// Get rich or die tryin.

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...

1. i tak jak NimnuL powiedzial... , Gajdzi 8/05/08 13:28
   wazne jeszcze zeby gapie mialu troche oleju w glowie... a nie pod auta wchodzili...

   Pan Bóg bawi się z ludźmi w
   chowanego.
   On odlicza - ludzie się chowają...

"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com

1. I to jest ... , Muchomor 8/05/08 19:35
   ... najlepszy komentarz. Nic dodać ...

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. Och, , 0r8 8/05/08 14:05
   90% właścicieli najszybszych aut w kraju zarabia na siebie samych.
   "tatuś dał kase na auto" to jak mówimy o nowej celicy, nie o kilkuset konnych autach.
   1. 90% z tych 90% , Chrisu 8/05/08 14:11
      nie jest na tyle głupich żeby się/kogoś zabić...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. wg. mnie nie ma takich miejsc... , Gajdzi 8/05/08 14:30
   a tym bardziej jak impreza ma byc oficjalna lub nie...
   
   takie bezpieczne miejsca, to chyba zamkniete lotniska, i to najlepiej bez gapiow, wiec 2 zawodnikow!

   Pan Bóg bawi się z ludźmi w
   chowanego.
   On odlicza - ludzie się chowają...

   1. Gapie ponoszą ryzyko na własne życzenie , NimnuL-Redakcja 8/05/08 14:31
      w mieście na trasie może się pojawić ktoś całkowicie przypadkowy, nie zainteresowany wyścigiem.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. owszem... , Gajdzi 8/05/08 14:38
         zgadzam sie z Toba... tylko ze pozniej Ty - kierowca masz problem, bo raz ze swiadomosc nie spi... druga sprawa, rodzina takiego gapia, na 99% Cie skarzy...
         
         W sumie to jakby nie bylo jest zle...
         
         A tak se teraz mysle... wolalbym chyba wojezdzic gdzies na torze, nic cisnac na prostych ile wejdzie lub palic kapcia...

         Pan Bóg bawi się z ludźmi w
         chowanego.
         On odlicza - ludzie się chowają...

         1. No risk, no fun. , NimnuL-Redakcja 8/05/08 14:51
            Mawiają niektórzy. Obie strony ponoszą wysokie ryzyko. A że akceptuje się je dla zabawy i dopóki coś złego się nie stanie ... a gdy się stanie to jest ogromny kłopot. Dlatego ta impreza nazywa się "Nielegalne, nocne wyścigi".
            
            Nawet na oficjalnych wyścigach np. WRC giną kibice. Ale kierowca jest "czysty". Winę ponosi organizator lub sam kibic.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. ktos dosypal prochow? , Ranx 8/05/08 15:14
               czy jak?
               :)
               dobrze gadasz. podpisuje sie.

               o roztramtajdany charkopryszczańcu...

   2. Skoro nie ma, to nie robić imprez. , Remek 8/05/08 14:39
      ...

"you don't need your smile when I cut
your throat"

1. Kluczowym słowem jest debile , Norton 8/05/08 16:30
   z małymi kutasami. Jeśli ktoś jest na tyle głupi że musi zdobywać szacun grubą furą i ryzykowaniem zdrowia osób postronnych to dla mnie jest do odstrzału.
   Tyle mam do powiedzenia.

   Zmień swój podpis na Boardzie
   maks 100 znaków, 3 linie,
   zabroniony spam oraz reklama

   1. Debile? , 0r8 8/05/08 16:41
      Typowe, męskie, zachowanie.
      
      A to, że większość facetów cechuje się ostatnio wyjątkowym zcipieniem... bywa i tak.
      1. hmm , Dabrow 8/05/08 17:04
         przypomnę jak powiedział Bwana - nielegalne.
         A po drugie - głupota wcale nie jest oznaką męskości.... Przeciwstawianie się temu nie jest zcipieniem - jak to ująłeś.

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

         1. Kogiel-mogiel. , 0r8 8/05/08 19:13
            Jestem dość pewny, że są świadomi zagrożeń - czyli już nie głupi, co najwyżej, ryzykujący.
            
            A przeciwstawiania się takim praktykom wcale nie nazywam zcipieniem.
            Chodziło mi o ogólny trend siedzenia w domu przed monitorem i stresowania się krzywym spojrzeniem szefa.
            Takie czasy ;-)

      2. ty wez chlopie , samsung 9/05/08 15:42
         zabierz sie za prace czy budowanie domu.
         dbanie o rodzine to jest meskosc a nie popychanie deilnych "zabaw" wsrod pryszczatych nastolatkow.
         jak czytam takie opinie to coraz bardziej wierze Einstain'owi.

2. nielegalne jest tez jezdzenie w terenie zabudowanym wiecej , Iza WGK 8/05/08 21:55
   niz 50 na godzine (oprocz niektorych tras), mam nadzieje ze ty jestes ten spokojny i legalny

   How fortunate the man with none ...

   1. Ja jestem... , Grolshek 9/05/08 09:53
      ...ale czy Ty jesteś ?...

      ***** ***!!!

      1. ja jak najbardziej , Iza WGK 9/05/08 12:33
         staram sie nie przekraczac predkosci, nie wjezdzam na skrzyzowanie jak nie mam zjazdu (za co regularnie jestem obtrabiana). Nie jezdze lewym pasem (chyba ze musze) tylko staram sie zawsze srodkowym badz prawym.
         Dodatkowo na jednopasmowce tez tyle jade (~do 60) wiec jak jest jeden pas to regularnie sznurek aut stoi mi na zderzaku, i czuje te wrogie spojrzenia, bo sie wszyscy gdzies spiesza.
         
         Wpuszczam ludzi na suwak, zawsze puszczam pieszych... ze mnie poj.. kierowca. Serio mowie. Zby nie bylo czasem przycisne:] ale tak samo jak wyjde piwem na dwor, mam poczucie ze robie zle

         How fortunate the man with none ...

         1. No to witaj w klubie... , Grolshek 9/05/08 12:39
            ...uważających że "chyba tu nie pasuję"... Jak jeździsz zgodnie z przepisami to jesteś łoś i frajer... Piękny kraj, mili ludzie...

            ***** ***!!!

         2. w takim razie w ogólności jesteśmy podobnymi kierowcami , bwana 9/05/08 13:31
            witaj w Klubie Nielicznych;-D

            "you don't need your smile when I cut
            your throat"

         3. Ja już nie przepuszczam bo , Norton 9/05/08 14:17
            jakiś miesiąc temu żuk zaparkował w moim zadzie jak chciałem być uprzejmy.

            Zmień swój podpis na Boardzie
            maks 100 znaków, 3 linie,
            zabroniony spam oraz reklama

         4. hehe, szczegolnie kocham sytuacje , Cadd 9/05/08 17:06
            jak komus w ostatniej chwili wpadnie na mysl przepuszczenie kogos...

            Nowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
            zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
            google"

A little less conversation, a little more action
please

1. oj nie zgodze sie... , Gajdzi 8/05/08 18:04
   "Limuzyna w wersji kombi" to byla Audi RS4... moze wygladu nie ma na sport, ale to co tam jest pod maska, to nie jede sportowo wygladajac auto tyle nie ma...
   
   Po 2 co to za frajda miec sportowe auto... ja bym wlasnie wolal takie jak Ty nazwales "nie są sportowe samochody"

   Pan Bóg bawi się z ludźmi w
   chowanego.
   On odlicza - ludzie się chowają...

   1. rs4 czy 5 , vaneck 8/05/08 23:18
      co za różnica? Sportowy samochód to nie jest. Nie chodzi o wygląd. Najsłabsze porsche będzie lepsze bo się lepiej drogi trzyma na zakręcie. Co za frajda? Jak jeździć szybko to na najlepszym sprzęcie :) Niżej są linki do gonitwy po Sztokholmie, ciekawym czy krowiatą audicą można tak jechać?

      A little less conversation, a little more action
      please

      1. Można , 0r8 8/05/08 23:55
         tak jechać.
         RS4 może być problematyczne przy wysokich prędkościach (opór czołowy jak szafa dwudrzwiowa), ale resztę da się "zrobić".
         Wygląd to nie wszystko.
         1. co się da zrobić? , vaneck 9/05/08 00:13
            rozstaw kół, położenie środka ciężkości i co tam jeszcze trzeba żeby samochód miał odpowiednie właściwości jezdne? Dupa, audi to samochód na rodzinny urlop a nie na tor wyścigowy. Audi się skompromitowało pierwszą TT, chociaż to nie ich wina tylko VW, który ze wszystkiego badziewie zrobi.

            A little less conversation, a little more action
            please

            1. Ehh , 0r8 9/05/08 00:41
               przykład:
               http://en.wikipedia.org/...ced_Car#The_Power_Board
               
               
               Taki "dupowóz z max PS pod maską" na gwincie (już nie wspominając o takich hardkorach jak Ozowóz migający na filmiku) objedzie wzdłuż i w poprzek większość seryjnych modeli Porsche na rynku.
               Mimo marnego położenia środka ciężkości, czy fotelika dla dziecka z tyłu.

            2. lol przesadzasz... , XiSiO 9/05/08 00:48
               http://www.youtube.com/watch?v=BqvfmXR89uY
               
               http://www.youtube.com/watch?v=R2E_sRmWgVE
               
               akurat RS4 jest super samochodem.

               "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
               zapłacisz adeną" (C) XiSiO

               1. 100% uznanie... , Gajdzi 9/05/08 01:10
                  smiesza mnie trche slowa wczesniej na temat RS4... uwazam ze to naprawde super auto... i to nawet w wersji kombi potrafi pokazac! Co jak co... ale ja bym wolal takie RS4 niz porsche... moze po czesci jest to element tego,ze preferuje niepozorne auta...

                  Pan Bóg bawi się z ludźmi w
                  chowanego.
                  On odlicza - ludzie się chowają...

               2. właśnie o tym pisałem , vaneck 9/05/08 10:06
                  dla mnie rozpędzanie się na prostej to nie wyznacznik sportowego samochodu. Mogę wrzucić takie linki:
                  http://en.wikipedia.org/wiki/Thrust_SSC
                  http://auto.gazeta.pl/auto/1,48316,3521135.html
                  Przy powyższych twoje filmy z youtube to bida ale co to ma do rzeczy? Jestem ciekawy rywalizacji audi rs4 z porsche (niech oba mają te 400 PS) na torze, kilka okrążeń. IMO porsche będzie lepsze :)

                  A little less conversation, a little more action
                  please

                  1. No to , 0r8 9/05/08 10:20
                     "Najsłabsze porsche będzie lepsze bo się lepiej drogi trzyma na zakręcie",
                     czy 911 turbo? Różnica jest.
                     1. wiem, że jest , vaneck 9/05/08 11:10
                        ciekawe co by wygrało na torze? Czy szybkość audi na prostej zrekompensuje szybsze branie zakrętów prze "zwykłe" porsche?
                        A ten przykład powyżej napisałem bo już mam dość zachwalania audi, jak soprt to fairplay i tyle samo peseów.

                        A little less conversation, a little more action
                        please

                        1. gadanie o niczym , XiSiO 9/05/08 17:54
                           a rs4 vtg made in poland kopie tylek
                           
                           http://www.youtube.com/watch?v=YM9QOgke154
                           http://www.youtube.com/watch?v=MERn7VbSekg
                           
                           i zapewniam ciebie ze kosztuje wiecej od twojego porsche... kto teraz jezdzi porsche ? wojewodzki ? phhiii...

                           "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
                           zapłacisz adeną" (C) XiSiO

                           1. tak to jest dzisiaj z ludzmi... , Gajdzi 9/05/08 22:11
                              ale koles ma nieziemska fure... z takim przyspieszeniem chyba bym w gacie narobil...
                              
                              Ogladalem kiedys program o tej audi... biturbo chlodzone natryskami wody...

                              Pan Bóg bawi się z ludźmi w
                              chowanego.
                              On odlicza - ludzie się chowają...

            3. hmm , bartek_mi 9/05/08 01:10
               rs4 to akurat baaaardzo dobre auto
               
               "Audi się skompromitowało pierwszą TT" jak sie kompromituje to VW, a jak jest dobre auto to jest to zasluga audi?

               dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

               1. hymm , vaneck 9/05/08 09:44
                  Tak, jak było dobre to była to zasługa audi.
                  audi quattro - jedyne osiągnięcie firmy. A było to w czasach gdy firma audi nie była częścią koncernu VW.

                  A little less conversation, a little more action
                  please

...

1. hmm , bartek_mi 8/05/08 17:48
   he he :)
   tak wlasnie jest
   
   
   a tu to debile i imbecyle

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.

1. takie rzeczy to w , Iza WGK 8/05/08 21:54
   teledysku Rihany ;)
   http://pl.youtube.com/watch?v=4WAapKx2TvM

   How fortunate the man with none ...

   1. zalezy co dla kogo fajne , elliot_pl 8/05/08 22:15
      ja rihanny nie znosze :] W domu mam lepsze ;)

      momtoronomyotypaldollyochagi...

      1. ok. nawet moj pies jest , Iza WGK 8/05/08 22:20
         lepszy od rihanny, zadowolony :D?

         How fortunate the man with none ...

         1. ja tam nie wiem - nie patrzylem na twojego psa w TEN sposob , elliot_pl 8/05/08 23:12
            : >
            ale ok - zadowolony :D

            momtoronomyotypaldollyochagi...

How fortunate the man with none ...

1. i na pocieszenie, dobry dzidek przejedzie sie sam:D , Iza WGK 8/05/08 21:52
   http://www.joemonster.org/...167/Dzidek-Zemsta-BMW
   :PPPPP
   
   A tu cala kategoria :P
   http://www.joemonster.org/...arch&query=dzidek

   How fortunate the man with none ...

   1. to jeszcze klasyki gatunku , Iza WGK 8/05/08 22:23
      Jesli to co nasi robia na parkingach (stoja, gadaja i tyle) jest nielegalne, to nieogladajecie serii
      http://pl.youtube.com/watch?v=YE3Zjcngj74
      Getaway in Stockholm
      http://pl.youtube.com/...mp;aq=0&oq=gataway+in
      Od razu mowie, nie popieram i mi sie wlosy jeza (wszystkie)
      ale coz, znam ....
      
      
      
      streety nielegalne? Goscie w golfach i lanosach ojcow ;)
      Tu sa duze pieniadze i odpowiednia "nielegalnosc"
      http://pl.youtube.com/...amp;search_type=&aq=f
      
      
      
      dosc specyficzny styl jazdy w wersji arabskiej
      
      http://pl.youtube.com/...aq=-1&oq=arabski+drif

      How fortunate the man with none ...

   2. dobre :) , martinezz 8/05/08 22:24
      tu jeszcze wyczyn dzidka w Sz-nie http://www.joemonster.org/...ozwalil-nie-swoje-BMW

      vaio fz11l

2. Tylko widzisz , ligand17 8/05/08 22:34
   jest subtelna różnica między chodzeniem sobie wieczorem z psem po dzikich działkach, a jazdą ~150km/h po publicznej drodze. W tym drugim przypadku znacznie łatwiej jest zrobić krzywdę komuś Bogu ducha winnemu. I to poważną krzywdę, vide kretyn Zientarski, którego inni idioci okrzyknęli męczennikiem za równość i wolność warszawskich ulic (już jest nawet "górka Zientarskiego" - rzygać się chce).
   1. ale miedzy panem zenkiem w maluchu jadacym 65 na publicznej, , Iza WGK 8/05/08 22:37
      a zientarskim 200 km/h jest jakis odcien szarosci jak miedzy cos przytrzymaniej corki za reke a panem austriakiem..

      How fortunate the man with none ...

      1. Oczywiście , ligand17 9/05/08 07:53
         i tym odcieniem szarości są ludzie, którzy jeżdżą po mieście 80-100 po dwu- i trzypasmówkach. Coś jak oblizywanie się w myślach na widok ponętnej 18tki robiącej z tatusiem zakupy w hipermarkecie.

   2. hmm , bartek_mi 8/05/08 23:33
      nie ma gorki - rowniutko
      pieknie przez dlugi weekend sie uwineli

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      1. Tak, wyrównali , ligand17 9/05/08 07:54
         a tą idiotyczną nazwą poinformowała o fakcie wyrównania Wybiórcza. Nota bene za dwa-trzy lata górka znowu powstanie i znowu ją będzie trzeba remontować.

3. Izuś - dobrze napisane , Pawelec 8/05/08 23:52
   Tak jak napisałaś - droga koło M1 - komu to przeszkadzało? Psiarnia załatwiła temat i tyle. Tak jak na Ordona kręcili kółka. Wokół magazyny i tyle. Ale NIE. Jakiejś wszy uwierało że sama nie może to i innych trzeba uwalić (IMHO ten sam patent zadziałał przy likwidacji samochodów z kratką)

   Tom Drwal
   LAS Ltd.

Tom Drwal
LAS Ltd.

1. ja, pisząc o torach , vaneck 9/05/08 00:06
   miałem na myśli POZIOM wyścigów. Bezpieczeństwo w Warszawie mi wisi.

   A little less conversation, a little more action
   please

   1. swoja droga wynajecie na dzien toru Poznan kosztuje ok 10.000 zl , Iza WGK 9/05/08 00:19
      (masz straz, karetke, wirazowych i ew. sedziego). Przy 40 osobach kosztowalo nas to 300 zl + 600 zl za benzyne z Warszawy + na torze. Tyle legalnych zakretow:)

      How fortunate the man with none ...

      1. jakby jechali pociagiem do dojazd 110 zl :D , biEski 9/05/08 08:45
         :-D

   2. zacytuję Grupę Operacyjną , Pawelec 9/05/08 00:40
      "Taki mamy kraj, jaki potrafimy zrobić, oddaj cześć wodzowi, NIECH ŻYJE KONONOWICZ!!!" Taki poziom samochodów bo taki właśnie jest nasz "bidny" kraj. U nas tjuninguje się bryki którymi nazajutrz jedzie się do pracy czy na urlop. Nigdy nie mieliśmy motoryzacji tak naprawdę bo samochody miały wozić notabli a więc historia u nas leży. A paru pasjonatów (Choinacki) wyciskających z kaszlaków ostatnie poty raczej wywoływały uśmiech a nie podziw. A teraz powoli "zaciągamy" się "zachodem"

      Tom Drwal
      LAS Ltd.

      1. hahah , Piratez 9/05/08 17:44
         okej jak kupisz sobie m3 nawet e36 baaaaaaaaaa e30 to pogadamy:)
         
         blok silnika orginalny odlewany w bawarii.....15tys zl
         
         wiec nie gadaj mi tu glupot:)
         
         ludzie maja pieniadze, problem jest taki ze jest bardzo malo osob w Polsce ktore znaja sie na tuningu

2. hmm , bartek_mi 9/05/08 00:44
   piekna konstrukcja wypowiedzi :)
   
   mistrzowska
   
   kto nie skrytykuje to ujadacz :))

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

3. Mnie osobiście , ligand17 9/05/08 09:41
   g..o obchodzi, że nie ma odpowiednich torów. Jak mają kasę na fury, to i tor starczy. Za to jedno M3 możnaby kupić szmat ziemi od rolnika, za kilka z pozostałych wybudować tor. I mogą się ścigać, ile wlezie. Ale na publicznych drogach powinni być regularnie tępieni.
   Odnośnie alkoholu przytoczą anegdotkę: po IIWŚ Amerykanie okupujący Japonię sprowadzili whisky. Jako, że Japońcom też zasmakowała, to ją zaczęli pić zamiast sake. Szkopuł był jeden - whisky była 2x mocniejsza od sake, więc Japończycy się szybko upijali i wracając samochodzikami do domów powodowali dużo wypadków. Co zrobił rząd? Nakazał (nie wiem, w jakim trybie - może przez rozkaz cesarski), żeby pijakom kasować samochody. Po kilku miesiącach nie było w całej Japonii chojraka, który by wsiadł po pijaku za kółko.
   1. nie chce sie tu spierac co do meritum... , tecep 9/05/08 10:02
      sprawy. Ale przesadziles chyba z ta wartoscia samochodow w stosunku do wartosci ziemi i kosztu budowy jezdni;)

      taaaaaaaaa.....

      1. no nie wiem... , Chrisu 9/05/08 11:09
         4-5 ha ziemi i tor szutrowy... Ale... OJEJ! Bryczki by się porysowały...

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      2. Nie, nie przesadziałem , ligand17 9/05/08 17:42
         Ziemia z dala od miasta nie jest wcale taka droga, a prosty tor (pod względem konstrukcji nawierzchni) też nie jest gigantycznym wydatkiem. Tak z 10 bryczek wystarczy, żeby wybudować sobie własny tor.