Sherlock Holmes ? Ratuje cię tylko AC jeśli będziesz ściemniał że stałeś w miejscu dozwolonym.
Piszcie do mnie per ty z małej litery
było coś podobnego: , j23 14/10/07 18:11
http://twojepc.pl/boardPytanie128728.htm
Odszkodowanie jej się należy. Parkowanie samochodu bez przeglądu jest legalne, nielegalna jest jazda takim samochodem (nie mylić braku przeglądu z brakiem ubezpieczenia!)-nie musi się przyznawać, że prowadziła... Kłopoty z odszkodowaniem mogłaby mieć tylko, gdyby to ona spowodowała wypadek, a nie miała przeglądu (użeranie się w sądzie z wykazywaniem, że samochód był sprawny mimo braku przeglądu i nie miało to wpływu na zdarzenie). Również nieprawidłowe parkowanie tylko wtedy wpłynie na wypłatę odszkodowania, jeśli sprawca z tego powodu nie mógł uniknąć stłuczki. Mandat może dostać, ale pewnie mniejszy, niż koszt naprawy... Na początek chyba lepiej ustalić sprawcę i spróbować się dogadać.

P.S. Jeśli przypadkiem parkowała na Borelowskiego zbyt blisko Kościuszki, uniemożliwiając tam skręt autobusom (przynajmniej raz dziennie jakiś idiota tak parkuje) powodując gigantyczny korek, to jej się należało. Sam mam ochotę takim rozwalić samochód...
Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!
1. Z jednym się pozwolę nie zgodzić , rurecznik 15/10/07 09:03
  Brak ważnego przeglądu ma się nijak do posiadania OC i odpowiedzialności ubezpieczyciela. Twoje auto może nie mieć ważnych badań technicznych, Ty możesz spowodować kolizję, a ubezpieczyciel nie ma prawa odmówić wypłaty odszkodowania i Tobie jako sprawcy może naskakać.