Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » rainy 12:47
 » metacom 12:46
 » elliot_pl 12:43
 » Logan 12:41
 » ligand17 12:34
 » arra 12:32
 » Guli 12:29
 » P@blo 12:23
 » DYD 12:20
 » fiskomp 12:19
 » Hitman 12:12
 » kicior 12:09
 » Robek 12:08
 » Conan Bar 12:06
 » rooter666 12:06
 » Barbeus 12:04
 » burz 12:04
 » rzymo 12:02
 » Sebek 11:58
 » perek 11:51

 Dzisiaj przeczytano
 17092 postów,
 wczoraj 23397

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] - Uczniowie znieważali nauczyciela , Shneider 3/02/09 22:59
[ http://praca.wp.pl/...,wid,10813086,wiadomosc.html ]

Tak sie zastanawiam czy nauczyciel stracil prace.

.:: Live at Trance Energy ::.

  1. a mialby stracic bo...? , Kenny 3/02/09 23:23
    777

    .:Pozdrowienia:.

    1. .:. , Shneider 3/02/09 23:29
      bo sie nie nadaje na pedagoga.

      skoro uczniowie to banda ch.. to czemu nie bili wszystkich nauczycieli?

      mialem podobnego nauczyciela, mozna bylo z nim zrobic wszystko, a on dalej sie usmiechal. :(

      .:: Live at Trance Energy ::.

    2. po to żeby , digiter 3/02/09 23:31
      nakarmić trola. A ty dowiesz się, że jak nie potrafisz zdyscyplinować swoich uczniów to się nie nadajesz. Zakład pracy jest jak drzewo - wszystkie ptaki srają a najbardziej obrywa ten na samym dole :)

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

  2. i jak zwykle winny nauczyciel , chris_gd 3/02/09 23:31
    nie mowi, ze dobry z niego pedagog ale tutaj akurat zajac sie trzeba ta banda degeneratow

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

    1. .:. , Shneider 3/02/09 23:35
      no ale wlasnie tego nie rozumiem.
      bandy degeneratow przewijaja sie przez szkoly od dawien dawna, wiec to zadna nowosc.

      chodzilem do technikum elektronicznego, podobno do najlepszej klasy i nie wiem jak to jest mozliwe ze u drobniutkiej nauczycielki matematyki wszyscy zachowuja sie wzorowo, a u innego nauczyciela rzucaja krzeslami.

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. .:. , Bart 4/02/09 00:57
        Nowością jest stopień degeneracji.
        Poziom głupoty i agresji młodzieży rośnie z roku na rok.
        Ludzie są różni, nie można wymagać żeby każdy nauczyciel potrafił radzić sobie z taką młodzieżą bo nie taka jest jego rola.
        Nauczyciel ma uczyc dzieci NORMALNE, mniej lub bardziez zdolne a nie DEGENERATÓW. Tych bandytów należy zamykać w specjalnych zakładach lub odstrzeliwać.

        1. .:. , Shneider 4/02/09 01:02
          to tak jak by mowic ze wojsko nie potrzebuje karabinow bo kiedys na kije i kamienie walczyli.

          metody trzeba dostosowywac.

          .:: Live at Trance Energy ::.

  3. na stronie tvn24 sa fragmenty filmu , KoDa 3/02/09 23:40
    http://tnij.org/ctut

    http://kordian.it

    1. .:. , Shneider 3/02/09 23:44
      pomijajac debili. czy ten nauczyciel jest normalny?

      i on ma nauczac?

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. .:. , Bart 4/02/09 01:09
        Wyobraź sobie, że ten nauczyciel ma niesamowity talent w przekazywaniu wiedzy, ale nie radzi sobie z agresywną młodzieżą. Mamy więc dylemat kogo wylać ucznia czy nauczyciela, kto jest tutaj nie na miejscu ?
        Poświęcić nauczyciela, pozbawić normalne dzieci wiedzy żeby okiełznać jakiegoś agresywnego kretyna ?

        1. .:. , Shneider 4/02/09 08:22
          Wyobraź sobie, że ten nauczyciel ma niesamowity talent w przekazywaniu wiedzy, ale nie radzi sobie z agresywną młodzieżą.

          jaki to talent jak nie potrafi jednym spojrzeniem usadzic klasy?


          Poświęcić nauczyciela, pozbawić normalne dzieci wiedzy żeby okiełznać jakiegoś agresywnego kretyna ?

          tak. powod jak wyzej.

          .:: Live at Trance Energy ::.

          1. bo nie jest , Chrisu 4/02/09 08:36
            bazyliszkiem...
            Wyobraź sobie przećpanego 19-latka, który chce się pochwalić przed kolegami jak to się go wszyscy boją...

            A z innej strony. Ciekawe co ty zrobiłbyś, gdyby ten ktoś choćby z 2 kumplami zastąpił ci drogę i zaczął się "wygłupiać" z tobą...

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. .:. , Shneider 4/02/09 08:55
              Wyobraź sobie przećpanego 19-latka, który chce się pochwalić przed kolegami jak to się go wszyscy boją...

              przecpanego? w ciagu 5min siedzial by na dupie w osobnej sali pilnowany przez innego nauczyciela ktory ma akurat oczko, po czym zostala by wezwana policja.


              A z innej strony. Ciekawe co ty zrobiłbyś, gdyby ten ktoś choćby z 2 kumplami zastąpił ci drogę i zaczął się "wygłupiać" z tobą...

              W szkole nikt nie jest anonimowy. W ciagu jednego dnia zostali by zawieszeni. A odemnie uslyszeli by jedynie "Macie przejebane"

              .:: Live at Trance Energy ::.

              1. mało wiesz... , Chrisu 4/02/09 08:58
                poza tym nie napisałem NAĆPANEGO a PRZEĆPANEGO - czyli takiego z "dziurami w mózgu" od ćpania...

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                1. .:. , Shneider 4/02/09 08:59
                  wiem jak sie u mnie w szkole dzialo. wystarczy.

                  .:: Live at Trance Energy ::.

                  1. Nic nie wiesz o pracy w szkole , homarski 4/02/09 09:26
                    Poszukaj sobie w aktualnych przepisach czegoś takiego, jak "zawieszenie ucznia" - za dużo amerykańskich filmów.

                    Nic nie wiesz o priorytetach dyrektorów - problem z uczniami pchnięty na oficjalną drogę (policja, rodzice) to automatyczne pogorszenie statystyk. Nauczyciele często są bez wsparcia dyrekcji. I potem są właśnie takie sytuacje.

                    Jeżeli widzisz światełko w długim
                    tunelu to znak, że nadjeżdża pociąg

                    1. .:. , Shneider 4/02/09 13:32
                      jak nie wiem?
                      powtarzam moja mama uczy w szkole juz 17 lat.

                      wiele sie nasluchalem, o dyrektorach nauczycielach problemach z uczniami, wlasnie o sytuacji co trzeba zrobic aby kogos usuanc itp.

                      ale tu nie o to chodzi. NAUCZYCIEL CIPA.

                      .:: Live at Trance Energy ::.

                      1. sam jesteś , okobar 4/02/09 18:29
                        CIPA. Ucznia nie możesz dotknąć, na ucznia nie możesz podnieść głosu.
                        pracowałem chwilę i dałem sobie spokój. Chociaż miałem ofertę bo "radzę sobie z dziećmi"
                        dziećmi, kurna, banda degeneratów, ale fakt u mnie na lekcjach był spokój i średnia wysoka...

                        może dlatego ze nie prowadziłem wykładu, a konkrety czego sie spodziewam i co proponuje dalem na pierwszej lekcji

                        AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                        GF 7600 GS, M2N4 SLI
                        Win XP SP3

                        1. .:. , Shneider 4/02/09 18:36
                          po co mnie obrazasz?

