TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[Ekonimia] Co daje podnoszenie stóp procentowych , Micky 26/06/08 10:52 ??? No własnie może ktoś mi to wytłumaczy- W wielkim skrócie , Marcinex 26/06/08 11:12
odpływ pieniądza z rynku do banków - teoretycznie ;) Przyciąganie inwestorów, którzy kupią papiery dłużne emitowane przez państwo, co w końcu może spowodować wielkie bum jak państwo nie będzie miało z czego wypłacić;)Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest! - "Przyciąganie inwestorów, którzy..." , Yosarian 26/06/08 12:01
"...kupią papiery dłużne emitowane przez państwo"
a w konsekwencji, chyba "silną złotówkę" i taki efekt dla zysków NBP
http://www.dziennik.pl/...ki_stracil_miliardy.html
http://gospodarka.gazeta.pl/...dt=2008-06-23-04-12
czyli poziom emisji papierów dłużnych (ich %) przekroczył już chyba rozsądny poziom i "wali" w NBP ?All the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak
- Na to wygląda ;) , Marcinex 26/06/08 12:13
Pewno zmniejszenie inflacji jest ważniejsze niż straty banku.Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest!
- Poza tym , scheryf1 26/06/08 11:52
droższe kredyty i wyżej oprocentowane lokaty bankowe.Dobrze jest, ale w łeb sobie jeszcze
strzelać nie należy. - krotko mowiac , Maverick 26/06/08 12:09
wirtualnie i sztucznie stworzone czyszczenie Twojej rzeczywistej kieszeni - W wiieeeeeelkim uproszczeniu - pieniądz na rynku , Mcmumin 26/06/08 15:40
kreowany jest przez kredyt. Podwyższenie stóp kredytowych zmniejsza popyt na kredyt, a tym samym podaż pieniądza na rynku obniżając inflację. PZDR- pod warunkiem, że , Chrisu 26/06/08 16:01
tych kredytów jest udzielonych za dużo i NOWI kredytobiorcy będą mieli NOWE zasady...
Jeśli będzie tak dla STARYCH kredytobiorców, to ci wyższe raty będą chcieli odbić na:
a) konsumentach - podnosząc ceny.
b) pracodawcach - "wymuszeniem" u pracodawców wyższych zarobków.
Zarówno w przypadku a i b ktoś będzie chciał to sobie odbić i wtedy: konsument wykona krok "b", a pracodawca krok "b". Wtedy spirala się nakręca, inflacja idzie w górę a NBP stara się ją "uspokoić" podnosząc stopy procentowe. Wtedy mamy droższe kredyty i cała zabawa się powtarza do momentu, aż ktoś nie powie - DOŚĆ, lub gdy wszystko nie pier.... jak w jakimś afrykańskim kraju.
Dodam jeszcze, że zmiana stóp (a co za tym idzie rat) odbija się najbardziej wśród konsumentów, dla których taki kredyt "zżera" znaczną część budżetu domowego...
Dlatego też niedługo w PL będzie:
a) dużo samobójstw.
b) dużo tanich mieszkań sprzedawanych przez banki. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- Za pomocą stóp procentowych Bank Centralny reguluje podaż pieniądza. , buti 26/06/08 16:31
Podaż pieniądza wpływa na poziom inflacji. Podnosząc stopy procentowe próbuje się studzić inflację poprzez zmniejszenie podaży pieniądza. Jednak w praktyce mechanizm zmiany stóp procentowych działa wolno przez co mało skutecznie. - hmmm powiem w ten sposób , Micky 27/06/08 05:45
mam wrażenie, że to podnoszenie stóp procentowych ma na celu wyłącznie wydojenie kasy od tych co wzięli wieloletnie kredyty mieszkaniowe. A mechanizm jest dla mnie oczywisty: ludzie zaczęli zarabiać więcej. Oczywiście te podwyżki to 50, 100, 150 ... góra 500 zł proporcjonalne do zarobków. Nie mówię tu o pracownikach budżetówki pracujacych w Wawie. Podnoszenie stóp procentowych powoduje podnoszenie oprocentowania kredytów już zaciągnietych. Skutek jest taki, a zależy on od wysokości kredytu, że diabli biorą te tak zwane podwyżki.
Osobiście uważam, że podnoszenie stóp procentowych nie zmusi przedsiębiorców do zaprzestania zaciągania kredytów bo z reguły cały biznes kręci się na kredyt. Ale dlaczego mówi się, że spadnie inflacja - to proste kiedyś możliwości pracodawców na podwyżki płac się skończą a wtedy siła nabywcza pieniądza spadnie. W efekcie zadziała czynnik Balcerowicza - czyli okradanie z kasy społeczeństwa. Przypominam lata 1989-92 - inflacja 100-800%, maksymalne odsetki 80%. przebitka dla budżetu panstwa w porywach 720%, lepiej niz na kokainie kolumbijskiej.- Nie mozna na wszystko patrzeć jak na spisek. , buti 27/06/08 14:59
To, że drożeją kredyty już zaciągnięte to prawda. Ale biorąc kredyt musisz się liczyć z ryzykiem wzrostu stóp %, a nawet dodatkowo w przypadku kredytu w walucie obcej z ryzykiem kursowym. Inna bajka, że za 5 lat stopy % mogą być niskie i zaczniesz płacić mniej. Po za tym rata kredytu w wysokości 1000zł w dniu dzisiejszym to nie to samo co rata 1000zł za 10-15 lat. Po drugie podnoszenie stóp % nie ma na celu zmuszenia do zaprzestania brania kredytów bo to było by chore i spowodowało recesje. Ma na celu ograniczenie liczby nowo udzielanych kredytów. Kredyt staje się droższy i mniej opłacalny, dla jednego nie zrobi to różnicy inny przemyśli i nie zaciągnie kredytu. A, że stopy % na wielkość udzielanych kredytów działają wolno i w niskim stopniu to inna bajka. W Japonii stopy % sięgały 0% a i tak japończycy trzymali oszczędności w bankach :) Inna sprawa, że ludzie biorą kredyty na pograniczu zdolności kredytowej a banki im je udzielają. Za kilka lat i jedni i drudzy mogą obudzić się z ręką w nocniku. Klient bankrutuje a np. dom wzięty na kredyt mimo, że staje się własnościa banku ale idzie na sprzedaż za zaniżona cenę i bank też traci. Główna przyczyna obecnego kryzysu w USA!- tylko że , Chrisu 27/06/08 16:40
ci którzy już wzięli kredyt będą chcieli sobie te podwyżki stóp "odbić" - przeczytaj to co wcześniej skrobnąłem ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - nie wiem czy wiesz co mówisz ale , Micky 28/06/08 08:42
z reguły w pierszych latach spłaty kredytu spłacasz przede wszystkim odsetki więc u dupy wisi kredytobiorcy obniżka stóp procentowych za 5-7 lat bo wtedy to spłaca właściwie tylko kapitał.- Zamiast pisać bzdury wejdź sobie np. na Open.pl w kalkulatory i zweryfikuj swoją tezę , buti 28/06/08 11:44
Kredyt 200 000 w PLN przy 7% oprocentowaniu i 20 latach spłaty: raty malejące: 60-ty okres spłaty rata kapitału 833,33 rata odestkowa: 879,86; raty malejące: 60-ty okres spłaty rata kapitału: 541,11 rata odsetowa: 1009,48! Dalej twierdzisz, że zostaje sam kapitał po 5 latach? Jak nie wiesz co pisać nie pisz nic.- sam piszesz bzdury , Micky 28/06/08 23:40
zamiast czytać Onet weź krechę to zobaczysz.- Człowieku czy Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? , buti 29/06/08 13:50
Czy wogóle masz pojęcie jak się spłaca kredyt? Co to rata? Co to kapitał a co odsetki? Jak się je liczy? Jak spłaca? Obrażając mnie takimi hasłami jak wyżej to się tylko dalej kompromitujesz. Podałem Ci link do strony OpenFinance, a Ty z jakimś Onetem wyskakujesz. Trzeba być głupcem żeby stwierdzić coś takiego że po 5-7 latach spłaca się sam kapitał. Odsetki płacisz do ostatniej raty włącznie. I zmiana oprocentowania jest dla kredytobiorcy istotna przez cały okres kredytowania.- ciii , Chrisu 30/06/08 09:39
on przecież wziął kredyt i tak mu powiedziała pani w okienku ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - dobre chrzany , Micky 2/07/08 13:30
jw weź krechę i zobaczysz jak jest naprawdę- Nie widze sensu polemiki z idiotą bo inaczej Cię nie nazwać nie można. , buti 2/07/08 16:31
Zamiast argumentów masz puste słowa, nie masz racji, palnąłeś głupotę i brniesz w zaparte. Usłyszałeś coś w kolejce do warzywniaka i paplasz dalej. Tak się składa że ja kredyt spłacam. Weź może Ty! Najlepiej w Provident Polska :) firma celuje w profil konsumenta do którego mi pasujesz idealnie.- ponieważ używasz inwektyw to powiem ci żeś matoł kompletny , Micky 2/07/08 21:03
nigdzie nie powiedziałem, że do końca kredytu nie spłaca się odsetek tylko, że w pierwszym okresie większą częścią raty są odsetki a nie kapitał. I tu pierwsze twoje matołectwo wychodzi - jesteś niedouczonym patafianem bo czytać nie potrafisz.
Czytanie propagandy na www a czytanie umowy przed podpisem to dwie różne bajki - i tu wychodzi twoja szczera naiwność bezmózgiego matołka.
Co do tego czy wiem co to kredyt to i owszem i na pewno lepiej od ciebie ciołku.
A do ciebie Chrisu tylko take niedorajdy jak Ty biorą kredyt w okienku.- Cytuje Twoje słowa! , buti 3/07/08 16:54
"że w pierwszym okresie większą częścią raty są odsetki a nie kapitał" - tak wcale nie napisałeś na poczatku i nie łżyj! Prostujesz swoją bzdurną wypowiedź bo zrozumiałeś co napisałeś, a co miałeś na myśli. Ty napisałeś: "...za 5-7 lat bo wtedy to spłaca właściwie tylko kapitał" - co brzmi jak bełkot i ma się nijak do Twoich późniejszych wyjaśnień. Nie umiesz przelać swoich myśli na słowo pisane i tak się to skończyło. Nie potrafisz przyznawać się do błędów, a na dodatek chcesz uczyć innych czytania ze zrozumieniem co jest śmieszne jak się nie umie pisać ze zrozumieniem własnych myśli! Więc zamilcz już i nie ośmieszaj się kolejnymi sprostowaniami co to Ty "chciałeś napisać" a co to ktoś źle zrozumiał. I nie obrażaj ludzi bo gówno wiesz jaka jest moja wiedza na temat finansów, a śmiem twierdzić, że raczej większa niż Twoja z przeczytania umowy kredytowej. A co do uwag typu: matoł, patafian czy ciołek to nie będe tego nawet komentował. Mam nadzieje, że się dowartościowałeś tymi obelgami pod moim adresem.- masz tu cymbale cytacik , Micky 4/07/08 08:53
http://biznes.onet.pl/0,1782504,wiadomosci.html
A co do zrozumienia to: "większa część" nie oznacza całości, a słowo właściwie jest właściwe do określenia 5% udziału odsetek względem całości raty.
A w przypadku kredytów, 60% odsetek spłaca się w 40% czasu trwania kredytu (mniej więcej) więc moje stwierdzenie, że u dupy wisi kredytobiorcom możliwość obniżenia stóp procentowych za 5-7 lat jest całkowicie uzasadnione.
A co do dowartościowania sie to na pewno nie jest nim rozmowa z tobą. Ja sie dowartościowuję na szkoleniach, które prowadzę. I obawiam się, że mam więcej doczynienia z poprawnym wysławianiem się niż ty.- bo sobie klawiaturami oczy powybijacie , Maverick 4/07/08 10:56
pax Panowie - Podałem Ci przykład kredytu zaciągniętego na 20 lat , buti 4/07/08 16:57
Więc nie gadaj tu o spłaconych 60% odsetek bo 5 lat przy kredycie 20 letnim to 25% okresu spłaty a nie 40%! Poza tym na moment który Ci podałem w przykładzie odsetki nie wynoszą 5% wartości raty tylko ponad 50% w ratach malejących i ok 65% w równych. Jest to jednoznaczne z tym, że obniżka stóp % przy kredycie 20 letnim jak w przykładzie w 5 roku spłaty jest dla kredytobiorcy istotna i wcale mu nie wisi jak to pięknie sformułowałeś "u dupy". Więc znowu nie masz nic sensownego do powiedzenia. A jak prowadzisz szkolenia to miej Panie w opiece tych ludzi, którym wkładasz takie banialuki do głów. Poza tym uważam że jesteś PROSTAKIEM bo nie umiesz kulturalnie i rzeczowo odeprzeć zarzutów tylko rzucasz obelgami. Jak nie umiesz prowadzić rzeczowej i na przyzwoitym poziomie rozmowy to się nie udzielaj na tej stronie. Tyle w tym temacie, nie mam zamiaru więcej z tobą polemizować bo widze żeś uparty swego jak osioł.- ale ty pojeb jesteś , Micky 5/07/08 19:11
a gdzie ja mówiłem o kredycie 20-letnim co? Ja mówiłem o biznesie a nie młotach co na 30 lat zadłużają się na mieszkanie przepłacając je 5-krotnie.
Misiu 65% przez cały okrs spłaty kredytu ?? to jakie to oprocentowanie. Polecam Alfabet dla pierwszoklasistów. Jeżeli już mówisz o 65% lub 50% odsetek to tylko w początkowym okresie a potem ta proporcja ulega zmianie, w przeciwnym wypadku oprocentowanie roczne wyniosiłoby wg ciebie 65%x12 miesięcy. A takiego to nawet w Zanzibarze nie ma.- Prostak jesteś jakich mało! , buti 6/07/08 13:11
A swoimi dalszymi śmiesznymi postami tylko mnie w tym utwierdzasz.- z braku konkretów w twoich wypowiedzach , Micky 8/07/08 10:15
wnioskuję, że słoma ci z buciorów wystaje. Brak ci argumentów, a pieprzysz trzy-po-trzy. Zanim coś napiszesz perzemyśl to i pisz na temat. A z liczeniem procentów ma problem 75% społeczeństwa, więc się nie martw jesteś w większości.
Kończe tą debatę bo szkoda czasu na to. Poczytaj troche książek a nie portali internetoych.
- aha i jeszcze polecam liczydełko , Micky 5/07/08 19:15
ja pisałem 5-7 a 7 z 20 to 35% więc nie wiele się pomyliłem. - a i dalej analizując twój błyskotliwy tekst , Micky 5/07/08 19:27
1. "Po drugie podnoszenie stóp % nie ma na celu zmuszenia do zaprzestania brania kredytów bo to było by chore i spowodowało recesje. Ma na celu ograniczenie liczby nowo udzielanych kredytów." - po prostu sam sobie zaprzeczasz i tyle. Ja nic nie mówiłem o zmuszeniu ludzi do zaprzestania zaciągania kredytów. Wręcz odwrotnie. Nie umiesz czytać i tyle.
2. "To, że drożeją kredyty już zaciągnięte to prawda. Ale biorąc kredyt musisz się liczyć z ryzykiem wzrostu stóp %, a nawet dodatkowo w przypadku kredytu w walucie obcej z ryzykiem kursowym. Inna bajka, że za 5 lat stopy % mogą być niskie i zaczniesz płacić mniej. Po za tym rata kredytu w wysokości 1000zł w dniu dzisiejszym to nie to samo co rata 1000zł za 10-15 lat." - ci co wzięli kredyty na drogie mieszkania na pewno zyskają, po pierwsze nie ma gwarancji kiedy stopy zaczną spadać, po drugie jak na łeb walną ceny mieszkań to nawet niższe stopy nie uratują ludzi od wielokrotnego przepłacania kredytem spowodowanym wyższymi stopami na początku splacania kredytu.
3. "Inna sprawa, że ludzie biorą kredyty na pograniczu zdolności kredytowej a banki im je udzielają." - to chyba dotyczy tylko i wyłącznie tzw. kredytów z górnej półki w okolicach 50-500 mln.
4. co do tzw. raty malejącej to dotyczy to malejących odsetek a nie wartości raty.
- spieprzaj dziadu! , Chrisu 4/07/08 12:17
niedorajdą jesteś Ty bo nawet nie potrafisz napisać "co masz na myśli"... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Krisu co za elokwencja , Micky 5/07/08 19:12
widać żes 3 bliźniak, ale twoje rozumienie tekstu jest proporcjonalne do twojej wiedzy informatycznej czyli <0.- Naucz się pisać zanim do mnie napiszesz... , Chrisu 10/07/08 23:10
a od mojej wiedzy ty się odwal - jesteś zerem i trudno ci to zaakceptować... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - :). , Micky 11/07/08 20:35
na wieś burasie spadaj.- ty naprawdę jesteś taki ograniczony , Chrisu 11/07/08 23:23
czy tylko takiego udajesz? /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|