Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » JE Jacaw 17:15
 » DJopek 17:13
 » past 17:12
 » myszon 17:08
 » havranek 17:08
 » dulik 17:03
 » yanix 17:02
 » etranger 17:00
 » KHot 16:53
 » Kenny 16:53
 » Artaa 16:49
 » Tomasz 16:44
 » P@blo 16:42
 » Pio321 16:39
 » leon 16:39
 » PeKa 16:38
 » waski 16:38
 » wielo 16:37
 » Dexter 16:33
 » AfiP 16:29

 Dzisiaj przeczytano
 41107 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Teoria zamka na drodze - ciakawe , grattz 10/09/08 22:31
http://ww6.tvp.pl/6287,20080818774286.strona

hmmm
Jeździłem kiedyś po Bielsku. Było tam zwężenie. 100 metrów przed zwężeniem był znak zakazu wyprzedzania. Na końcu policja łapała tych którzy sie próbowali " wbić" :P
To sie w Polsce nie przyjmie :]

...poprzednia |1|2|3|4| następna...

  1. ciekawe , ViS 10/09/08 22:48
    sam się na tym złapałem.
    Najpierw przypomniałem sobie wrogość do cwaniaków którzy śmigają do końca zjazdu żeby wbić się w kolejkę,
    ... a potem uświadomiłem sobie, czemu całość kolejki nie rozłoży się na dwa pasy i zastosuje "zamka" ...
    Ciekawe :)

    I will not buy this record - it is
    scratched.

  2. wiele moge zrozumiec , esteban 10/09/08 22:54
    ale ci kierowcy tirow jadacy sobie rowniotko i zostawiajacy setki metrow wolnego z przodu... noz sie w keiszeni otwiera to malo powiedziane.

  3. pan redaktorek z telewizji absolutnie mnie nie przekonał , digiter 10/09/08 23:25
    próbował tutaj nam wmowić że "na zamek byłskawiczny" będzie szybciej. W jaki sposób ja się pytam ? Jeśli wpuszczam samochód to nie dość że wymaga to ode mnie dodatkowej koncentracji to oprócz tego muszę przyhamować. Zachowanie kierowców tirów i busów uważam za prawidłowe a to, że jakis urzędas wymyślił znak, że ma być na zamek błyskawiczny jest dla mnie tak samo "mądre" jak ograniczenie do 60km na trzypasmowej ulicy w mieście o 1 w nocy.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. bo widzisz... , Okota 10/09/08 23:27
      tu chodzi o to ze jak masz kilometr kolejki na jednym pasie to = sie 0.5 km kolejki na 2 pasach a predkosc jest wtedy... IDENTYCZNA!

      Dyslektyka błąd nie pyka...
      RTS wszechczasów:
      Supreme Commander

    2. Dodatkowa koncentracja? , DJopek 10/09/08 23:33
      Wystarczy nie ruszać od razu z kopyta i zostawić 1,5 metra więcej i ten z kończącego pasa sobie spokojnie wjedzie jak i Ty nie stracisz na tym w zasadzie nic.

      No ale że to wymaga koncentracji - tak samo jak zabrakło tego gościowi który stojąc dziś w korku walnął mi w tył. Wychodzi i do mnie że się zagapił. Dobrze że zderzaki u mnie są bardzo elastyczne i nic się nie stało.

      1. to ci radze , Okota 10/09/08 23:37
        sprawdz czy czasem nie poszly ci mocowania zderzaka ;)

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

    3. głupiś , jafar 11/09/08 01:21
      czy udajesz ? pies ogrodnika.

    4. nie będzie szybciej , myszon 11/09/08 09:36
      będzie tak samo wolno. Za to nie ma za tobą tak długiego korka.

  4. A na mnie też się zawsze wszyscy krzywo patrzą jak jadę do samego końca... , DJopek 10/09/08 23:29
    Też mnie wkurza to blokowanie, wtedy się tworzy jeden długi sznurek aut na jednym pasie, gdzie zanim każdy po kolei ruszy to pojawia się jeszcze dłuższy sznurek aut za tymi co już stali. A właśnie zamiast tego obydwoma pasami powinni jechać i by o wiele szybciej się to rozkorkowało.

    Ale u nas kierowcy w ogóle nie umieją się włączać do ruchu, mają np. pas pomocniczy który za 100-200m się kończy to stoją na początku tego pasa i czekają aż będą mieć z pół kilometra wolnego aby zdążyli wjechać na pas i się rozpędzić, zamiast zrobić to już na tym pomocniczym pasie i wjechać niemal już z pełną prędkością pomiędzy inne auta. Nawet amerykanie to potrafią!

    1. aaa widzisz! , Okota 10/09/08 23:38
      bo u nas jest przepis debilny ktory mowi ze dolaczajac sie w ten sposob do ruchu nalezy... zwolnic!!
      na calym swiecie jest ze trzeba przyspieszyc a u nas....

      Dyslektyka błąd nie pyka...
      RTS wszechczasów:
      Supreme Commander

    2. wbrew temu co mówisz kierowcy umieją się włączać do ruchu , digiter 10/09/08 23:42
      a nawet jak nie umieją to szybko się nauczą. Jesli stoję na pasie pomocniczym 50m przed jego końcem i widzę że po prawej stronie robi się gdzieś odstęp to mam czas się rozpędzić i szybko wjechać w lukę, a jeśli bym stał tak jak chcesz na końcu pasa pomocniczego to gdzie bym się rozpędził ? - przede mną już tylko kończące pas pachołki.
      Widzę że za panem redaktorkiem pojawili się ludzie którzy chca naprawiać świat wbrew naturalnemu porządkowi.

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

      1. Hmm... , DJopek 10/09/08 23:52
        Ten gość to jest z Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego...

        Nie chcę naprawiać świata, ale uważam że taki system włączania się jest szybszy.

      2. I jeszcze: , DJopek 11/09/08 00:03
        Kontynuacja:
        http://ww6.tvp.pl/6287,20080825778347.strona
        http://ww6.tvp.pl/6287,20080901782382.strona

        1. że tak się spytam ciebie , digiter 11/09/08 00:05
          w Polsce mieszkasz ? Bo wiesz u nas drogi nie takie jak w Niemczech czy USA - u nas nawet między miastami wojewódzkimi drogi jednopasmowe- emocje przy każdym wyprzedzaniu to nasza codzienność. Raczej nikt nie wpuszcza, bo każdy wkurzony że do pracy zdążyć nie może. Jak wjeżdżam z zachodnich autostrad do Polski to w ciągu 5 minut czuję, że rodzi się we mnie mimowolnie agresor.

          Piszcie do mnie per ty z małej litery

          1. W Polsce mieszkam , DJopek 11/09/08 00:10
            I na co dzień obserwuję co się dzieje rano jadąc do pracy, gdzie odcinek 16km pokonuję w około 45min, a czasami właśnie przez zwężenia nawet blisko 1,5h. Emocje czasami puszczają, ale to nie powoduje że przy np. ruchu wahadłowym (który codziennie pokonuje) jadę na czerwonym jak robi to ok. 10 aut jeszcze blokując przy tym stronę przeciwną która ma mniej czasu na przejazd...

        2. hmm... , Jaskier 11/09/08 00:50
          nie rozumiem ludzi, którzy nie potrafią zrozumieć zasady "zamka błyskawicznego", przecież to jest proste i logiczne, jakby każdy się tego stosował, to by nie było korka na jednym pasie, a drugi byłby całkowicie wolny

      3. chcialem napisac cos dluzszego ale bedzie krotko , Grocal 11/09/08 00:05
        Jakby wszyscy jezdzili z glowa, to nie musialbys 50 metrow przed zwezeniem z partyzanta szukac miejsca do "wbicia sie", ale wiedzialbys - obserwujac sytuacje - ktory samochod przepuscic a za ktorym pojechac i moglbys to zrobic nawet 5 metrow przed zwezeniem. Ot i cala filozofia jazdy "na zamek blyskawiczny".

        Na pewno, na razie, w ogóle...
        Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
        Ortografia nie gryzie!

        1. hmm , akustyk 11/09/08 00:08
          tylko, ze to wymaga zmiany myslenia polskiego kierowcy z:
          "* sie, ja mam prawo byc pierwszy i * wam w *"
          na
          "ja komus pomoge, pomoze ktos i mnie - wszystkim bedzie latwiej"

          a to jest nierealne. wymaga poslugiwania sie mozgiem i dobrej woli... nie ma szans :D

          http://akustyk.magma-net.pl

          1. niestety , jafar 11/09/08 01:26
            masz racje..

          2. zwezenie pomiedzy sosnowce a myslowicami pod mostem niedaleko , Deus ex machine 11/09/08 08:22
            gieldy, czesto gesto jak jade z kierunku z pierszenstwem to zatrzymuje sie, zeby kilka samochodow z przeciwnej moglo przejechac. Jada po trzy, cztery i tyle, mnie 15 sekund nie zbawi, a inni przejada. A wkurza niemilosiernie jak, przepuszczam a wpierdziela sie sznur 20, to mam ochote po piatym zajechac kolesiowi droge. Inny przyklad, kierunek podporzadkowany zatrzymuje sie, a tu z tylu jakis cwaniaczek omija pierwszego i wali pod most, zeby jeszcze przejechac. Podsumowujac, jakby w Polsce uczylu na kursach kultury jazdy to byloby lepiej. A tak sa jednostki z podejciem "nie utrudniac innym", ale gina w tlumie tych "ja jestem panem i krolem spier... mi z drogi" - kij im w felgi.

            "Uti non Abuti"

            1. hmm , akustyk 11/09/08 12:40
              to nie jest kwestia kursu prawa jazdy, chociaz, de facto,
              kursy polskie ucza poruszania sie po drodze "wlasnym autem
              i w celu przejechania _przeze mnie_ prawidlowo" a nie ucza
              specjalnie wzgledu na wspolne dobro uzytkownikow drog.
              a to jest troche problem tego, ze polski kurs nie uczy w celu
              nauczenia, tylko w celu zdania egzaminu. a na egzaminie nie
              ma takich kryterium jak zachowania spoleczne...

              podstawowa jest kwestia przyzwyczajen kierowcow. bo nawet
              jak taki kursant zostanie "ustawiony" to po miesiacu na drodze
              bedzie jezdzil tak jak znakomita wiekszosc innych. czyli
              sku...synsko.

              a zeby zmienic przyzwyczajenia wiekszosci... musi troche
              czasu minac, nie da sie inaczej. ludzie musza zauwazyc, ze
              da sie to zrobic inaczej i ze nikomu czapka z glowy nie
              spadnie...

              http://akustyk.magma-net.pl

  5. ale rzecz najważniejsza nie została chyba powiedziana w tym materiale , Auror 11/09/08 02:27
    na zamek należy się zachować tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy mamy pionowy znak "na zamek", czy w każdym przypadku zwężenia?

    Ja ten znak widzę pierwszy raz w życiu i nie domyśliłbym się jednak w nim tej zasady. Uznałbym, że znak mnie prosi, żebym puścił tych z pasa, który się kończy na swój.

    portnicki.com
    +++++++++++++
    portnicki@gmail.com

    1. dobrze byś uznał , Dabrow 11/09/08 08:46
      bo po pierwsze to jest na razie znak nieistniejący w kodeksie - można go traktować poważnie ale nie musisz. Ma on zachęcać do pewnej "kultury" jazdy - takie wpuszczanie na przemienne dobrze o ludziach świadczy i tyle. Z moich obserwacji na Zakopiance (ostatnio sporo tamtędy śmigałem) to działa nieźle. Gorzej jak się jakiś jełop trafi co nie łapie znaczenia i za skarby świata nie puści tych "Cwaniaków" z lewego pasa....Boże - nóż się w kieszeni otwiera (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

  6. Ok, teoria niby ciekawa, ale... , JE Jacaw 11/09/08 09:40
    ...jak już zostało powiedziane, w jaki niby sposób ma to przyspieszyć rozładowanie korka, moim zdaniem czas będzie taki sam i wszystko jedno, czy będę stał 1 godzinę w 1km korku, czy 1 godzinę w 2 korkach po 0,5km.

    Oczywiście możliwe jest, że na tym odcinku są gdzieś skrzyżowania, które ten 1km blokuje... i to rozumiem, ale nie sądzę, żeby to miało i tak istotny wpływ. Co więcej może być nawet odwrotna sytuacja, czyli 2x0,5km blokuje skrzyżowania i zjazdy, które byłby odblokowane przy 1x1km, tzn. 1 pas dla korkowiczów, 2 pas wolny dla tych co zjeżdżają przed korkiem.

    I pojawia się tu pewien problem, jak sensownie taki 1 km podzielić na 2 po 0,5 km ? Chodzi o to, że w teorii to ładnie wygląda, ale praktyka jest taka, że większość jedzie tym jednym pasem, a jeśli ktoś wjedzie na ten drugi to najczęściej wyprzedza ludzi przed sobą i to powoduje, że ludzie uważają to za cwaniakowanie... zresztą prawdopodobnie najczęściej mają rację.

    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach

    1. hmm... , Jaskier 11/09/08 10:21
      żaden problem - tu nie chodzi o dzielenie tego 1km, ale od razu o utworzenie 2x0,5km. Kierowca jadąc dwupasmówką zatrzymuje się na pasie, gdzie jest odrobinę krótszy korek i to wystarczy. Takie proste, ale jednak trudne do zastosowania przy mentalności polskich kierowców :-)

      1. Niby tak... , JE Jacaw 11/09/08 10:42
        ...ale jeśli nie ma potrzeby wyprzedzania to jedzie się jednym pasem, a ten drugi jest wolny dla wyprzedzających i teraz taki ciąg samochodów dojeżdża, do zwężenia, więc aby powstał "zamek" to część ludzi z pasa 1 musiałaby przejechać na zablokowany pas 2, po to, że za chwilę znów zostać wpuszczonym na zasadach zamka na pas 1. Nikt raczej tak nie zrobi bo tym co są najbliżej korkowego miejsca ta zabawa się nie opłaca... a to powoduje, że korek na pasie 1 zaczyna narastać, a każdy kto próbuje mienić pas z 1 na 2 jest uważany za cwaniaka, bo wyprzedza kilka samochodów przed sobą.

        Oczywiście inaczej sytuacja ma miejsce w przypadku równomiernego obciążenia obu pasów, ale pytanie w ilu przypadkach się tam zdarza ? Szczególnie, że jak wcześniej ludzie widzą znak zwężenia jezdni, to zaczynają manewr zjazdu na pas nie zablokowany.

        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach

        1. hmm... , Jaskier 11/09/08 10:47
          tak teoretycznie to możemy jeszcze sobie tak dyskutować i dyskutować, ale żeby zamek zadziałał na drodze, to potrzebna byłaby ogólnopolska szeroko zakrojona kampania na ten temat. Trzeba dotrzeć do wszystkich kierowców, bo jeśli się tego nie uda zrobić, to zawsze znajdzie się taki, który będzie chciał wprowadzić swój porządek na drodze.

          1. No tak... , JE Jacaw 11/09/08 11:02
            ...ale pozostaje podstawowe pytanie, czy to rzeczywiście przyspiesza rozładowanie korka (w co osobiście wątpię), czy tylko go optycznie zmniejsza ?
            Bo przecież te wszystkie auta i tak muszą się w końcu przecisnąć przez wąskie gardło i ktoś musiałby sprawdzić, czy średnia prędkość przelotowa przez tą wąskie gardło jest wyższa w przypadku 2 nitek, czy jednej. Mi tak na "chopski" rozum wydaje się, ze 2 nitki nawet mogą być wolniejsze, bo następują straty związane z manewrami zmiany pasa ruchu... ale oczywiście mogę się mylić.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. hmm... , Jaskier 11/09/08 11:26
              przyspieszyć może nie przyspieszy, ale opóźnić też raczej nie, tak mi się wydaje. Ale na pewno korek będzie krótszy i będzie szybciej opuszczać wcześniejsze skrzyżowania.
              A poza tym :-) zlikwiduje "cfaniaków", bo przy zajętym jednym pasie jakiś "cfaniak" na pewno się znajdzie ;-) niech wszyscy "cfaniakują" :-D

              1. No i tu się pojawia właśnie problem... , JE Jacaw 11/09/08 11:38
                ...filmik przekonuje do takiego zachowania, ale tak naprawdę nie wykazuje w żaden sposób, że coś to daje... na zasadzie, bo tak się nam wydaje.

                1. Jak już pisałem powyżej, to z tymi skrzyżowaniami to nie jest takie oczywiste, bo w przypadku 1 nitki, właśnie 2 jest wolna i nią mogą jechać te osoby, które tak naprawdę nie jadą do "wąskiego gardła", tylko opuszczają drogę na jakimś skrzyżowaniu, w przypadku 2 nitek muszą one tak samo czekać w korku, jak Ci co jadą do "wąskiego gardła".

                2. Oczywiście 2 nitki powoduję prawdopodobnie mniejsze korki na skrzyżowaniach (drogach dochodzących do zakorkowanej), gdzie właśnie ludzie chcą się dołączyć do korku i jadą do "wąskiego gardła", bo samochody są lepiej upakowane.

                No i teraz pytanie, co daje lepsze efekty i czy czasem redaktor (redaktorzy) z tego filmu, tak naprawdę nie uległ (fałszywemu) optycznemu zmniejszeniu się korka ?

                Socjalizm to ustrój, który
                bohatersko walczy z problemami
                nieznanymi w innych ustrojach

                1. hmm , akustyk 11/09/08 12:48
                  ale przeciez pan redaktor wyraznie mowi:
                  zamiast sznurka na jednym pasie sa dwa krotsze sznurki na dwoch pasach. i te dwa sznurki stanowia mniejsza bariere W POPRZEK drogi, czyli nie blokuja skrzyzowan, wjazdow, przejsc dla pieszych, ...

                  praktyka drogowa w Polsce jest taka, ze dopoki jest zielone swiatlo dopoty ludzie jada, ni * nie patrzac, czy za skrzyzowaniem jest wolne miejsce a wiec jest mozliwy wjazd na skrzyzowanie. i regularnym problemem sa zablokowane pasy ruchu przez auta, ktore sie nie zmiescily.

                  korzystanie z 2 pasow zamiast jednego zmniejsza takie sznurki i daje wiecej miejsca za skrzyzowaniami. wystarczy jako dowod?

                  http://akustyk.magma-net.pl

                  1. Hmm2... , JE Jacaw 11/09/08 12:58
                    ...tak i nie, bo opisałem powyżej mechanizm, gdzie 1 sznurek może być korzystniejszy. Pytanie jest takie, czy ktoś to jakoś badał, czy tylko ktoś stwierdził to na podstawie, bo mu się tak wydaje. Ja się przyznaję, że nie badałem i nie wiem, która metoda jest lepsza... ale zasada jest taka, że "dobre jest wrogiem lepszego", więc zanim się coś wprowadzi to warto to dokładnie zbadać. Ja znalazłem za i przeciw obu metod.

                    Socjalizm to ustrój, który
                    bohatersko walczy z problemami
                    nieznanymi w innych ustrojach

  7. niestety jest to znak i zasada którą moża stosować tylko w korku :D , deadly 11/09/08 10:00
    gdy droga nie jest zablokowana taki znak może wiele namieszać. Bo trzeba wyobrazić sobie sytuacje kiedy mamy w miare normalne nateżenie ruchu i 4 pojazdy jadące obok siebie dwoma pasami czy nalezy stosować zasade "zamka" czyt. zmieniać przepisy i ustępować pierwszeństwa pojazdowi zmieniającemu pas, czy może jechać zgodnie z przepisami "starymi" czyt. jechać i nie wpuszczać pojazdu???
    A może nauczmy się kultury jazdy i taki znak nie bedzie wcale potrzebny.
    pozdro

    lubię robić nic

    1. heh , Dabrow 11/09/08 10:42
      ten znak nie jest żadnym obowiązującym bo go nie ma w KD. Będzie projekt wprowadzenia go tam ale to długa droga, na razie jest na zasadzie informacyjnej i działa - na wspomnianej nie tylko przeze mnie Zakopiance - w kilku miejscach przy zwężeniach remontowych - ludzie go rozumieją i coraz lepiej to wychodzi. I wbrew pozorom jednak korek idzie płynniej....

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

  8. hmm , bartek_mi 11/09/08 10:47
    jak mnie wkurza jak pacan dojezdza do konca choc WIE ze tam sa 2 pasy a nie 3 ale on MUSI BYC PIERWSZY.

    niewazne ze inni beda czekali (szczegolnie ci na pasie na ktory on sie wpird...) - on ma sluzbowa biala skode/zdezelowane audi/nowe volvo/bialego busa i ma w dupie innych uzytkownikow drog...

    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

    1. i właśnie przez takich , jafar 11/09/08 10:58
      pacanów jak Ty tworzą się takie sytuacje jak na powyższym filmie.

      1. Dobra... , JE Jacaw 11/09/08 11:05
        ...ale zanim zaczniesz kogoś wyzywać, to wykaż, że 2 nitki mają średnią prędkość przelotową przez wąskie gardło większą niż jedna. Bo film filmem, ale gościu tam w żaden sposób nie udowodnił, że 2 nitki są szybsze od jednej.

        Jak napisałem powyżej, w końcu i tak wszyscy z korka trafiają na wąskie gardło i jeśli w przypadku 2 nitek średnia prędkość przelotowa w tym miejscu będzie większa to znaczy, że ta metoda działa, a jeśli nie to znaczy, że tylko optycznie zmniejsza korek.

        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach

        1. i znowu , myszon 11/09/08 12:15
          nie będzie szybciej. Będzie tak samo wolno ALE:
          - korek jest krótszy
          - nikt nie jest cwaniakiem bo nie może nim być (oba pasy są zapchane)
          - nie występują buraki blokujące pusty pas

          1. Są to jakieś argumenty... , JE Jacaw 11/09/08 13:06
            ...ale pozostaje problem tworzenia tego "zamka", co też wyżej opisałem - jako, że nie chce mi się powtarzać dam tu namiar: http://twojepc.pl/boardPytanie136909.htm#26

            A dodam jeszcze to, z moich obserwacji ludzi (nie kierowców) w sytuacjach tłoku przy wejściu np. wychodząc z kościoła, sklepu, zebrania, szkoły itd. mam wrażenie, że pchanie się wszystkich na styl "zamka" wydłuża wychodzenie w stosunku do sytuacji, gdyby ludzie się ustawili w 1 kolumnie o szerokości wyjścia - co może wynikać, z opóźnień związanych z przepychanką (w ruchu kołowym mogą to być opóźnienia związane z manewrami zmiany pasa). Oczywiście to tylko takie moje obserwacje i mogę się mylić, dodatkowo ruchu pieszego nie da się bezpośrednio przełożyć na ruch kołowy... ale pozostaje pewna obawa, że może być tak samo.

            Żeby było jasne: nie jestem zwolennikiem zamka, ani jego przeciwnikiem, tylko zanim coś się zacznie wprowadzać lub rekomendować powinno się to dokładnie przebadać i przedstawić wyniki.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. hmm , akustyk 11/09/08 13:56
              jest to dobre pytanie i nie jestem pewien, ze dla zamka bedzie szybciej. raczej odwrotnie, choc nie spodziewalbym sie jakis zasadniczych roznic.

              nota bene, najlepsza metoda zwiekszania plynnosci wydaje sie... ograniczanie predkosci. system jest stosowany m.in. w Holandii, gdzie w miejscach podatnych na generowanie sie korkow na autostradach sa poustawiane tablice. jesli wykrywany jest korek, to na tablicach pojawiaja sie ograniczenia predkosci - tak na 2km przed poczatkiem korku jest 80, na kilometr przed 50. potem, za miejscem "rozladowania" zageszczenia jest znowu 80 i po 80-ciu ;)

              skutek jest taki, ze nie ma gwaltownego dohamowywania kierowcow, a potem ruszania. efekt: znacznie wiecej jadacych wolno korkow zamiast korkow stojacych. i oczywiscie wyraznie wyzsza przepustowosc.

              a wykrywanie korkow jest robione poprzez sledzenie poruszanai sie aparatow GSM/UMTS :)

              http://akustyk.magma-net.pl

      2. hmm , bartek_mi 11/09/08 11:13
        jak ktos jest tepym gnojem i nie moze ustawic sie na koncu sznura samochodow to nie zasluguje zeby go wpuscic

        wytlumacz mi idioto jak to jest ze "przeze mnie tworza sie korki"
        co? samochodow przez ten cudowny zamek ubywa? NIE
        tylko cham jeden z drugim musza wydymac tych ktorzy czekaja na swoja kolej

        dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

        1. ubywa , myszon 11/09/08 12:18
          samochodów za tobą. Wiesz. Można jechać i tak i tak, ale stosując zamek i zajmując oba pasy zyskuje się dodatkowo krótsze korki i brak zdenerwowania na "cwaniaków".

        2. szkoda cokolwiek Tobie tłumaczyć - niereformowalny przypadek , TANKiler 11/09/08 17:36
          nie rozumiem tylko ja można mieć tyle zawiści w sobie..

          :: :: ::
          made by my freaky mind...
          :: :: ::

          1. hmm , bartek_mi 11/09/08 17:42
            ciekawe jaki Ty jestes reformowalny przypadek jak Cie sie nazwie pacanem

            co pacanie?

            dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

            1. ani mnie to ciepli, ani ziębi.. , TANKiler 11/09/08 17:46
              ulżyło?

              :: :: ::
              made by my freaky mind...
              :: :: ::

              1. hmm , bartek_mi 11/09/08 17:50
                a mnie takie rzeczy ruszaja? no i?

                powiedzenie brzmi inaczej...

                dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

        3. hmmm , pol150257 11/09/08 18:04
          Jak dla mnie sloma z butow. Tak to widze w Twoim przypadku.

        4. wytlumacze Ci to najprosciej jak sie da , Maverick 12/09/08 13:07
          jesli nie zrozumiesz - szkoda mi Ciebie i Twoich znajomych, ze sie z Toba zadaja.

          Oto wyjasnienie. masz 10 samochodow:

          - - - - - - - - - - te 10 stoi na jednym pasie

          - - - - - a te 10 stoi przed zamkiem na 2 pasach, proste?
          - - - - - zatem na tej samej dlugosci miesci sie 20 samochodow

          BTW; na sporym kawale swiata to dziala ale w Polsce ciezko ze wszystkim co proste i logiczne, mimo, iz jestesmy jednym z inteligentniejszych narodow swiata.. przykre to jak szlag.

    2. jeszcze dodaj , Chrisu 11/09/08 10:58
      pomalowene firmowe seicento z W na początku ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. *** , Chrisu 11/09/08 10:59
        pomalowane

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    3. czy ja wiem, ja zawsze puszczam sztuk 1 , Iza WGK 11/09/08 11:06
      bo wtedy robi sie wlasnie suwak. Nie puszczam 2 i nie puszczam 0;)
      Jakos lubie jak mi ktos miga awaryjkami, mam poczucie ze jestem dobrym czlowiekiem, hehe ;)

      How fortunate the man with none ...

      1. a najlepiej jak , Chrisu 11/09/08 11:08
        wpuscisz takiego gada z lewego, on przeciśnie się przed Tobą na prawy, przejedzie nim 300m i jak już ma ciągłą z lewej wciska się na środkowy i znów na prawy... I jeszcze nie pomiga - cham jeden ;)

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. wtedy sobie o nim zle pomysle , Iza WGK 11/09/08 11:20
          i tyle:)
          jeszcze drazni mnie jak stoje na lewym pasie (do jazyd prosto i w lewo) i ktos za mna traabi bo mu sie strzalka zielona zapalila i niewazne, ze ja jade prosto: MAM COS Z TYM ZROBIC BO ON CHCE JECHAC

          How fortunate the man with none ...

          1. wysiadz i zapytaj , Maverick 12/09/08 12:45
            czy wszystko w porzadku bo uslyszalas klakson i martwisz sie czy wszystko ok.

            niektorzy po takim czyms sie moze zastanowia. ja tak kilka razy juz zrobilem i ubaw byl po pachy :)

      2. hmm , akustyk 11/09/08 12:42
        hehe... mieszkam w kraju, w ktorym takie wpuszczanie jest norma i sie nawet nie mruga awaryjnymi. bo kto by pomyslal specjalnie dziekowac za cos, co jest po prostu zwyklym zachowaniem ;)

        http://akustyk.magma-net.pl

        1. Hehe ... mieszkam w kraju gdzie to też jest normą, ... , Muchomor 11/09/08 16:34
          ... ale ludzie i tak mrugają dziękując prawie za wszystko. Po prostu ludzie tutaj są tak niepewni przepisów, swoich obowiązków i praw, że zazwyczaj uważają, że robisz im uprzejmość :-)
          Nie widzę w tym nic złego i było by całkiem ok gdyby nie niesamowite gamoństwo irlandzkich kierowców w natężonym miejskim ruchu.
          Oczywiście nie brakuje też cwaniaków, którym zawsze należy się więcej ale nie jest ich dużo (sporo taksiarzy). O dziwo rzadko to Polacy ci wpasowują się tu świetnie i bardzo im się podoba panująca na drodze uprzejmość.
          Oczywiście jeżdżenie na zipper jest powszechne, bo odległości między skrzyżowaniami nie są duże i to na prawdę ma sens.
          Ulice są wąskie nawet kiedy są dwa pasy, często jest tak, że dwa pasy zwężają się do jednego tylko na skrzyżowanie - bez jeżdżenia na zakładkę byłoby cholernie ciężko. Piszę z praktyki, a większość z kolegów strasznie tutaj teoretyzuje. Skoro doświadczenia z innych bardzo różnych od siebie państw przemawiają "za" to może faktycznie coś w tym jest.

          Stary Grzyb :-) Pozdrawia
          Boardowiczów

          1. byłoby ... , Muchomor 11/09/08 16:36
            ...byłoby ...byłoby ...byłoby ...byłoby ...byłoby ...byłoby ...

            Stary Grzyb :-) Pozdrawia
            Boardowiczów

            1. naprawdę naprawdę naprawdę , Grocal 11/09/08 21:00
              naprawdę...

              Na pewno, na razie, w ogóle...
              Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
              Ortografia nie gryzie!

              1. Hehehe... , Muchomor 11/09/08 22:24
                ... dzięx. Udziela mi się pokolenie neo ;-)

                Stary Grzyb :-) Pozdrawia
                Boardowiczów

          2. hmm , akustyk 11/09/08 21:10
            aye, Paddy, dobrze gadasz! :)

            http://akustyk.magma-net.pl

  9. przy zamku... , tecep 11/09/08 21:58
    jest zachowana wieksza plynnosc ruchu i tyle. Nie widze najmniejszego powodu zeby nie korzystac z jakiegos pasa poki mozna z niego korzystac. Pas sie konczy, ktos mnie wpuszcza. Przy zamku nie musze sie nawet zatrzymywac zeby byc wpuszczonym i z kolei ktos z wiekszym sercem na innym pasie tez nie musi sie zatrzymywac zeby wpuscic wieksza ilosc stojacych na konczacym sie juz pasie. Poza tym nie powiecie mi ze taki quasi zamek nie dziala dobrze tez w przypadku skrzyzowania zakorkowanych drog na ktorych nie ma swiatel.

    taaaaaaaaa.....

    1. P.S , tecep 11/09/08 22:04
      To rzeczywiscie jest cos w mentalnosci ludzi, niechec do bycia uznanym za cwaniaka. Widac to w przypadku gdy potrzebuja czasem zmienic pas i boja sie jechac do przodu tylko zatrzymuja sie i blokuja caly ruch na swoim pasie.

      taaaaaaaaa.....

  10. .:. , Shneider 11/09/08 22:25
    ludzie sami robia sami sobie robia krzywde.

    jak im pasuje to jest ok :)

    .:: Live at Trance Energy ::.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL