momtoronomyotypaldollyochagi...

1. cóż za profesjonalna rada... , Brendyman 23/01/09 08:54
   ...Sorry - nie moglem sie powstrzymac :P
   
   Combofix ponoć pójdzie na 32bitowej Viście, na x64 nie (a przynajmniej u mnie nie poszło).

   - ..started talking to yourself I see..
   - The only way I can be sure of intelligent conversation

2. Vista była razem z nootebookiem, , BlackRider 23/01/09 09:31
   więc z niej korzystam, chociaż również nie jestem jej wielkim zwolennikiem. Mam wszystkie aktualizacje dostępne z poziomu update.

"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

1. na polishsource , Nikita_Bennet 22/01/09 22:48
   czy jak to się zwie jest coś takiego:
   Microsoft.Windows.Vista.RTM.SP1.x86

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

2. ... , Bodhi 22/01/09 22:53
   ręce opadają

   Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
   do swojego poziomu i pokona
   doświadczeniem.

   1. hahahah , samsung 22/01/09 23:24
      j.w.

   2. a nie zauważyłeś tego, co walnął autor posta? , bwana 23/01/09 00:17
      "Przeglądając strony internetowe, nagle zaczęły mi skakać okienka". Czyli okienka zaczęły skakać i jednocześnie okienka te przeglądały strony internetowe? W takim razie "idąc ulicą świeciło Słońce". Jak ganić to po równo:-D

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. Ręka do góry kto nie zrozumiał , Thradya 23/01/09 04:12
         wywodu bwaniska :-)
         1. sam nie wiem. , yorg5 23/01/09 07:11
            nadal myślę...
            
            :P

            The Borg's frightening appearance
            may scare small children.

      2. nad gramatyką nie warto się rozwodzić, , Bodhi 23/01/09 08:02
         bo trzeba by poprawiać prawie każdy post, ale "zaczoł" działa na mnie jak płachta na byka :)

         Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
         do swojego poziomu i pokona
         doświadczeniem.

      3. Hahaha, , BlackRider 23/01/09 09:25
         Rzeczywiście zabawne. Twoja elokwencja jest bez zarzutu. Gratujuję, że dzięki Tobie wszyscy się mogli pośmiać. Myślalałem, że pisząc tutaj mogę liczyć na pomoc, a nie rozliczanie mnie z pomyłek w pisowni. Śpieszyłem się, bo nie łatwo jest pisać kiedy wszystko Ci lata. Ale grunt, że wyśmiałeś. To naprawdę świadczy o Twoim "wysokim" poziomie.
         1. uuu urażony ziom? , Seadog 23/01/09 14:43
            wybrałeś najgorszą z możliwych reakcji - teraz jesteś kolesiem, któryco prawda domaga się pomocy, ale jednocześnie ma w dupie tych, od których tejże pomocy żąda. Bo sensowna gramatyka, pisownia itp. to oznaka szacunku wobec tych, z którymi się komunikujesz. Na nieagresywnie zwróconą uwagę reagujesz atakiem - znaczy, nie warto ci pomagać. Howgh.

            http://nadobranoc.weebly.com/
            
            http://ciii.blogspot.com/

            1. Absolutnie nie mam , BlackRider 23/01/09 15:48
               tutaj nikogo w dupie. Jeśli by tak było nie zwracałbym się do Was o pomoc. Wręcz przeciwnie, myślę że wiele osób ma tutaj zasobniejszą wiedzą na tematy informatyczne od mnie. Jednak jak chyba każdego, irytuje mnie gdy ktoś ze mnie drwi. Wybaczcie, że wyraziłem sie niejasno. Ale pozostali chyba wyobrazili sobie o co mi chodzi.

3. ... , celt 23/01/09 00:00
   zoczoł - co to za stwór? Z książki Sapkowskiego?

   Everything should be made as simple as
   possible, but no simpler

... ITX ...

1. przeskanowac , krogulec 23/01/09 00:19
   porzadnym antywirusem, bo pewnie masz autorun na tej partycji lub jakis inny badziew

2. wirus , Master/Pentium 23/01/09 08:11
   przeskanować jakimś antywirem, najlepiej z innego komputera.

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

3. Combofix... , Brendyman 23/01/09 08:49
   ...wlasnie w takich wypadkach sprawdza sie znakomicie (sprawdzone na ok 30 kompach w firmie ;) tam takie rzeczy rozprzestrzeniają się błyskawicznie).

   - ..started talking to yourself I see..
   - The only way I can be sure of intelligent conversation

   1. ... , rzymo 23/01/09 12:24
      Niejaki EXPLORER.EXE - w rejestrze dopisany razem z userinit, więc wnoszę, że to nie ten właściwy Explorer ;)
      Problem właściwie rozwiązany.

      ... ITX ...

      1. :)... , Brendyman 23/01/09 16:25
         w moim wypadku, wirus podmienił plik wuauclt.exe więc biedny xpk uruchamiał go przy starcie, a ten wtedy ślicznie uruchamiał kopię oryginalnego (wuauclt1.exe) i błyskawicznie ukrywał wszystkie ślady swego istnienia :).

         - ..started talking to yourself I see..
         - The only way I can be sure of intelligent conversation

4. Skasować , ligand17 23/01/09 08:57
   pliki autorun.inf z katalogów głównych na dyskach. I wywalić plik, który to spowodował (nazwa i link będzie w autorun.inf). Czasem trzeba użyć Unlockera.
   1. nie zawsze sie da... , Brendyman 23/01/09 09:04
      ...czasem po prostu w taki sposób wbija ci się jakiś rootkit i przy działającym systemie go nie wykryjesz, pozostaje właśnie combofix (ew. inny wykrywacz tego typu syfu) lub skan całego dysku w innym, nie zainfekowanym kompie (ale tu trzeba ostrożnie).

      - ..started talking to yourself I see..
      - The only way I can be sure of intelligent conversation

      1. Jak się nie da? , ligand17 23/01/09 13:27
         Zawsze się da.
         1. ale w jakim czasie? , Master/Pentium 23/01/09 14:49
            czasem szybciej jest przeinstalować system.

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

         2. może źle sie wyraziłem , Brendyman 23/01/09 16:12
            jeśli rootkit (opisze na przykładzie tego, którego inwazję mieliśmy w pracy) dostanie się do systemu (chociażby przez autorun.inf z pendraka) to z reguły tworzy własne autorun.inf na każdej partycji, poza tym albo dopisuje się do rejestru żeby być uruchamianym przy starcie, albo (jak robił ten mój) podszywa się pod jakiś plik systemowy i nieświadomy system uruchamia go sam. Mając coś takiego wchodząc na partycję, nawet jeśli dobrze wiesz że autorun tam jest, nie znajdziesz go, ponieważ rootkit oszukuje explorera, podając mu zawartość katalogu głownego partycji, ale bez jego własnych plików (w tym wypadku był to rzeczony autorun.inf oraz faktyczny plik wirusa - <cośtam>.cmd). Przeglądanie z poziomu dos-boxa daje ten sam efekt. Można usunąc taki plik np. przy boot-upie ale jeśli nie wywalisz pliku wirusa (tego, który startuje razem z sys-em) to autorun i i ten drugi pojawią się w ciągu kilku sekund. Stąd problemy z usuwaniem :)

            - ..started talking to yourself I see..
            - The only way I can be sure of intelligent conversation

            1. Się nie znasz , ligand17 24/01/09 10:13
               jak widzisz objawy takiego rootkita, to nie odpalasz explorera, tylko przez konsolę (cmd) inwestygujesz, tam łatwo wyhaczyć pliki ukryte i oznaczone jako systemowe i je zneutralizować; czasami potrzebny jest jeszcze Unlocker. Dobierasz się do autorun.inf, gdzie masz odnośnik do pliku z wirusem i po nitce do kłębka. 15 minut i system wyleczony. Jakieś 2 miesiące temu wyleczyłem w ten sposób komputer i dysk USB kumplowi. Wszystkiego zeszło jakieś 20 minut roboty + 2 restarty systemu.
               1. to zalezy od paskudy , Master/Pentium 24/01/09 11:01
                  te lepsze oszukują na poziomie jądra systemu i sztuczki z cmd czy total commanderem nie pomogą. Ale na proste wirki sposób dobry.

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

                  1. Jeszcze nie spotkałem , ligand17 24/01/09 12:25
                     wirka, na którego sposób z konsolą by nie podziałał. Może po prostu mam szczęście :-)
                     1. możliwe , Master/Pentium 24/01/09 15:30
                        ja pracując po firmach różne dziwne wirusy widziałem. W każdym razie widziałem wirusy "niewidzialne" i dla cmd. Najlepiej leczyć z innego systemu, największa pewność powodzenia.

                        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                        włącz komputer :-)

                     2. ... , Brendyman 27/01/09 20:39
                        Bardzo ładnie to ująłeś, pisząc wcześniej "dos-boxa" miałem właśnie cmd na myśli, tak mi jeszcze z Windows 95 zostało ;).

                        - ..started talking to yourself I see..
                        - The only way I can be sure of intelligent conversation

Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)

1. albo touchpad zeswirowal , elliot_pl 23/01/09 10:37
   123

   momtoronomyotypaldollyochagi...