Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » rainy 20:35
 » Wedrowiec 20:34
 » Master/Pe 20:34
 » @GUTEK@ 20:34
 » cVas 20:28
 » selves 20:26
 » Paweł27 20:23
 » Sociu 20:19
 » GLI 20:16
 » Hitman 20:16
 » jenot 20:16
 » rooter666 20:12
 » Sherif 20:09
 » DJopek 20:07
 » Dhoine 20:05
 » rad 20:04
 » metacom 20:04
 » MARtiuS 20:00
 » Pawelec 20:00
 » NimnuL 20:00

 Dzisiaj przeczytano
 41133 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] 2 pytania o przepisy ruchu drogowego. , Matti 29/09/08 10:07
Witajcie. Od dawna już chciałem podyskutować o zasadności pewnych 2 zagadnień dotyczących ruchu drogowego.

1. Mamy sytuację jak na załączonym obrazku: http://img215.imageshack.us/...krzyzowka001rw2.jpg . Nieważny jest układ dróg, ważne są strzałki na znakach, światłach i drodze. Zgodnie z tym co na rysunku, z lewego pasa można skręcić w lewo (mamy znak poziomy na drodze, znak informacyjny przy sygnalizatorze oraz sam sygnalizator ze strzałkami w lewo. Czytałem kiedyś w jakimś poradniku dla kierowców, że w przedstawionej sytuacji nie można na skrzyżowaniu zawrócić, a tylko i wyłącznie skręcić w lewo. Zawrócić można by było, gdyby na sygnalizatorze świetlnym nie było żadnych strzałek (natomiast mogłyby być na drodze i na znakach). Jeśli to prawda, to jeszcze chyba nie spotkałem kierowcy, który to respektuje. Idąc z pracy przechodzę przez podobne skrzyżowanie i w momencie, gdy mam zielone światło dla pieszych na drugim pasie, Ci zawracający z pasa prawego wjeżdżają zwykle z impetem na pasy. A zgodnie z tym co przytoczyłem wyżej, zawracać by nie mogli. Ktoś może poprzeć lub zdementować to stanowisko?

2. W drugim przypadku chodzi o znaki: zakazu wjazdu i zakazu ruchu. O ile w pierwszym przypadku wiadomo, że nie można wjechać w ulicę za tym znakiem (i jest to zwykle respektowane), to już w przypadku zakazu ruchu kierowcy zwykle traktują go jak powietrze i śmiało suną po ulicy biegnącej za takim znakiem. O co chodzi? Czyżby zakaz ruchu miał jakąś mniejszą moc? Na załączonym przykładzie: http://img262.imageshack.us/...krzyzowka002ku9.jpg , na odcinku ulicy od zakazu wjazdu do końca, stoi i jeździ mnóstwo aut, a teoretycznie auta mogą tylko skręcić w lewo z bocznej uliczki i opuścić ulicę od strony zakazu wjazdu. Teoretycznie, ponieważ auta notorycznie wjeżdżają od strony zakazu ruchu, a od strony zakazu wjazdu trochę mniej. Oczywiście policji czy innej straży to nie interesuje chociaż to jest ścisłe centrum Wrocławia. Jak to więc jest z powyższymi zakazami? Czy mandat można dostać np. za parkowanie w uliczce biegnącej za zakazem wjazdu, mając auto skierowane w stronę sugerującą wjazd od strony zakazu? Czy tylko "złapanie na gorącym uczynku" się liczy? A ta sama sytuacja, lecz od strony zakazu ruchu? Można wjechać i postawić auto? Kiedyś widziałem, jak na ulicy na początku której postawiono znak zakazu ruchu, straż wlepiała mandaty stojącym tam kierowcom, ciekawe czy było to w porządku?

  1. zgadzam się.... , michol 29/09/08 10:26
    ad1. tak jak piszesz, nie wolno zawracać
    ad2. potrzebuję chwile na zrozumienie sytuacji ... ;)

    1. może zbyt zamieszałem , Matti 29/09/08 10:37
      chodzi głównie o różnice pomiędzy znakiem zakazu wjazdu i zakazu ruchu, przy czym zobrazowałem to przykładem z Wrocławia: jest ulica taka jak na rysunku, a aut na niej pełno (zwykle wjeżdżają od strony znaku zakazu ruchu - po lewej na dole rysunku). Znaczy, że co? Można sobie wjeżdżać i parkować?

      1. może dlatego , jtr 29/09/08 11:19
        zakaz wjazdu jest rzadziej łamany, że przeważnie jest on ustawiany na ulicy jednokierunkowej i po prostu boją się, co poniektórzy jechać pod prąd, a jak jest zakaz ruchu to mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś wyjedzie z naprzeciwka.

  2. .:. , Shneider 29/09/08 10:28
    "...gdy mam zielone światło dla pieszych na drugim pasie, Ci zawracający z pasa prawego wjeżdżają zwykle z impetem na pasy..."


    co to znaczy? gdzie sa te pasy i co to jest drugi pas.

    .:: Live at Trance Energy ::.

    1. drugi pas to ten obok, bez strzałek i sygnalizacji, , Matti 29/09/08 10:39
      a pasy dla pieszych nie są narysowane. Przecinają one obie jezdnie na wysokości narysowanych świateł.

  3. hmmm , Nazgul 29/09/08 10:52
    ad.1 nie mozna zawracac, kierowcy maja to w D**ie. Jesli jest strzalka w lewo to znaczy ze jest to tzw skrzyzowanie bezkolizyjne. Mianowicie nikt nikomu nie przeszkadza w pokonywaniu go na zielonym (lacznie z nieprzeszkadzaniem pieszym i skrecajacym w prawo, w droge w ktora chcesz zawrocic)

    ad.2 nie wiem czy ma mniejsza moc. Kiedys w wakacje wjechale na sam poczatek takiej drogi, zatrzymalem sie na sekunde na awaryjnych bo ustawialem nawigacje, podjechala policja, powiedzieli ze mi daruja ale za to jest nawet do 500 zl mandatu

    people can fly, anything
    can happen...
    ..Sunrise..

  4. Ad2 - zakaz ruchu jest właściwie ważniejszy - oznacza zakaz ruchu z obu stron: , rzymo 29/09/08 10:57
    B-1 Zakaz ruchu w obu kierunkach
    Znak ten oznacza, że droga, na której jest on ustawiony jest zamknięta dla ruchu drogowego w obu kierunkach. W przypadku, gdy znak ten obowiązuje tylko w określonych godzinach, są one podane na tarczy znaku.
    B-2 Zakaz wjazdu
    Oznacza zakaz wjazdu na drogę lub jezdnię jednokierunkową od strony jego umieszczenia. W szczególnych przypadkach znak ten może oznaczać zakaz wjazdu na drogę dwukierunkową.

    Ad1 - a tu oczywiście nie wolno zawracać.

    ... ITX ...

  5. zakaz ruchuj , laciak88 29/09/08 11:39
    jest mniej respektowany, bo nikt tam nie jezdzi - przejedziesz i juz. A na zakazie wjazdu mozna sie natknac na mknacych z przeciwka

    "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
    life's problems."

    1. no tak , Matti 29/09/08 11:53
      to jasne, ale moim zdaniem jest nierespektowany przez stróżów prawa. Zwykle olewają zakaz ruchu. Dlatego pomyślałem, że ten zakaz ma jakąś mniejszą moc;) We Wrocławiu, na wskazanym odcinku (ul. Kuźnicza) codziennie stoi i wjeżdża mnóstwo aut i nikt nic z tego sobie nie robi. A znaków nastawiali mnóstwo, nie wiadomo po co właściwie.

      1. a pod tym znakiem zakazy ruchu ... , Nebuchadnezzar 29/09/08 12:25
        nie ma przypadkiem białej tabliczki z informacją "Nie dotyczy ...mieszkańców ulicy, zaopatrzenia sklepów ..."?

        dupa na stołku, morda przy korycie...

        1. właśnie chyba nie ma , Matti 29/09/08 12:28
          a nawet jeśli jest, to to nie są auta zaopatrzenia:) Wiesz, tam sobie każdy przyjeżdża i stawia auto, bo jest blisko do Rynku.

  6. Co do drugiego... , tecep 29/09/08 13:32
    to nie ma mniejszej mocy, ale domyslam sie ze moze byc olewany dlatego ze jest pewnosc ze nic z naprzeciwka nie wyjedzie. Tymczasem przy zakazie wjazdu jest to sugestia ze ulica jest ulica jednokierunkowa i cos moze w Ciebie wjechac gdy olejesz ten znak;)

    taaaaaaaaa.....

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL