f*ck

1. z tą prędkością odczytu , Bergerac 13/11/07 21:15
   myślisz o odczycie przy kopiowaniu płyty?
   Bo jemu nie wychodzi nic, nawet jeżeli nagrywa z twardziela - tak zrozumiałem...
   Po mojemu za duża prędkość nagrywania. Czasami pomaga kalibracja mocy lasera w zależności od nośnika, ale nie pamiętam, czy Nero to ma i czy każda płyta to lubi. No i pytanie, czy nagrywarka to ma? Ale stawiam na prędkość, spróbuj max 4x.

   Barbossa: You're supposed to be dead!
   Jack Sparrow: Am I not?

   1. a jaka nowa nagrywarka dobrze nagrywa x4 , Master/Pentium 13/11/07 22:22
      zwykle nagranie z tak niską prędkością jest gorszej jakości (łatwo sprawdzić skanem C1/C2)).
      Ja bym próbował x16.
      Mój stary Teacx16 na płytach Basf nagrywał x4 tak, że TYLKO on to potem czytał. Nic pozatym. Naprawdę. x8 działało dobrze.
      W skrócie: Można nagrywać ZA WOLNO.

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

      1. powiem inaczej , Bergerac 13/11/07 22:50
         najlepszej jakości nagrania wychodzą w ogóle x1 - nie jest to moja opinia, ale audiofilów...
         Wiesz, ja im wierzę, tym bardziej że pamiętam sytuację sprzed jakiegoś czasu, gdy aż dwa sprzęty (compactowa wieża i CD deck) nie czytały audio nagranego szybciej niż x2. Potem robiłem doświadczenia, a jako odtwarzacz wziąłem mojego wybrednego (oj, jak wybrednego) Thomsona DTH231 (stacjonarny DVD). Do nagrywania używałem trzech nagrywarek. Pamiętam, że jedna to stary i niezawodny TEAC CD-W512EB, druga to Pioneer bodajże 110D (nie kojarzę pałnej nazwy), a trzecia to jakiś LiteON.
         TEACem nagrywałem wszystkimi możliwymi prędkościami i działało WE WSZYSTKICH napędach będących w moim zasięgu.
         Pioneerem nagrywałem od najniższej możliwej (nie pamiętam x4 czy x8) - Thomson nie przeczytał nagrywanych szybciej niż x24.
         LiteONem dojechałem nawet niżej, a i tak trochę pierdziało.
         Najlepiej nagrywał TEAC ze szklaną jeszcze optyką i z prędkością x1. Nowe napędy nie nagrywają już z tak niską prędkością *chlip*

         Barbossa: You're supposed to be dead!
         Jack Sparrow: Am I not?

         1. trochę racji masz a trochę nie , Master/Pentium 14/11/07 20:53
            współczesne płyty nie są przeznaczone do nagrywania x1 i poprostu jest to dla nich za wolno. Za czasów MetalAZO było inaczej. Można sobie dowolnym testerem jakości sprawdzić dlaczego współczesne nagrywarki mają blokadę na poziomie x4-x8. To nie spisek to inżynieria :).
            
            Zdanie audiofili traktuję bardzo sceptycznie, w tym środowisku krąży wiele legend pozbawionych jakichkolwiek naukowych podstaw (demagnetyzacja płyt CD, złote kable, dziwaczne i drogie urządzenia (a swoją drogą chyba tylko technicy wiedzą, że najbardziej "nieidealnym" urządzeniem w torze audio jest głośnik).
            
            Co do zdolności nagrywania i odczytywania różnych napędów to niestety tak już bywa. Mój Teac PSUŁ płyty przy x4. x16 było niestabilne, x8-x12 było OK. Liteon na dobrych płytach nagrywał do x48 (naprawdę, czytało wszystko co dorwałem). Drugi liteon już był bardziej wybredny.
            Osobiście płyty audio nagrywam na Sony z szybkością x16-x24 i na dostępnych urządzeniach gra dobrze.
            
            Inna sprawa to urządzenia audiofilskie tak zaprojektowane aby NIEPOPRAWNIE czytać płyty CD-R (zbyt słaby laser itp.). Wtedy zaczyna się szopka z doborem nagrywarek, nośników itp. A właściciel może chwalić się doskonałym słuchem przy odróżnianiu kopii od oryginału. Szkoda tylko, że jego audio NIEPOPRAWNIE czyta owe kopie o czym właściciel nie wie.
            Osobiście uważam takowy zabieg za celowy. Ale to już inna historia.

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

.:Pozdrowienia:.

1. inny pomysl , Kenny 13/11/07 12:59
   nagraj starym dobrym Feurio a nie Nero... Tylko przegryź sie na spkojnie przez wszystkie opcje - ustaw ladnie, nagraj i sprawdz czy to cos zmieni.
   
   Moze Nero na twoim kompie sie z czyms gryzie, cos mu przeszkadza, sam nie wiem. Tak czy siak sprobuj innego programu, i niech tym innym bedzie Feurio.

   .:Pozdrowienia:.

Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)