TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[ot] Jak będziesz mokra? , kubazzz 22/09/08 14:14 gdy poliże cię piesek?
http://www.youtube.com/watch?v=ZwMCxzEO9moSM-S908 - ;] ... , akslow 22/09/08 14:16
heheh - kubazz , Auror 22/09/08 14:21
to już było tyle razy, że aż nie chce mi się szukaćportnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - hmm , kubazzz 22/09/08 14:22
tu nie widzialem, a wszystkie linki staram sie sledzic:)
jak cos to sorry.SM-S908
- kubazzz , marekzi 22/09/08 14:26
Przyznaj sie, proszę, Ciebie te tematy naprawdę kręcą, czy tylko prowokujesz?
Bo pamiętam Twoich kilka wątków i układają sie w dość niepokojącą całość...
Chyba, że tylko bawisz się w prowokatora.- tzn? , kubazzz 22/09/08 14:30
jakie tematy mnie mają kręcić?SM-S908 - kraza plotki , PaszkfiL 22/09/08 14:33
ze ty kubazzz jestes ... nei wiedziales ? :Po([-_-])o ..::Love::BaSS::.. - dzieci , marekzi 22/09/08 15:22
poniżej 15
- hmm , Kriomag 22/09/08 14:39
jak mozna lubic jak cię pies liże po twarzy, czy gdziekolwiek! kuźwa, mam 2 psy w domu i jak tylko jakis spróbuje mnie dotknąć tym jęzorem gdzie sie minutkę wcześniej lizał po dupie, to ukatrupię na miejscu - a nie raz widzę ludzi na dworze jak ich piesek w twarz poliże i się cieszą, WTF? :)- przypominasz mi tego gangstera z komedii... , Barts_706 22/09/08 14:46
...w której był u terapeuty. Jak wychodzi, że pomimo że jest żonaty, korzysta z usług prostytutek, i terapeuta go pyta, dlaczego, to on odpowiada coś po linii:
"I mean, I can't ask my wife to do that [nie precyzując, co to jest that :) ], I mean she is kissing my kids goodnight every day, how could I" - co pozwala się domyśleć, o co chodzi.
Widzę, że rozumujesz podobnie. Ciekaw jestem, czy jeśli kiedyś Twoja przyszła (lub aktualna) pani Kriomagowa weźmie Ci do buzi, to potem będzie musiała wypłukać gardło płynem dentystycznym, żeby móc pocałować Twojego przyszłego dzieciaka w czółko?_______________________________
http://jawnesny.pl - ja tam nie wiem, że ludzie są tacy "obrzydliwi" , kubazzz 22/09/08 14:53
jakby się kurde coś działo..
lepiej powiedz - ona miała to w buzi, a teraz na ślubie musicie się pocałować, tak przed księdzem ;))SM-S908 - też mi porównanie, , Wedrowiec 22/09/08 14:59
nie widzisz różnicy między oralem a lizaniem psiej obsranej dupy ?"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - widzę psychozę... , Barts_706 22/09/08 15:35
...jesteśmy brudni, tak czy owak. W ustach masz taką plejadę bakterii, że głowa mała, tak samo na samym sobie. Ja tylko podniosłem tę schiże do następnego poziomu, który również się ludziom przytrafia, także poza filmem.
Jedna moja znajoma opowiedziała mi jednym ze swoich poprzednich chłopaków, który tak się brzydził żeńskich kawałków, że nie chciał jej zrobić ustami i językiem tego co pan wiesz, a ja rozumiem. W sumie też blisko wylotu, nie? A psiego, ludzkiego, kurczę, naprawdę niewielka różnica._______________________________
http://jawnesny.pl - wędro... , DYD-Admin 22/09/08 15:58
...złota czcionka! :-))
ps. słyszałem że psia ślinka ma właściwości bakteriobójcze, ale może to mit :)-- DYD - ale dla psa , Grocal 22/09/08 16:39
dla ludzi niekoniecznie...Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!
- good one , Nebuchadnezzar 22/09/08 16:19
(-:dupa na stołku, morda przy korycie...
- .:. , Shneider 22/09/08 15:55
hahaha tos pojechal :-)
jak by nie bylo, prawda to jest..:: Live at Trance Energy ::. - To był de Niro w "Analyze that" lub "Analyze that again" , bwana 22/09/08 19:37
Jego szrinka gral Bill Crystal. Zabawne filmy:-)"you don't need your smile when I cut
your throat" - Wiesz, że dzwoni ale ... , Muchomor 22/09/08 19:59
To był "Analyze This" to tu padła kwestia. Druga część to "Analyze That" :))Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów - hehehe , Barts_706 22/09/08 23:14
dzięki chłopaki!
Ja w ogóle nie oglądam głupich amrykańskich komedii, więc ten kawałek widziałem przelotem na cudzym telewizorze, nie wiem, w domu, czy u kogoś na imprezie.
Tak, to ten film. :)_______________________________
http://jawnesny.pl - Może i ona nie taka głupia ... , Muchomor 22/09/08 23:54
... ale tytuł zapamiętałem tylko przez ten cytat. Normalnie mi to najbardziej utknęło w pamięci.Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów
- To pocieszę Cię, że psy maja czyściej w paszczy niz człowiek , Doczu 23/09/08 09:14
pomimo że ludzie po dupach się nie liżą (oczywiscie w celach higienicznych).
gdzieś w jakims programie widziałem, gdzie udowodniono, że w paszczy psa jest kilkakrotnie mniej bakterii niz w ustach ludzkich.- hmm , Kriomag 23/09/08 09:16
jeśli by się okazało, że w odbycie mam mniej bakterii niż w buzi to mam zacząć lizać sobie tyłek? ;)- lizać sobie nie , Dabrow 23/09/08 10:15
ale podawać partnerom finansowym na przywitanie (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - :-D , Padawan 23/09/08 15:03
123
- ale co wy z tym odbytem? , kubazzz 23/09/08 15:57
pies nie liże się ciągle po odbycie, tylko czasem. A "to" nie zostaje w pysku na całą dobę.. Człowiek też sobie czasem ręce kupą ubabrze, a potem frytki palcami wpieprza.
Tak naprawdę nikt tu nie mówi o bakteriach, tylko wszystkim się po prostu to kojarzy z kupą. Bo najwięcej bakterii mają słuchawki telefoniczne, klawiatury i myszki komputerowe [dużo więcej niż muszla klozetowa], dwutygodniowa pościel itd.
A od psa nawet nie bardzo jest się czym zarazić, tym bardziej w kwestii mikrobów.
I prawdą jest, że często pies jest czystszy od swojego pana.SM-S908 - starry dałeś do pieca , Dabrow 23/09/08 16:39
zacznij srajtaśmy używać ((-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - ja dałem do pieca? , kubazzz 23/09/08 16:44
nie powiesz mi, że Twoja curuchna to wydala cukierki. I na pewno raz gdzieś Ci się coś maznęło ;)))
Może nie w tym rzecz, że codziennie każdy się papra w gównie, ale wypadki chodzą po ludziach.SM-S908 - Nie czekaj czekaj , Padawan 23/09/08 18:40
wydala to się mocz. Pamiętam z bilogii: proszę nie mylić układu wydalniczego z pokarmowym :D. Fekalia są chyba wypróżnianie, czy jak? Ale głowy nie dam.
- nawet ze srajtaśmą , Master/Pentium 23/09/08 16:46
się czasem posmarujesz, poprostu się zdarza. Myjesz ręce i zapominasz o sprawie. Ot i wszystko.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)
- Moze... , burczester 22/09/08 15:39
Bal sie zakoli? Sa tacy co lubia miec wlosy :).- Ups, pod , burczester 22/09/08 15:40
widzę psychozę... , Barts_706 22/09/08 15:35
Mialo byc.
- no to macie to jeszcze :D , Demo 22/09/08 15:40
czyli piesek vs mały głód
http://pl.youtube.com/...LZZPs&feature=relatednapisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - hm.. , CAREK13 22/09/08 16:14
nie rozumiem o czym oni tam pisza... ;) - omg , Kriomag 22/09/08 16:58
jakbym zobaczył taką kreaturkę to bym z miejsca glanem nadepnął... Ty to "piesek" nazywasz? ja Ci mówię, to nie wygląda jak piesek, mam w domu dwa to wiem :P- to nie pies.. , yorg5 22/09/08 19:59
to wyliniały nietoperz... :PThe Borg's frightening appearance
may scare small children. - to mini-bambi , Grocal 23/09/08 08:48
:)))Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!
- lol , laciak88 22/09/08 17:26
jaka muza ;]"To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
life's problems." - lux co? , Demo 22/09/08 21:13
znasz tytuł?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
- z przyktroscia musze stwierdzic , MayheM 22/09/08 23:33
ze to zabawka dla prawdziwych zboczencow, mislosnikow psich odchodow (bo co innego pies ma na jezyku jak nie swoje gowno?)
Az sie rzygac chce na sama mysl, ze wiele osob jest takimi zboczencami.
Na deser urywek filmu...
http://www.youtube.com/watch?v=d7zYVEyG9vM- ludzie ale macie problemy , Master/Pentium 23/09/08 10:01
jakbyś wiedział jakie bakterie są na twoich rękach (jesz kanapki, prawda :) ) oraz w twoim otoczeniu. Mamy w organizmie i na organizmie więcej komórek bakteryjnych i wirusów niż własnych komórek. Czasami leżysz na trawie? Zdziwiłbyś się ile jest tam zakumuflowanych gówien, trochę tego także wdychasz z kurzem (+ to co wydalą roztocza).
Jakbym miał się przejmować z czym stykały się przedmioty które mam dookoła to bym chyba zwariował.
Więcej wiary w układ odpornościowy oraz detoksykacyjny organizmu (nerki, wątroba itd.).Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - spoko, jeszcze trochę , Dabrow 23/09/08 10:17
i M. Jacksonów będzie więcej - każdy we własnym namiocie tlenowym... A alergolodzy i immunolodzy tylko będą zacierać ręce bo roboty nie braknie (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - dokładnie , Barts_706 23/09/08 11:34
Ilość ciekawych rzeczy jakie przenoszą się z rozmaitymi ludzkimi wydzielinami w rozmaitych okolicznościach jest porażająca. Żyjemy w piekielnie brudnym świecie i zamiast sztucznie izolować się w aseptycznych wysepkach (jak wspomniany przez Dąbrowa Micheal J.), lepiej się z tym pogodzić.
Chodzę boso po basenach, szatniach, matach na karate i podłodze w klubie salsowym, także po plażach, a niekiedy i lasach, pozwalam się oblizywać psom i kotom, a także musnąć chrapami konia, a co do kobiet, to jedynie, że zacytuję Nianię Ogg, "nie wkładaj języka tam, gdzie nie włożyłbyś szczoteczki do zębów". I co?
I nic, żyję, nie mam alergii, nie mam grzybic ani chorób skórnych, a jak się okazjonalnie coś przytrafi, to poza jednym przypadkiem na wszystko pomaga Clotrimazol, ok. 5PLN w aptece bez recepty.
Tak że dzieci, te wszystkie wizje obrzydliwych zarazków wszędzie dookoła są w waszej głowie. Jasne że minimum higieny jest konieczne, ale wizja że "ZOMG, mój pies sobie wylizał tyłek, więc jak mnie liźnie, to jakbym mi wtarł swój kał w skórę" jest psychozą.
Mój kot, który wylizuje się cały, poza kawałkiem na karczku, gdzie nie sięga, jest czystszy niż przeciętny człowiek. Polizanie przez niego (jako przeprosiny jak coś zmalował) jest sympatyczne i pokazuję chęć komunikacji, a jeśli ktoś wtedy myśli, że kiedyś sobie wylizał tym samym językiem kuper, to ma excusez le mot nasrane we łbie._______________________________
http://jawnesny.pl - mi nie chodzi o zarazki, bo tych też się nie boję , Kriomag 23/09/08 14:41
tylko o fakt, ze lizanie się po dupie jest obleśne, a lizanie zaraz potem kogoś po twarzy to... :/
A jak suka ma cieczkę i się liże, to potem też jej dasz się polizać po twarzy? :D powodzenia!- nie rozumiem , Master/Pentium 23/09/08 15:40
psy i koty drapały, gryzły i lizały mnie wieeele razy. Żyję i mam się dobrze.
Nie wnikaj w takie szczegóły a pożyjesz dłużej (stres skraca życie :) ).Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - ja nie mówię, ze od tego bym się rozchorował czy umarł :P , Kriomag 23/09/08 17:15
tylko, ze jest to dla mnie obleśne i za żadne skarby nie dam się lizać psu! (czy innemu zwierzęciu). Ja wracam do domu i mnie (jeszcze się skubane po tylu latach nie nauczyły) liźnie suka, choćby w nogę, to dostaje kopa! <kropa>- zwierzęta się nienauczą , Master/Pentium 23/09/08 17:47
dla nich lizanie to forma powitania. Tak jak dla nas pocałunek czy uścisk dłoni. Ludzkich fobii tym bardziej nie rozumią ;)Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - Z glana! , Padawan 23/09/08 18:41
.;-D
- akurat zle rozumowanie , MayheM 23/09/08 14:51
przed jedzeniem ZAWSZE myje rece, jak nie mam gdzie umyc a mam dotknac golego jedzenia, nie jem (moze to i paranoja).
Na trawie sie nie klade bez karimaty lub czegos podobnego, bo wiem, ze tam pelno gowien, no chyba ze spontan gdzies na łące zdala od miasta (i psow).
To co sie wdycha i wchlania przez skore, itp. to naturalne srodowisko, ktore bylo od zawsze, i czlowiek jest uodporniony. Natomiast lizanie psiego gowna juz poza to wykracza.- błąd jest po twojej stronie , Master/Pentium 23/09/08 15:39
kontakt z pasami itp. zwierzętami mamy opanowany od wielu wieków. To wbrew pozorom jest naturalne. I ty tego gówna przecież nie liżesz, to co ci pies przekaże to jest ułamek promila, więcej nieświadomie wdychasz na ulicy i w domu (roztocza).
Twój problem nie występuje na płaszczyźnie biologicznej (chyba, że masz jakiś defekt układu odpornościowego) a psychicznej. To poprostu fobia.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - No to widzę, że jest nas dwóch. , Barts_706 23/09/08 16:10
Zwierzaki są fajne. :)_______________________________
http://jawnesny.pl - ok, jak dla mnie EOT , MayheM 23/09/08 21:33
lizcie sie z psami po dupach, ale mnie w to nie mieszajcie :)
tu w gre wchodzi tez estetyka, nie same bakterie. Jak juz ktos wczesniej wspomnial: swiadomosc, ze pies lizal sie po dupie a teraz lize Cie po twarzy Cie nie rusza? Ciekawe jakbym Cie dotknal w gescie przyjazni palcem, ktorym przed chwila drapalbym sie w glebi dupy, tez bys sie slodko usmiechnal?- Wiesz, może to zależy czy np. , Padawan 23/09/08 22:33
mówimy o świeżym czy o zdrapie.- wez kup sobie lepiej zabawke , MayheM 24/09/08 12:08
Rosomak mokry jezyczek lol :)- :-D , Padawan 24/09/08 12:40
123
- to zależy jak on by się po tym tyłku drapał :) , Master/Pentium 24/09/08 08:41
w większości przypadków bym problem zignorował.
Przyuważ zachowanie ludzi, ilu drapie się po tyłku, po jajcach lub dłubie w nosie. Potem podają sobie rękę :)
Przyuważ jak w sezonie grypowym obkichana jest większość klamek, słupków w autobusach itp.
Poprostu żyjemy w brudnym świecie, na szczęście jesteśmy do tego przystosowani. Nasz organizm ma wiele sposobów na pozbycie się niechcianych drobnoustrojów i toksyn.
Jako dziecko sam sobie wylizywałem skaleczenia (na kotka :) ) bo zauważyłem, że jak mój pies mi poliże świeże "zranienie" to mniej boli. A jako dziecko chowane na wsi zawsze chodziłem nieco "obdrapany" i "poobijany". Bawiłem się z kotami, które oczywiście zwykle mnie przy tej okazji podrapały (dla kota dobra zabawa nie może się obyć bez pazurów :) ), kotki wcześniej biegały po polu lub ganiały ptaki po oborniku (mieliśmy kompostownik na podwórku). Absolutnie nic mi się nie działo, zadrapania (nieraz głębokie, spróbuj szybko "odkleić" kota od swojej nogi) goiły mi się szybciej niż teraz (niestety wiek). Parę razy pogryzły mnie biegające luzem psy sąsiadów. I tak je nadal zaczepiałem :). Kiedyś na wakacjach z ciocią rozbiłem sobie oba kolana (twarde lądowanie na betonie) i łokcie. Popłakałem, poszedłem do piaskownicy, a że krew mi leciała na lepione babki to piaskiem sobie zasypałem otwarte zranienia. Przestało krwawić, mina cioci na mój widok była bezcenna. :) Pozatym jadłem tynk, miał węglowy, piasek (w którym zapewne wcześniej bawiły się koty), kamyki i inne cuda. Żyję i nie miałem istotnych problemów zdrowotnych.
Teraz nie mam żadnych alergii i grzybic. Generalnie z wyjątkiem przeziębień/gryp nie choruję.
Mniej się przejmuj takimi sprawami a będziesz zdrowszy. A przede wszystkim twoje dzieci będą miały większe szanse na normalne życie bez alergii.
Tak naprawdę bodajże mniej niż 1% mikroorganizmów jest chorobotwórczy. Warto o tym pamiętać.
PS. Dzieci mojej siostry (która ma jeszcze bardziej liberalne od mojego podejście do porządku i higieny) po którymś wylizaniu przez psa sąsiada odwzajemniły się i zaczęły go lizać. Mina psa podobno była niesamowita. Pełny szok :). Dzieciom ani psu nic się nie stało :D. Pozatym mają w domu kota, dzieci często chodzą obdrapane (młody kot + niezbyt przemyślane zabawy). Na razie odpukać zero alergii. Stężenia roztoczy w ich domu wolałbym nie mierzyć (puchowe kołdry :) ). O stężeniu kociego alergenu nie wspominając, tym bardziej, że piętro wyżej na klatce mieszka 3-5 półdzikich kotów. Ale dają się pogłaskać :)Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - nie moge nie przyznac Ci racji , MayheM 24/09/08 12:11
bo wiesz o czym mowisz, jednak dla mnie temat poruszony w tym watku dalej bedzie obrzydliwy i odrazajacy. I mimo wszelkich dowodow, ze bakterie z psiego pyska sa nieszkodliwe, nie dam siebie, ani swoich przyszlych dzieci, lizac po twarzy przez psy.- zrobisz jak chcesz , Master/Pentium 24/09/08 12:30
twoje życie, twój problem. pamiętaj tylko, iż nadmierna higiena zwiększa szanse na alergie. A tego twoim ani żadnym innym dzieciom nie życzę.
Gdzieś czytałem o wynikach badań, które wskazują, iż na alergie chorują głównie jedynaki. Wniosek z badań był taki, iż w rodzinach wielodzietnych trudniej upilnować higienę i tym samym dzieci mają bardziej zróżnicowany i bogatszy kontakt z zarazkami.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)
- a i co do mycia , Master/Pentium 23/09/08 15:43
to w 30 minut po umyciu masz cały komplet zarazków z powrotem. Mnożą się szybko, zawsze cześć zostanie po myciu, cześć zaimportujesz od innych ludzi, zwierząt i dotykanych powierzchni.
Serio, możesz spytać się lekarzy.
Myjąc się usuwasz brud co zapobiega NADMIERNEMU rozwojowi mikroorganizmów, ale swoje parę kg bakterii będziesz miał tak czy siak (tak, kg).Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - warto wspomnieć jak doskonałą wylęgarnią , kubazzz 23/09/08 15:59
jest bawełniany ręcznik, w który wyciera się ręce po umyciu.SM-S908 - właśnie , Master/Pentium 24/09/08 08:42
zastanawiam się gdzie jest więcej bakterii, na mnie czy na ręczniku.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)
- hehe... , metacom 24/09/08 09:51
...uwielbiam ten fragment...
...(i caly film też)...Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|