TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[Prawo] Pewna firma popełniła błąd, moja firma straciła sporo pieniędzy i czasu. Jaki praw , Carmamir 13/11/08 11:04 Miała miejsce następująca sytuacja.
Mam firmę w UK coś a'la portal z ogłoszeniami pracy. Firma istnieje od ok. roku, rozwija się powoli coraz więcej ludzi jest tam zarejestrowanych, w MSN.com nasza pozycja była 1 na 2 trudne słowa i w Google.com powoli zdobywaliśmy również uznanie (efekt kilku miesięcznej pracy 3 pozycjonerów (miesięcznie ok. 4-5 tys. zł).
Firma podpisała umowę z pewną dużą niemiecką firmą hostingową o wynajem serwera dedykowanego, wszystko było cacy do momentu kiedy oni popełnili błąd (uznali że nie zapłaciliśmy za serwera a mimo to w odpowiednim czasie ściągli pieniądze z karty i na dodatek w ich panelu faktura widnieje jako opłacona), wyłączyli serwera na prawie miesiąc, straciliśmy 2 pozycjonerów (rozwiązali umowę), kilka miesięcy ciężkiej pracy, zaufanie odwiedzających, pozycje w MSN (pierwsze pozycje na dwa słowa), spadliśmy w Google i teraz będzie trudno to odkręcić.
Napisałem dziś do nich, potwierdzili że popełnili błąd i serwer ma być reaktywowany wkrótce, problem w tym że teraz już za późno by wszystko wróciło do normy.
Generalnie straty licząc po brytyjskich kwotach idą w dziesiątki tysięcy funtów, nie licząc utraty zaufania i czasu (trudno to przeliczyć, podaję kwotę pozycjonowania tylko i wyłącznie).
Teraz szukam prawnika lub kancelarii (najlepiej polskiej z racji tego że jestem Polakiem no i oczywiście uważam że są lepsi od swoich brytyjskich kolegów) która chciałaby się tym zająć.
Generalnie chcę odszkodowania z racji tego że musi być jakaś odpowiedzialność i sprawiedliwość, zbyt dużo nad tym tylu ludzi pracowało by ktoś to teraz zniweczył.
Zna ktoś dobre kancelarie prawne lub prawników ?No to się wkopałem... - miesiąc server nie działał a Ty "napisałem dziś do nich" :/ , Kriomag 13/11/08 11:51
i teraz czyja to wina? ich, że popełnili błąd czy Twoja, że tak późno zareagowałeś? :/- Miałem wakacje , Carmamir 13/11/08 12:03
Zresztą, to ja popełniłem błąd czy ja nie sprawdzając, bądźmy poważni, to żaden argument na rzecz tej firmy. Kupiłem usługę i nie muszę non stop sprawdzać czy działa jeśli płacę, prawda ?No to się wkopałem... - miało być , Carmamir 13/11/08 12:04
oni popełnili błąd ;)
Jestem wkurzony gdyż praktycznie straciłem domenę przez jakiś debili i mi za to zapłacą. To że nie sprawdziłem to ich pech, nawet kilka dni offline jest mordercze dla wysoko obsadzonych domen...No to się wkopałem... - nie mówię, że nie ich wina , Kriomag 13/11/08 12:46
ale zaniedbanie z Twojej strony było duże, internet w komórce to codzienność dzisiaj, raz na dzień to chyba nie problem sprawdzić czy stronka śmiga? Ja bym sprawdzał :)
Jakby tpc padło na miesiąc myślisz, że do kogo ludzie mieli by pretensje, że nie działało? do firmy która robi za host-a czy do DYD-a, że nie dopilnował? :P- Przyznali się , Thradya 13/11/08 12:53
to ich za kasę ciągnąć.
To, że Carmarmir mógł sprawdzić, a nie sprawdził, nie ma kompletnie nic do rzeczy.
- Tak to jest z , ptoki 13/11/08 14:35
nabijaniem sobie pozycji. Gdybyś miał _zbudowaną_ pozycję to miesięczne wyłączenie by cię nie ubiło w rankingach.
A co do twojego problemu.
Przeczytaj regulamin albo umowę z firmą hostingową. jeśli znajdziesz zapis że nie odpowiadają za efekty wtórne (może inaczej nazwane) to nic nie wskórasz.- tak dokładnie nie odpowiadają ale , Carmamir 13/11/08 14:47
w przypadku jeśli to ja nawalę z płatnością, nie jeśli płacę. Tutaj oni ponoszą pełną odpowiedzialność i za to bekną, problem w tym kto spowoduje to beknięcie..
Jakieś propozycje ?
Dziś będe obdzwaniał kancelarie ale fajnie by było już teraz znać jakąś zaufaną...No to się wkopałem... - Iza dobrze radzi. Weź prawnika. , ptoki 14/11/08 08:59
Ale nie obiecywal bym sobie za wiele. W umowie sobie zastrzegli ty to podpisales czyli akceptowalestaki stan rzeczy.
To co na pewno są tobie winni to zwrot kasy za okres kiedy usługi nie świadczyli. Czy cos więcej to bardzo zalezy od prawa w kraju gdzie świadczą usługi.
Daj znać tutaj jak się sprawa potoczyła i co powiedział prawnik.
- mozesz wyjasnic co masz na mysli piszac: , PaKu 14/11/08 22:10
"Tak to jest z nabijaniem sobie pozycji. Gdybyś miał _zbudowaną_ pozycję to miesięczne wyłączenie by cię nie ubiło w rankingach."
Bo wcale nie moge pojac o czym piszesz. Czy twoim zdaniem miesieczna absencja strony nie powoduje spadku pozycji w wyszukiwarce? Jesli tak to mylisz sie i to bardzo...bez podpisu - Albo o tym nie wiesz albo ignorujesz oczywistości: , ptoki 15/11/08 00:45
ranking w google to:
-ilość słów kluczowych na stronie
-ilośc linków do twojej strony
-"jakość" tych linków.
Pozycję w rankingu można sobie wypracować uczciwie tworząc stronę z porządną treścią do której ludzie sami sie będą linkować.
Można też ją sobie "nabić" przy pomocy farm linków, stronek generowanych z sieczką zawierającą słowa kluczowe.
Obie metody są skuteczne ale metoda druga, ta z nabijaniem wymaga aby ciągle to nabijanie ponawiać aby google miał pracę analizując nowe dane.
Gdy stronka "uczciwie zbudowana" zniknie na miesiąc to oczywiście w rankingu spadnie ale po ponownym pojawieniu szybko pozycję odzyska.
A taka nadmuchiwana potrzebuje intensywnego wypychania na pozycję a to kosztuje.
Weź sobie za przykłąd słowo board w polskim internecie. Na kilka pierwszych pozycji tylko parę jest nadmuchanych a reszta uczciwie jest po prostu "zbudowana" (frazpc, twojepc, peb) Gdy taki onboard.pl zniknie to będzie musiał trochę kasy wyłożyć aby pozycję odzyskać a takie twojepc.pl po prostu samo na wierzch wypłynie po kilku dniach/tygodniach.
Warto przeanalizować skąd prowadzą linki do danej stronki za pomocą prefixu link: w google.
Może przyklad ze slowem board nie jest najlepszy ale na szybko nie mam lepszego.
Teraz mi przyszło do głowy że przecież wątko-twórca powinien trochę przyznać że przez ten miesiąc który stronka była niedostępna albo ranking by sam trochę spadł (bo nie było czynione pozycjonowanie) albo trzeba by ją było trochę popopychać a to też kosztuje. Więc ten koszt uczciwie trzeba by odjąć od tego co chce uzyskać od firmy hostującej.- heh ale o czym my tutaj mowimy , PaKu 15/11/08 08:16
o frazie "board"? Z tym to sie akturat zgodze ze strona bez zadnego pozycjonowania moze sie sama wypozycjonowac. Bo konkurencja jest zadna.
Ale zrob taka strone tak jak pisza w wytycznych jakosciowych googla zeby ludzie sami do niej linkowali np. o tematyce "projekty domów", "bielizna", "zdjęcia ślubne", "Egipt", "suplementy" czy jakakolwiek inna na ktora to fraze jest duza konkurencja w googlu. I powiedz mi czy tylko dzieki "naturalnemu linkowaniu" wbijesz sie do TOP10?
Heh bedziesz czekal 5 lat i sie na te frazy nie wbijesz nawet do TOP30. Taka jest prawda, a wiem co mowie bo pozycjonowaniem zajmuje sie zawodowo i nie ma czegos takiego jak wypozycjonowanie strony na trudna fraze poprzez "nauralne linkowanie".
Jak ktos chce zrobic biznes w internecie to nie bedzie siedzial i czekal az ludzie sami go wypozycjonuja bo predzej ten biznes upadnie. Dlatego musi wylozyc odpowiednie pieniadze na pozycjonowanie strony.bez podpisu - To trochę samo napędzający się mechanizm. , ptoki 15/11/08 11:46
Duża firma ma linki od wielu innych (i dużych i małych) i to sie ładnie napędza.
Mali mają możliwość łączyć się w grupki i tym sposobem dowartościowywać swoje strony. Linki z forum, blogów, "uczciwe" webringi są dla małych dostępne. Dobry biznes buduje się długo, to prawda. Tak samo jest z pozycją.
Nie neguję tego że można temu procesowi pomagać albo go wręcz kreować. To jest prawo internetu. I to jest dobre. Problem w tym że robienie tego na sposób przemysłowy przynosi krótkotrwałe efekty, tak w google jak i u klientów. I że tak się wyrażę: nie ma co jęczeć że lody się stopiły bo autobus się 10minut spóźnił.
Ostatnio czytałem na slashdocie ciekawy art o stronkach "randkowych" i metodach jakich używają aby znajdować klientów. Bo u nich klient zadowolony nie wraca, nie zadowolony dla odmiany też nie wraca :). Więc powtykali znaki "lonely in nazwa_miejscowosci w wielu miejscowosciach i do tego dołozyli masową ilość domen linkowanych do ich serwisu randkowego.
Nie jestem fachowym ustawiaczem ale kilka stronek które wyciągnąłem wyżej długo trzymały się na swoich miejscach bez dodatkowej ingerencji.
I na koniec:
Jeśli jesteś jednym z 1000 podobnych to twoje miejsce będzie gdzieś pomiędzy 1-1000. Ale jeśli będziesz specyficzny to będzies pierwszy lub drugi :).
Lepiej znaleźć coś specyficznego ale niewidocznego i to zastosować :) Ale nie jest to łatwe.
- nie gadaj! lec do prawnika, , Iza WGK 13/11/08 15:36
naprawde: szkoda czasu na forum, to za powazna sprawa imho...How fortunate the man with none ... - salans , TloluviN(TPC) 14/11/08 22:13
duza kancelaria. maja biura w PL i DE. imho jesli jestes pewien swojego to warto zainwestowac w nich choc biora duuuuzo. jak hoster przegra to i tak zaplaci Twoje koszty reprezentacji.TloluviN
"Not every person in everything
can shine" |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|