.:: Live at Trance Energy ::.

1. j.w. , Thradya 19/11/08 17:06
   Czas na zimówki to jest w Kanadzie czy innej Syberii.
   U nas czasu ani sensu nie ma.
   
   Chyba, że się jeździ latem na półslikach 275mm.

2. hmm , Dabrow 19/11/08 17:09
   średnia ponizej paru stopni i już pora... już od 2-3tygodni mam (bo akurat robiłem z oponami to zmieniłem...)

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

   1. Aha. , Thradya 19/11/08 17:11
      Czyli jeździsz na zimówkach bo mieszanka jest dostosowana do niższych temperatur tak?

   2. .:. , Shneider 19/11/08 17:24
      temperatura dla opony nie ma znaczenia.

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. hmm , Dabrow 19/11/08 17:28
         znaczy jednako się guma zachowuje przy minusach i przy plusach? Ok.
         Mam zimówki to zmieniam. Mają leżeć i parcieć? (-;

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

         1. .:. , Shneider 19/11/08 17:32
            tak.
            
            opona to nie kawalek metalu.
            
            caly czas pracuje wiec osiaga momentalnie temperature swojej pracy.
            
            
            dales sie wyruchac i kupiles zimowki :)
            
            w kasku tez jezdzisz bo zwieksza bezpieczenstwo o 1%?
            
            steerotypy dalej sa wazniejsze od zdrowego rozsadku.

            .:: Live at Trance Energy ::.

            1. no niezgodze sie z Toba... , Gajdzi 19/11/08 17:59
               moj ojciec tez tak myslal... tylko zwroc uwage, ze ta opona ma caly czas stycznosc z podlozem, ktory jest zimny, a wiec sie chlodzi...
               
               Powiem jeszcze inaczej... nigdy nie mialem mozliwosci zeby zima dotknac opony i bylaby co najmniej ciepla - mam na mysli jazde w niskich temp i bez szalenst ze opony piszcza.
               
               Ja sie przekonalem do zimowek i je zakladam!!! Widze roznice jak zima jade na letnich a na zimowkach majac przy tym po 5-6mm bierznika... wiec wg. mnie glupoty gadasz!!!
               
               P.S.
               A kasku nie zakladam, bo mi nie wygodnie... Za to z mimowkami mi wygodniej!

               Pan Bóg bawi się z ludźmi w
               chowanego.
               On odlicza - ludzie się chowają...

               1. .:. , Shneider 19/11/08 18:10
                  odniosie sie do .:. , Shneider 19/11/08 17:50
                  
                  opona to guma, guma ma niska przewodnosc cieplna.
                  takze moze miec diametralnie rozne temperatury na przekroju kilku mm.
                  
                  temperatura powierzchni opony zimowej, letniej i uniwersalnej jest identyczna i zadne sklady gumy tego po prostu nie zmienia.
                  
                  natomiast glebsze warstwy maja inna twardosc w zaleznosci od temperatury otoczenia, oczywiscie po dlugotrwalym schladzaniu.
                  jednakze po kilku chwilach temperatura w glab opony jest znaaacznie wyzsza od jej powierzchni ktora jest non strop schladzana.
                  
                  
                  takze jest to tylko i wylacznie marketing. sprzedaje sie opony ktore na suchej cieplej nawierzchni scieraja sie jak gumka.
                  
                  
                  bardziej od skladu gumy/srumy zalezy krztalt bieznika.

                  .:: Live at Trance Energy ::.

                  1. kurde... nadal sie nie zgodze... , Gajdzi 19/11/08 18:23
                     owszem moze i masz racje...
                     
                     ale w sniegu zimowa z letnia nie ma porownania... przykladem jest chociazby moj wjazd do garazu... Jak spadnie snieg lub nawet po przymarzany to na letnich sie nie wskrobie do garazu. A na zimowkach nie mam problemu!? Dodam,ze bierzniki porownywalne - 5-6mm
                     
                     Druga sprawa, dlaczego na skrzyzowaniach jak jest zimno mimo iz mam szersza letnia opone bardziej sie ślizgam niż na węższych zimowych!?

