Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Menah 23:36
 » luckyluc 23:27
 » Wolf 23:25
 » selves 23:24
 » wrrr 23:24
 » fiskomp 23:14
 » Visar 23:10
 » Magnus 23:07
 » luzak2363 23:05
 » ToM78 22:50
 » Kool@ 22:48
 » doxent 22:44
 » tian 22:41
 » zibi13 22:41
 » Logan 22:38
 » Tomasz 22:37
 » Chrisu 22:33
 » XepeR 22:29
 » DJopek 22:15
 » rainy 22:11

 Dzisiaj przeczytano
 36882 postów,
 wczoraj 25433

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Problem ze zdiagnozowaniem przyczyny bledow na dyskach , gorky 22/08/08 13:05
Dawno nic nie pisalem, wiec na wstepie witam sie serdecznie i od razu przechodze do rzeczy:

Kupilem na poczatku zeszlego tygodnia dwa Samsungi F1 640GB i spialem je w RAID 1. RAID software'owy pod Linuksem, na to LVM2, kontroler Sil3112 na Asusie A7N8X-E Deluxe.

Wczoraj w logach zobaczylem kilka raportow o bledach, wiec zapuscilem test SMART - na kazdym z dyskow Raw_Read_Error_Rate okolo 20, Read_Soft_Error_Rate okolo 15, po kilka Current_Pending_Sector.

Wszystko tak jakby zaczely sie sypac dyski, ale zapuscilem jeszcze test producenta (Hutil).

No i zeby nie bylo tak rozowo, to na kazdym dysku bylo znalezione po kilka badsectorow, ale zwroccie uwage na polozenie:

/dev/sda:
error : LBA 11978123
error : LBA 11978124
error : LBA 11978125
error : LBA 11978127
error : Ecc error

/dev/sdb:
error : LBA 11964088
error : LBA 11964089
error : LBA 11964090
error : LBA 11964091
error : LBA 11964092
error : LBA 11964093
error : LBA 11964094
error : LBA 11964095
error : LBA 11970126

Czyli bardzo blisko siebie, aczkolwiek te bloki 11964... to juz inna partycja niz 11970... (granica idzie w okolicy 11968...).

I teraz nie wiem - jaka jest szansa na to, ze oba dyski sa rzeczywiscie walniete? I ze oba praktycznie w tym samym miejscu?
Jaka moze byc przyczyna czegos takiego? I przede wszystkim czy jest metoda zeby okreslic czy chodzi o fizyczne uszkodzenie dysku czy np blad kontrolera?

Jezeli teraz zapuszcze zerowanie dysku, to pewnie zle sektory zostana zmapowane i problem sie chwilowo rozwiaze, ale to mnie nie bardzo satysfakcjonuje. Cos mi sie obija o glowe ze jest mozliwosc, ze sektor wyglada na zly, ale w rzeczywistosci jest OK - niech ktos bardziej biegly sie wypowie...

Doradzcie co robic bo jestem coraz bardziej tym zmeczony i od wczoraj nie mysle o niczym innym - dramat :]

pzdr!

  1. Raw_Read_Error_Rate sie nie przejmuj ... , Nebuchadnezzar 22/08/08 21:17
    kazdy dysk bedzie mial jakas wartosc dla tego licznika. Jedyny parametr ktorym teraz sie powinienes przejmowac to reallocated sectors count czy jakos tak. Najprawdopodobniej to co cie trafilo to tkz. logiczne bad sectory (nie wiem dokladnie na czym to polega) ale to jest wlasnie to z czym radzi sobie hdd regenerator czy windowsowy chkdsk /r. Wykonanie "zero fill" na takim dysku sprawi ze te bady znikna, a czy pojawia sie znowu nie wiadomo. IMO serwis takie dyski zwroci ci jako 100% sprawne. Jest fajny programik co sie nazywa MHDD - mozesz nim wykonac skan niskopoziomowy (nie rozwali ci raid jak przeskanujesz kazdy dysk z osobna) ktory pokaze ci jaka liczba sektorów ma okreslony czas dostepu miedzy 3ms a 500ms, gdzie 500ms to fizyczny bad sector.

    dupa na stołku, morda przy korycie...

  2. wyzeruj dyski , Master/Pentium 23/08/08 18:52
    i spróbuj ponownie. Zerowanie MHDD, GWScan czy czymś podobnym. Jeśłi nie pomoże to reklamacja.

    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL