1. No właśnie kręciła i nic... , Dexter 26/11/07 07:34
   A ja juz nie chciałem, bo się bałem pompę zarżnąć.
   
   Nie ma ten bolid jakiejś "ręcznej" pompki?

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

Pozdrawiam Andrzej

1. Co to to nie... , Dexter 26/11/07 07:46
   1. Głupio tak ciągnąć passata samochodem marki renault clio ;-)
   
   2. Kobita zielona w holowaniu i podejrzewam, że bym coś sobie urwał...

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. to skuteczna metoda... , malyy 26/11/07 08:17
      ewentualnie wiekszy samochód do ciagania i wprawniejszy kierowca. Maluchy też tak miały, jak zbiornik poszedł do zera, tylko z zaciagu.

      Pozdrawiam Andrzej

   2. zobacz jeszcze.. , malyy 26/11/07 08:20
      czy nie ma jakiejś ręcznej pompki przewidzianej na taką sytuacje.

      Pozdrawiam Andrzej

   3. hmm , Kriomag 26/11/07 08:23
      zielona to jest moja starsza, 30 lat nie jezdzila a jak jej się zachciało to samochód sie rozkraczył na skrzyżowaniu...
      Jak już każdy stojący, w spowodowanym przez nas korku, na nas natrąbił, przyjechał szwagier i wziął mamę na hol... ooookey :)
      Wjazd na podwórko wyglądał tak: Mama za późno zauważyła, że już trzeba skręcić a szwagier się nie zatrzymał i jechał dalej <lol2>.
      Hamulce bez ciśnienia praktycznie nie hamowały więc wchodząc za szerokim łukiem wjechała prosto w narożnik muru odgradzającego kubły od reszty podwórka :)
      Teraz najlepsze: szwagier też chyba jakiś niewyspany był bo tego nie zauważył i się nie zatrzymał = ledwo co się odbiła od muru, linka pociągnęła i samochód drugi raz przywalił w mur <rotfl>
      Na szczęście prędkości nie były duże więc poszła tylko tablica rejestracyjna i trochę się porysował zderzak.
      Były jeszcze inne historie jak np.: przy wchodzeniu w zakręt, najechała na nowy, 15cm krawężnik z ostrą krawędzią, znajdujący się na wewnętrznej... przy prędkości ~40km/h :D Alufelga do kosza...
      Podsumowująć, nauczyć jeździć kobietę po 50-tce jest "możliwe inaczej" ;)

2. a potem , Olo 26/11/07 09:21
   bedzie placz ze przeskoczyl pasek rozrzadu. No chyba ze ten bolid ma rozrzad na lancuchu, wtedy probowac mozna

people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..

1. Dzięki... , Dexter 26/11/07 09:03
   Dam cynę, żeby słuchała ;-)
   
   Co do wypalenia benzynki - niestety, laska ma tendencję do jeżdżenia na rezerwie i tankowania małych ilości paliwa...
   
   Tłumaczyłem - tankuj do pełna, wody w baku nie będzie to i rdzy nie. Taka mnie też myśl naszła, że się przewody szlamem z dna baku mogły zatkać...

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

2. chyba odwrotnie ;) , Chrisu 26/11/07 09:39
   w poldku już parę razy wypaloną miałem benkę do 0, fiesta (gaźnik) tak samo. W drugiej fieście (wtrysk) tak nie robię...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. No pewnie, że racja ... , Muchomor 26/11/07 10:21
      ... Niby w nowych to można? Te pompy to dość sprawne urządzenia i jak mają puste pracować to po prostu się zacierają. Udało mi się już kiedyś taki numer odwalić - nie było pusto ale muł miałem straszny.
      Jak się domyślam kobieta nie od razu się zorientowała, że ma empty i pewnie piłowała parę razy. Nie powinna to być droga sprawa ale i tak zawsze koszty.

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

      1. nie no nic drogiego , kreciak 26/11/07 17:22
         500 600 zeta tylko :> i to nie oryginal

         si vis pacem para bellum

         1. Hehehe ... ale przesdziłeś chyba... , Muchomor 26/11/07 21:02
            Ja za Brave płaciłem 150pln tylko, że nie brandowana przez Fiata - za to jak najbardziej oryginał. Było to 3 lata temu, no ale aż tak bardzo to chyba nie poszło? VW ma ponoć tanie części ...

            Stary Grzyb :-) Pozdrawia
            Boardowiczów

            1. nie przesadzilem , kreciak 27/11/07 16:26
               fiat moze ma tanie ale wiekszosc marek ktorymi jezdzilem to cena taka jaka podalem 500 - 600 zeta.

               si vis pacem para bellum

gg: 4125844

1. Na pych? , ligand17 26/11/07 12:56
   Jeśli silnik jest gaźnikowy, to OK. Ale jeśli z wtryskiem, to na pych to tylko rozwalisz silnik.
   1. nie jest tak źle... , Chrisu 26/11/07 13:47
      jak już to raczej nie o silnik, a katalizator tu chodzi.

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?

1. Na razie temat w zawieszeniu, auto pojechało do mechaniora... , Dexter 26/11/07 18:14
   A w zasadzie zostało zapchane;-)

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. mechanior znajony, czy pierwszy lepszy ?? :) , fiskomp 27/11/07 07:54
      W drugim przypadku może być ciekawie :)
      1. ciekawie to było z naszym autem , Kriomag 27/11/07 11:33
         niby mechanik z polecenia ale...
         Oddaliśmy auto bo zatarł się silniczek od wiatraka z chłodnicy (po przejechaniu kilku kilometrów woda w chłodnicy się gotowała).
         Dodatkowo auto jeździło 'żabką', coś się dławiło... (nawet na boardzie pytałem co to może być).
         Po długim czasie matka odebrała auto od mechanika = dalej się dławi, silniczek od wiatraka wymieniony na nowy ale źle zamontowany na nim wiartak został, po kilku km jazdy, rozwiercony przez oś silniczka (dosłownie, taki był luz przy mocowaniu). Nawet do domu nie dojechała bo musiała w połowie drogi stanąć aż woda w chłodnicy się ochłodzi... <lol>
         Kasa w błoto (na szczescie nie duża) i dodatkowo wiatrak jest do wymiany = jest gorzej niż było O_o
         
         Używane auta SUCKS! ;)
         mechanicy kanciarze SUCKS!
         
         
         
         PS. Właśnie dlatego swojego roweru nigdy nie oddam do serwisu - wszystkiego nauczyłem się sam, nawet koła zaplatam (wymieniałem obręcze w kilku rowerach) :]
         1. koła to nie taki problem zapleść , Dabrow 28/11/07 01:43
            (-;
            naumiałem się jak w dniu wyjazdu na rowerowe wakacje przyp...łem w bok samochodu i musiałem w ciągu 2h wycentrować koło albo zmontować nowe - nowe było szybciej (-; centrę robiłem całą noc w pociągu (((-;

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. heh , Kriomag 28/11/07 11:08
               ja nauczyłem się bo musiałem zmienić z tyłu piastę (na Mars 9000, maszynowe), wcześniej co miesiąc miałem połamaną ośkę (skakanie po murkach/schodach/na tylnym kole ;)).
               Potem dokupiłem nową obręcz (Sun Rims Big Mammoth - http://www.romed.pl/...980265c4ac4441e146bb2b67b87 ) niezniszczalna! ;) no przynajmniej trzyma do tej pory i jest 'prosta' a parę razy już 'snake'a miałem w górach :)
               
               "centrę robiłem całą noc w pociągu" - podziwiam :D
               1. hehe , Dabrow 30/11/07 18:50
                  szkoda że mi potem ten bajk zajumali - bo sobie fajnusiej cromo ramce Marina poskładałem niezłgo bajka.... ech życie...

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

      2. Pierwszy lepszy (do którego bliżeb było pchać ;-) , Dexter 27/11/07 12:02
         123

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!