Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » KHot 16:53
 » Kenny 16:53
 » Artaa 16:49
 » Tomasz 16:44
 » P@blo 16:42
 » Pio321 16:39
 » leon 16:39
 » PeKa 16:38
 » waski 16:38
 » wielo 16:37
 » Dexter 16:33
 » AfiP 16:29
 » NimnuL 16:14
 » resmedia 16:14
 » Markizy 16:13
 » rad 16:05
 » gigamiki 16:03
 » alien1 16:01
 » kyusi 15:59
 » bajbusek 15:59

 Dzisiaj przeczytano
 41139 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Świnka morska [']. Jakie zwierzątko zamiast? , waldisobon 10/10/08 18:59
Niestety, stara świnka morska odeszła do świnkowego nieba i sobie tam wciąga sianko, ziarenka i inne takie...

Jako że przywiązałem się do zwierzątka i pusto trochę chciałbym zaopiekować się ponownie zwierzaczkiem i zastanawiam się czy nie wziąć czegoś innego.

Ma ktoś z Was jakieś małe futerkowe stworzenie, o hodowli którego może coś napisać? W sensie - wymagające lub nie, stwarza problemy w postaci niszczenia sprzętów lub coś w tym stylu. U weterynarza widziałem babeczkę z szynszylą (szynszylem?), ale nie miałem głowy aby wypytywać. Ma ktoś?

Odpadają węże, gady, płazy, rybki, ptaki. No i rosomaki, żeby nie było zaraz chóru "bierz rosomaka!".


Przy okazji - czy to dziwne, że człowiek idzie do weterynarza ze świnką morską? Każdy kto dochodził do kolejki pytał co mam w zawiniątku a na "świnkę morską" wyglądał na chętnego wykręcenia numeru do najbliższej placówki bądź psychiatrycznej" bądź egzorcystycznej. Ja wiem, że to dziwne leczyć zwierza, który w zoologicznym kosztuje 20 PLN, ale to przecież przyjaciel... Rozczuliłem się...

Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
oni o tym wiedzą.

  1. szynsz , Nazgul 10/10/08 19:06
    fajny, podobno dlugo zyja (9 lat? ) i bardzo milutkie

    people can fly, anything
    can happen...
    ..Sunrise..

    1. milutkie to one są ale. , Markizy 10/10/08 20:01
      jak zamiar masz je poszczać to niech sie strzegą w domu wszystkie książki, kable kawałki drewna i wszystko inne co jest z tych materiałów !!

      Aczkolwiek duża klatka i posiadanie dwóch szynszyli (bo to zwierzątka towarzyskie), i od czasu do czasu puszczenie ich wieczorem żeby sobie pobiegały to fajna sprawa. I najważniejsze nie śmierdzą.

      Na Bordzie od 2003-03-03:D
      i5 6600, 2x8GB, 7770

      1. Szczanie na szynszyle to jakaś ciekawa parafililia.... , Barts_706 11/10/08 07:53
        ...tak w warstwie językowej, jak i jeśli idzie o meritum.

        Chyba chodziło Ci o pUszczać.

        _______________________________

        http://jawnesny.pl

        1. fakt mój bład , Markizy 11/10/08 16:41
          chodziło o puszczanie. Tak to jest jak człowiek pisze poprawia i ostatecznie nie przeczyta tego wszystkiego jeszcze raz

          Na Bordzie od 2003-03-03:D
          i5 6600, 2x8GB, 7770

  2. No to może jeża? , Padawan 10/10/08 19:09
    Są pewne rodzaje futerkowych jeży. Np...






    ...pęknięte jeże.

    1. oj tak , Nazgul 10/10/08 19:39
      pekniete jeze to najpiekniejsze stworzonka ;D

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

    2. Jeśli jeże to przypomniał mi się dowcip: , jenot 10/10/08 23:09
      Przychodzi Tata do domu i krzyczy... Złapałem złotą rybkę !!!
      Spełni nasze trzy życzenia !!!
      - Ja chcę jeża !!!
      - Do dupy z jeżem ...
      - Aaaaaaaaa !! Wyciągnijcie mi tego jeża ....
      ...

      Mój podpis max 100 zanaków,
      zabroniony spam oraz reklama.

      1. dowcip pierwszorzędny... , Bodhi 10/10/08 23:10
        pamiętam jak płakałem ze śmiechu kiedy go pierwszy raz usłyszałem :)

        Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
        do swojego poziomu i pokona
        doświadczeniem.

        1. inny , celt 10/10/08 23:17
          Przychodzi niedźwiedź do jeża i mówi:
          - Co jesz?
          A jeż na to:
          - Co niedźwiedź?
          Niedźwiedź się wkurzył i mówi:
          - Co jesz, jeżyku?
          A jeż na to:
          - Co niedźwiedź, misiu?...

          Everything should be made as simple as
          possible, but no simpler

          1. hmm... , Bodhi 10/10/08 23:19
            no ten nawet za pierwszym razem nie powalił ;)

            Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
            do swojego poziomu i pokona
            doświadczeniem.

          2. Ktoś tutaj go miał w sygnaturce... , Padawan 10/10/08 23:23
            123

  3. rosomaka , celt 10/10/08 19:27
    albo borsuka :)

    Everything should be made as simple as
    possible, but no simpler

  4. ja Ciebie rozumiem , Bodhi 10/10/08 19:27
    wiele lat temu popłakałem się za chomikiem, który w dzień ciągle spał i szalał po terrarium jedynie w nocy

    Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
    do swojego poziomu i pokona
    doświadczeniem.

    1. we wtorek odszedł chomik mojej córy , Doczu 10/10/08 19:43
      Taki zwykly, dżungarski. Biedak miał raka i narośl na brzuchu niewiele mniejsza od niego.
      Już rano jak go zobaczylismy wiadomo bylo, że nie dożyje wieczora.
      Przykro było patrzeć jak umiera :-( Choć jakoś szczególnie wrażliwy nie jestem.
      Dlatego teraz żadnych zwierzaków. jest jeszcze żołw stepowy, ale ten jebany pewnie nas przeżyje :-)

      1. to jakies popularne schorzenie? , Grocal 10/10/08 23:25
        Moj (nasz) podobnie skonczyl po 4 latach...

        Na pewno, na razie, w ogóle...
        Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
        Ortografia nie gryzie!

        1. Chyba tak , Padawan 10/10/08 23:29
          mój szczur kipnął na to samo, wyrósł mu jakiś nowotwór. Właściwie to nie jestem pewien, czy oba moje szczury tego nie miały.

  5. swinka swinjka swinka! , Iza WGK 10/10/08 19:41
    kochaniuchne, wszystko rozumieja:D tylko smierdza strasznie (czesto te wate im trzeba zmieniac, ale do tego jestes przyzwyczajony). Aczkolwiek, zastanow sie jak bardzo ruchliwe moze byc zwierze, bo miec krolika i trzymac go w klatce to nie to samo co swiniaka, ktory biegac nie musi

    How fortunate the man with none ...

    1. Śmierdzi? , waldisobon 10/10/08 20:07
      Kurcze, miałem już dwie i nie śmierdziały...
      Może dlatego, że to samiczki były? Dno klatki wysypane żwirkiem dla... kota z hipermarketu ;-)

      Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
      oni o tym wiedzą.

      1. ja samca, moze to to? nie wiem , Iza WGK 11/10/08 01:43
        ale obstawiam zwirek, bo u mnie byly trociny i swiniak wydalal bardzo intensywnie:]

        How fortunate the man with none ...

    2. Hmm... , JE Jacaw 11/10/08 04:24
      ...miałem swego czasu, chomiki, myszki, myszki japońskie i świnkę. Jeśli chodzi o smród, to świnki są nawet spoko, ale jeśli chodzi o inteligencję to są to najgłupsze stworzenia z wyżej wymienionych... ale fakt faktem, że fajne. :-)

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

  6. ja mam Yorka, , Tummi 10/10/08 19:43
    a nawet dwa :) Troche wieksze od swinki, ale daja duzo wiecej radosci. Czasami sa smieszniejsze niz kabaret :) Jedna spi wlasnie teraz u mnie na ramieniu :D

    Malo osob wie, ze Yorki nie maja siersci - maja wlosy i nie powoduja alergii :) I mozna strzyc na 4-5cm - nie musza wygladac jak wystawowe ;)

    Generalnie nigdy nie przepadalem za psami (siersc, zapach, wyprowadzanie, etc.), ale do yorkow sie przekonalem ;)

    T.

    www.skocz.pl/uptime :D

  7. Ja polecam szczura , Padawan 10/10/08 19:44
    miałem dwa, oba były świetne, miały różne temperamenty (jeden lubił się bawić, hasać, biegać, straszyć, ale nie wychodził k*rwa za bramę, drugi bał się światła, wolał siedzieć po ciemku, wyciągał łapki i dawał się głaskać). Oba tak samo śmierdziały i sikały, jak się cieszyły.

    1. co do tego pierwszego , Holyboy 11/10/08 01:37
      ile pił i jak głośno robil "buuhahaha" ? :P

      Strength is irrelevant.
      Resistance is futile.
      We wish to improve ourselves.

  8. A ja tradtcyjnie polecam , Soulfly 10/10/08 19:51
    JAMNIKA

    delete dead.letter del dead.letter
    dele dead.letter mc

    1. a ja mam , konio 10/10/08 20:33
      jamnika i strasznie głupia suka z niej wręcz wredna ..... to mój 3 jajnik .

      1. "jajnik" , Padawan 10/10/08 20:40
        literówka czy ...? Czy co, no właśnie? ;-D

    2. moj kolega ma jamnika , Martens 11/10/08 17:12
      i strasznie mu śmierdzi z paszczy, normalnie koszmar. Nawet u weterynarza z nim był, znachor usunął mu kamień i jakiś osad z zębów ale nic nie pomogło. Czasami jak jadę windą to wiem kto jechał przede mną ...

      1. kolega? , Iza WGK 11/10/08 20:15
        komu jedzie z paszczy, w koncu ... wybacz, nie moglam sie powstrzymac;D

        How fortunate the man with none ...

        1. a wiesz , Martens 12/10/08 03:33
          kolega czasem zębów zapomina wyszorować i też mu jedzie z paszczy ale to rzadko ;DD

    3. my z moim terrierem bardzo lubimy jamniki , Iza WGK 11/10/08 20:16
      ale za dlugo sie gotuja...

      How fortunate the man with none ...

  9. Hmmm , Ankalagon Czarny 10/10/08 20:53
    Jak tak bardzo futerkowe lubisz, to może króliczka? :-)

    ... szukam

  10. Bobra , kubazzz 10/10/08 21:08
    chociaż ostatnio mało popularne..

    SM-S908

    1. szczegolnie tego , Banan 10/10/08 21:13
      od studentek? :D

      1. A to , Ankalagon Czarny 10/10/08 21:15
        samodzielnie egzystuje? Czy tylko z właścicielką? :-)

        ... szukam

  11. mam dwie suki do oddania, proszę, weź je zanim zabiję ;) , Kriomag 10/10/08 21:23
    jedna szczeka, druga śmierdzi, siostra która je kupiła sprytnie się wyprowadziła zostawiając ten problem u nas...

    1. nigdy nie rozumiem ludzi, ktorym zwierzeta domowe smierdza , kubazzz 10/10/08 21:27
      psy albo koty, zwlaszcza.
      Przez moja rodzine sie przewinelo kilka psow i kilka kotow. Mimo, ze zyly/zyja z bezposrednim dostepem "do pola", tzn do ogrodu, to sa czyste i nie smierdza.
      Chyba, ze smierdzenie jest oznaka jakiejs choroby.
      Ale tak statystycznie to jak patrze na moje koty, to wiele osob mogloby im chociaz probowac im dorownac ;)))

      Nie wiem co trzeba robic z psem, zeby smierdzial jakos powaznie.

      SM-S908

      1. duże psy śmierdzą i już, przynajmniej Goldeny , Kriomag 10/10/08 21:32
        ta druga suka ze schroniska, małą, 8kg, nie śmierdzi jakoś szczególnie tyle, ze szczeka, za to Golden ~27kg, fuuuuuj!
        Brat który musi z nią być w pokoju już cały jej smrodem przesiąkł. Jak wejdziesz do jego pokoju to jakiś mikroklimat się tam wytworzył od jej smrodu :P A odkurzanie w domu = skondensowane opary z jej sierści, bez otwartych okien na max-a można umrzeć ;)

        1. Smród jeszcze nikogo nie zabił, a nadmiar świerzego powietrza , Mcmumin 10/10/08 22:40
          załatwił co najmniej 2 wielkie armie :) A na poważnie to trochę mnie to dziwi... Przez wiele lat miałem owczarka szkockiego. Duuużżży był, ponad 40kg i absolutnie nie śmierdział. Teraz moi rodzice mają całkiem sporego psa (ok 30kg) rasy koktajl podwarszawski i troszkę go czuć jak wlezie na kolana ale wynika to z tego, że kąpany jest dość rzadko. Pies nie przepada za wchodzeniem do łazienki, a rodzice mają już problem z wniesieniem tej wyrywającej się masy.

          1. świerzego, bo wymienia się na świerzb i świerzop :P , Barts_706 11/10/08 07:57
            ŚWIEŻEGO, dammit.

            Duże, rzadko myte psy faktycznie capią. Psa niestety trzeba myć i jest git. Koty dbają o siebie, a samca trzeba albo oduczyć znaczyć teren w domu, albo wykastrować. Czystszego zwierzęcia niż mój kocur nie znam.

            _______________________________

            http://jawnesny.pl

      2. Mów jak człowiek , Padawan 10/10/08 21:42
        Twoje psy mogły wychodzić "na dwór", a nie "na pole" ;-).

        1. nie na dwór , Markizy 11/10/08 16:54
          tylko na zewnątrz powinno sie mówić właściwie :) bo dwór to jak by nie patrzyć budynek :)

          Na Bordzie od 2003-03-03:D
          i5 6600, 2x8GB, 7770

  12. a idzeidze , kubazzz 10/10/08 21:45
    ewetnualnie - wydupcaj i oddupc sie ode mnie!
    ;))))

    SM-S908

    1. failBoard , kubazzz 10/10/08 21:46
      on board...
      All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2008, TwojePC.PL

      SM-S908

    2. nie to forum chyba... , Remek 11/10/08 10:06
      może chciałeś wleźć na to ze stopki...

      1. ani w mojej , kubazzz 11/10/08 18:01
        ani w twojej stopce ani w stopce waldisobona nie ma linka do forum.
        nie wiem o czym mówisz:)

        SM-S908

  13. Kotka , Agnes 10/10/08 22:01
    ze schroniska jakiegoś weź.
    Młodego, przywiąże sie do ciebie.

    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
    Fizyk, a to jego Meta...

  14. tylko szczur , Pawelec 10/10/08 22:02
    IMHO ma najmniej przeszkadzający zapach. Miałem (dzieci miały) i świnki i chomika, koleś ma fretkę i śmiem twierdzić że szczury (mam 2 samice) "capią" najmniej. Szczur sika jak się boi albo znaczy teren więc to problem tylko na początku. Ja dla swoich zrobiłem dość sporą klatkę więc w nocy aż tak się nie leją.

    Tom Drwal
    LAS Ltd.

  15. wiele osób mówi, że chomik/świnka/cośtam śmierdzi... , Soulburner 10/10/08 22:12
    czy tylko ja jestem taki zboczony, że podoba mi się zapach chomika? :P

    Śmierdzieć to by chyba zaczął, jak by mu ze 3 miesiące domku nie porządkować...

    You must gather your party before
    venturing forth.

    1. Mój ... , Muchomor 11/10/08 02:07
      ... też pachniał ładniusio. Żadnego piżma. Ze sprzątaniem nie przesadzałem - raz w tygodniu.
      Szczury też nie śmierdzą ale tu już trzeba przynajmniej raz w tydniu, bo one więcej wydalin produkują od chomika. nawet jak zaniedbać to wali stara ściółka, a szczur nie.

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

  16. Ale kuźwa podsumowanie dyskusji jest takie , Padawan 10/10/08 22:23
    bierz jeża. Nie śmierdzi i w ogóle.

















    Oj dobra nic już dalej nie napiszę bo mi do głowy przychodzą same zboczone, obraźliwe myśli - ale za to jakie zabawne, pośmieję się w duchu ;-D...

    1. żeby się ten duch nie udusił , kubazzz 10/10/08 23:03
      ze smiechu...

      SM-S908

    2. jeż , celt 10/10/08 23:07
      śmierdzi jak wejdzie w psią kupę

      Everything should be made as simple as
      possible, but no simpler

      1. K...? KE?! ;-D , Padawan 10/10/08 23:27
        Łohohohoho ;-D... Ależ nieee... Czekaj czekaj, hihihi, mówisz... jak wejdzie w psią kupę? ;-D Pęknięty jeż przecież nie wszedłby w psią kupę?! Prawda, chłopaki? Powiedzcie, że mam rację! Nie wszedłby, co? ;-)))

        1. nie wszedl by , XiSiO 11/10/08 00:25
          ale kupa mogla by wejsc za to na pękniętego jeza a z tym nie ma żartów juz.

          "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
          zapłacisz adeną" (C) XiSiO

          1. Po pierwsze , Padawan 11/10/08 01:22
            wyślij mi ksysiu cv i lm ;)...
            A po drugie: rozumiem, że gówno chodzi po ludziach, ale nie należy brać tego zbyt dosłownie :).

            1. dostalem dwa tylko ;/ , XiSiO 11/10/08 22:35
              niestety stan listow sie nie zmienił.

              kto chce na gg zapraszam z email to podesle co dostalem.

              "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
              zapłacisz adeną" (C) XiSiO

          2. hmmm , Nazgul 11/10/08 09:19
            2 girls 1 cup...

            people can fly, anything
            can happen...
            ..Sunrise..

    3. Ale ciulasz ... , Muchomor 11/10/08 02:08
      Rozcięty jeż dosyć zalatuje. Ni to rzeźnik, ni Powązki ...

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

  17. szczur , gorky 11/10/08 01:47
    tylko i wylacznie

    najinteligentniejszy gryzon...
    obczaj np tutaj: http://szczury.org/viewforum.php?f=4

    1. Prawie jednocześnie ... , Muchomor 11/10/08 01:59
      Pewnie mamy podobne doświadczenia, hehehe.
      Trzeba tylko dodać, że to gryzonie i kable oraz inne farfocle nie są bezpieczne.
      Miałem kiedyś niezłą hodowlę szczurów to wiem co mówię ;-)

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

      1. ano :) , gorky 11/10/08 23:15
        Ja zreszta tez kiedys mialem sporo chomikow, ale od jakiegos czasu tylko szczury...
        Kwestie weterynarza, sypiania ze szczurem i bolu kiedy zwierzatko zdycha takze znam doskonale.

        No i ogryzionych kabli tez ;)

  18. Ja biegałem do weta z chomikiem. , Muchomor 11/10/08 01:54
    Serio. Sami oswoiliśmy to bardzo kiedyś dzikie i złośliwe stworzonko (dżungarski) i cała rodzina się bardzo przywiązała. Dostawała zastrzyki, które w porównaniu z nowym chomikiem kosztowały fortunę, i co? Pani wet go uratowała z jakiejś dziwnej choroby stawów le i tak żył tak krótko jak żyją chomiki.
    Ludzie też się dziwili. Nikt kto czytał i zrozumiał "Małego księcia" się nie zdziwi.
    Polecam szczura! Samiczkę, najlepiej. Młode strasznie szurnięte i nosi je okropnie. Wychowane, hmm ... nie miałem w życiu bardziej oddanego i towarzyskiego stworzenia. Bardziej się chyba przywiązał niż mój pies (z wzajemnością). Łazi za tobą, przylatuje jak zawołasz, non-stop próbuje na cię wejść i nawet cały czas próbuje z tobą spać w łóżku. Zwykle wtulała się w mój policzek na poduszce jak tylko udało jej się uciec z terrarium. Rano pobudka lizaniem (!sic). Kochał ją nawet mój ojciec, który gryzoni nie znosił.
    Kiedy zdychała to choć niedołężna i już ślepa, wyskoczyła z terrarium (nie była w stanie od dawna) i poszła na poduszkę przytulić się do mego brata (mnie wtedy nie było). Tam spokojnie zdechła, a mój brat, stary chłop ryczał jak bóbr.
    Nikt by nie uwierzył.

    Stary Grzyb :-) Pozdrawia
    Boardowiczów

    1. nic nienormalnego! Serio , Iza WGK 11/10/08 20:20
      ja sie nie dziwie, bo koszt chomika czy myszki to kilkanascie zl (jeden obiad) i chyba nikt normalny nie sadzi, ze koszy na tym sie koncza:] ... Moj znajomy latal do weta ze szczurkiem, na zastrzyki, na operacje wyciecia raka (!) itd...Plakal strasznie jak szczurzyca odeszla. A on to taka loza szydercow na codzien... Tego nie zrozumie ktos, kto nie lubi zwierzat, bo to nie sa racjonalne zachowania (jak sam napisales: za cene operacji zwierza mozna kupic kilkanascie zdrowych sztuk albo nakarmic dzieci w afryce....)

      How fortunate the man with none ...

      1. hmmm to skąd chinczyki je biorą ??? skoro jedna to koszt obiadu , XiSiO 11/10/08 23:49
        a w kuciak w ciescie na ośtro jest ich kilka to myslisz ze wsadzaja jakies chore??? wybrakowane ?

        "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
        zapłacisz adeną" (C) XiSiO

    2. kurde ale koszt człowieka to w wielu wypadkach zero złotych , kubazzz 12/10/08 16:09
      niektórzy w to potem inwestują i się troszcza, a niektórzy wywalają na śmietnik...
      To nie jest kwestia ceny, tylko kwestia podejścia do życia innych [ludzi i stworzeń], a nie wyrachowanego egoizmu.

      dlatego mnie to nie dziwi.

      SM-S908

      1. Ale człowiek ... , Muchomor 13/10/08 00:10
        ... się nie bardzo mieści w moim terrarium :)

        Stary Grzyb :-) Pozdrawia
        Boardowiczów

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL