Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » patinka 21:47
 » Fl@sh 21:47
 » Mariosti 21:46
 » yeger 21:46
 » Gakudini 21:42
 » Star Ride 21:40
 » Janusz 21:31
 » Promilus 21:28
 » Curro 21:27
 » JE Jacaw 21:24
 » Markizy 21:23
 » rainy 21:22
 » APC-74 21:21
 » OBoloG 21:18
 » Sherif 21:15
 » rurecznik 21:13
 » Raist 21:07
 » globi-wan 21:04
 » Fasola 20:56
 » Kenny 20:50

 Dzisiaj przeczytano
 41128 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Poszukiwany specjalista od OC/wydajne stacje graficzne , kamash 4/12/08 13:13
Poszukujemy specjalisty ktory doradzi nam w temacie doboru odpowiednich komponentow, dokona samego juz zlozenia oraz skonfigurowania dwoch stacji roboczych do obrobki grafiki (2d - photoshop, wywolywarki rawow, zarzadzanie plikami 70mb i wieksze):

- zalezy nam na jak najwydajniejszej macierzy dyskowej (raid ssd czy hdd raptor?)
- odpowiednim skonfigurowaniu systemu (win xp 64 bit, wpisz prosze co tam masz) - wylaczenie niepotrzebnych procesow, bibliotek etc.
- efektywnym oraz racjonalnym OC
- odpowiedniej konfiguracji partycji, blokow cache etc.
- wszelkich innych zabiegow majacych poprawic wydajnosc.

Zalezy nam na kims kto jest w stane ominac cala ta marketingowa papke i racjonalnie dobrac komponenty efektywne i wydajne, nie koniecznie najdrozsze. Jako ze juz posiadamy troche sprzetu, nie wykluczone iz bedziemy bardziej modernizowac anizeli budowac stacje robocze od zera.

Osoby zainteresowane prosimy o kontakt:


niedzwiedz (malpa) skrzynka.pl lub
rkorybut (malpa) yahoo.pl


wraz z propozycja oczekiwanego wynagrodzenia oraz terminu wykonania.

http://kamash.malnet.pl/photoblog/

  1. Hmmm... , ligand17 4/12/08 14:16
    To chcecie stację roboczą, czy OC? Zdecydujcie się.
    RAID SSD czy HDD Raptor - a po co?
    Poczytajcie najpierw trochę, bo na razie to robicie z siebie jeleni czekających na cfaniaka.

    1. odp , kamash 4/12/08 14:40
      Target jest jeden.. stworzyc komputer o najlepszym stosunku wydajnosc/cena i o dziwo cena wcale nie jest tu priorytetem. Jesli uwazasz, iz jestem w bledzie i chcialbys mnie z niego wyprowadzic podejmujac sie jednoczesnie zadania za wynagrodzeniem przeslij prosze szczegoly na maila..

      http://kamash.malnet.pl/photoblog/

      1. Po pierwsze , ligand17 4/12/08 14:59
        to po polsku nie mówi się "target", tylko "cel". Po drugie, nie podejmę się tego zadania z braku ochoty (przede wszystkim) i czasu (również). Wolę podyskutować, podzielić się swoją skromną wiedzą - może ktoś skorzysta.
        Co do O/C to oczywiście, jest to fajna sprawa, że można z komputera otrzymać więcej, niż producent gwarantuje. Ale nie znajdziesz frajera, który Ci zagwarantuje, że podkręcony sprzęt będzie stabilny. A dla stacji roboczej stabilność jest absolutnym priorytetem - tak samo zresztą, w przypadku dowolnego innego narzędzia pracy.

  2. Oc.. , kamash 4/12/08 14:41
    Chodzilo mi o efektywny OC czyli over clocking.. jak to sie ma w sprzecznosci ze stacja robocza?

    http://kamash.malnet.pl/photoblog/

    1. bo stacja robocza ma dzialac stabilnie na domyslych ustawieniach , Yorg 4/12/08 14:47
      to taka wskazowka

      GG: 1706185
      lub komórka :)

      1. na upartego... , PrzeM 4/12/08 15:39
        ...jakieś 100-200MHz się doda do każdego proca a ten się nawet nie zorientuje - o tyle bym stację roboczą podkręcił bez strachu o stabilność :)

        PrzeM

        above the mind - powered by meat...

        1. A jaki , ligand17 4/12/08 15:50
          jest przyrost wydajności w wyniku takiego podkręcenia? Jak sbie policzysz, ile czasu może kosztować odtworzenie tej stacji po padzie i przeliczysz to na pieniądze, które w tym czasie mógłbyś zarobić to Ci wyjdzie, że spokojnie możesz tam wsadzić najszybszy dostępny procesor.

        2. PrzeM , Dabrow 4/12/08 16:19
          100-200 nie będzie nie tylko niezuważalne dla proca ale i użytkownika (-; Sam wiesz. A cała reszta - mnie to sie nawet nie chce tutaj odzywać bo smiech na sali.

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

  3. Ja!!!! , Dabrow 4/12/08 16:20
    Ja wam zrobię OC serwera i maszyny kserującej - na wszystkich kopiach bedą cycki sekretarki!

    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
    !Tu się nic nie zmienia!
    ------dabrow.com------

    1. mogę nawet , Dabrow 4/12/08 16:24
      zrobić OC waszego kibla! A co - jak chluśnie spłuk to spłyną gówniane zapędy ((-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

  4. popieram, ale , Mademan 4/12/08 17:33
    Znam jednego geniusza animacji (miał wypuścić grę, ale coś nie wyszło), który pracował i pewnie nadal pracuje, na mocno podkręconym sprzęcie z chłodzeniem wodnym :D. Do niektórych prac można wykorzystać podkręcony sprzęt, jeżeli mamy nawyk zapisywania pracy, jednak nikt nie zagwarantuje poprawności zapisanych danych.
    W przypadku serwera i ważnych projektów, liczy się wydajność, ale przede wszystkim bezpieczeństwo i bezkompromisowa stabilność!

  5. kupić makówki? , Master/Pentium 4/12/08 17:49
    albo jakieś dobre stacje robocze HP czy Lenovo.
    Wszelkie kombinacje w O/C czy tuning systemu sobie daruj.
    Jeśli zaś masz specyficzne wymagania to je podaj, jaki soft, jaka specyfika projektów itp.
    No i stacji roboczych generalnie się nie podkręca. STABILNOŚĆ !!!!!!! Nikt ci nie zagwarantuje stabilności sprzętu podkręconego.

    PS. Ja czasami podkręcam swój komputer w pracy ale
    - jestem jego adminem
    - jak coś się zepsuje to tylko do siebie będę miał pretensję
    - codziennie archiwizuję krytyczne elementy
    - mam kopią całego systemu
    - mam opanowane procedury przywrócenia wszystkiego do stanu pierwotnego w 1 godzinę.

    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)

  6. .:. , Shneider 4/12/08 18:15
    jako ze przed boardem tajemnic nie powinno sie miec.


    moge to zrobic.

    biore 10% od kosztow sprzetu.
    sprzet nie tanszy niz 10k za sztuke.
    cena netto.

    termin wykonania. czas dostarczenia wszystkich czesci/softu + 14dni.

    .:: Live at Trance Energy ::.

  7. odp , kamash 4/12/08 19:15
    To nie ma byc stabilny wol roboczy tylko wykrecony chocby i chlodzonym cieklym azotem komputer ktory przemieli, odczyta i zapisze 70mb tiffy szybciej niz sprzet ktory posiadam obecnie. To musi byc setup ktory przypisze do photoshopa 8gb ramu lub wiecej (bezposrednio lub poprzez cache) etc...

    Wszystko co na nim mamy, ma przynajmniej trzy kopie. Wiec niech i sie wiesza trzy razy dziennie, ale niech pozostale chwile pracuje po prostu bardzo efektywnie i bardzo szybko. jako ze mielimy tony zdjec w postprodukcji, poprawa 10 sek na jednym zdjeciu daje juz prawie 1h dziennie, 7h tygodniowo..

    Makowki wydajne nie sa.. moga mielic duzo na raz bez zajakniecia.. ale sa wolniejsze od najmocniejszych pctow (moje subiektywne obserwacje ze stoperem w reku)..

    http://kamash.malnet.pl/photoblog/

    1. .:. , Shneider 4/12/08 19:35
      cieklym azotem? :)


      podaj budzet. jestem z wawy i mam jakis tel do RusHa, ale nie wiem czy aktualny.

      .:: Live at Trance Energy ::.

    2. Hmm... , ligand17 5/12/08 09:14
      Jeśli zysk 10s na jednym zdjęciu przekłada się według Ciebie na oszczędność 1h dziennie, to upgrade sprzętu Ci tego nie zapewni. Musisz poszukać tego zysku gdzie indziej - zoptymalizować zadania, jakie wykonywane są na danym zdjęciu na przykład. Osobiście nie wierzę, żebyś przy obecnym czasie obróbki 80s/zdjęcie mógł zaoszczędzić 10s na upgrade'dzie sprzętu.

  8. lokalizacja , kamash 4/12/08 19:20
    Zapomnialem dodac iz najlepiej zeby byl to ktos z warszawy. Moze np. RUSH :) probuje sie z nim skontaktowac zaciekle od jakiegos czasu.. ale no responce.. moze ma ktos jego numer gg albo kom? cokolwiek? Rush skladal moja obecna maszyne..

    http://kamash.malnet.pl/photoblog/

    1. kamasz , Dabrow 4/12/08 22:09
      te tiffy to na plgnioto i tak Ci nie wejdą. ((-; A Rush - no pozdrówki - on tam wie czemu (-;
      Piszesz że może się wieszać i kilka razy dziennie jak resztę czasu będzie poganiał - sęk w tym że to co nadgoni to straci na zwisie i odszukiwaniu najświeższej wersji spośród tych trzech. I to z nawiązką. Wiem bo sam taką zabawę przerabiałem - skórka za wyprawkę. Serio - mając taki sprzęt jaki już (o ile dobrze pamiętam pogawędki z Rushem) posiadasz/cie to w podanych kosztach spokojnie zrobisz apgrejd bez zabawy w OC... Takie moje zdanie - ale co ja wiem (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

  9. odp.. , kamash 4/12/08 19:46
    z tym cieklym azotem to zart :) podalem jako metafore.. budzet mysle ze tak do 3000 - 4000 pln na jeden komputer.. sporo juz mamy (raid 10 - seagate.. 8gb ramu. zasilacz tagan.... etc..) mysle ze kilka akcesoriow da sie ocalic... podeslij jesli mozesz prosze jakis namiar na rusha na gg: 4197456... bede bardziej jak wdzieczny...

    http://kamash.malnet.pl/photoblog/

    1. RAID 10?!? , ReMoS 5/12/08 13:35
      raid 10? no faktycznie ktos nie ma pojęcia.
      jak już to radziłbym zastanowić się nad 5, pozatym pytanie, której wersji fothoshpa uzywacie, RAMU to i 16GB mozna.

      Shop z tego co pamietam jest w stanie wykorzystac wielowątkowość i wieloprocesorowość, tak więc moze cos na nowym I7.

      Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
      uwierz mi.

      1. bo co - bo o 1 hdd za 200 zl taniej? :D , elliot_pl 5/12/08 15:11
        raid 10 jest wydajniejszy, 5 jest slaba jesli masz duzo zapisow na dyskach.

        momtoronomyotypaldollyochagi...

      2. i tu się mylisz , Master/Pentium 5/12/08 15:46
        RAID 5 jest wolniejsze w zapisie. RAID 10 jest najszybszy z "bezpiecznych" RAIDów. Szybszy jest już tylko 0.

        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
        włącz komputer :-)

        1. .:. , Shneider 5/12/08 15:55
          dokladnie

          w przypadku raida 5 potrzebny jest osobny procek, na kontrolerze, albo obciazamy cpu.

          w koncu cos musi policzyc zapasowe dane.

          .:: Live at Trance Energy ::.

  10. do tych co im OC nie pasuje .. , Tiamat 5/12/08 08:27
    .. no dajcie spokój, to niepodkręcone niby mają gwarancję stabilności i się nigdy nie wieszają?

    Nikt nie mówi (mam nadzieję) o OC do granic możliwości sprzętu, ale procki z jednej rodziny w większości niczym się nie różnią oprócz ceny, mnożnika i łączącego się z nim oznaczenia wydajności. Czyli można uzyskać większą wydajność cały czas pozostając w granicach wyznaczonych dla danego układu przez samego projektanta.

    Dobrze, że nikt (jeszcze) nie napisał, że to okradanie producenta.

    -+- TmT ---
    Jest 10 grup ludzi - jedni rozumieją kod
    binarny, drudzy nie.

    1. Mi OC nie pasuje , ligand17 5/12/08 09:10
      Jak napisałem - fajna sprawa, sam czasem lubię się tym pobawić. Ale w tym przypadku komputer jest narzędziem pracy. A narzędzie pracy musi zapewniać możliwość jej wykonywania.
      W pracy nie ma mowy o żadnym OC. Weźmy przykład: podkręcam serwer, na którym stoi środowisko testowe. Na tym środowisku pracuje 10 osób. Serwer się zawiesza, trzeba zrobić reset a potem odtworzyć wszystkie niezapisane wyniki pracy. Zazwyczaj trwa to około pół dnia - czyli efektywnie jedna osoba jest dzień pracy w tył (pół dnia pracy + pół dnia odtworzenie). Jeśli pomnożysz to przez 10 osób, a następnie przez kwotę, którą klient płaci za jeden dzień pracy jednej osoby, otrzymujesz kwotę, za którą możesz kupić kolejny serwer - albo dwa. Po prostu się to nie opłaca.

      1. potwierdzam , Master/Pentium 5/12/08 09:43
        to poprostu kwestia ekonomii, trzeba doliczyć koszty czasu pracowników.
        Ja w pracy mam podkręcony serwer testowy. Zwykły mocniejszy składak, tj. Q6600, 4 GB RAM, 2xHDD (RAID0), OpenSuse 10.3 x64, Oracle 10gR2 x64. Procek kręcony na 3 GHz (tj. zmiana FSB z 266 na 333) z minimalnym podbiciem napięcia (o 0,05V). Działa, ale testowałem to prime95 oraz dziwnymi zapytaniami w SQL przez ponad 3 dni. Oczywiście cały czas przy tym nie siedziałem ale robocizna to istotny koszt. Serwer ten muszę regularnie czyścić co 6 miesięcy bo mimo wymiany chłodzenia na AC Frezer temperatury są wyższe i margines bezpieczeństwa też. Sprzęt jest rock stable (zero zwiech przez 6 miesięcy pracy) ale to jedna sztuka. Aha: sprzęt ma regularny backup, z przetestowanym przywróceniem itp.

        Gdybym miał takich więcej zrobić to bym się poddał. Za dużo robocizny, za duże koszty własne, zbyt duża odpowiedzialność.

        W skrócie:
        - w domu: O/C może być, koszty robocizny są pomijalne, robimy to na własną odpowiedzialność
        - w pracy: NIE, z wyjątkiem jakiś egzotycznych sytuacji, ale wtedy też należy się dobrze zastanowić czy warto.

        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
        włącz komputer :-)

        1. o właśnie , ligand17 5/12/08 09:49
          zapomniałem o odpowiedzialności administratora systemu. Nie wiem, czy znalazłby jakiś administrator, który byłby skłonny wziąć odpowiedzialność za obsługę i utrzymanie podkręconego serwera/stacji roboczej/desktopa/czegokolwiek. To jest po prostu dodatkowa praca, której i tak nie ma mało.

          1. oczywiście macie rację - , Tiamat 5/12/08 13:18
            że wszystko zależy gdzie i co i komu podkręcamy.
            W firmie, jeśli mamy serwis producenta na cały serwer, to oczywiście nie podkręcamy, bo nam się producent w razie problemów wykręci od odpowiedzialności. Co więcej to podkręcacz będzie winny niestabilności i na dłuższą metę będzie z tym więcej kłopotów niż oszczędności - za które na dodatek w większej firmie i tak orderu/premii sie nie dostanie. Sprzęt ma działać, a nie stresować admina.

            W domu to prywatna sprawa.

            Natomiast mogą być sytuacje pośrednie - i chyba do tej kategorii należy sytuacja w tym wątku. Chodzi o dwie stacje robocze, w sumie za około 7k pln, no i przyszły użytkownik świadomie pyta o OC. Chce uzyć już posiadanych części.
            Czyli chyba jasne jest, że nie jest to wielka firma, z zewnętrznym serwisem sprzętu, umowami serwisowymi itepe. Jak im cena usługi złożenia i podkręcenia wyjdzie drożej niż kupienie sprzętu szybszego bez podkręcania, to pewnie tak zrobią. Jak taniej będzie podkręcić to podkręcą - będąc świadomym, że to na ich odpowiedzialność. W małej firmie oszczędność na sprzęcie to bezpośredni zysk dla tego co decyduje o podkręcaniu - bo sam jest właścicielem firmy - albo właściciel to doceni. Nie wiem czy tak jest w tym przypadku, ale bardzo możliwe.

            -+- TmT ---
            Jest 10 grup ludzi - jedni rozumieją kod
            binarny, drudzy nie.

            1. Trochę tak, trochę nie , ligand17 5/12/08 13:39
              W domu i dużej firmie - zgoda.
              W średniej firmie - ja bym się jednak bał. Bo szef może na początku doceni, ale jak raz się coś wywali i pracownik będzie dzień do tyłu z robotą, to skutki mogą być bardzo odczuwalne finansowo - jak się klient zdenerwuje i trzeba będzie płacić kary. To tak, jakby kurierowi popsuł się samochód, którym dowozi przesyłki. Zgadnij, kto obrywa najbardziej.

              1. a co jeśli to Ty sam jesteś szefem, , Tiamat 5/12/08 22:41
                słyszałeś o OC, ale nie masz na tyle doświadczenia, żeby zrobić to samemu ? :) Bardziej na taki przypadek mi to tutaj wygląda - ale może autor posta rozwieje wątpliwości.

                A to co piszesz to też oczywiście racja - zależy od szefa i wielkości firmy - ja miałem na myśli kilkuosobowe firmy o niedużych obrotach.

                Zresztą zamiast "podkręcony komputer" możemy wstawić "używany komputer" i rozważać celowość jego wstawiania do firmy.

                Pozdrawiam,

                -+- TmT ---
                Jest 10 grup ludzi - jedni rozumieją kod
                binarny, drudzy nie.

                1. No, chyba że tak , ligand17 6/12/08 18:12
                  Ale wtedy należy wytłumaczyć człowiekowi tak, jak to zrobiliśmy powyżej, że gra nie warta świeczki.
                  A co do "używanego komputera" to nie jestem aż taki wybredny. Komputer używany - jeśli kupiony "z głową" spokojnie będzie wystarczał do typowych zadań biurowych przez dwa-trzy lata, po czym znowu kupi się używany.
                  Komputery markowe (tj. HP, IBM) nie zawieszają się, są ciche, mają przyjemne obudowy SFF i najcześciej potrzeba je tylko wyposażyć w większą ilość RAMu.

                  1. potwierdzam , Master/Pentium 6/12/08 21:18
                    starsze IBM/Lenovo zwykle wymagają tylko dorzucenia RAM'u i przedmuchania. Pozatym działają bezawaryjnie latami.

                    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                    włącz komputer :-)

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL