Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Kenny 11:22
 » AdiQ 11:19
 » @GUTEK@ 11:15
 » Liu CAs 11:15
 » Robek 11:13
 » DJopek 11:13
 » Sebek 11:09
 » NimnuL 11:09
 » Pietka 11:08
 » zartie 11:00
 » Dexter 10:59
 » selves 10:56
 » JE Jacaw 10:52
 » PiotrexP 10:46
 » adolphik 10:45
 » LooKAS 10:44
 » cVas 10:41
 » coolio 10:35
 » Sherif 10:35
 » Tomasz 10:32

 Dzisiaj przeczytano
 41132 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[PZU] naprawa bezgotowkowa czy bawienie się w gotowkową? , Muzzle 8/05/08 19:40
Witam

Pierwszy raz zdarzyła mi się stluczka i mam pytanko do doswiadczonych.

Wjechała we mnie babka, ale z mojej winy bo zmienialem pas (niewazne zresztą;) mam OC i AC w Pzu, pojechalem na wycenę. Mowią mi 2 opcje:
1. daja 2300 do łapy i sam sobie szukam/robię, choc wiedzą ze to mało bo na nowych czesciach ta naprawa pokosztuje ok. 6000zl

2. robimy bezgotowkowo w warsztacie z nimi zwiazanym, i oni pokrywają calosc kosztow, nawet jesli to będzie 6000.

Pytanie - jaki oni mają w tym interes, zebym skorzystał z naprawy bezgotowkowej?

Mam (mialem wlasciwie;) 60% znizki, teraz będę mial 50% wiec zaplacę rocznie (przez 2lata, zanim wrocę na 60%) ok. 350zł wiecej/rok ubezpieczenia.
"zdzislaw blacharz" moze to zrobic na uzywanych czesciach za 1500zł, wiec reszta starczylaby na oplacenie wyzszej skladkę ale.. no wlasnie, co on tam wsadzi, i czy to będzie duzo gorsze od tego co wsadzi autoryzowany blacharz (od ktorego nic nie wyciagnę, tylko stracę - wyzszą oplatę na ubezpieczenie)

Na co byscie sie decydowali? Czas naprawy w obydwu przypadkach bardzo podobny.

Z gory dzięki za wypowiedzi :)
  1. jak nowe auto ? , Nazgul 8/05/08 19:45
    ja bym jednak robil bezgotowkowo i autoryzowanym serwisie. Masz pewnosc i nic Cie nie obchodzi

    people can fly, anything
    can happen...
    ..Sunrise..

    1. ze co? , Gajdzi 9/05/08 15:28
      "Masz pewnosc i nic Cie nie obchodzi" - chyba nie w PL serwisie...

      Sorki, ale nie mam przekonania do polskich serwisow... zwlaszcza jak zdarzylo mi sie w serwisie kupic czujniki do vectry... tzn. chcialem 1 czujnik, ale jakis mlotek jak juz go podmienil komus, to zamiast go gdzies zaszyc, to go wlozyl do innego dobrego...

      Takze jak bedzie chcical oddac do serwisu, to na bank bedzie mial pol auta wymienione (nie koniecznie na nowe) - juz nie jedno auto po serwisie mialem w rekach, ale zadne nie bylo lepiej

      Pan Bóg bawi się z ludźmi w
      chowanego.
      On odlicza - ludzie się chowają...

  2. śle , Auror 8/05/08 19:46
    dzę sobie ten wątek

    portnicki.com
    +++++++++++++
    portnicki@gmail.com

  3. bezgotowkowo , Paolo 8/05/08 19:51
    w razie problemow z naprawa dzwonisz do PZU i mowisz, ze naprawa ci nie pasi, bo lakier odpada lub inne tego typu klocki.

    Jak zrobisz u Pana Zdziska, to bedziesz sie sam musial wozic.

    Zycie jest jak pudelko czekoladek.
    Ngdy nie wiesz na co trafisz :)

  4. oczywiscie ze , Nikita_Bennet 8/05/08 20:00
    bezgotowkowo szczegolnie jesli auto w kredycie itp.
    a nawet jesli nie to zrobią to w dobrej lakierni a nie u pana zdziska.

    roznica jest moze taka ze jak kumplowi w bmw520 babka walneła w drzwi to wycenili straty na 1,6tys PLN u blacharza, ten się dogadal z kumplem i zrobil to za 600 zl (uzywane drzwi ze slomczyna) a tysiaczek po polowie.

    nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

  5. dzięki za odzew! , Muzzle 8/05/08 20:35
    auto 2005 rocznik, nie w kredycie. Do wymiany są drzwi od kierowcy+ listwa pod nimi. OK,bezgotowkowo jest fajnie, tylko nie wiem "gdzie tu haczyk" .
    Co do Zdzisia ;) to robilem juz u niego 2 rzeczy i bylem zadowolony.

    1. moze taki , Nikita_Bennet 8/05/08 20:39
      ze jak robią w serwisie to wyjezdza jak igla a jak u zdzisia to roznie bywa i np następny uzytkownik moze dostrzec ze bylo bite.

      np jeden typek z benefii mowil ze czasem kleją niektore plastiki - te drogie a pracownik na to ze oni się w takie cos nie bawią - wymiana na nowe.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

      1. heh... , Gajdzi 9/05/08 15:34
        w wielkopolsce dawalem auto do serwisu opla i nie bylo tak jak chcialem, a po reklamacji bywalo czasami jeszcze gorzej... (patrz wyzej o czujnikach - to bylo w oplu)

        Citroenie, bo awarii uszczelki pod glowica okazalo sie nagle ze zostala wymieniona turbina, alternator i pompa wspomagania... fakt faktem... przy peknietym zatrzasku plastiku od paska rozrzadu wymienili go calego...

        Takze oddawanie auta do serwisu, to kwestia sporna... Jak do byle jakiego, to napewno nie! Inaczej, dzisiaj bym auta do serwisu nie dal jesli przy nim nie moge byc (a tutaj odpada), a natomiast jak masz "zdzisia", to albo odwala fuszerke odrazu (jak Emios'owi zrobili) albo sie stara,zeby miec klientow!

        Pan Bóg bawi się z ludźmi w
        chowanego.
        On odlicza - ludzie się chowają...

        1. my. , Nikita_Bennet 9/05/08 15:39
          ze względu na serwis (i 5 tys roznicy w cenie zakupu) wzielismy fiata pandę a nie skodę fabię.
          i nie narzekam - szybko i na czas choc zdarzyly mu się dwa niedopatrzenia ale nikt nie jest bezblędny.
          a - gosc co tam wszystko zalatwia to nasz znajomy - teraz myslę wstawic sobie CB i pewnie tez pojadę do nich aby mi calość ladnie podłączyli.

          nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

          1. ha!!! , Gajdzi 9/05/08 15:44
            tez wlasnie... "gosc co tam wszystko zalatwia to nasz znajomy"

            Bez niego podejrzewam,ze bylbys innego zdania..


            BTW
            Panda jest chyba duzo mniejsza niz fabia, czyz nie?

            Pan Bóg bawi się z ludźmi w
            chowanego.
            On odlicza - ludzie się chowają...

            1. trochę , Nikita_Bennet 9/05/08 19:58
              ale autko mialo byc:
              - dla dwoch osób
              - tanie w zakupie i eksploatacji
              - nowe

              nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

              1. a co do , Nikita_Bennet 9/05/08 19:59
                serwisu - gosc ma taki ruch (oprocz fiata czesto robią inne marki na tym samym warsztacie) ze trzeba czekac 2 tygodnie az wezmie autko.

                nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

                1. moze faktycznie trafiles na dobry serwis... , Gajdzi 10/05/08 00:03
                  wiec tylko pozazdroscic...

                  Pan Bóg bawi się z ludźmi w
                  chowanego.
                  On odlicza - ludzie się chowają...

  6. zrób bezgotówkowo, nastepnie... , malyy 8/05/08 23:17
    zmień ubezpieczyciela na takiego u którego w wypadku stłuczki nie tracisz starej ulgi :)

    Pozdrawiam Andrzej

    1. Wskaż mi takiego... , Lehoo 8/05/08 23:36
      jw...

      1. CU? , Matti 8/05/08 23:56
        ostatnio właśnie tak się reklamują

        1. dokladnie przenosza ci znizke 60% , XiSiO 9/05/08 00:52
          pomimo stluczki :)

          "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
          zapłacisz adeną" (C) XiSiO

      2. MTU chyba nawet , Gajdzi 9/05/08 15:36
        daja 10% wiecej ze do nich przyszedlem, a przeciez tyle tracisz...

        Po 2 PZU, to najdrozszy chyba ubezieczyciel w PL!? Ale z tego co wiem daja najwyzsze odszkodowania przy OC. Z AC nie slyszalem.

        Pan Bóg bawi się z ludźmi w
        chowanego.
        On odlicza - ludzie się chowają...

      3. poczytajcie dokładnie regulaminy i warunki ubezpieczenia... , Lehoo 9/05/08 20:23
        a później podniecajcie się ofertą firm typu CU... Czy ktoś z was zwrócił kiedykolwiek uwagę na to, że większość firm w razie stłuczki dokonuje wyceny szkód na podstawie cennika części - zamienników (tzw podróbek)? Jeśli chodzi o wypłacalność, to już temat rzeka :) Zwłaszcza w firmach typu direct (ubezpieczenie przez telefon) Wracając do zachowania zniżek również proponuję dokładnie zapoznać się z regulaminami...
        Pozdr!

    2. tak ciekawe , Nazgul 9/05/08 08:35
      jak bedzie z wyplacalnoscia w razie stluczki. OC jak OC ale AC nie zrobilbym w firmie ktora jest niepewna badz nowa na rynku.

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. Otóż to... , Lehoo 9/05/08 20:24
        jw123

  7. sporo zależy czy Zdzinek jest dobrym lakiernikiem , Pawelec 9/05/08 00:08
    Widziałeś "jego" lakierowanie? Jak ci to pasuje to możesz brać kesz i robić ale wszelkie reklamacje do siebie i jego. Jak bedziesz bezgotówkowo miał problemy to przynajmniej będziesz miał na kogo zwalić i taki cały zysk. Czasem dobry Zdzisiu jest lepszy od najlepszego "autoryzowacza".

    Tom Drwal
    LAS Ltd.

  8. DZIEKUJĘ ! , Muzzle 13/05/08 19:23
    ..wszystkim za wypowiedzi, zdecydowalem się na bezgotowkową w w autoryzowanym warsztacie - dali fajne i nowe auto zastępcze, a z ubezpieczeniem faktycznie zakombinuję - ale poniewaz AC w PZU jest OK, to pewno popatrzę za tanszym OC (teraz tez mam w PZU)

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL