.:: Live at Trance Energy ::.

1. Się sztangiście ręka wygła... , Dexter 14/08/08 12:44
   W łokciu nie tę stronę co trzeba i na dodatek gryfem (sztanga 148 kg) w plecy dostał...

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. aha , Kriomag 14/08/08 17:43
      czyli nawet nie zagladam :/

2. hmm , kubazzz 14/08/08 12:44
   sztanga wygięła sztangiście łokieć w drugą stronę..

   SM-S908

IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
rambler 9

1. No się nie zgodzę... , Dexter 14/08/08 12:53
   Podnoszenie ciężarów było dyscypliną olimpijską grubo przed komercjalizają tej imprezy...

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. Ale to co teraz oglądasz , J@rek 14/08/08 12:56
      nie jest wtedy.

      IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
      rambler 9

      1. No czyli co - nie robić igrzysk? , Dexter 14/08/08 13:02
         Bo tam każdy sport to kasa.

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

         1. NIE, po prostu , J@rek 14/08/08 13:08
            nie doszukuj się ukrytych treści w tym co piszę.

            IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
            rambler 9

            1. No to rozwiń wątek, bo nie chwytam. , Dexter 14/08/08 13:25
               Co chciałes powiedzieć?
               
               Lubię odpowiedzi np. "w samochodzie xy awaryjne sa skrzynie biegów i rdzewieją drzwi i progi" a nie "nie kupuj xy bo są do dupy".

               Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
               Odpowiedzi oleję.
               THX!

               1. haha , 0r8 14/08/08 13:33
                  Dobre. To nie w Jarka stylu.

               2. on Ci nie powie , kubazzz 14/08/08 14:10
                  bo i tak nie zrozumiesz..
                  
                  ;)))

                  SM-S908

               3. no ja popieram powyższe , Demo 14/08/08 14:35
                  generalnie sport skończył się wtedy, kiedy wkroczyła kasa. Jakby sportowcy walczyli o wieniec laurowy + (jako bonus) wszystkie dupy w mieście wtedy by to był sport w pełnym tego słowa znaczeniu. Teraz to jest normalny zawód. Współzawodnictwa nie ma. No chyba, że tak jak w normalnej robocie: muszę być lepszym informatykiem to mojego przeciwnika wyleją a mnie nie.

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. Nie no to to ja wiem... , Dexter 14/08/08 14:41
                     Piszecie z J@rkiem "to nie jest sport to jest kasa". No OK, niebo jest niebieskie a woda mokra. I co w związku z tym?

                     Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
                     Odpowiedzi oleję.
                     THX!

                     1. No właśnie nic , J@rek 14/08/08 14:52
                        napisałem co napisałem i tyle? Dlaczego sądzisz, że chciałem o tym dyskutować i rozwijać myśl? Demo napisał rozwinięcie i trzymaj się tego jak tak uparcie chcesz czegoś więcej.

                        IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
                        rambler 9

2. jemu , Kriomag 14/08/08 17:44
   to się ta kasa chyba własnie skonczyla ;)

don't hate the player, hate the game..

Lenovo X1 Nano, HP Zbook G5
Legion5 R7-5800H, RTX3060

1. .:. , Shneider 14/08/08 15:27
   a kolarstro nie niszczy?
   
   obecnie to juz roboty jezdza na rowerach a nie ludzie.

   .:: Live at Trance Energy ::.

   1. gimnastyka tez , coobav 14/08/08 15:48
      jest wiele dziedzin sportu które generują kaleków. Nie wspominam już w ogóle o dopingu.

      Lenovo X1 Nano, HP Zbook G5
      Legion5 R7-5800H, RTX3060

   2. możesz rozwinąć? , kubazzz 14/08/08 15:51
      z czystej ciekawości pytam bo kiedyś w młodości wydawało mi się, że kolarstwo to fajny sport, ale w ogóle się nie znam na tym.
      Czemu roboty i czy jakoś szczególnie na tle innych dyscyplin to widać?

      SM-S908

      1. zawodowe kolarstwo , Meteor 14/08/08 16:34
         skonczylo sie wiele lat temu - wraz z pierwszymi zawodnikami, ktorzy z gory zalozyli, ze zwykly trening bedzie dodatkiem do koksowania na calego. Byc moze ta dyscyplina nie ma szczescia do prob antydopingowych, ale ilosc afer i zdyskwalifikowanych zawodnikow prawdopodobnie przerasta pozotale dyscypliny razem wziete. NIe chodzi tu o glupi testoteron, EPO albo iny sztuczny syf - na porzadku dziennym jest nawet calkowita transfuzja krwi przed wielkimi zawodami. Stad te roboty. Ale nie oszukujmy sie - jako kibice wymagamy od tych ludzi heroizmu na nieosiagalnym dla zwyklych ludzi poziomie, m.in. zapieprzania 4500 km w 2 tygodnie, podjezdzania na gorskie przelecze z predkoscia 40 km/h przez wiele godzin i dodatkowo widowiskowej walki na tych podjazdach. NIech nikt z interesujacych sie tym sportem nie zaprzecza, ze nie fascynowal sie np. Marco Pantanim, kiedy jezdzil po gorach w Giro jak kozica, a rywale po prostu nie byli w stanie nic zrobic.

         Tak, naleze do grupy trzymajacych
         kierownice i jestem z tego dumny!
         Pzdr. Univega,Author&Meteor

         1. transfuzja krwi?? , kubazzz 14/08/08 16:45
            ło matko! nawet nie wiem co to miałoby dać.

            SM-S908

            1. .:. , Shneider 14/08/08 16:49
               jak to co.
               
               wielogodzinny masakryczny wysilek tworzy niesamowita ilosc toksyn w organizmie.
               
               zwykle picie wody (1 szklanka na 15min = litr co godzina), a nastepnie siusiu nie wystarcza.
               
               takze przed i po kazdym wyscigu pan lezy sobie wygodnie i absolutnie nic nie robi. panie rozmasowuja miesnie, maszynka przepompowuje mase czysciutkiej krwi, a namiocik tlenowy natlenia caly organizm.
               
               takze jak w tej reklamie. padles powstan :)

               .:: Live at Trance Energy ::.

            2. biega o lepsze natlenienie , Dabrow 14/08/08 16:52
               liczba krwinek, hemoglobiny itp itd....

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

         2. .:. , Shneider 14/08/08 16:46
            dokladnie
            
            kubazzz - juz dawno temy skonczyly sie ludzkie mozliwosci w kolarstwie. o ile w peletonie po plaskim doslownie kazdy jest w stanie jechac od startu do mety z predkoscia 60km/h to wlasnie wszelkie walki ucieczki wpinaczki sa zabojstwem dla organizmu.
            
            dawno temu udowodniono ze czlowiek nie jest w stanie przejechac tego wyscigu w takim tempie, a na pewno nie jest w stanie prowadzic walki przez kilka dni bo organizm sam siebie by otrul.
            
            transfuzje krwi, namioty tlenowe to normalna rzecz przed i po kazdym wyscigu. oczywiscie jest to zabronione, ale niestety tego typu doping nie jest do wykrycia w badaniach. wiec...
            
            
            kiedys kolarze probowali w uczciwy sposob walczyc ale niestety kilka zgonow zestopowalo ten zapal.

            .:: Live at Trance Energy ::.