|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
porąbany Lex - firma tragiczna , ulan 17/03/08 10:20 mamy w firmie Lexa - od paru miechów ten program mnie dobiej, po każdej miesięcznej aktualizacji są jakieś jaja. najczęściej rozsypuje się ten cholerny klucz sprzętowy HASP (znaczy nie łapie uprawnień na klientach, trzeba przeinstalowywać sterowniki, kombinować z Liecnce Menager). Ale w tym miesiącu mieli nowy hit aktualizacji: pokombinowali coś i po tej aktualizacji wywalało komunikat, ze coś nie halo ze skorowidzem i program się nie uruchamiał, okazało się ze boli go "\" w lex.ini (był wpis od zawsze "skorowidz=L:\" a teraz nagle mu przeszkadza i musi być "skorowidz=L:"
i tak co misiąc, załamuje mnie juz ta frma i jej produkt...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - nie daj sie , Deus ex machine 17/03/08 10:25
ma prawo do sprawnego produktu, dzwon nonstop na help deska, pisz maile - jak nie wiedza ze nie dziala to nie maja mobilizacji do naprawy."Uti non Abuti" - już się udało aprawić , ulan 17/03/08 10:35
dzięki jednemu kolesiowi z oddziału warszawskiego...
u mnie problem polega na tym również, ze nie mogę dokonywać napraw w godzinach pracy, tylko po, czyli po 16:15 a helpdesk lexa czynny jest do 16:00, wiec w razie problemów zostaje sam na sam z problemem, w piątek walczyłem z tym prawie 2 godziny i się nie udało... dobija już mnie to, bo normalnie aktualizacja to powinno być kilkanaście minut, a przez te porąbane błędy i paranoidalne zabezpieczania często muszę siedzieć godziny..
gdyby to ode mnie zależało już bym zmienił na program konkurencyjnych firm (lex polonica lub legalis), ale niestety nie ode mnie to zależypozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
- no to przerąbane , Matti 17/03/08 10:35
mamy w firmie Lex Prestige, licencja na 5 kompów, stoi sobie na serwerze spokojnie i jeszcze nigdy nie zawiódł. Ale fakt faktem, że mamy też dobrego informatyka;P - Czyli widzę, że jak żywo z jednego dowcipu , JE Jacaw 17/03/08 10:46
Klient: Kelner!
Kelner: Dzień Dobry. Jestem John i będę pańskim kelnerem do spraw technicznych. W czym problem?
Klient: W mojej zupie jest mucha!
Kelner: Proszę spróbować jeszcze raz, może następnym razem nie będzie muchy.
Klient: Nie, jest tam dalej.
Kelner: Może to z powodu sposobu jedzenia zupy; proszę spróbować widelcem.
Klient: Nawet jak używam widelca, w zupie nadal jest mucha.
Kelner: Może zupa nie jest kompatybilna z talerzem; jakiego talerza Pan używa?
Klient: Talerza DO ZUPY!
Kelner: Hmmm, to powinno działać. Może to problem z konfiguracją; jak ten talerz został ustawiony?
Klient: Przyniósł go Pan na tacy; co ma to wspólnego z muchą w mojej zupie?
Kelner: Czy pamięta Pan, co Pan robił przed zauważeniem muchy w zupie?
Klient: Usiadłem i zamówiłem Zupę Dnia!
Kelner: Czy myślał pan o upgradzie zupy do najnowszej wersji Zupy Dnia?
Klient: Macie codziennie więcej niż jedną zupę dnia?
Kelner: Tak, Zupa Dnia jest zmieniana co godzinę
Klient: Więc jaka jest teraz Zupa Dnia?
Kelner: Aktualną zupą dnia jest zupa pomidorowa.
Klient: Dobrze. Proszę więc przynieść zupę pomidorową i rachunek. Spieszę się.
Kelner odchodzi i powraca z nowym talerzem zupy i rachunkiem
Kelner: Proszę. Zupa dnia i rachunek.
Klient: To jest zupa ziemniaczana.
Kelner: Tak, zupa pomidorowa nie jest jeszcze gotowa.
Klient: Jestem głodny, zjem już wszystko.
Kelner odchodzi
Klient: Kelner! W mojej zupie jest karaluch! (...)
***
RACHUNEK:
(o) Zupa Dnia ....................................................$5.00
(o) Upgrade do najnowszej Zupy Dnia...............................$2.50
(o) Dostęp do wsparcia technicznego .............................$10.00
(o) Robak w zupie dostarczany jest nieodpłatnie
(Problem zostanie naprawiony z jutrzejszą Zupą Dnia)Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - kiedyś jak pracowałem dla kancelarii , DmK 17/03/08 11:17
też miałem podobne problemy. Zwykle wynikało to z konfiguracji sieci, podłączania laptów z lexem i kluczem itp. Ułatwiłem sobie życie przechodzą na Legalis - łatwiej, taniej i chyba lepiej (już tam nie pracuje więc może coś już nie działa ;))- ciekawe podejście , Matti 17/03/08 11:26
jak jest problem, to kasuję program i przechodzę na inny. Wow! I po to się studiuje 5 lat?- hmm , bartek_mi 17/03/08 11:37
tak to jest jak ci co nie studiowali programy pisza...dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - dobre, dobre , Matti 17/03/08 12:18
widać Lex'a pisali w taki razie murarze i zbrojeniarze:D- najprawdopodobniej tak , ulan 17/03/08 13:49
dzis rozmawiałem z paroma osobami i zdrowo namieszali w marcowej aktualizacji...Ponadto to mądralo wytłumacz mi jedno: chodzi sobie lex ok, wgrywasz przygotowaną przez nich aktualizację i lex już nie chodzi!!! nic w konfiguracji sieci się nie zmieniło, nikt tego nie ruszał, o 16:14 lex chodził prawidłowo!! a o 16:23 po wgraniu aktualizacji już nie!!! to błąd osoby wgrywającej (postępującej zgodnie z procedurą) czy błąd programistów leksa przygotowujących aktualizację???
lećmy dalej: leks chodzi ok, nic mu nie przeszkadza w uprawnieniach z klucza sprzętowego, wgrywasz aktualizacje a tu ci wywala błąd uprawnień (nie znaleziono klucza sprzętowego!!!, który sobie spokojnie tkwi w porcie usb) i radośnie miga wesołym światełkiem!!! a w systemie wszystko jest zainstalowane ok, w najnowszą zalecaną wersję sterowników...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - już Ci tłumaczę , Matti 17/03/08 14:10
A SKĄD JA MAM TO WIEDZIEĆ??? Z nas dwóch chyba Ty jesteś specjalistą w tej dziedzinie? Zesztą, może to i wina Lex'a, nie przeczę, rozśmieszyło mnie tylko podejście DmK do rozwiązania (choć to złe słowo) problemu Lexa (wyrzuć, wrzucić program innej firmy). Boże, żeby tak się dało np. z przepisami KC, albo lepiej z ustawą PI lub CIT (nie pasuje przepis to wywalamy i wkładamy inny:) - życie wtedy byłoby prostsze....- ale nie wiem co Cię w tym tak rozśmieszyło? , DmK 17/03/08 15:55
Wybrałem rozwiązanie, które przy aktualizacji nie rozsypywało sieci (nie byłem tam sieciowcem) - nie ważne czy z powodu problemów sieciowca, czy z powodu specyfikacji sieci w tamtym miejscu. Dodatkowo wybrałem rozwiązanie tańsze i docelowo o wiele wygodniejsze dla osób korzystających z komputerów przenośnych poza firmą. Raczej śmieszy mnie osoba, która płaci za lexa (jeszcze np. w wersji premium). Widzę, że przy jednej odpowiedzi na boardzie trzeba pisać całe wypracowanie dla niektórych..... bo są tacy rozbawieni specjaliści/studenci....- podejście mnie rozśmieszyło, podejście , Matti 17/03/08 16:10
w stylu "nie działa? kup nowy:)" - takie minimalistyczne. A czy tańsze? Najpierw wywala się kasę na Lexa, potem okazuje się, że to g... i trzeba wywalić kasę na inny program. Nie wiem, czy tak zaraz taniej;)
Moje doświadczenie z Lexem to tylko jako użytkownik ostateczny i przyczepić się do niego nie mogę, wszystko zawsze śmigało. Nie wiem jak to wygląda od strony instalacji/aktualizacji, ale chyba problemów nie ma skoro śmiga. Zresztą, jakby Windows się zaczął sypać, też byś doradził zmainę na inny OS?- jeżeli byłaby lepsza alternatywa dla systemu to oczywiście , DmK 17/03/08 16:22
poza tym już napisałem, w jakim celu mam pisać wypracowanie o sytuacji, o której powyżej pisałem? Na jakiej podstawie wyciągnąłeś wszystkie wnioski (jakieś studia itp?) Czasami nie znając całej sytuacji lepiej nie komentować, taka tylko moja uwaga.- ehhh , Matti 17/03/08 16:50
Ty masz swoje podejście, ja mam swoje i raczej oba się nigdy nie spotkają. Także koniec wypracowania;)- tu nie chodzi o wywalenie, tylko o nie przedłużenie , ulan 17/03/08 19:58
abonamentu, bowiem kupując ich program płacisz za rok abonamentu na aktualizacje, a to dość krytyczna sprawa, przy naszym galopującym ustawodawstwie, więc wystarczy po roku nie przedłużyć z nimi umowy i pójść do konkurencji, skoro oni więcej uwagi przykładają do siebie niż do klienta, zapominając kto tu płaci!!!pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
- dodatkowo , DmK 17/03/08 16:00
specjaliści od Lexa nie byli w stanie pomóc rozwiązać problemu z lexem i co poradzili...... ponowną instalację - mimo tego, że wszystko działało ok wcześniej.... Dobrze, że jesteśmy dobrzy w konkursach programistycznych...
- Murarzom musieliby za dużo płacić , zartie 17/03/08 19:11
Ostatnio najczęściej klepią to Hindusi albo Cypryjczycy za miskę żarcia :-/Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem
- jesli tracisz wiecej czasu , Deus ex machine 17/03/08 11:38
na obsluge niz mozesz to tak. Swoja droga Lexa uzywa masa ludzi i help do 16 to smiech na sali. Znajdzcie mi kancelarie prawne, w ktorych o 16:01 juz wszyscy sa w drodze do domu."Uti non Abuti" - Na której aktualizacji takie hocki? , Agnes 17/03/08 12:59
ze skorowidzem?
ps. Problemy z uprawnieniami po aktualizacji - też to mam, ale o dziwo, wystarczy przeładować usługę HASP Loader.Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - u mnie na njnowszej , ulan 17/03/08 13:53
czyli marcowej (mamy aktualizacje raz na miesiąc)...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
- miałem podobnie po wgraniu wersji ze stycznia chyba , yorg5 17/03/08 13:09
ale 1 telefon na helpdesk i od ręki poprawiliśmy lex.ini i wszystko śmiga. Na haspa narzekał mój poprzednik, aż wreszczie znalazł stabilną wersję (u mnie v. 8.09) i od pól roku zero problemów.
nie mam zastrzeżeń co do działania i helpdeskuThe Borg's frightening appearance
may scare small children. - no tak, ale ja ze względów na to jaką jeszcze rolę , ulan 17/03/08 13:55
pełni serwer, nie mogę robić aktualizacji w trakcie dnia pracy (czyli 8:15-16:15) a helpdesk jest czynny tylko do 16:00...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - no ale wyedytować ini to chyba się da? , yorg5 17/03/08 22:06
nie przeszkodzi nikomu, zwłaszcza jak sie sypie. generalnie nie marudzę na lex'a.The Borg's frightening appearance
may scare small children. - ale co do helpdesk to racja , yorg5 17/03/08 22:13
kasiore za to biorą sporą i powinni siedzieć dłużejThe Borg's frightening appearance
may scare small children. - no tak edytować się da, ale już robić upgrade nie , ulan 17/03/08 23:45
bo trzeba odciąć użytkowników....pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
- to samo z SR , Nazgul 17/03/08 16:20
od firmy Sygnity (SR - Swiadczenia Rodzinne). Program do GOPS'ow. Ostatnia aktualizacja, zrobiona idealnie tak jak napisano, na serverze mozna pracowac, a stacja robocza nie uzyskuje polaczenia z serwerem, Po 30 minutach kombinowania telefon do helpdesk, i wspolnie doszlismy ze nagle firewall z windowsa zaczal blokowac port 3050 przez ktory laczy sie stacja z serwerem. Przed aktualizacja wszystko dzialalo prawidlowo.Odblokowanie portu pomoglo. Najlepsze ze firewall nie zapytal czy ma cos blokowac, po prostu sobie zaczal, a na poprzedniej nie blokowalpeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - no to raczej firewall zachował się prawidłowo , Tiamat 17/03/08 17:49
widocznie w czasie patchowania zmienił się głowny exec programu, ewentualnie moduł, który miał w firewallu prawa do dostępu do sieci. Firewall to uznał za efekt złośliwego działania (wirus zainfekował execa, ktoś nadpisał uwierzytelniony prgram koniem trojańskim o tej samej nazwie, by przejąć uprawnienia programu ...) no i go zablokował. A że nie poinformował to inna sprawa - może tak go masz skonfigurowanego, może informował w czasie instalacji, że plik został zmieniony, ale to przeoczyłeś, może w jakiś sposób program instalacyjny ukrył informację od firewalla, może jest w event-logu.-+- TmT ---
Jest 10 grup ludzi - jedni rozumieją kod
binarny, drudzy nie. - mozliwe , Nazgul 17/03/08 17:50
aktualizacje robie tam srednio co miesiac:)
I pierwszy raz tak to sie stalo :) Firewall to ten windowsowski.people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|