[FOTO] Czyszczenie / naprawa obiektywu Canon EF 17-85mm

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Shark20 00:39 » adolphik 00:27 » Piwomir 00:19 » gigamiki 00:11 » Pawiano 00:11 » jenot 00:11 » DJopek 00:01 » XepeR 00:00 » elliot_pl 23:54 » Pawelec 23:51 » myszon 23:49 » Fasola 23:28 » DYD 23:28 » biEski 23:24 » Paweł27 23:20 » fiskomp 23:16 » Magnus 23:15 » wrrr 23:14 » okobar 23:09 » Flo 23:07 Dzisiaj przeczytano 41128 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[FOTO] Czyszczenie / naprawa obiektywu Canon EF 17-85mm , zeb 31/05/08 09:39
Mam problem z moim obiektywem. W pewnym (poczatkowym) zakresie zoomu pokazuje mi error 99 na wyswietlaczu w aparacie. Wiem tez, ze to tylko ten obiektyw bo z innymi z mojej kolekcji nie ma takich problemow. Jesli pomine ten zakres aprara wraz z wymienionym obiektywem dziala doskonale. Wydaje mi sie, ze do obiektywu dostal sie piasek - niedawny wypad nad morze. Mozna to wyczuc przekrecajac pierscien zoom na obiektywie. Serwis za czyszczenie obiektywu chce ok 120 funtow (UK) ale tak sie zastanawiam czy moze samemu by sprobwac rozkrecic i przeczyscic ten obiektyw. Pytanie czy po rozkreceniu nie rozpadanie mi sie on na setki malutkich czesci, ktorych bez fachowej wiedzy nie bede mogl zlozyc w jedna calosc ? Moze ktos mial podobne doswiadczenia i poratuje dobra rada. Z gory dzieki za odpowiedz.

Zack

nie rozkrecaj samemu , kubazzz 31/05/08 11:53
zwlaszcza nowoczesnego zoom'a sredniej jakosci.
Moze i zlozysz z powrotem, ale jak cos namieszasz to nie bedzie ciekawie. Nie rozleci sie on na milion czesci od razu, ale jednak ja bym nie ryzykowal.
SM-S908
Sądzę, że może , DeK 31/05/08 17:05
po takim zabiegu zostać zdekalibrowany.
O ile gdy są jakieś śmieci na przedniej soczewce i wyczyszczenie nie stanowi większego problemu tak głębsza ingerencja już może nie być taka łatwa i przyjemna.
Obiektyw może mieć później problemy na przykład z ostrzeniem i koniec końców i tak będziesz musiał oddać na serwis, pamiętaj skąpy traci dwa razy :)
1. :PPPP , zeb 31/05/08 18:53
  j.w.
  Zack
dawaj, rozkręcaj! nie takie się robiło (-; , Dabrow 31/05/08 22:39
co sie martwisz - rób zdjęcia krok po kroku (-; Może komus następnemu się uda....

A tak serio to ja parę manualnych stałek mam na koncie, do tego kilkukrotne rozbieranie lampy (głownie palnika), i trochę przy mechanice gniazda obiektywu w korpusie - ale za szkło bym się nie brał - bo nawet jakbym złożył (tam są takie ilości niewielkich mechanizmów których ręczne złożenie w domowych warunkach jest wyczynem że szkoda gadać) to nie ma siły żebym był w stanie zachować właściwe wyjustowanie soczewek - będziesz miał potem inną płaszczyznę ostrości np (taki ukryty tilt), 100% BF/FF, kłopoty z domykaniem przysłony...
120Funciaków Cię nie zbawi - to szkło chyba warte...
!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------