                     Pan Bóg bawi się z ludźmi w
                     chowanego.
                     On odlicza - ludzie się chowają...

                     1. .:. , Shneider 19/11/08 19:38
                        waskie opony i tyle.
                        
                        wiekszy nacisk na podloze dzieki czemu opona latwiej sie wgryza.

                        .:: Live at Trance Energy ::.

            2. a kask , celt 19/11/08 18:09
               rowerowy?
               
               PS. ja nie mam, ale chyba to zmienie niedlugo.

               Everything should be made as simple as
               possible, but no simpler

            3. hmm , bartek_mi 19/11/08 18:26
               kask zwieksza bezpieczenstwo????? buehhheee
               
               nie wiem co chciales napisac ale to sformulowanie zaboli kazdego kto umie myslec...

               dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

               1. .:. , Shneider 19/11/08 19:39
                  nie no jaja sobie robie :D
                  
                  wiadomo ze w kasku mamy wieksze ryzyko urazu kregoslupa.
                  
                  
                  ale to byla ironia :) tak propo jakichs dziadkow ktory jada w volvo i maja kaski :)

                  .:: Live at Trance Energy ::.

            4. skąd wziołeś te 1% ? , mkulpa 19/11/08 22:12
               mogę zrobić ci zdjęcie kasku po wywrotce jaką zaliczyłem. Gdybym go nie miał to było by nieciekawie.
               1. .:. , Shneider 19/11/08 22:30
                  a ja o rowerze pisze?

                  .:: Live at Trance Energy ::.

                  1. a o czym , celt 19/11/08 22:38
                     o samochodzie?

                     Everything should be made as simple as
                     possible, but no simpler

                     1. .:. , Shneider 19/11/08 22:55
                        no tak :)
                        
                        widac koledzy nie widza ironii.
                        
                        
                        cytuje samego siebie
                        
                        ".:. , Shneider 19/11/08 19:39
                        nie no jaja sobie robie :D
                        
                        wiadomo ze w kasku mamy wieksze ryzyko urazu kregoslupa.
                        
                        
                        ale to byla ironia :) tak propo jakichs dziadkow ktory jada w volvo i maja kaski :)"

                        .:: Live at Trance Energy ::.

      2. .:. , Bart 19/11/08 18:24
         Sam to wymyśliłeś czy tata Ci pomagał ?
         Skąd bierzesz takie rewelacje ? To wynik tylko Twojej błyskotliwej logiki czy potrafisz podać jakieś sensowne źródło tych informacji ?
         1. Rusz google. , Thradya 19/11/08 18:30
            Było parę niesponsorowanych (ADAC m.in.) testów z których wnioski były dość jednoznaczne - opony zimowe mają przewagę tylko na śniegu i błocie pośniegowym.
            1. i dla mnie to wystarczający powód do zmiany opon! , yorg5 19/11/08 20:28
               ja nie wiem jakim idiotą trzeba być żeby tak pitolić.
               
               Ogólnie - w zimie zdarza się, że pada śnieg prawda?
               Więc o czym w ogóle rozmowa? po to są opony zimowe.
               
               Pamiętam jak bodaj 3 lata temu nagle w 1 dzień zrobiła się zima i przez 2 godziny próbowałem dojechać z Gliwic do domu, a każdy wiadukt i podjazd pod górę był zatarasowany przez stojące w poprzek auta na letnich oponach.
               
               Jeszcze się śmieją z normalnych ludzi jeden z drugim :/

               The Borg's frightening appearance
               may scare small children.

               1. .:. , Shneider 19/11/08 20:40
                  i bardzo dobrze.
                  
                  wiec kupujesz zimowki by w ten jeden specjalny dzien dojechac do pracy.
                  
                  po prostu wszyscy jezdza w sniegu i az tak potrzebuja opon...

                  .:: Live at Trance Energy ::.

                  1. re: , yorg5 19/11/08 20:57
                     1) zauważ różnicę:
                     ja: "nagle w 1 dzień zrobiła się zima"
                     Ty: "w ten jeden specjalny dzien"
                     
                     2) prawda czy fausz?
                     "w zimie zdarza się, że pada śnieg"
                     
                     * ew. trudniejsze: ile dnie średnio śnieg zalega w zimie? 1(specjalny) dzień?
                     
                     Nie wiem gdzie mieszkasz, ale mam nadzieję, że nie na południu PL gdzie lubi sypnąć, bo na prawdę nie rozumiem tej 'oszczędności'. 1 dzwon i mozesz sobie to wsadzić w buty. Dla mnie EOT.

                     The Borg's frightening appearance
                     may scare small children.

                  2. .:. , Bart 19/11/08 21:01
                     Już myślałem, że to coś z sensem a to tylko filozof idiota.
                     1. .:. , Shneider 19/11/08 22:33
                        panu juz dziekuje. pozdrawiam i buziaki.

                        .:: Live at Trance Energy ::.

                  3. Ty to , Birdman 19/11/08 21:14
                     w ogole masz samochod?

                     ping?

                     1. .:. , Shneider 19/11/08 22:32
                        nie mam.

                        .:: Live at Trance Energy ::.

                        1. zartujesz? , Birdman 21/11/08 09:55
                           czy powaznie nie masz?

                           ping?

                           1. .:. , Shneider 21/11/08 21:55
                              nie zartuje.

                              .:: Live at Trance Energy ::.

3. wiem o co ci chodzi , laciak88 19/11/08 17:22
   zamiaru nie mam, ale nigdy nie wiem kiedy sypnie, a wole nie byc uziemiony

   "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
   life's problems."

   1. .:. , Shneider 19/11/08 17:26
      :-)
      
      osobiscie zmienilbym na uniwersalne, z odpowiednimi odprowadzeniami na bloto itp.
      
      portfel mniej zaboli, a lepiej sie sprawdzi.

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. mam zimowki , laciak88 19/11/08 17:32
         leza w garazu :). o temperaturze wiem, ale sklaniam sie ku zimowkom, bo letnie opony mam dosc szerokie, a wiem jak sie na takich jezdzi jak troszke sniegiem przypruszy. choc mysle, ze uniwersalne nie bylyby zle

         "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
         life's problems."

         1. .:. , Shneider 19/11/08 17:33
            nie no jak masz gumy to zmieniaj dopiero wtedy jak spadnie snieg.
            
            teraz nie ma co.

            .:: Live at Trance Energy ::.

      2. a co ma portfel do wiatraka... , xmac 19/11/08 20:14
         kupujesz 2 komplety opon i starczaja ci na 2x dluzej, dodatkowo 2x do roku ktos mi robi przeglad stanu ogumienia i zamienia opony przod-tyl co sezon
         co najwyzej zaplacisz za przechowywanie i usluge, ale koszt opon sie nie zmieni
         ewetnualnie moze musze zaplacic za dodatkowy komplet felg, ale to juz cos co moge przebolec majac powyzsze zalety
         co do roznicy w oponach, to na letnich zima bym z garazu nie wyjechal

         dual&mobile power
         XMAC

         1. .:. , Shneider 19/11/08 20:36
            no wlasnie nie.
            
            
            zimowki zuzywaja sie znaaacznie szybciej. wiec Twoj rachunek do pupy.

            .:: Live at Trance Energy ::.

            1. jak umiesz jezdzic, to nie zuzyjesz ich , Gajdzi 19/11/08 21:19
               tak szybko...

               Pan Bóg bawi się z ludźmi w
               chowanego.
               On odlicza - ludzie się chowają...

            2. no i nawet... , xmac 19/11/08 21:22
               jesli wyjdzie, ze bede musial zmienic 20% szybciej, to i tak nie robi mi to roznicy
               dyskusja imho bez sensu, bo obaj mamy racje ;_)

               dual&mobile power
               XMAC

               1. .:. , Shneider 19/11/08 22:57
                  nie no zgadza sie :)
                  
                  tylko jak gestee napisal.
                  
                  "...rożnica oczywiscie jak jes snieg na plus a jak go niema to róznica na minus ;-)..."
                  
                  zimowki sa na snieg, a u nas skromnie z nim. wiekszosc czasu to chlapa, bloto, sucho, mokro. a zimowki sa gorsze w tych warunkach. :)

                  .:: Live at Trance Energy ::.

                  1. moje zimowki... , xmac 19/11/08 23:27
                     przy kilku stopniach na plusie jak asfalt jest mokry to sie slizgaja bardziej niz letnie
                     ale w innych momentach odwrotnie. u mnie glownym kryterium stosowania zimowek jest garaz, z ktorego mam trudny wyjazd - duzy kat i jak jest snieg/lod to zimowki sie lepiej spisuja, a zazwyczaj kilka razy do roku sie przydaja ;_)
                     do tego dochadza plusy, ktore opisalem wczesniej
                     wazne zeby znac slabe i mocne strony, i z tego korzystac
                     jednak u niektorych myslenie jest procesem bardzo wyczerpujacym (zeby nie bylo, nie pije do ciebie) ;_P

                     dual&mobile power
                     XMAC

                     1. .:. , Shneider 19/11/08 23:40
                        wniosek jest bardzo prosty.
                        
                        
                        jezeli jestesmy swiadomi ze naprawde takie opony sa nam potrzebne jest jak najbardziej ok i popieram calkowicie :)
                        
                        ale gdy wiekszosc wychodzi z zalozenia ze w pazdzierniku zmieniaja na zimowki, bo sa bezpieczniejsi jest bzdura :D

                        .:: Live at Trance Energy ::.

                        1. Zgadzam się z Tobą. , Brauni 20/11/08 00:17
                           Po założeniu zimówek na mokrym asfalcie (czyli przez połowę zimy w mieście) jest gorzej.
                           Ale wystarczy jak się trafi wyjazd za miasto, w nie odśnieżone drogi lub na mazury trzeba docenić zalety opon zimowych.
                           
                           p.s. w firmowym samochodzie mam przymus wymiany na zimowe bo jak nie to sam będę płacił za ewentualne szkody : szkoda gadać :(

                           Br@uNi Polska

                           1. .:. , Shneider 20/11/08 00:34
                              tak samo w jednej firmie w ktorej pracowalem.
                              
                              w pazdzierniku zmienili wszystkie opony na zimowe. efekt :D

                              .:: Live at Trance Energy ::.

4. wielki znawco opon , Mademan 19/11/08 18:28
   Prawda jest taka, że większość ludzi nie stać na super drogie uniwersalne oponki, które może zachowują się tak jak piszesz (oczywiście z zaśnieżonego parkingu na nich nie wyjedziesz, ale później ponoć nieźle się jedzie <lol>). Miałem okazje testować letnie i zimowe oponki na błocie pośniegowym i w warunkach zimy bez śniegu, oczywiście te drugi zachowywały się bardziej przewidywalnie i znacząco skracały drogę hamowania (to potwierdzi ci każdy zawodowy kierowca!, ja nie muszę). Opony były oczywiście w podobnych cenach. Moim zdaniem lepiej nawet jechać na lekko zużytych gumach zimowych, niż na nowych letnich za 10x tyle.

nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

1. .:. , Shneider 19/11/08 17:27
   hehehehehehee odwazny jestes.
   
   :-)
   
   
   wiesz jakie stwazasz zagrozenie jezdzac na takiej konfiguracji.

   .:: Live at Trance Energy ::.

   1. Taaak??? , ligand17 19/11/08 17:41
      No jakie? Pochwal się swoją wiedzą teoretyczną, nie mającą przełożenia na praktykę...
      1. .:. , Shneider 19/11/08 17:48
         auto robi sie nadsterowne.

         .:: Live at Trance Energy ::.

         1. tylko najpierw , Gajdzi 19/11/08 18:03
            trzeba je doprowadzic do takiej nadsterownosci... Lepiej zeby nadsterowne niz podsterowne... wg. mnie oczywiscie...
            
            Druga sprawa, skoro kolega wie ze ma taka konfiguracje, to przeciez nie bedzie szalal... ludzie nie przesadzajcie...

            Pan Bóg bawi się z ludźmi w
            chowanego.
            On odlicza - ludzie się chowają...

            1. .:. , Shneider 19/11/08 18:05
               auto drogowe powinno jak nie musi byc podsterowne.
               
               robi mniej szkod niz nad. i tyle w temacie.

               .:: Live at Trance Energy ::.

               1. a na podstawie czego to sadzisz? , Gajdzi 19/11/08 21:30
                  bo lepiej komus przylozyc bokiem niz czolowo isc w niego? to tylko tak ot...
                  
                  Po 2 z podsterownego wyjsc jest duzo gorzej niz z nadsterownego...

                  Pan Bóg bawi się z ludźmi w
                  chowanego.
                  On odlicza - ludzie się chowają...

                  1. .:. , Shneider 19/11/08 23:42
                     po prostu podsterowne latwiej jest opanowac. wystarczy noga z gazu.
                     
                     bardzo szybko widac kiedy auto sie uslizguje, niz moment jak nam zaczela dupa na zakrecie leciec.

                     .:: Live at Trance Energy ::.

                     1. no nie wiem... , Gajdzi 20/11/08 10:07
                        ja wole nadsterowne niz podsterowne...
                        
                        Jestem ciekaw jaki procent ludzi pusci gaz w podsterownym, a jaki pusci gaz i nacisnie hamulec w podloge... Ale tutaj mozna by juz dyskutowac i dyskutowac...

                        Pan Bóg bawi się z ludźmi w
                        chowanego.
                        On odlicza - ludzie się chowają...

         2. hmm , Mademan 19/11/08 18:32
            Jeżeli już ma się coś dziać, to wole jak mnie tył zacznie lekko wyprzedzać, niż miałbym wylecieć na zakręcie z drogi. Trzeba jechać ostrożnie i mieć zimówki na napędowej osi ;)
            1. hmm , bartek_mi 19/11/08 18:38
               tak, na napedowej - pod warunkiem, ze to tyl...
               
               wiem wiem - TPC F1 & WRC team rula
               
               firmy oponiarskie i ADAC (ktorym sie wiekszosc podpiera) nic nie wiedza...

               dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

            2. dobrze mowisz , Nikita_Bennet 19/11/08 18:58
               jak masz napęd na przód i załozysz zimowki na przod a na tyle zostaną letnie nawet na czas dojazdu to dupa autka będzie latać - wiem o tym bo to przetestowałem w zeszłym roku.
               dlatego w tym zimówki zakładam wcześniej.
               
               zeby było ciekawiej - kumpel nie musi zakladać zimówek - całe lato na nich jeździł.

               nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

   2. tak tylko , Nikita_Bennet 19/11/08 18:56
      ze mam przejechać 30km do stacji gdzie wymienią mi pozostałe dwie opony i już są w bagażniku.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. .:. , Shneider 19/11/08 17:50
   widac nie znasz fizyki i zachowania cial stalych a zwlaszcza wymiany ciepla i przewodnosci cieplnej.
   
   wiec co Twoj przyklad ma dowodzic?
   ze Twoje opony maja caly czas temp ponizej zera :D

   .:: Live at Trance Energy ::.

   1. ale nie mow, ze... , Gajdzi 19/11/08 18:17
      zimowa opona nic nie daje w niskich temp!
      
      bo z praktyki zauwazylem ze jest inaczej... nawet na letnich po przejechaniu 100km nie jest tak jak na zimowkach!

      Pan Bóg bawi się z ludźmi w
      chowanego.
      On odlicza - ludzie się chowają...

      1. .:. , Shneider 19/11/08 18:18
         daje.
         
         ale jest moocno nie ekonomiczna.
         
         to tak jak by w lecie jezdzic ja slikach dragowych. daja 2x wieksza przyczepnosc, ale zuzywaja sie 100x szybciej od zwyklych.
         
         
         
         lepiej w zimie zdjac noge z gazu niz szukac substytutow.

         .:: Live at Trance Energy ::.

         1. hmm , bartek_mi 19/11/08 18:28
            jest mocno ekonomiczna
            
            bo:
            1) zwieksza bezpieczenstwo (i pitolenie o zdjeciu nogi z gazu zamiast to logika panow z drogowki i ich "niedosotsowania...")
            2) jezdzi sie na dwoch kompletach 2 razy dluzej niz na jednym - wiec tu bilans jest na zero
            3) rozumiem, ze weszysz biznes firm oponiarskich - no jasne, im sie oplaca marnowac kase na badania nad zimowkami i letnimi niz tluc 1 rodzaj i sprzedawac go 2 czesciej

            dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

            1. .:. , Shneider 19/11/08 23:47
               1. zgadza sie. ile juz karamboli w pl sie zrobilo? i to dla tego ze zimowek nie mieli, bo jak by mieli to by karamboli nie bylo :D
               
               2. zimowe zuzywaja sie znacznie szybciej, kosztuja nie mniej, wiez bilans na minus.
               
               3. nic nie wesze. tak jest. to tak jak ze stacjami benzynowymi i ich plyn do spryskiwaczy. kazdy "wlasnej" produkcji i wszystkie kosztuja co do grosza identycznie :) ale dodatkowe pieniazki sa.

               .:: Live at Trance Energy ::.

   2. a jak to jest z tarciem? , acd 19/11/08 18:22
      Od razu zaznaczam, że nie jestem fizykiem:)
      Otóż opony zimowe ścierają się bardziej. Czy to oznacza, że są bardziej przyczepne? Czyli powinno się je zakładać w zimę kiedy z uwagi na śniegi/lody itp przyczepność się zmniejsza. Z drugiej jednak strony w lecie te opony zimowe powinny jeszcze lepiej hamować bo nie ma tutaj żadnych śniegów/lodów. No właśnie: jak to jest w teorii?

      >>> We are The BOARD. Resistance
      is futile.<<<

      1. z tego co mi wiadomo... , Gajdzi 19/11/08 18:26
         to wlasnie sciera sie szybciej, bo jest bardziej miekka... A najbardziej ja trafia w wyzszych temperaturach.
         
         Przyklad... spal zimowke a spal letnia opone... Slabym autem zimowek nie popalisz, bo bardziej sie kleja podloza.
         
         Jak to ktos gdzie s powiedzial... teoria teoria, a praktyka swoja droga :)

         Pan Bóg bawi się z ludźmi w
         chowanego.
         On odlicza - ludzie się chowają...

      2. .:. , Shneider 19/11/08 23:00
         zalezy w jakich warunkach beda bardziej przyczepne.
         
         
         kiedys speed dal rade izie na boardzie odnosnie startow na 1/4 mili.
         bylo o oponach, aby kupila zimowki, wyciela bieznik i obnizyla dyrastycznie cisnienie.

         .:: Live at Trance Energy ::.

         1. to idac za twoja teoria wyjdzie na to samo co na letnich , Gajdzi 19/11/08 23:24
            chyba ze cos przeoczylem...

            Pan Bóg bawi się z ludźmi w
            chowanego.
            On odlicza - ludzie się chowają...

   3. filozof , digiter 19/11/08 18:23
      ja nie teoretyzuje jak ty tylko stwierdzam fakt. Mówiłeś że opona się nagrzewa a ja twierdzę, że w zimę w trakcie mrozów ma dalej poniżej 0 C.

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

      1. .:. , Shneider 19/11/08 19:49
         bo jestes ignorantem i nie rozumiesz slowa pisanego.
         
         
         stwierdziles fakt ktory nie ma absolutnie zadnego znaczenia, gdyz wystepuje we wszystkich typach opon.

         .:: Live at Trance Energy ::.

         1. hmmmm , digiter 19/11/08 20:49
            onetowy cienki bolek ? którego na coś nie stać i wyzywając innych próbuje przekonać świat ze dalismy się wyruchać, bo kupilismy zimówki. Weź się do roboty to kompleksy znikną.

            Piszcie do mnie per ty z małej litery

            1. .:. , Shneider 19/11/08 22:30
               onetowy cienki bolek wskazuje Tobie sciezke
               
               .:. , Shneider 19/11/08 18:10
               
               znajdz i poczytaj.

               .:: Live at Trance Energy ::.

2. bo rośnie , Nikita_Bennet 19/11/08 19:03
   nie raz warcając z transportu sprawdzałem opony pod względem tego czy są cieple czy nie i zdarzało się że były cieplejsze po jeździe niż przed jazdą.

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

Lenovo X1 Nano, HP Zbook G5
Legion5 R7-5800H, RTX3060

1. e to luz , Deus ex machine 19/11/08 18:05
   ja bylem u dwoch. Pierwszy mial wolny termin w czwartek (za tydzien), a drugi tu juz sie umowilem na wtorek (tez najblizszy termin). A zimowki, bo jednak do jazdy po sniegu wole zimowy bieznik i mam gdzies mieszanke gumy. Po lodzie to musialbym kolce miec, takze zimowki tylko ze wzgledu na jazde w sniegu.

   "Uti non Abuti"

dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

1. i dobrze , Dabrow 20/11/08 14:30
   prawisz - mnie ze średnią szło o całodzienna jazde - wtedy ma to jakiś sens... a jak Ty ja tez jeżdże (rano/wieczór) i dlatego zimowki już mam.

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

:)

1. ładnie, a czym jeździsz? , acd 19/11/08 19:48
   Wczoraj czytałem, że moc samochodu powinno się podawać w centymetrach;) I mówię to sam mając 224km pod maską:)

   >>> We are The BOARD. Resistance
   is futile.<<<

   1. e nie wazne czym jezdze;) , Piratez 19/11/08 19:59
      wazne jest to ze majac tylni naped pierwszy powinnem dbac o dobor zimowych opon
      
      w moich rejonach (zach-pom) jest gowno a nie zima wiec narazie nie ma sensu stac w kolejce i kupowac za xxx zlotych opon ktore nie przydadza sie
      
      dlatego Panowie... BEZ PANIKI

   2. 224 KM ? , digiter 19/11/08 20:00
      SUBARU IMPREZA WRX ?

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

      1. naaahh , acd 20/11/08 10:17
         Honda Accord 1,8T ... z gazem:)

         >>> We are The BOARD. Resistance
         is futile.<<<

2. phi... Rowerem się chwali , Chrisu 19/11/08 19:54
   ;-)

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

ping?

P200-10C, C2D T7200/2GB DDR2 667/ 250GB HDD

"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

***** ***!!!

1. Każdemu według potrzeb , BONUS 20/11/08 10:39
   niezły art http://www.auto-swiat.pl/...az_wady,Artykul-22561/
   
   Podsumowując jeżeli jeździsz do kościoła w mieście po płaskim a jak spadnie śnieg to idziesz piechotą to możesz nie zmieniać.
   
   Pozdrawiam
   GAL
   
   PS Oczywiście opony nie zastępują myślenia i jeździ się odpowiednio do warunków.
   1. .:. , Shneider 20/11/08 12:35
      dobry art.
      zawiera praktycznie wszystkie fakty o zimowkach.
      
      
      to z co chcialem na boardzie przedstawic wlasnie tam jest.
      
      :)

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. no, ale jest on "troche" mniej krytycznie nastawiony niż Ty , acd 20/11/08 13:37
         Jeśli chciałeś powiedzieć to samo co jest w artykule to wg mnie "trochę" Ci się nie udało:)

         >>> We are The BOARD. Resistance
         is futile.<<<

         1. .:. , Shneider 20/11/08 14:01
            eee, ja nie glaszcze. leje prosto w morde :D

            .:: Live at Trance Energy ::.

      2. Z tego artykułu wynika , ligand17 20/11/08 15:17
         że jeśli nie jesteś kierowcą rajdowym, to dobrze zmienić opony na zimowe, bo na suchym i mokrym masz co prawda trochę mniejszy zapas bezpieczeństwa, ale na śniegu jesteś do przodu w porównaniu do letnich opon.
         1. .:. , Shneider 20/11/08 15:27
            no to wracam do pierwszej mojej wypowiedzi ktora rozpoczela wojne
            
            
            
            .:. , Shneider 19/11/08 16:55
            a bedziesz jezdzic po glebokim sniegu?
            
            
            jak wiadomo u nas ostatnio ze sniegiem krucho. wiec nie ma co teraz zmieniac. :)

            .:: Live at Trance Energy ::.

            1. Głupota , ligand17 20/11/08 18:01
               Bo nawet w mieście zdarza się, że jest głęboki śnieg - przy obfitych opadach nie ma siły, żeby piaskarki/solarki zareagowały od razu. To jest pytanie do indywidualnego kierowcy: czy jeździsz samochodem do/z pracy, czy tylko w weekendy. Jeśli to pierwsze - to zmiana opon jest jak najbardziej wskazana; jeśli to drugie - może niekoniecznie.
               1. .:. , Shneider 20/11/08 18:32
                  no ok, ale powiedz ile tego sniegu bylo w zeszlym roku.
                  
                  tutaj ewidentnie temat dotyczyl sensu zakladania "juz" zimowek.
                  
                  po prostu jak spadnie snieg to warto je zalozyc.

                  .:: Live at Trance Energy ::.

                  1. No właśnie nie , ligand17 20/11/08 18:55
                     jak śnieg spadnie to już jest po jabłkach, bo po pierwszym opadzie często nigdzie nie dojedziesz. Wtedy już powinieneś mieć zimówki na kołach. Nawet, jak śnieg jest przez jeden dzień, to akurat wtedy możesz rozwalić samochód, bo masz letnie opony.
                     1. No tak. , Thradya 20/11/08 19:22
                        Czyli lepiej mieć gorszą przyczepność w prawie każdych warunkach przez kilka miesięcy, po to aby ten jeden dzień móc jeździć 20kph na godzinę szybciej?
                        
                        Jesteś idiotą i tyle.
                        1. Po prostu , ligand17 20/11/08 22:05
                           na oponach zimowych jeździ się mniej agresywnie, niż na letnich. Za to oferują znacznie większe bezpieczeństwo na śniegu. Taki kompromis. Jeśli nie potrafisz go zaakceptować, to twoja sprawa.
                           1. jaki tu kompromis?? , Piratez 20/11/08 23:45
                              w szczecinie rok temu RAZ spadl snieg doslownie RAZ, z tego stopnial w pare h...i ja mam poswiecac reszte dni dla gorszej przyczepnosci?? bez przesady nie jestem masochista
                              1. W Warszawie , ligand17 21/11/08 08:01
                                 też generalni padało przez parę dni. Ale jak sypnęło z rana, do niektórzy do wieczora stali w korkach.
                                 Jeśli tak Ci zależy na super przyczepności, to nie chciałbym się znaleźć w promieniu 10km od Ciebie.

2. a jak bryczki i karety? , acd 20/11/08 11:07
   też wymieniłeś:P?

   >>> We are The BOARD. Resistance
   is futile.<<<

   1. Jako stangret sam powinieneś o to zadbać... , Grolshek 21/11/08 09:46
      ...potrącę ci przy premii świątecznej...

      ***** ***!!!

      1. touchee !! , acd 21/11/08 14:08
         123

         >>> We are The BOARD. Resistance
         is futile.<<<