@skate - dla ułomnych deska

Vey iz mir!

pufff

1. no właśnie: WIELKIE OSZUSTWO UEFA!!!!JEDENAŚCIE!!! , Seadog 29/06/08 00:41
   nie ma meczu o trzecie miejsce - a tak na niego czekałem, odkąd Turcja i Rosja miały w nim wystąpić... Dużo bardziej byłem ciekaw tego spotkania niż finału :(

   http://nadobranoc.weebly.com/
   
   http://ciii.blogspot.com/

   1. [;..;] , GesTee 29/06/08 00:52
      fakt final przegranych był by ciekawy i szkoda ze go nie rozgrywaka

      :)

   2. włąśnie dobrze , Dabrow 30/06/08 11:04
      sprawiedliwie jest - oba zespoły (i Turcja i Rosja) doszły do półfinału - mały finał to przeżytek - oba zespoły są równe i zasługują na 3cie miejsce.

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

2. bez urazy , siaraps 29/06/08 01:07
   ale to co pokazała Rosja w meczu z Hiszpanią to było amatorstwo. Amatorstwo razy dwa, bo w dwu mecz dostali baty 7:1. Wyszedł im jeden mecz z Holandią, która nie wiem jakim cudem zagrała poniżej swojego poziomu. Natomiast Turcja, no cóż była waleczna, to przyznam, ale żadnego powiewu świeżości to ja tam nie widziałem. Raczej zobaczyłem olbrzymią dawką szczęscia (bramki w ostatnich minutach), która zresztą się w końcu skończyła. Co do wyniku jutrzejszego finału, to ciężko wytypować faworyta, bo niby teoretycznie Hiszpania jest mocniejsza, ale Niemcy to typowa drużyna turniejowa. Potrafią być skuteczni jak mało kto. Tak więc wynik jest sprawą otwartą.

   "dziś to, co wczoraj trwałym było
   jutro istnieć przestaje"
   dj boom

   1. słusznie , Kedzior 29/06/08 01:24
      Rosjanów mecz z Hiszpanią to była porażka, miałem na myśli Rosje z meczu z Holendrami, to było coś pięknego, wyglądało to tak że holenderscy trenerzy i inni goście odpowiedzialni za rozpracowanie taktycznie drużyny przeciwnej nie mieli za dużo kaset z meczami Rosjanów i dlatego rosyjscy pilkarze ( szczególnie lewa strona ) grali tak jak chcieli, podania w polu karnym w odległości kilku metrów ? tego nie zobaczymy w finale a z Hiszpanami po prostu fizycznie nie dali rady, może to z braku obycia na wielkich imprezach, rozłożeniu sił, chodzi o to że mogli i że gdyby zagrali w finale na poziomie meczu z Holandią to było by bardzo ciekawe widowisko

      pufff

   2. bhaha a ze szwedami to ....? Obejrz jeszcze raz mecz z Hiszpania , Emios 29/06/08 02:22
      jedni i drudzy strasznie przemeczeni. Ale wygrywa ten kto ma lepsza ławkę
      
      Dla mnie Rosja i Szwajcaria najciekawszą piłkę grali,
      
      Dzisiaj ogladałem program z Cejrowskim na temat Fiesty w Hiszpanii - porównał go do naszych festynów i w Hiszpanii wszyscy się bawią a w Polsce narzekają że zła organizacja, że kible za daleko, że brak kiełbasy za darmo. W Polsce tylko umiemy narzekać.
      
      A w Niemczech ? przed ćwierćfinałem Chorwacja-Turcja spytali niemieckiego szkoleniowca z kim by wolał grać - Wszystko mi jedno i tak będziemy w finale (100% niemców to samo uważało mimo iż Chorwacja ich ośmieszyła w meczu grupowym). A u nas po przegranym pierwszym meczu wyśmiewa się każdy zamiast ruszyć tłustą dupę z fotela i pokazać co się samemu potrafi.
      
      Aha obejrz jeszcze sobie taki mecz MŚ 2002 Rosja-Japonia
      1. przyznaj się , siaraps 29/06/08 11:45
         gdzie przeczytałeś o tej ławce? Bo jest to cytat żywcem wyjęty z ust jakiegoś telewizyjnego pseudo mędrca. Skoro uwarzasz, że najlepiej grały Szwajcaria i Rosja no to powodzenia. Życzę miłego oglądania... skoków o tyczce.

         "dziś to, co wczoraj trwałym było
         jutro istnieć przestaje"
         dj boom

         1. kolego mam troszke wiecej doswiadczenia niz Ty i Ci nie ubliżam , Emios 29/06/08 14:17
            o ławce gdzie wyczytałem ? No taki Fabregas wchodzący z ławki rezerwowych to rzeczywiście żaden piłkarz. Problem naszej drużyny tkwi w psychice między innymi w stadionach. Grałem przy 5 tysiącach wyjazdowe spotkanie i dla mnie to straszne wrażenie robiło. Byłem na meczu Polska - Niemcy jako widz to jest całkiem inna bajka. Obejrz całe mecze np. ze Szwedami i Hiszpanią i zobacz:
            - Powrót rosyjskich piłkarzy po akcji;
            - Prostopadłe zagrania w kierunku Archavina;
            - Na jakim polu grają napastnicy;
            - itd....
            
            A także na jakiej pozycji gra Iniesta w klubie na jakiej w reprezentacji i gdzie jest najwięcej przy piłce
            1. ale gdzie ja , siaraps 29/06/08 14:31
               pisałem o "naszej drużynie"? O jakim doświadczeniu piszesz? To, że gdzieś, jak wywnioskowałem z tekstu, grałeś w piłkę nie stanowi żadnego argumentu do wysnuwania jedynie słusznych racji. Zresztą nie mam zamiaru się licytować na fanty, a miałbym czym. Tym masz swoją wizję futbolu, ja swoją. Dla mnie Rosja nie pokazała nic nadzwyczajnego oprócz waleczności i dobrej taktyki, którą zawdzięczają tak naprawdę tylko geniuszowi trenerskiemu. Ale jak pamiętamy zarówno Australia jak i Korea (tu szczególnie za sprawą sędziów) również były dobrze ułożone, ale nie potrafiły podskoczyć wyżej niż mogą. Co do Archavina to swoje umiętności pokazał w meczu z Hiszpanią gdzie kompletnie nie istniał i z uporem maniaka obniżał swoją wartość na rynku transferowym.

               "dziś to, co wczoraj trwałym było
               jutro istnieć przestaje"
               dj boom

Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.

1. powtórka meczów Niemcy - Portugalia, Hiszpanai - Włochy , Emios 29/06/08 02:23
   123

Everything should be made as simple as
possible, but no simpler

i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold

SM-S908