Muzyka na żywo, a płyty CD.

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» PaKu 11:44 » elliot_pl 11:43 » Menah 11:43 » adolphik 11:42 » Dexter 11:40 » maddog 11:39 » ligand17 11:36 » ulan 11:35 » XepeR 11:34 » gigamiki 11:34 » Zbyl 11:31 » Nazgul 11:29 » Killer 11:24 » biEski 11:15 » cVas 11:15 » Sebek 11:11 » JE Jacaw 11:05 » Flo 11:04 » rrafaell 10:57 » Sherif 10:54 Dzisiaj przeczytano 41117 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Muzyka na żywo, a płyty CD. , Manfred 22/11/07 07:16
Cześć!
Zastanawia mnie pewna sprawa, po co ludzie chodzą na koncerty do filharmonii lub opery (koncertów na stadionach nie biorę pod uwagę, bo to inna bajka), skoro za cenę biletu można kupić płytę CD i słuchać jej wielokrotnie? Moi rodzice często ciągną na takie koncerty, a ja nie umiem zrozumieć dlaczego.

Co Wy sądzicie na ten temat?

Rozpatrywanie koncertów na żywo , NimnuL-Redakcja 22/11/07 07:31
w kategorii finansowej jest wielkim błędem. Nie o to chodzi.
Muzyka na płycie, a koncert na żywo to ... jak patrzenie pięknej kobiecie w oczy, a całowanie jej rozkosznych ust ... jak patrzenie na studyjne zdjęcia Aston Martina, a siedzenie w jego wnętrzu i prowadzenie ...

Inna sprawa, że bilety do filharmonii wcale nie są drogie. Na zwykłe koncerty ceny potrafią zaczynać się od 10zł/os i rzadko sięgają 30. Dopiero na bardziej wyjątkowe występy ceny zaczynają się od około 100zł. Opera również nie jest droga. Ceny od około 30 do 60zł za zwykły koncert i 100-200zł za wyjątkowy.
Ale nie powinniśmy rozmawiać o cenach.
Koncert na żywo trudno porównać ze sterylną płytą CD. To dwa różne światy, oba mają zalety i wady. Do wad koncertu można zaliczyć brak sterylności - raz po raz ktoś, gdzieś zakaszle, czasem grupka ludzi zaklaszcze w złym momencie, czasem ktoś głową przysłoni widok ... jednakże to wszystko rekompensuje możliwość zobaczenia i usłyszenia instrumentów na żywo. No i doskonała jakość dźwięku...
Płyta CD faktycznie pozwala przeżyć muzykę inaczej. W spokoju, ciszy. Można lepiej poznać utwór i wtedy kiedy się chce. Ale to inny świat. Nie lepszy, nie gorszy. Inny.
Żywy głos śpiewaczki operowej potrafi powalić na kolana swoją mocą, przy czym słuchany na głośnikach nie robi takiego wrażenia (choć być może mając topowy sprzęt grający sytuacja nie byłaby tak oczywista).

Często z moją dziewczyną chodzimy na koncerty i Twoich rodziców rozumiem doskonale.

Z Twojego pytania wnoszę, że nigdy na koncercie nie byłeś. Warto samemu się przekonać o różnicach.

Pozdrawiam
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
1. Dzieki za odpowiedz , Manfred 22/11/07 07:35
  a gdzie chodzisz na koncerty? Czesto graja cos ciekawego na co warto pojsc?
  1. Bydgoszcz , NimnuL-Redakcja 22/11/07 07:41
    według opinii specjalistów jedna z najlepszych akustycznie filharmonii w Europie. Opera Nova - gorsza nie jest.
    
    Nie wiem jak w innych miastach, ale w Bydgoszczy często jest coś ciekawego. We wtorek był koncert "Osiem pór roku". Rarytas, a kosztował grosze.
    Generalnie przynajmniej raz, a często dwa razy w miesiącu jest coś na co warto iść.
    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.
    1. Dobrze, moze sie przelamie , Manfred 22/11/07 08:00
      i wybiore sie z rodzicami.
2. a próbowałeś , Bergerac 22/11/07 09:35
  całować Aston Martina w usta? :)
  Barbossa: You're supposed to be dead!
  Jack Sparrow: Am I not?
Po co chodzić na mecz, skoro można go w TV obejrzeć... , Dexter 22/11/07 07:37
123
Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!
1. Mecz jest nietrafionym przykladem , NimnuL-Redakcja 22/11/07 07:39
  mozna tam dostac po facjacie :-)
  
  W filharmonii chyba zamieszki sie nie zdarzaja - trudniej krzesła wyrwać :)
  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
  siedziałbym przed komputerem przy
  świeczkach.
  1. Dlaczego? , Dexter 22/11/07 07:41
    Idź do filharmoni i niech Ci kumple ciągle sms-y wysyłają, a Ty je odbieraj i namiętnie odpowiadaj (oczywiście przy włączonym "beepie" klawki). Krzesłem nikt Ci nie da, bo przyśrubowane, ale może jakąś waltornią Cię śmigną ;-)
    Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
    Odpowiedzi oleję.
    THX!
    1. Pewnie jakaś starsza Pani , NimnuL-Redakcja 22/11/07 07:42
      paralizatorem wyłączyłaby mi telefon i organy wewnętrzne :)
      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.
    2. no a jak, w koncu waltornia , Kenny 22/11/07 08:15
      jak sama nazwa wskazuje, sluzy do... :))
      .:Pozdrowienia:.
      1. służy do , Dabrow 23/11/07 11:56
        waltorzenia (-;
        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------
dodatkową kwestią jest zakres dynamiki dźwięku , Soulburner 22/11/07 08:25
który na CD jest spłaszczany do granic możliwości, aby uzyskać dużą GŁOŚNOŚĆ, zamiast skorzystać z oferowanej dynamiki - to dlatego "żywy głos śpiewaczki operowej potrafi powalić na kolana swoją mocą", jak wspomniał Nimnul; na płycie CD będzie płasko i bez życia, niezależnie od tego, czy odsłuchasz to na radyjku z Biedronki czy sprzęcie audio za kilkadziesiąt tysięcy złotych.
You must gather your party before
venturing forth.
1. No to jest akurat logiczne... , Dexter 22/11/07 08:31
  Płaska płyta to i głos płaski.
  
  Śpiewaczki sa zazwyczaj mocno przestrzenne tudzież wypukłe.
  
  ;-)
  Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
  Odpowiedzi oleję.
  THX!
koncerty to dobro , Barbeus 22/11/07 17:47
chociaż oczywiście zdarzają się kiepskie ~.^
ale na pewno warto chodzić, mało tego nawet trzeba!

Ja jestem muzykiem a czasami pracuję jako akustyk
więc chodzę na koncerty w trzech różnych rolach,
czasami nawet jednocześnie ale tego nie polecam :D

CD a koncert to są zupełnie inne rzeczy, kompletnie
inna koncepcja i przestrzeń dźwięku a przede wszystkim
kontakt z żywym człowiekiem.
Zdarzają się koncerty z naprawdę tanimi biletami więc
proponuję na początek spróbować taki właśnie nieco tańszy,
pewnie w jakimś klubie, w miłym ścisku - taki mały koncercik!

Pozdrawiam mocno!
"Nie ma nic tak niedorzecznego czego
by jakiś filozof nie powiedział..."
Zamiast się zastanawiać - sam sprawdź. , Rhobaak 22/11/07 19:17
Jeśli nie zauważysz różnicy między CD a koncertem na żywo, to gratuluję sprzętu audio i pomieszczenia odsłuchowego (lub wspólczuję słuchu;) ). Co prawda można się spierać, że na CD mamy nagranie Berliner Filharmoniker z Karajanem, a w filharmonii "tylko" Orkiestra Symfoniczna FN, ale po pierwsze: nie zawsze bardziej znany znaczy lepszy - bardziej liczą się subiektywne odczucia, a po drugie: w wielu przypadkach "znawcy" wyskakujący z takimi tekstami nie potrafiliby rozróżnić obu tych orkiestr:). Ale co tam będę gadał - kup bilet i przekonaj się sam. Polecam wcześniejsze zapoznanie się z repertuarem i wybór czegoś odpowiadającego Twoim upodobaniom.
Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
G-forc 460 gietex,barakudy
Children of Neostrada Association MVP
idź do filharmonii , Dabrow 23/11/07 11:57
żebyś wiedział jakie skrzypaczki bywają w Krakowskiej to byś stamtąd nie wychodził ((((((-;
!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------