|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[OT]Lampa plazmowa - warto? , zgf1 21/12/07 09:46 http://www.allegro.pl/...unkcja_sound_okazja_.html
Zastanawiam sie nad zakupem takiej lampy, ma to ktos?
Warto wydawac pieniadze?
Mocno ona swieci w nocy?
Jakies uwagi itp? ;)Leave me alone I know what I'm doing! - IMO Chwila uciechy... , evil 21/12/07 09:51
przez pierwszy kwadrans - i moze to warte tych 30zl - a potem to tylko grat kurzacy sie gdzies w miejscu gdzie bysmy go najchetniej nie widzieli :P
Ale ja nie lubie zagracac mieszkania ;-)d: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P - no ale mysle, zeby ona tak lekko w nocy oswietlala pokoj , zgf1 21/12/07 09:55
gdzies na polce, tylko nie wiem jak mocno swieci i jak wyglada z ogleglosci powiedzy 4m ;)Leave me alone I know what I'm doing! - Wyglądać - wygląda , Bergerac 21/12/07 10:14
jak w serialu Dougie Howser :) Ale z oświetlaniem jest raczej cienko. Zauważ, że duża część tych 10W jest tracona. Bździ się jak słaba neonówka, a sam efekt jest 2-3-krotnie słabszy niż to widać na stronie producenta.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- zagracanie mieszkania , Kriomag 21/12/07 10:01
ja bym chciał mieć całe puste mieszkanie :D tylko kompletnie niezbędne rzeczy (idealnym przykładem o co mi chodzi jest chata głównego bohatera z "Life" - jak tam pusto i czysto! :D)- no ja tez tak chce wlasnie w pokoju zrobic , zgf1 21/12/07 12:24
wywalic co niepotrzebne, a taka lampla jako takie leciutkie oswietlenie na noc, aby nie bylo zupelnego mroku, malo pradu ciagnie to tez zaleta.Leave me alone I know what I'm doing!
- .:. , Shneider 21/12/07 10:01
chcesz ja kupic by byla uzywana jako lampa???
:-))))))))))))))))))
cos tam sobie swieci ale wdychanie tego zjonizowanego powietrza nie nalezy do przyjemnosci ani nie jest zdrowe..:: Live at Trance Energy ::. - tak aby bylo takie leciutkie swiatlo, a z oddali jakis , zgf1 21/12/07 12:25
ciekawy efekt swietlny...Leave me alone I know what I'm doing! - ja mam takie światełko , Kriomag 21/12/07 12:31
niebieska dioda w kompie ;) hehe
- hmmm... , tecep 21/12/07 10:04
no pobawic chwile sie fajnie, a potem dobre na mlodszego brata jak podchodzi nieproszony;)Lewa reka na kule, a prawa ciach go za nadgarstek,odskakuje ze hoho;)taaaaaaaaa..... - ooo to sie moze przydac, co prawda nie na brata.. :D , zgf1 21/12/07 12:25
123Leave me alone I know what I'm doing!
- Kolega ma... , Dexter 21/12/07 10:06
Faktycznie 15 minut radochy apotem tojuż tylko aby gościom błysnąć ;-)
Aha i odpadła ta kula szklana od podstawy, co jednak nie zmienia faktu, że działa dalej. Za środka tej kuli (z podstawy) wypada taka jakby metaliczna gąbka, coś jakby druciak do zmywania.
Ale IMO kasa w błoto.
W nocy świeci na tyle, aby robić jakiś tam klimacik, w żadnym razie nie przeszkadz, nie oślepia...
Zresztą zobacz na Youtube, jest tam trochę filmików...Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - dzieki za info jak swieci, to zacheta, a wydaje jakis cichy dzwiek? , zgf1 21/12/07 12:33
123Leave me alone I know what I'm doing! - Hmmm... Nie przypominam sobie, żeby coś było słychać... , Dexter 21/12/07 12:58
123Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!
