A little less conversation, a little more action
please

1. wcale niekoniecznie w celu zwiekszenia ilosci zaworow na cylinder , elliot_pl 27/01/09 20:48
   najlepszym przykladem byl moj silnik 2.0 DOHC 8V :) Echhh, zacny to byl silniczek :)
   
   Bardziej chodzi o lepsze rozlozenie obciazen dzialajacych na walek/walki rozrzadu.

   momtoronomyotypaldollyochagi...

   1. gdzie to bylo? , Gajdzi 27/01/09 21:40
      bo wychodzi mi 4 zawory na walek... :/

      Pan Bóg bawi się z ludźmi w
      chowanego.
      On odlicza - ludzie się chowają...

      1. no i bardzo dobrze ci wychodzi :) , elliot_pl 27/01/09 22:04
         ford sierra 92r. Bardzo wdzieczne auto, ale tylko z tym motorem. Uwielbialem upokarzac ludzi na swiatlach tym pordzewialym tylnonapedowcem :) No ale skonczyl sie :(

         momtoronomyotypaldollyochagi...

1. Re: , Kool@ 27/01/09 19:34
   Nie da się tak ogólnie powiedzieć - może lepiej podaj o które silniki dokładnie chodzi.

   ...

2. najważniejsze to chyba , Gajdzi 27/01/09 19:43
   koszty:
   DOHC:
   -rozrząd droższy
   -ewentualny remont droższy
   -bardziej ekologiczy (chyba)
   -mocniejszy ale wiecej pali
   -lubi obroty
   
   SOHC:
   -oszczedniejszy
   -mniejsze koszty rozrzadu i utrzymania
   -zdarzaja sie bezkolizyjne (np. C16NZ)
   -slabsze
   -tansze w gazowaniu i podobno lepiej je znosza
   
   
   to tak na szybko przy kolacji...

   Pan Bóg bawi się z ludźmi w
   chowanego.
   On odlicza - ludzie się chowają...

   1. z tym ze DOHC , kilerbob 27/01/09 19:50
      sa mniej ekonomiczne bym sie nie zgodzil, oraz z tym ze do gazowni sa gorsze tez bym sie nie zgodzil, bo z tego co wiem (moze sie myle) jak chodzi o gazownie starszego typu to wazniejsze jest czy kolektor ssacy jest z plastiku czy aluminium, a przy nowszych instalacjach to chyba bardziej sie liczy ilosc cylindrow... niz ilosc walkow rozrzadu.

      gg: 4125844

      1. tez w gazie nie siedze, ale z tego co sie orientuje , Gajdzi 27/01/09 20:42
         nie wiem o co chodzilo, w kazdym razie swojego czasu byl problem z 16-to zaworowymi... chodzilo chyba o element zapłonu - stąd te wybuchy i rozsypane kolektory!
         
         Po 2 słyszałem też (podkreslam słyszalem), ze gaz ma mniejsza sprawnosci na wyższych obrotach, a wiec dla ulubionego zakresu dla 16zaworkow...
         
         Po 2 wez pod uwage cene instalacji do 16V a do 8V (mowa o 4 garkach)
         
         Dzisiaj to juz gazuja nawet benyzny w turbo...
         
         Co do ekonomiki... wszystko zależy od dynamiki jazdy... wiec tutaj za wiele nie mozna powiedziec raczej... Wiem jedno... przy średniej predkosci jaka mi wyszla - 140km/h na 900km dystanu Vectra 2.0 16V (136KM) spalila mi 11,5l/100km. Niestety, nie mialem okazji przestestowac tak wczesniejszej 2.0 8V (115KM)

         Pan Bóg bawi się z ludźmi w
         chowanego.
         On odlicza - ludzie się chowają...

         1. wlasnie ciezko wyczuc , kilerbob 27/01/09 21:30
            bo mi gosc w stacji gdzie zakladaja gaz (dobra stacja nie jakas garazowa:) powiedzial cos calkiem odwrotnego, ze na gazie powinno sie jezdzic i lepiej sie zachowuje przy wyzszych obrotach... ale to tez tylko powiedziane a nie fakty..

            gg: 4125844

            1. no to juz nic nie wiem , Gajdzi 27/01/09 21:39
               kazdy co innego

               Pan Bóg bawi się z ludźmi w
               chowanego.
               On odlicza - ludzie się chowają...

         2. a jak chodzi o doswiaczenie , kilerbob 27/01/09 21:38
            to zagazowane autka mam/mialem juz 4y, DOHC mialem golfa z sekwencja 2.9 a i tu wlasnie jest problem bo silniczek byl VR6 2.9 DOHC ale mial tylko 2 zawory na cylinder, 2x laguna ale 8v 115KM ze zwyklym gazem (w tej ktora obecnie jezdze to sam zakladalem gaz), i fiata z 74 roku :) klasyk ktorego bardzo dobrze wspominam, ciezko porownac spalania i moce, ale zawsze mi sie wydawalo ze na wysokich obrotach wozy radzily sobie lepiej...

            gg: 4125844

            1. kuzyn ma vectre b 2,5 V6 , Gajdzi 27/01/09 21:42
               i na wyzszych obrotach jakby z przyczepka jechal... ale to taki dowod empiryczny, a tak to wiele opini slyszalem o tym ze wysokie obroty to nie gaz...

               Pan Bóg bawi się z ludźmi w
               chowanego.
               On odlicza - ludzie się chowają...

               1. niewiem, moze, , kilerbob 27/01/09 22:08
                  ale jesli tak to moje przypadki z praktyki inaczej wskazuja :)

                  gg: 4125844

               2. wina instalacji albo gazownika , Ashen 27/01/09 22:14
                  Z gazem mozna robic rozne cuda o ile ma sie kolege fachowca lub samemu zna sie na tych sprawach.
                  Ale V6 bez instalacji na pelnym wtrysku nie pojezdzi za dobrze i nawet najlepszy fachowiec nic tu nie wskora.
                  1. z tego co mowil, to ma , Gajdzi 27/01/09 22:53
                     sekwencje na pelnym wtrysku... ale u niego to tak ze co mu powiedza, to on powtorzy...
                     
                     Tylko ja mu zadalem jedno proste pytanie... skoro nie czujesz tych 170KM to po co kupiles 2,5 V6? Tylko dla odglosu silnika!?

                     Pan Bóg bawi się z ludźmi w
                     chowanego.
                     On odlicza - ludzie się chowają...

                     1. jak dla odglosu , kilerbob 27/01/09 23:06
                        to mogl kupic vr-ka, oj pieknie gra to autko, ten r32 tez pieknie gra http://video.google.com/...AKH3YCZCw&q=eip+r32 polecam obejrzec caly filmik (dobry moment jest od 1.55s i zwroccie uwage na kolesia po prawej co chail sobie usiasc

                        gg: 4125844

                        1. ale cos ta żólta kontrolka , Gajdzi 27/01/09 23:52
                           nie pokojąca jest... :/

                           Pan Bóg bawi się z ludźmi w
                           chowanego.
                           On odlicza - ludzie się chowają...

3. minus , vaneck 27/01/09 19:56
   podała wikipedia :) To było tak: kiedyś uważano za postęp silniki wielozaworowe (wprowadzono dwa właki) ale okazało się, że w małych silnikach nie ma z wielu zaworów dużego pożytku. Nagle znaczenie zaczęła mieć ekologia, nie tylko w zużyciu paliwa ale też w kosztach produkcji, pojawiają się silniki do konkretnego modelu (mały, oszczędny samochód miejski). Teraz już się tak nie interesuję ale te rozwiązania stousje się w różnych typach samochodów. Jak porównać skodę fabię z audi A8?

   A little less conversation, a little more action
   please

4. trzeba rozwaac na konkretnym przykladzie. , Ashen 27/01/09 19:56
   jednak nie zgodze sie, ze SOHC jest oszczedniejszy niz DOHC.
   Przykladowo c20ne (2l 8v 1 walek)jest o wiele starsza konstrukcja niz c20xe (tez 2l, 16v, dwa walki) i spalanie maja podobne. (oczywiscie nie wg danych producenta, ale to inna bajka)
   1. mialem auta z podobnymi silnikami... , Gajdzi 27/01/09 20:47
      przy c20ne najniższe spalanie - 7,0l/100km na trasie oczywiscie...
      przy x20xev najnizsze spalanie ciut mniej niz 8,0l/100km
      
      tylko w sumie jak patrzac na moc (KM) to wiadomo drugi mial wiecej, a to tez trzeba wykarmic... wiec w sumie tutaj sie moge zgodzic... spalanie podobne...
      
      Jednak koszty napraw i rozrzadu, o wiele wyższe...

      Pan Bóg bawi się z ludźmi w
      chowanego.
      On odlicza - ludzie się chowają...

      1. moj C20NE... , tecep 27/01/09 23:25
         pali na trasie cos kolo 8 litrow<ale fakt faktem zaladowany do pelna>, a w miescie...uwaga uwaga...cos kolo 14 chyba:D

         taaaaaaaaa.....