- miałem taką i nigdy więcej , Arlathan 21/12/07 10:08
być może jest to sprawa indywidualna i nie każdy tak to może odbierać, ale w ciągu 3min od włączenia tego czegoś, powietrze wokół zrobiło się strasznie suche. Miałem wrażenie, jakby było dziwnie naelektryzowane i po chwili miałem duszności.
Zrobiłem parę prób o różnych porach dnia, i nawet po przeprowadzce w inne miejsce. Efekt ten sam.-
I Rock. Fact. - oj niepokojacy objaw, a czy lampa wydaje jakis dzwiek wysokiej czestotliwosci?? , zgf1 21/12/07 12:28
tak jak niekiedy monitory crt?Leave me alone I know what I'm doing! - słyszałem , Arlathan 21/12/07 12:38
jakiś dziwny dźwięk, wydaje mi sie, że pochodził w miejscu gdzie styka się ten promień z szklaną kulą. Dawno jej nie używałem już, a jeszcze dawniej używałem ostatnio monitor CRT, ale wydaje mi się, że ten dźwięk mógłby być podobny do tych z CRT, ale głowy nie dam uciąć.-
I Rock. Fact. - a nie chcesz sprzedac jej jak Ci zalega? ;) , zgf1 21/12/07 12:39
123Leave me alone I know what I'm doing! - wyśle Ci to nawet , Arlathan 21/12/07 14:37
za koszty przesyłki tylko. Tylko nie mogę znaleźć nigdzie kabla lampa-kontakt. Ale to standardowy kabel, wiec znalazłbyś w sklepie bez trudu.-
I Rock. Fact. - o chetnie wyslalem email, daj znac czy doszedl :) , zgf1 21/12/07 16:37
123Leave me alone I know what I'm doing!
- Do pobawienia sie w sklepie , NimnuL-Redakcja 21/12/07 10:09
jak bywamy w MM to moja kobieta zawsze chwile przy tym spedza i dotyka. W domu nie chcialbym tego widziec za zadne skarby.
Ale kwestia gustu. Smialo mozesz to przeciez kupic - nie jest drogie - jak Ci sie znudzi lub nie spodoba to daj komus lub wywal.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - w mm u mnie tego nie widzialem, wiem , zgf1 21/12/07 12:32
kwota nie wielka, ale nie chce kupic cos co pozniej wywale w kat, wole juz cos innego kupic, bardziej przydatnego ;)
Dlaczego nie chcialbys w domu tego za zadne skarby?
Chodzi o jonizacje?
Czy moze to wydaje jakis wysokiej czestotliwosci dzwiek?Leave me alone I know what I'm doing!
- mam taką kulę , digiter 21/12/07 13:36
kula jest duzo mniejsza niż można się spodziewać- ta z twojej aukcji ma 14 cm średnicy. Wykonana jest tandetnie- od razu widać że z Chin, przypomina mi zabawkę wykonaną przez rzemieslnika w czasach PRL-u. Jako element swiecacy moze być, bo nie razi po oczach, nie wydaje też pisków w trakcie pracy chociaż np moja ma włączaną melodyjkę, ale ten dzwiek to porażka. Podsumowując: nie nadaje się na prezent ani na ozdobe pokoju z powodu topornego wykonania. Jako świecący element ozdobny lepiej kupic sobie takie woskowe kule pływające w górę i na dół - nie wiem jak to się dokładnie nazywa.Piszcie do mnie per ty z małej litery - Miałem podobną , DJopek 21/12/07 14:54
Tylko taką bardzo dużą, fajny efekt, można się pobawić, popatrzeć, ale prawda taka że większość czasu to stoi ona jako pochłaniacz kurzu. Już nie mówiąc że ostatnio walnęła i nie działa, tak więc poleciała do kosza przy okazji :) - mam identyko , bat00n 21/12/07 20:04
kupilem w mm jakies 5miechow temu za 55zl, teraz stoi i sie kurzy, wlaczam ja jak mam gosci :D daje radoche ale jak to ktos z boardowiczow napisal przez pierwsze 15minut :D jakos nie zadowala ale znowu nie jest mega shitem:) pozdrawiamGA-P35C-DS3R, E2180, Kingston 2GB
DDR2 800mhz, Gecube HD 3850 Pro
512MB, 750 HDD ;-) - juz bym wolal , Cadd 21/12/07 20:11
taka pionowa lampe z plynem w srodku i takimi plywajacymi glutami, ze tak brzydko to okresleNowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
google" - to już lepsze , Kriomag 21/12/07 20:59
bo jako lampka może służyć :) - lava lamp masz na mysli? ;) , Tummi 21/12/07 21:31
Mam, polecam, zalecam ostroznosc po nagrzaniu sie lampy.
T.www.skocz.pl/uptime :D - hmm , bartek_mi 22/12/07 02:44
calkiem niezly odcinek pogromcow mitow ;-)dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - Mam sobie zamiar takową wykonać , Marcinex 22/12/07 15:05
Podaję przepis dla zainteresowanych:
"Lava Lamp" to dosyć proste urządzenie o bardzo ciekawym efekcje wizualizacyjnym. Oogólnie rzecz biorąc, lavalamp składa się z dwóch nie mieszających się ze sobą cieczy (w różnych kolorach). Obie znajdują się w podgrzewanym od dołu zbiorniku . Płyn znajdujący się niżej, na skutek rosnącej temperatury zmniejsza swą gęstość i podnosi się do góry, by po ochłodzeniu opaść na dno naczynia. Prawda jest znacznie bardziej złożona jeśli weźmiemy pod uwagę wpływ temperatury, lepkość i współczynnik rozszerzalności cieplnej obu płynów, napięcia powierzchniowego i nawet ich koloru, a także absorpcji energii całego systemu.
"Lava Lamp"została wynaleziona w 1963 r. i opatentowana w Anglii 16 marca 1964 r. przez Edwarda Craven Walkera. Oczywiście brak jest informacji co do proporcji składników oryginalnej "Lavy" i jest to jak dotychczas objęte tajemnicą, to jednak patent zawiera kilka informacji . Lampa składa się z mineralnego oleju, (Ondina 17), parafiny, czterochlorku węgla (tetra), barwnika i glikolu propylenowego lub gliceryny oraz wody. Oczywiście , nie będziemy zajmować się odtwarzaniem oryginalnej formuły. Przyczyna jest prosta. Czterochlorek węgla znajduje się w wykazie trucizn i jest w związku z tym nieosiągalny dla większości z nas. Dla tych, którzy chcą zbudować własną lampę zamieszczam poniższy opis.
Co potrzeba
Płyn znajdujący się na dnie zbiornika musi spełniać kilka istotnych warunków :
1. musi być nierozpuszczalny w wodzie
2. musi być cięższy niż woda (mieć większą gęstość)
3. powinien być niepalny (dla bezpieczeństwa)
4. nie powinien reagować z wodą i z powietrzem
5. powinien być bardziej lepki niż woda
6. jego cena musi być w miarę niska
Płyn znajdujący się u góry butelki nie może być :
1. toksyczny (dla bezpieczeństwa)
2. nie może tworzyć emulsji z wodą
3. chlorowany
Jednak do wykonania naszej pierwszej lampy zastosujemy nieco inną formułę. Jest w miarę prosta i nie obciąży zbytnio naszej kieszeni.
Potrzebne będą następujące odczynniki i materiały :
Alkohol Izopropylowy (można kupić w sklepach chemicznych ok. 7 zł. za litrową butelkę)
Gliceryna (apteka , sklepy chemiczne )
Olej mineralny oczyszczony (ok.100-150 ml.może być też parafina ciekła)
Terpentyna ( kilka kropli dodaj do oleju mineralnego lub parafiny)
Barwnik tłuszczowy opcjonalnie (Sudan Red , lub inny )
Wysoka butelka o poj. ok. 0.5 do 1 litra ( sklepy spoż.)
Żarówka o mocy 25-40 W wraz z oprawką itp. (art. elektr.)
Kilka pustych, blaszanych puszek na obudowę (sklepy spoż. )
Odcinek drutu nierdzewnego o średnicy ok.0.5-0,6 mm .
Gips
Opcjonalnie -regulator oświetlenia
Jak zrobić lavalamp
W puszce musisz zrobić na samym dole otwór na przewód elektryczny. Przeciągnij go przez wykonany otwór i zamocuj końcówki do oprawki na żarówkę. Umieść oprawkę w puszce i zalej ją rozrobionym na rzadko gipsem (mniej więcej do połowy wysokości oprawki. Uważaj by nie zalać styków i poczekaj aż stwardnieje. Butelkę (musi być czysta i sucha) napełnij alkoholem izopropylowym, ale tak by zostało w niej miejsce na olej mineralny. Wlej olej (z kilkoma kroplami terpentyny i ew. zabarwiony) do butelki, ale nie do pełna. TO BARDZO WAŻNE. Jeśli wlejesz do pełna to butelka może pęknąć po nagrzaniu. Zostaw kilka cm. wolnej przestrzeni. Poczekaj aż olej opadnie na dno zbiornika. W celu zwiększenia skuteczności działania możesz umieścić na dnie zwiniętą sprężynkę o średnicy butelki. Postaw butelkę na puszce z żarówką i włącz ją do sieci (UWAGA!!! Gips musi być suchy inaczej istnieje ryzyko porażenia prądem). Po kilkudziesięciu minutach pracy lampy, dodawaj po kilka kropli gliceryny, do momentu aż olej nie zacznie się podnosić do góry. Zakręć butelkę. Możliwe , że jeszcze kilka razy trzeba będzie dodać kilka kropli gliceryny. Można też użyć wody destylowanej, ale ta powoduje zmętnienie alkoholu izopropylowego. Uwaga!!!. Masz do czynienia z substancją palną i zachowaj daleko idącą ostrożność .
Jeśli wykonasz lampę wg. powyższego opisu i doprowadzisz ją do stanu działania to możesz pokusić się o zrobienie jeszcze doskonalszej "LAVY"
Potrzebne będą następujące chemikalia i materiały :
Alkohol benzylowy (ok. 100-150 ml.)
Sól stołowa NaCl
Woda destylowana
Wodorotlenek sodu NaOH (do dokładnego odtłuszczenia butelki. Inaczej alkohol będzie się lepił do dna zbiornika. Może być popularny "Kret do rur")
Sprężyna z drutu nierdzewnego do umieszczenia na dnie butelki (tu niestety konieczna)
Butelka jak w opisie wyżej
Żarówka o mocy 25 W, oprawka i przewód z włącznikiem
Puszka metalowa o wymiarach zbliżonych do średnicy dna butelki
Umieść na dnie spiralę z drutu (pomaga ona łączyć się bańkom alkoholu benzylowego po nagrzaniu się lampy) Napełnij czystą butelkę wodą destylowaną , zostawiając miejsce na alkohol. Wlej zabarwiony alkohol (ja barwiłem markerem do tablic sucho ścieralnych). Po umieszczeniu butelki w podstawie włącz żarówkę i odczekaj ok. 1 godz. aż temperatura wewnątrz zbiornika podniesie się. Dodawaj po kilka kropli wodnego(nasyconego) roztworu soli kuchennej do momentu aż alkohol zacznie się podnosić do góry naczynia. Jeśli lampa zacznie pracować zakręć dokładnie butelkę by ciecz nie parowała . Oczywiście istnieją jeszcze inne i bardziej skomplikowane formuły ale są w nich używane bardzo niebezpieczne i trudno dostępne substancje chemiczne.Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest! - bardzo ciekawe, trzeba sprawdzic to samemu :) , zgf1 22/12/07 16:33
123Leave me alone I know what I'm doing!
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|