                          doskonale wiem ze goscia nie mozna tknac, ani krzyczec.
                          takze w jaki sposob wytlumaczysz fakt ze na Twoich zajeciach siedzieli cicho, a u kogos innego robili co chcieli.

                          wzorowy nauczyciel nie krzyczy, ani nie denerwuje, po prostu daje przyklad. jak ktos tego nie potrafi to powinien odejsc.

                          .:: Live at Trance Energy ::.

                          1. cóż , okobar 4/02/09 18:39
                            nie chodzi mi o obrażanie Ciebie - to ty nieznając faceta nazywasz go cipą
                            ja nie znam Ciebie i podążając Twoim śladem określam Ciebie tak samo

                            nie nazywaj tak nikogo :P to i Ciebie nikt nie będzie

                            AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                            GF 7600 GS, M2N4 SLI
                            Win XP SP3

                            1. .:. , Shneider 4/02/09 18:42
                              nazywam go po imieniu.

                              mnie conajwyzej mozna nazwac chujem bo pewnie nie jednemu na forum dalem w kosc.

                              co nie zmienia faktu ze w tym watku mam racje. ot taka moja zuchwalosc.

                              .:: Live at Trance Energy ::.

                    2. Brak wsparcia? Jest jeszcze gorzej :-( , zartie 8/02/09 10:27
                      Po tej całej "reformie" często dyrektorami zostają partyjni kolesie z zerowym doświadczeniem na stanowisku i z minimalnym stażem pracy w oświacie! Dla takiego nauczyciel z doświadczeniem to wróg nr 1, bo może zdemaskować jego braki. Włazi tylko w d... tym, którym posadkę zawdzięcza oraz rodzicom.

                      Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

                  2. .:. .:. .:. .:. .:. , Bart 4/02/09 19:16
                    :.: :.: .'. ':._

      2. hmm... , Yosarian 4/02/09 02:53
        czy jest normalny to nie wiem ale widać, że mimo sytuacji stowrzonej przez przygłupów, którzy nie wiem po co sa w tej szkole, próbuje nauczać. Jedno można mu zarzucić, ze nie zaregował adekwatnie do zachowania tych pojebańców, czyli nie zareagował siłowo i tego mieśniaka nie chwcycił błyskawicznie za łeb i z całej siły nie walnął nim w blat stołu aż z nochala poszła by mu krew, poczym to samo zrobił ze 3 razy waląc kilka razy jego twarzą o swoje kolana (tak na całego, zdecydowanie i po męsku) aż do uzyskania właściwego efektu kolorystycznego na twarzy i jej właściwej plastyki, następnie chwycić za włosy i gębę mięśniaka odwrócić do klasy a po chwili prezentacji odwraca mięśniaka do siebie i całej siły wali go pięścią w brzuch az mięśniak leci do przeciwległej ściany i osuwa się na podłogę.
        Po tym, staje frontem do "klasy" i wycierając w chusteczkę palce z krwi, zadaje klasie pytanie " no to, kto teraz następny ?"
        Zapewne w ten spsoób, dopiero zostałby uznany za twardzxiela któremu nie warto podskakiwać.
        Pewne jest jedno, po czymś takim, podniosło by si ę tyle głosów "słusznego oburzenia" że wyleciał by z pracy z wilczym biletem do końca życia. Nikomu z tych "pseudoobrońców młodzieży" nie przyszłoby do głowy, że jest to jedynie słuszna metoda na takich pojebów.

        ps.1. wyroki jakie zapadły są po prostu śmieszne i bez wyobraźni, te przygłupy po pierwsze powinny być relegowane z tej szkoły i przeniesieni do poprawczaka. Wiec jeżeli mówimy o czyjekolwiek winie to winny jest sąd, ze takimi pseudo wyrokami kreuje następne tego typu sytuacje w szkołach.

        All the best people in life seem to like
        LINUX.
        Steve Wozniak

        1. .:. , Shneider 4/02/09 08:26
          czyli lal bys po mordzie jak leci?

          najpierw musisz pozwolic sobie wejsc na glowe aby sie wkurwic i trzepnac kogos.

          gdzie tu logika? :-)

          .:: Live at Trance Energy ::.

          1. przeca napisałem , Yosarian 4/02/09 18:23
            "Jedno można mu zarzucić, ze nie zareagował adekwatnie do zachowania tych pojebańców" i logika jest, tylko ty założyłeś, że to któryś z kolei raz, a ja że to powinno nastąpić za pierwszym razem wyskoku tych pojebów.

            Poza tym cały mój text to kpina z takich opinii jak twoja:
            "ale w sumie co oni mu zrobili? cipa z nauczyciela i nic tego nie zmieni."
            czepiasz się nauczyciela a tak naprawdę to mówimy o skrajnym przypadku popierdolńców, którzy w tej szkole nie powinni się znaleźć

            poza tym popatrz na tą wypowiedź Mcmumin'a
            //dyrektorka mówi - "Pani, tu u nas jest dyscyplina", "pół dnia straciłam, żeby wyrzucić to z Internetu", "znaleźć i ukarać nagrywającego i tego co to do internetu wrzucił"//

            Widzisz jaki problem ma ober dyrektorka tej szkoły ?? baba wszystko zamiata pod dywan

            p.s. jestem ciekaw twojego pomysłu, bo na razie gdzie nie spojtrze to krytykujesz i "cipujesz"

            All the best people in life seem to like
            LINUX.
            Steve Wozniak

            1. .:. , Shneider 4/02/09 18:33
              Inaczej.
              pewnie wiekszosc uwaza ze goscie sa skrajnym przypadkiem.
              zapraszam do pierwszej lepszej szkoly, popatrzcie co sie tam dzieje. oni nie sa jedyni, w kazdej szkole znajdziesz spory procent takich ludzi. akurat w tym wypadku wyplynal film i swiat oslupial.

              mozesz sie smiac z mojej opinii, ale nie zmienia to faktu ze glownym winowajca jest nauczyciel.
              pomijam kwestie wychowania, popierdolenie rodzicow, czy tez ogolno przyjete poblazanie.

              .:: Live at Trance Energy ::.

              1. .:. , Bart 4/02/09 19:14
                :.:

        2. Jaki poprawczak ?!?!?! , zartie 8/02/09 10:28
          Oni są pełnoletni, takich się wsadza do pierdla.

          Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  4. "nie wnosił skargi, bo miał nadzieję, że uczniowie "się poprawią"" , Thradya 4/02/09 00:10
    :-))))))

  5. nie , celt 4/02/09 00:53
    każdy nauczyciel ma 100kg wagi i 1.9m wzrostu - a gość może był z tych który bardziej boi się ośmieszenia że jako nauczyciel nie radzi sobie z gówniarzami.
    Generalnie jedyne incydenty które pamiętam - to z podstawówki (w średniej nikt nie podskakiwał nauczycielowi bo by miał przechlapane u pozostałych b. szybko). W podstawówce były 3 metody linijką przez rękę, plecionką w wiadome miejsce, raz widziałem jak nauczyciel uderzył. Generalnie metody słuszne - ale teraz młodzież nie może oberwać - bo od razu było by że nauczyciel się znęca na uczniami itd itp

    Everything should be made as simple as
    possible, but no simpler

    1. a psy , celt 4/02/09 00:57
      jak są agresywne trzeba uśpić im wcześniej tym lepiej po co kasę tracić na trzymanie ich w poprawczakach/więzieniach. Degeneratów trzeba tępić - sorry, zapomniałem że żyjemy w socjalistycznej Europie/kraju.

      Everything should be made as simple as
      possible, but no simpler

  6. kij z nauczylielem... , Maners 4/02/09 03:25
    ale te te "kary" jakie gnoje dostali zakrawają o pomstę do nieba. Już nie mówię o wiezieniu, ale chociaż z 200h prac społecznych i obowiązkowo wszystkie możliwe terapie, szkolenia i kolka resocjalizacyjne przez następne trzy lata, oczywiście na koszt własny, dały by tym śmieciom trochę do myślenia.

    1. .:. , Shneider 4/02/09 08:28
      ale w sumie co oni mu zrobili? cipa z nauczyciela i nic tego nie zmieni.

      .:: Live at Trance Energy ::.

  7. hmmm... niepotrzebnie się Panowie tak spinacie. , Doczu 4/02/09 07:22
    Ekspertem żadnym nie jestem, ale w tej sytuacji winne są obie strony.
    Czemu pedagog ? Ano temu że daję głowę, iż to nie był pierwszy wybryk tych łebków. Takie typki nie od razu wyskakują z takim numerem. Najcześciej badają na ile sobie można pozwolić u tego czy innego pedagoga. U tego widać mogli sobie pozwalać na coraz więcej i to wykorzystywali. Młodzież nie zna granicy dobrego smaku i dla popisów przed kolegami, koleżankami zrobi wszystko. taki głupi wiek niestety. Oczywiście nie wszystko można wytłumaczyć głupim wiekiem, ale jesli inni nauczyciele nie mieli problemow z opanowaniem tych łebków, to znaczy ze coś jest nie teges z tym nauczycielem. Może brak mu asertywności albo jest flegmatycznego usposobienia.
    Dlaczego mlodzież ?
    Ano jak pisałem wyżej. W pewnym wieku mlodziez ma gówno zamiast mózgu. I to nie jest najcześciej ich wina. To wina braku autorytetów, zlego wychowania, czy też tego że nie trafiła kosa na kamień.
    Najczęściej to przechodzi z wiekiem ale nie nalezy skreślać ludzi po głupim wybryku. Tak uważam.
    Sam w szkole byłem postrzegany jako łobuz i niemal zawsze jak coś się stało a nie było winnych, to brano mnie na spytki, ale przeszło mi z wiekiem, a ponadto na ostatnie 2 lata podstawówki dostaliśmy wychowawcę, który umiał do ucznia trafić. Nawet do tych najgorszych.
    Wyroku sadu nie skomentuję, bo to smiech na sali. Nie działa to ani odstraszająco, ani wychowawczo.

    1. "I to nie jest najcześciej ich wina" , Ranx 4/02/09 07:57
      nie ich wina jakby sie urodzili bez reki albo mieli wypadek (ktos np potracil). ale ze sie jest debilem to wina wszystkiego ale nie danego debila? no zluzuj. mowisz ze byles lobuzem. wyrosles na czlowieka. ide tez o zaklad ze o ile robiles glupie rzeczy to z nauczycielami nie przeginales. instynkt podpowiadal ze to sie nie oplaca. nie dlatego ze pobija. a ci?
      autorytetow brak powiadasz. dla mnie autorytetem byl winnetou np. pewnie juz nie zyje...

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      1. Ranx - upraszczasz sprawę. , Doczu 4/02/09 11:58
        Taki jak nazwałes "Debil" nie rodzi się debilem. To wychowanie lub jego brak robi z niego debila.
        A uposzczenie jakie zastosowałeś w przypadku swojej wypowiedzi raczej nie przystoi dojrzalemu człowiekowi.
        Zauważ na bardzo istotny wyraz którego użyłem w swojej wypowiedzi: "najcześciej". I nigdzie nie pisalem że to jest wina wszystkich innych tylko nie ich. Najczęściej to jest wina rodziców oraz środowiska w jakim się obracają.
        taki przykładzik:
        Rodzi sie i wychowuje dzieciak w dzielnicy bandziorów (każde większe miasto ma taka dzielnicę). Jakie jest prawdopodobieństo że on też zostanie bandziorem ? 50/50 % Nie sądzę.
        W takich przypadkach skuteczne okaże się jedynie likwidowanie przyczyn a nie skutków takich zachowań. I akurat rozwiązania siłowe nie sa tu najlepszymi metodami wychowawczymi, choć z pewnością pozwalają zdyscyplinować opornych na wiedze.
        Tak wiec silowe rozwiązanie jako środek do osiągnięcia celu, to owszem, ale nie jako cel sam w sobie.

        1. Ty tez upraszczasz , Ranx 4/02/09 12:39
          "Rodzi sie i wychowuje dzieciak w dzielnicy bandziorów (każde większe miasto ma taka dzielnicę). Jakie jest prawdopodobieństo że on też zostanie bandziorem ? 50/50 % Nie sądzę."
          ja sadze ze mniej. mieszkalem na wildzie w pozku. wiecej elementu spotkasz na dowolnym niebandyckim osiedlu.
          "najczesciej jest to wina rodzicow oraz srodowiska"
          znam niewielu rodzicow ktorzy chca zle dla dziecka (pomijam patologie) oraz nie znam srodowiska z gruntu zlego na tyle ze gdzie wyjdziesz to tylko same bandziory, kradzieze i gwalty na kazdym rogu. co wiecej znam wielu zlych ludzi ktorzy maja kase i obracaja sie w "dobrym" srodowisku.
          kazdy ma wybor. a dokonuje go roznymi metodami. jesli nie chce sie uczyc to tez jest wybor delikwenta. nie jego rodzicow czy srodowiska. klimat przyzwolenia czy olania w srodowisku jest na pewno pomocny jak sie nie ma wiele silnej woli. ale dalej to jest wybor. oczywiscie ze jak rodzice nie dadza kregoslupa moralnego to jest gorzej. ale kazdy ma mozg nie po to tylko by tracic na niego polowe swojej energii ale by go uzywac.

          o roztramtajdany charkopryszczańcu...

        2. Debil i tyle , Norton 4/02/09 13:25
          w uproszczeniu i bez.

          To że wychowuje Cię podwórko to tylko połowa prawdy.

          Wytłumacz zjawisko. Rodzina wielodzietna, biedna dzielnica.
          Jeden z chłopaków zapija codziennie mordę i uwielbia hiphop
          drugi lubi pop i sok z marchewki, jeszcze nigdy nie pił. Trzeci ciągle siedzi w domu i czyta książki. Jest bardzo grzeczny i uczynny. Jest też 5 innych w tym 2x bliźniaki i każdy z nich ma odmienne cechy charakteru, zainteresowania, stopień zdebilenia. A przecież to samo podwórko, Ci sami rodzice, w niektórych przypadkach nawet ta sama data urodzenia.

          Możliwe? Czy to koledzy na podwórku decydują w którą stronę idziemy?

          Dlaczego moi znajomi z podwórka i klasy raz mają firmy i mercedesy a inni ledwo zipią dorabiając w pieczarkarni?

          Zmień swój podpis na Boardzie
          maks 100 znaków, 3 linie,
          zabroniony spam oraz reklama

          1. Norton to wszystko prawda, ale... , Doczu 4/02/09 14:05
            ... przykład który podajesz to jest conajmniej przykład skrajny.
            Ile jest takich rodzin ? 10%, 5% ?
            Zresztą prawda jest tez taka że dzieci z rodzin wielodzietnych zazwyczaj nie mają az tak trudnych charakterów jak jedynaki.
            Ranx >>> wiadomo ze żaden rodzic nie chce źle dla dziecka. Najczęściej jest tak, że żaden rodzic nie chce źle dziecka wychować, ale jak dziecku nie poświęca się czasu (zjawisko niemal nagminne), to "wychowuje " je środowisko w którym się obraca. Jesli jest to środowisko przestepcze, to naprawde trzeba mieć niezłe jaja, aby nie wyrosnąć na bandziora. Nawet mieszkając w dobrej dzielnicy.
            Nie wspomnę już o dzieciach z rodzin rozbitych. W tym przypadku najcześciej prawo wychowywania dziecka dostaje matka, a kobiety słabo sobie radzą z wychowywaniem zwłaszcza chłopców. Tzn na pewno bardzo chcą, ale potrzeba woli obu stron.
            A co Twoich znajomości - nie porównój prosze wyrostka kilkunastoletniego z osobami dorosłymi, z pewnym bagażem doświadczeń.
            ja też mam wielu znajomych którzy niekoniecznie byli grzecznymi chłopcami/dziewczynkami a obecnie to przykladni ojcowie i matki i na odwrót. Ale w tym konkretnym przypadku to przykład z dupy, bo rozmawiamy o srodowisku nastolatków nie osób dorosłych. Tutaj są trochę inne priorytety.
            Konkludując - nie kazdy musi się zgadzać z moją opinią.

    2. .:. , Shneider 4/02/09 08:30
      Zgadzam sie calkowicie.

      Gnojki probuja coraz wiecej a jak widza ze moga sobie pozwolic na wszystko to sie dzieja takie cuda.

      .:: Live at Trance Energy ::.

  8. hmm , Dabrow 4/02/09 08:13
    nie zauważyliście się że kary "sami sobie wyznaczyli" - w porozumieniu z sądem... ? A że sąd dupny to i kary penisowe... O.
    I Doczu ma rację. Jedno tylko dodam - kara musi być bo dzięki temu nawet do gówna dociera, że są pewne granice których nie wolno tknąć...

    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
    !Tu się nic nie zmienia!
    ------dabrow.com------

  9. chcecie przykładów? , Chrisu 4/02/09 08:34
    Interwencja policji w pewnym mieście. Znajdują przy facecie, który podczas interwencji pobił policjantkę, a drugiemu policjantowi i jego rodzinie groził śmiercią, narkotyki (facet wielokrotnie notowany). Prokurator zgadza się na wypuszczenie faceta za propozycję ze strony agresora 200 zł na rzecz poszkodowanych policjantów.

    Znaleziono u ucznia 4 butelki - 3 pełne piwa, jedna dopiero co opróżniona. Uczeń nawet nie dostaje nagany. Siedzi cały dzień u dyrektora w szkole bo mam jest w pracy i nie może przyjechać...

    Znaleziono na korytarzu naćpanego/pijanego (w każdym razie nieprzytomnego) ucznia. Dyrektor zadzwonił po tatusia...

    (przykład) Nauczyciel nawrzeszczał na ucznia bo nie mógł sobie żadnymi sposobami poradzić z jego zachowaniem. Mamusia/tatuś chcą dopiąć swego i pokazać nieudacznikowi (bo kto normalny pracuje za 1100 zł) co oni nie mogą. Nauczyciel jest zawieszany na czas dochodzenia (nie ma wypłacanej kasy!), po czym po np 6 miesiącach załóżmy, że jest uniewinniony. Dyrektor dla świętego spokoju (mama/taat dalej mówią co oni nie mogą, TV naślą, itd.) zwalnia nauczyciela - aha po tych 6 miesiącach nauczyciel ma wypłacone zaległe wynagrodzenie (bez dodatków, bez odsetek)...

    Mam dalej wymieniać?

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. nie warto , Kenny 4/02/09 08:53
      kto nie mial stycznosci z ta branza od drugiej strony (i to teraz, a nie 10-20 lat temu), nie zrozumie...

      .:Pozdrowienia:.

      1. zmusza ktos do bycia nauczycielem? , Ranx 4/02/09 09:06
        sie pytam. zmusza?
        moim zdaniem do nauczania ida albo ludzie z powolania (szacun, sa rozne zboczenia - patrz kubazz) albo kretyni ktorzy do normalnej (gdzie wymaga sie mozgu tudziez sily fizycznej) pracy sie nie nadaja.
        byl boom. mogli klasc kafelki. ale to trudniejsze niz walkowanie od x lat tego samego z tego samego zeszytu.
        taki lajf.

        aha. pracuje w edukacji. i mlodziez to nie mlodziez a zwykle sk...:P

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

        1. na szczescie nie :) , Kenny 4/02/09 09:46
          dlatego po 4 latach pracy zrezygnowalem, choc pochodze z rodziny nauczycielskiej.

          Szkoda nerwow, a nie moge powiedziec zebym sobie nie radzil. Gdyby nauczyciel zarabial ze 3x wiecj to bym sie dopiero zaczal zastanawiac.

          Teraz zarabiam troche ponad 2x wiecej za spokojna prace w normowanych godzinach, a nie uzeranie sie i pelna dyspozycyjnosc, z ktorej wielu nie zdaje sobie nawet sprawy. No i mam regularne podwyzki tudziez jakis awans, a nie ochlapy raz na kilka lat :)

          Koledzy nizej wreszcie jakby dotarli do sedna sprawy - kary w szkole nie istnieja (no dobra, w znakomitej wiekszosci szkol), a ci ktorzy probuja je egzekwowac sa skutecznie tlamszeni.

          Mi sie najbardziej podoba numer z narzekaniem na slabe wyniki szkoly w egzaminach (po podstawowce czy gimnazjum), podczas gdy w miedzyczasie robi sie wszystko (wielu nauczycieli, dyrekcja(!)) by matola przepchnac do nastepnej klasy dajac oceny za narysowanie szlaczka lub proby zaliczenia jakiegokolwiek sprawdzianu :)

          .:Pozdrowienia:.

          1. mogloby sie to zmienic ale , Ranx 4/02/09 09:56
            IMHO nauczyciele tez musieliby sie zaczac szanowac i nie bac sie sprawdzenia swojej wiedzy/umiejetnosci.
            jakby zabraklo nauczycieli (a teraz to jest prawie spokojna fucha z ktorej ciezko wyleciec i czesc siedzi bo sie boi) to cos musialoby sie zmienic. wiedza jest dla wszystkich ale wyksztalcenie nie musi.
            zmienic prawo ktore mowi ze podstawowke musisz miec, podniesc wymagania na studia (wiem wiem - prywatni sie nie zgodza, choc jest to szansa dla panstwowych - mogliby produkowac lepsza jakosc - platnie, czemu nie) i moze.
            jakos sa wielkie uczelnie (w polsce to malo raczej) gdzie ludzie wala drzwiami i oknami a dostaje sie czesc i zyja...

            o roztramtajdany charkopryszczańcu...

          2. no właśnie - na szczęście :) , Chrisu 4/02/09 10:17
            jak ja zaczynałem nie było łatwo z pracą... Gdybym zaczął w innej szkole, lub 2 lata później - podziękowałbym po 2 miesiącach.
            Teraz pracując po 12 godzin dziennie (razem z weekendami) "jakoś" przędę. Dziwię się tym co na "gołym" etacie siedzą - wtedy naprawdę wolałbym w biedronce za większą kasę pracować.

            Jest jeszcze jedna sprawa. Ta praca wciąga jak bagno. A nawet inaczej - jak g.... bo wokół pełno smrodu...

            Nie wspomnę o tym, że 30% uczniów w LO się do niego nie nadaje! Z pewnością wielu byłoby świetnymi technikami - no ale teraz każdy na studia musi :/...

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. .:. , Shneider 4/02/09 08:59
      to ja tez dorzuce przyklad.

      Siedzialem w jednym gimnazium uruchamiajac system monitorignu i w pewnym momencie prowadzi nauczyciel trzymajac lepka za reke, ida wprost do dyrektora.
      Nauczyciel mowi ze zlapal go jak palil fajki w lazience, pyta sie dyrektora co z nim zrobic.
      Dyrektor mowi do nauczyciela, ze to juz jest wystarcajaca kara i powinien dzieciaka pusicic. Nigdy nie zapomne miny gnoja z jakim zadowoleniem wychodzil od dyrektora....

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. no i o to tutaj chodzi! , Chrisu 4/02/09 09:13
        oni nie boją się kary - bo dyro nie zastosuje jej, żeby "na miasto" o tym nie poszło...

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. no, to na miasto nie poszlo , Maverick 4/02/09 15:42
          poszlo w Polske :) zajeswietne myslenie :)

          1. mowisz o , Chrisu 4/02/09 22:36
            zdarzeniu czy o tym co ja npisalem?

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. a pasuje , Maverick 5/02/09 09:25
              akurat do obu sytuacji :)

  10. .:. , Shneider 4/02/09 08:51
    Pare slow wyjasnienia, dla czego pojawil sie ten temat.

    na pewno nie po to jak napisal digiter aby nakarmic trola.
    moja mama jest nauczycielem oraz mama mojej dziewczyny ktora z kolei mnie uczyla w technikum.

    Dosyc mlody jestem (25) takze calkiem nie dawno konczylem technikum ktore zostalo wspomniane.
    Piec lat z debilami, po stronie nauczycieli jak i niestety kolegow. Uczniowie nie maja hamulcow, jezeli sie pystkuje do nauczyciela i widzac brak jego reakcji, uczniowie przystepuja do nastepnego ataku.
    Dobry nauczyciel nie musi miec ogromu wiedzy, ale umiec ja przekazac, a w szczegolnosci sprawic aby klasa grzecznie siedziala i SLUCHALA.

    Doskonale pamietam jednego nauczyciela ktory swoja kariere opiera o doslownie jeden rok naczania.
    Wrocil po wieeeelu latach do szkoly. W momencie jak przyszedl do klasy nastala cisza (on nic nie powiedzial). Przedstawil program jaki bedzie wymagal i przez dwa semestry zrealizowal go punkt po punkcie, bez ani jednych zajec powtorkowych. Nauczyl wszystkich swojego przedmiotu tak jak nie potrafil to zrobic kazdy inny z 10letnim stazem. Takich ludzi po prostu sie szanuje, ale zeby go szanowac facet musi sam siebie szanowac!!!
    Inny przyklad, osobiscie na religie nie chodzilem bo nie jestem katolikiem ale kilka razy bylem na zajeciach jak mi sie mocno nudzilo. Byla pani katechetka, byla bo wybiegla z placzem z sali i rzucila ta szkole. Oh biedaczka. Przyszedl ksiadz i usadzil klase.



    Wiekszosc osob ktore sie wypowiedzialy, nie rozumie winy uczniow. Dwa lata temu pracowalem w firmie ktora zaklada monitoring (kamery). Byla akcja, "kamery w szkolach". W praktycznie kazdej szkole teraz sa kamery. Pamietam jedna sytuacje, gimnazjum w Warszawie. System juz uruchomiony i szkole goscia z obslugi. W miedzy czasie przygladam sie sytuacji na korytarzu. Jeden nauczyciel pilnuje (cokolwiek mialo by to znaczyc) porzadku. W pewnym momencie podbiega do niego gnojek i z calych sil zaczyna za jego plecami krzyczec (do niego) jakies bzdury. A nauczyciel NIC. No kurwa nawet sie nie odwroci, no i sie zaczelo. Banda gnojkow miala rozrywke na cala przerwe.

    Sadzicie ze goscie z wideo pokazanego na tvn24 zachowuja sie jak debile? zapraszam do dowolnego gimnazjum. zobaczycie ze tak sie zachowuje wiekszosc.

    Teraz aby zostac nauczycielem wystarczy skonczyc studia.
    A propo studiow, pamietam na MEiLu jak przyszla babka a po chwili sala rzucala samolotami w nia. Czemu juz sie nie uczy przyszlych nauczycieli z tego JAK MAJA UCZYC???

    .:: Live at Trance Energy ::.

    1. widzisz... , Chrisu 4/02/09 09:11
      kończyłeś zatem +/- 6 lat temu - całkiem dawno. Uwierz mi.
      Wiele się od tamtego czasu zmieniło.

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. .:. , Shneider 4/02/09 13:34
        no wlasnie wiem ze sie zmienilo.

        bo widzialem to na wlasne oczy co sie obecnie z gimnazjach wyprawia. nauczyciele juz nie potrafia panowac, chyba czas wyslac ich na szkolenia wojskowe :)

        .:: Live at Trance Energy ::.

    2. cóż , okobar 4/02/09 18:34
      mnie uczono JAK UCZYĆ

      ale za marne grosze nie miałem zamiaru się użerać ze szczeniakami.

      a i żeby zostać nauczycielem nie wystarczy skończyć studia... do tego potrzebny był 2 letni zajęcia pedagogiczne z pedagogika, dydaktyką, psychologią oraz ze stażami itp.

      ale każdemu chętnemu do pracy w szkole
      ODRADZAM
      szkoda się męczyć

      a gównożeria coraz gorsza

      AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
      GF 7600 GS, M2N4 SLI
      Win XP SP3

      1. .:. , Shneider 4/02/09 18:40
        to sie zgadza.

        a teraz powiedz co ten nauczyciel wystepujacy na filmie wyniosl z 2 letnich zajec pedagogicznych z pedagogika, dydaktyką, psychologią oraz ze stazami itp.

        i czy powinien dalej pracowac jako nauczyciel? a moze to po prostu masochista.

        .:: Live at Trance Energy ::.

  11. Do wszystkich zwolenników rozwiązań siłowych :) , Mcmumin 4/02/09 09:47
    Pragnę zwrócić Wam uwagę na wypowiedź Shneidera oraz fragmenty materiału filmowego (będzie z pamięci, wybaczcie przekłamania):
    - policjant mówi - "już wcześniej mieliśmy doniesienia, że źle się dzieje w szkole"
    - dyrektorka mówi - "Pani, tu u nas jest dyscyplina", "pół dnia straciłam, żeby wyrzucić to z Internetu", "znaleźć i ukarać nagrywającego i tego co to do internetu wrzucił"
    Czy tylko ja dostrzegam tu jakąś chorobę trawiącą nasze szkolnictwo???

  12. Miałem coś napisać... , Seadog 4/02/09 15:58
    ...ale jako zboczeniec i/lub nieudacznik może się powstrzymam. Zresztą Shneider jest ekspertem, bo jego mama 17 lat uczyła (a ja dopiero jedenasty rok zacząłem we wrześniu 2008), więc na wszelkie pytania chętnie odpowie i wątpliwości rozjaśni. Pozostaje mi tylko pokornie przytaknąć: owszem, nauczyciel dópa; dziatki niewinne niemal (bo społeczeństwo, podwórko i durni nauczyciele wychowali owe dziatki na takich obywateli, jak widać na filmiku). Jeśli ktoś ma ochotę założyć mi kosz na śmieci na głowę, albo potańczyć i powywijać nogami, to jestem przy swoim biurku. I płaczę w spraną chusteczkę do nosa, i nie pociesza mnie nawet fakt, że pracuję 18 godzin w tygodniu i mam poza tym dwa miesiące wakacji oraz miesiąc innej laby... Poszedłbym pracować do biznesu, albo kafelki kłaść, ale tępy jestem, nieudacznik i/lub zboczeniec, mam też dwie lewe ręce i awersję do pracy. To sobie chociaż ponarzekam. Chli, chlip, sniff, sniff.

    http://nadobranoc.weebly.com/

    http://ciii.blogspot.com/

    1. .:. , Shneider 4/02/09 16:07
      Wiem ze uczysz jezyka, ale moglbys napisac cos sensownego?

      z Twojego postu nic nie wynika. czy po prostu piszesz ze tez jestes biedna CIPA jak gosc na filmie?

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. .:. , Bart 4/02/09 19:15
        .:|:.

      2. Wujek Shneider, mistrz ciętej riposty! , Seadog 4/02/09 21:29
        Trafiłeś w samo sedno, rozgryzłeś mnie jak Mueller Stirlitza.

        To znaczy nie do końca, bo chyba nie kumasz, co napisałem. Napisałem mianowicie, w zawoalowanej a zjadliwej formie, że:

        a) gumno wiesz o szkole - masz doświadczenie z trzeciej ręki (mama pracuje i instalowałeś jakieś systemy); "szkoła" w tym wypadku oznacza zarówno "młodzież", jak i sytuację prawną nauczyciela, podejście rodziców i dyrekcji
        b) większość wypowiadających się tutaj ma podobne pojęcie, opiera się na relacjach innych bądź własnych wspomnieniach sprzed lat co najmniej nastu; w rzeczywistości "młodzież", którą uczę obecnie przypomina tę, którą uczyłem głupie pięć lat temu tak, jak skumbrie w tomacie przypominają sushi. Z rodzicami i ich podejściem jest jeszcze gorzej.
        c) nie podałeś ŻADNEGO konkretu, nawet pół śladu cienia sugestii kierunku, w jakim Ty byś szukał rozwiązanie problemu zachowania na lekcji; sposobu, w jaki Ty byś egzekwował dyscyplinę. Pienisz się tylko, jak większość anonimowych wypisywaczy bzdur na onecie: same opinie bez argumentów (pomijając tzw. "argument historyczny" - bo ja w tym wieku...; oraz "argument admina" - a u innych działa).
        d) nie będzie żadnego "d", napisałem tak tylko, dla symetrii.

        http://nadobranoc.weebly.com/

        http://ciii.blogspot.com/

        1. a, zapomniałem! Będzie "d"! , Seadog 4/02/09 21:30
          d) sam jesteś CIPA, a mój tatuś jest silniejszy od Twojego!

          http://nadobranoc.weebly.com/

          http://ciii.blogspot.com/

        2. .:. , Shneider 4/02/09 21:45
          przepraszam ze zabralem glos...
          no tak nie jestem nauczycielem wiec gowno wiem. bomba.

          mam prosbe. przeczytaj sobie wszystko po kolei, o ile w ogole masz na to ochote.

          nie patrz na sytuacje od swojej strony. pewnie kiedys oberwalo Ci sie od dyrektora i teraz jestes pokrzywdzony.

          czy ja jestem od rozwiazywania problemu? czy ten watek mial byc rozwiazaniem problemu. proste pytanie ktore zadalem na samym poczatku. to bylo glownym tematem.

          uwazasz ze nie zostawilem zadnej sugesti co mozna by zmienic. to chyba zacznij czytac ze zrozumieniem bo powtarzac dla Ciebie nie bede.

          co do pieniactwa to rowniez blad z Twojej strony, ja sie nie pienie. mam swoje zdanie, na pewno nie jest ono sprawiedliwe ale na pewno nie jest nieprawdziwe.

          powiedz lepiej czemu Ciebie tak bardzo boli ten watek. czemu to wlasnie Ty jestes pokrzywdzony i dlaczego przezemnie. przeciez to nie Ty wystepujesz na filmie.

          jako nauczyciel powinienes szybciutko wymienic bledy popelnione przez nauczyciela, ktory jest blownym bohaterem tego spektaklu. niestety zabrales udzial w tej marnej dyskusji jedynie ze swoich osobistych porazek zawodowych. boli Ciebie ze byle gowniarz 25 letni moze tak bardzo dokopac. zachowuj sie jak facet i przedstaw swoj konkretny punkt widzenia zamiast wyplakiwac jaki to Shneider jest be.

          .:: Live at Trance Energy ::.

    2. heh , Ranx 4/02/09 21:29
      mam za swoje generalizowanie.
      ale mimo szlachetnych wyjatkow zdania nie zmienie.
      nikt szanowny Seadogu nie zmusza Cie do pracy w szkole. Jesli jest to potrzeba, powiedzmy ducha, to gratuluje i bez smiania - szacunek.
      Jakby wiecej takich bylo tez byloby inaczej.

      lecz tutaj jest jak jeeeest.. po prostuu..

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      1. heh, należało Ci się :) , Seadog 4/02/09 22:08
        ja pracuję w dwóch szkołach, w LO/gimnazjum rzeczywiście bardziej hobbystycznie, w językowej dla kasy i szacuna. Oprócz tego tłumaczę, żeby się utwierdzić w przekonaniu (mylnym, jak udowodnił swą lawiną przekonywujących argumentów kol. Shneider), że nie jestem aż takim totalnym nieudacznikiem. Zauważ, że nie wypowiadam się na temat samego incydentu - przynajmniej nie czynię tego bezpośrednio - bo uważam, że nauczyciel nie jest bez winy. Jednak znając (z autopsji, nie z opowiadań mamy)* różnorodność i specyfikę sytuacji szkolnych (zależną od typu szkoły, podejścia i osobowości dyrekcji, stosunków koleżeńsko-kadrowych etc.) daleki jestem od szydzenia z belfra.

        Widziałem w faktach jego żonę, nastolatka to nie była, więc zakładam, że i on nie małolat. Być może brakuje mu kilka lat do emerytury, a szkoła to jedyny pracodawca w powiecie. Być może ma chore serce i nie wolno mu się denerwować, bo trzeci zawał = kaputt. Być może spalili mu już dwa samochody i żaden bank nie da mu kredytu na trzeci. Być może ten gówniarz to ukochany synalek komendanta policji, burmistrza, dyrektorki, szefa córki-jedynaczki tego nauczyciela. Być może gnój - widziałeś dziary? - wyleciał już z dwóch innych szkół po ciężkim pobiciu pracujących tam nauczycieli.

        Takich "być może" jest setki, więc moje odzywanie się w tym wątku (oprócz niewątpliwej przyjemności, jaką sprawia mi szydzenie z nieudolnych prób podejmowania rzeczowej dyskusji przez kol. Shneidera) jest po prostu głosem o mniej radykalizmu w sądach opartych na szczątkowych przesłankach; o wczytanie się w to, co Dąbrow, Doczu, Kenny piszą (jeśli pominąłem kogoś rozsądnego - przepraszam); o nieprzyznawanie sobie miana autorytetu z powodu "bo ja też kiedyś byłem w szkole" albo "bo mama/tata/ciotka/sąsiad uczą, to wiem". Na litość boską, Kwiat Życia Mego, Któremu Dozgonną Miłość Ślubowałem nie słyszy pół procenta tego, co wiedzieć trzeba, żeby móc powiedzieć "aaa, szkoła - wiem coś o tym". Jak będę miał dzieci, będę im czytał bajki i grał z nimi w piłkę, a nie godzinami opowiadał o typach psychologicznych uczniów i metodach radzenia sobie z różnego rodzaju problemami dyscyplinarno-metodyczno-społecznymi, jak najwyraźniej robiła Mama kol. Shneidera.

        To tyle, Ranx. Nie, nie poczułem się urażony przez Ciebie. A nawet nie przez kol. Shneidera, w końcu gdybyśmy się bili na pięści, to on by niewątpliwie wygrał, bo młody i sprawny; jednak postawmy naprzeciw siebie opublikowane komercyjne publikacje naszego autorstwa lub po prostu z podziękowaniami dla nas - i wtedy chyba go pokonam :)

        A Linksys z pomidorem śmiga aż miło, i jakoś udało mi się skonfigurować QoS :D

        http://nadobranoc.weebly.com/

        http://ciii.blogspot.com/

        1. no ba:) , Ranx 5/02/09 07:45
          ale zauważ też, że i ja na temat incydentu się nie wypowiadałem. Jak sam napisałeś sytuacje są różne i my ich nie znamy. Zgadzamy się również co do "jakości" młodzieży. Gorsza wypiera lepszą i to już od Kopernika znamy.
          Kenny akurat zgodził się ze mną i napisał, że szkoda zdrowia i odpuścił. Chciał ale postanowił zrezygnować. I chwała mu za to, że nie powiększał na siłę grona sfrustrowanych belfrów tylko znalazł inna drogę. Doczu chciał przekonać, że winni są wszyscy ale nie młodzież a to IMHO g. prawda. Napisał żebym nie przenosił opinii o starych na młodszych. Ale młodszych też znam. Droga do pracy wiedzie mi koło 2 podstawówek/gimnazjum. Swoje widzę, jak pisałem, pracuję w edukacji, mam zapytania czy nie poprowadziłbym przedmiotów w szkołach ale odmawiam bo widzę co się dzieje i też szkoda mi zdrowia. Znam iluśtam nauczycieli i tylko drobnej części się chce. O tzw starych nauczycielach mam jak najgorsze zdanie choć też są wyjątki. pojedyńcze. A mam problem bo mojego młodego już chcą do szkoły posłać.
          i na razie to cierpię ja:)

          a co się miało nie udać? pomidor dla ludzi:)

          o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    3. zapomniałeś napisać , Chrisu 4/02/09 22:45
      o 4400 zł brutto pensji ŚREDNIEJ (czy ile to jest teraz) dla dyplomowanego (dane dla mas), co na rękę daje... +/- 1800 zł (na koncie - nie dla mas)...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  13. Shneider , robinn1 4/02/09 18:42
    Czytam twoje posty i wiem jedno masz nieźle na bani

    @skate - dla ułomnych deska

    1. .:. , Shneider 4/02/09 18:43
      a mozna jasniej?

      niezle na bani? nie mam zadnej bani.

      .:: Live at Trance Energy ::.

    2. niestety ale w tym co pisze Schneidi , Maverick 4/02/09 19:54
      jest wiele racji.

      Moja Piekna przez niemal 3 lata probowala opracowac cos w rodzaju programu jak nauczac aby dobrze nauczano.

      Po prostu porazka na samym wstepie. U niej na roku i roku powyzej na Pedagogice byly moze ze 3-4 dziewczyny, ktore nadawaly sie do pracy w szkole a reszta? moze jako wozne.. wiekszosc idzie na pedagogike bo "latwo skonczyc" na szczescie z tego co wiem na szczescie tylko kilka z nich pracuje w szkolach (niestety pracuja)

      mimo, ze wymagania byly calkiem niezle to przeslizgiwaly sie jakos.
      a praktyczne zajecia w szkolach to nawet niektore widzialem. Boze chron rodzicow tych dzieci :/

      A z drugiej strony stare betony profesorskie rzadko kiedy zgadzaja sie aby ktos mlody potrzasnal aby cos pozytywnego sie dzialo. Koles 2-3 lata przed emerytura przeciez nie bedzie sie wysilal..

      1. tfu.. Shneidi , Maverick 4/02/09 19:55
        a nie jakis Schneidi - sorry Shneider

        1. .:. , Shneider 4/02/09 20:01
          spoko :)

          7mam0% moich nickow pisanych na TPC sa przez ch. oczywiscie jest to poprawne ale nie bez powodu samo h :)

          .:: Live at Trance Energy ::.

  14. moim zdaniem jest stosunkowo prosty sposob na cos takiego: , piszczyk 4/02/09 19:37
    Wprowadzic monitoring do klas.
    Dlaczego mialoby to byc skuteczne? Otoz kiedys gwarantem skutecznego eliminowania takich zachowan byl NAUCZYCIEL - mając poważanie i respekt wsrod uczniow, mając poparcie wychowacy klasy i dyrekcji szkoły, mając również poparcie rodziców uczniów - mógł ustalać zasady, egzekwować je, i wymierzac w razie potrzeby kary. Teraz jest tego pozbawiony (choc trzeba przyznac, ze czesciowo z wlasnej winy) i ma marne szanse w starciu z rozwydrzonymi przez rodzicow bachorami. Natomiast gdyby zastosowac monitoring, bachory doskonale wiedzialyby, ze kazde takie zachowanie bedzie zarejestrowane i ukarane. Warunkiem bylaby oczywiscie scisla wspolpraca z dyrekcją i ewentualnie policją - tutaj niestety moze byc slaby punkt . . . No ale idealnych rozwiazan nie ma :] Pewnie, ze lepiej byloby zapobiegac takim sytuacjom, a nie karać post factum, ale system edukacji (i nauczyciele) praktycznie nie ma tu mozliwosci działania - zapobieganie leży w rękach rodziców i sposobie wychowywania przez nich dzieci . . .

    takie tam klamoty . . .

    1. .:. , Shneider 4/02/09 19:48
      poruszyles bardzo dobry temat.


      jezeli istnial by system monitorignu, ktorego archiwizacja obejmowala np miesiac lub dluzej (dyski sa tanie). to ma to sens.

      ale musi sie rowniez zmienic prawo, aby tego typu techniki mogly wejsc w zycie.
      do tego zdanie nauczyciela powinno byc niepodwazane przez grono pedagogiczne oraz dyrektora.
      bardzo duzo przypadkow aktuanie wyglada tak ze nawet jak gosc zostanie uziemiony w klasie przez jedynki, to grono pedagogiczne na prosbe dyrektora w magiczny sposob zamienia je na trojki.
      dodatkowo dowod w postaci nagrania, niosl za soba surowe konsekwencje dla uczniow oraz powinny byc uzywane do korygowania bledow popelnianych przez nauczycieli.

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. z drugiej strony, co da monitoring? , bwana 4/02/09 21:25
        to już kolejny upubliczniony film z taką akcją, a konsekwencje? dla gówniarzy żadne. to tak, jakby snajperowi kupić lepszy karabin na ślepe naboje.

        "you don't need your smile when I cut
        your throat"

        1. .:. , Shneider 4/02/09 21:26
          po prostu wybrane godziny powinny byc archiwizowane aby byly podstawa w sprawie.


          aktualnie monitoring nie zdaje egzaminu, po prostu jest...

          .:: Live at Trance Energy ::.

      2. a znasz koszty takiego monitoringu? , Pawelec 4/02/09 21:38
        chyba nie. Lotnisko Okęcie, ponad 1400 kamer, większość z 30dniowym zapisem - ilość TB większa niż największa macierz w największym polskim komputerze (poszukaj w archiwum TPC). Na bierząco obrabia to 2 osoby od strony technicznej (popraw ustawienie kamery, wyczyść obiektyw, wymień rozje...ną kamerę/kabel) i kilkanaście patrzących w ścianę (jak w NASA) monitorów. Może 1400 kamer to szkoła moloch ale połowa tego już robi wrażenie.

        Tom Drwal
        LAS Ltd.

        1. .:. , Shneider 4/02/09 22:01
          koszty? doskonale znam.
          obslugiwalem system monitoringu w Arkadii 120 kamer, z czego 20 ruchomych.
          przeprowadzalem szkolenia z obslugi jednego z najdrozszych systemow SSWIN w warszawie (nie moge powiedziec gdzie)
          znam system zabezpieczen sadu rejonowego na pradze.

          takze co bys chcial wiedziec?

          przykladowo jezeli zapis jest robiony najpopularniejsza metoda mpeg4 a obraz z popularneto CCTV 520 linii, 320GB starcza na 20dni zapisu z 16 kamer. mamy 48 000 TB danych.
          koszt takiej macierzy jest bajecznie niski.
          Wiekszosc rejestratorow zapisuje obraz z 16 kamer, takze wystarczy 500GB na jeden taki rejestrator. ohhhhh :-)

          Przykladowo Akademia pedagogiki specjalnej zarzyczyla sobie monitoring na ok 40kamer gdzie na kazdy rejestrator przypada po 1TB, czyli maja zapis 2mce wstecz.

          ale wracajac do Twojego tematu, o czym ty mowisz?
          w szkolach potrzeba nagrywac ok 10-12h, czyli polowa idzie do kosza.

          na klase wystarczy jedna kamerka ze szklem 90st. wykonanie takiej instalacji nie jest drogie. jedna szkola np moje technikum ma ok 30-40 klas. ohhhh ale duzo, czyli instalacja + system 60tys zl. WOW

          .:: Live at Trance Energy ::.

          1. ale nie porównuj szkoły z prywatną firmą jeśli chodzi o wydatki , Pawelec 5/02/09 10:41
            dla firmy 100kpln na taki system jest do przełknięcia a szkoły to na papier i toner do drukarki nie mają. I jedna kamera na klasę to wystarczy do pierwszej lekcji - dostanie jabłkiem, mokrą gąbką albo kulką z przeżutego papieru i cały misterny plan "wpizdu". Dla nich byłaby to walka z "systemem" a ta jest święta i nie zna granic. IMHO to nie monitoring jest rozwiązaniem. Rozwiązania podsuwa Guma, Maverick i inni. Nie jest istotne ustalenie sprawcy tylko KONSEKWENCJE. Co po namierzeniu gnoja jak zaraz wpadnie obrażona mamusia albo tatuś i narobi szumu. Dyrektorka się tego boi i ustawia tak samo nauczycieli. Kamery może zastąpić 1 czy 2 okna z lustrem weneckim w klasie i świadomość że za nimi może być spasiony, spocony woźny z linijką jak łata do ściągania betonu i jak zasunie po tyłku do do końca dnia będziesz wolał stać niż siedzieć. I jeszcze świadomość że jak wrócisz do domu to będzie poprawka. I czasem wystarczy ŚWIADOMOŚĆ o nieuchronności niż sama kara. I zastanawia mnie jedno. Im więcej się mówi o bezstresowym wychowywaniu tym więcej takich akcji. I mówię to jako ojciec potencjalnego bandyty szkolnego i potencjalnej szkolnej barbie.

            Tom Drwal
            LAS Ltd.

            1. .:. , Shneider 5/02/09 13:28
              tak. a to ciekawe. bo rozmawialem z dyrektorami nt instalacji monitoringu i wszyscy pilnie potrzebowali juz miec wystawiona fakture bo pieniazki przepadna.

              teraz szukasz dziury w calym.

              .:: Live at Trance Energy ::.

              1. a z iloma rozmawialeś? , Chrisu 5/02/09 14:11
                5, 10, 15? Ile jest szkół w PL?

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                1. .:. , Shneider 5/02/09 14:19
                  z piecioma i to wystarczylo. szkoly maja pieniadze, trzymaja je do ostatniej chwili, a pozniej przepadaja.
                  szkoly moga rowniez dostac odpowiednie pieniadze, ale kurwa musza ruszyc dupe i przedstawic pomsyl na ich wykorzystanie.
                  takie pierdolenie ze to pieniedzy nie ma. pewnie ze nie ma jak za te pieniadze chce sie wyremontowac okna, bo pieniadze na okna zostaly wydane na bal maturalny itd...

                  tak samo jak wszelkie opery, teatry. takie biedne a kupuja kilka lamp gdzie sztuka kosztuje 30-60tys zl.

                  .:: Live at Trance Energy ::.

                  1. jednak nie wiesz za wiele... , Chrisu 5/02/09 14:22
                    pieniądze za okna na bal maturalny? Przecież to NADUŻYCIE i od razu dyro leci...
                    U mnie akurat na sprzęt ostatnio dużo kasy idzie. Ale to zależy OD SAMORZĄDU.

                    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                    1. .:. , Shneider 5/02/09 14:26
                      no wlasnie. co ja tam moge wiedziec.
                      prezentujesz jak poglady jak za prlu.

                      przyklad z mojego technikum, zostaly zakupione komputery u nauczyciela z ktorym mialem zajecia, komputery zostaly oplacone, ale nigdy swiatla dziennego nie zobaczyly.
                      gosc uczy dalej, dyrektor morde w kubel. a to dzieki ladnym znajomosciom w kuratorium.
                      a takie 30 komputerow wlasnie kosztowalo by tyle ile system monitoringu w kazdej klasie.

                      ot pierdolenie, no bo w koncu co ja moge wiedziec. przeciez nie przepracowalme 20lat...

                      .:: Live at Trance Energy ::.

                      1. widzisz, ty po prostu , Chrisu 5/02/09 14:47
                        generalizujesz i tyle...
                        Poza tym co ma kuratorium do finansowania szkoły? Kuratorium dało kasę na kompy?

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        1. .:. , Shneider 5/02/09 14:51
                          doskonale wiem ze generalizuje, a co mam tworzyc model idealny odpowiadajacy kazdym warunkom? po co.

                          szkoly nie sa biedne, tak samo jak szpitale. to kadra zarzadzajaca daje dupy.

                          zuwazylem ze wszedzie tam gdzie nie ma wlasciciela, po prostu sie kradnie i nie mow ze kwota 60tys dla szkoly jest czyms totalnie abstrakcyjnym.

                          .:: Live at Trance Energy ::.

                          1. zależy , Chrisu 5/02/09 15:00
                            jakiej szkoły w jakim powiecie...

                            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                            1. .:. , Shneider 5/02/09 15:31
                              no i?

                              .:: Live at Trance Energy ::.

                              1. co "no i"??? , Chrisu 6/02/09 08:25
                                123

                                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        2. kurna bez przesady.. jakie kamery , Maverick 5/02/09 09:32
          o czym Ty mowisz? Problemem sa zamkniete klasy.

          Ja pracuje z angielskiej szkole i rozwiazane to jest prosto, klasy sa przeszklone - zamiast sciany na korytarz jest po prostu od dolu 1 metr scianki i na tym okno i tyle. gdy staniesz na centralnej galerii - widzisz co sie dzieje w wiekszosci klas, ktore okiem mozesz objac. Dzieki temu ochrona sobie chodzi po kilku miejscach i w razie czego moze reagowac. A wcale nie musi, poniewaz wszyscy czuja sie bezpiecznie, nawet pioruny najwieksze na lekcjach sa w miare spokojni, maja ADHD wiec chodza po klasie ale nie rozrabiaja.
          poza tym nie trzeba wlazic do klasy aby cos pokazac nauczycielowi. Same plusy. Nauczyciela mozna sprawdzac do woli stojac przy szybie i nie przeszkadzajac w zajeciach.

          Kamery sa niepotrzebne.

  15. .:. Ty jednak dziecko jesteś .:. , Bart 4/02/09 23:10
    Twoje poglądy są naprawdę infantylne.
    Wszystko wydaje Ci się czarne lub białe.
    Odbierasz wszystko z dużym uproszczeniem i widzisz tylko jaskrawe aspetkty każdej sprawy. Brak Ci wyobraźni.
    To typowe dla nastolatka, którego wizja świata jest dużo doskonalsza i prostrza od rzeczywistości. Zrozum, że nauczyciel nie jest treserem, ani wychowawcą. Zrozum, że nauczyciel ma prawo wymagać pewnego poziomu kultury żeby nawiązać kontakt. Nauczyciel nie powinien tracić czasu na tak "trudną" młodzież !
    Zrozum też dziecko, że szkoły, środowiska, ludzie są RÓŻNI i nie wszędzie Twoje spojrzenie Bazyliszka zadziała.
    Nie każdy nauczyciel musi być Bazyliszkiem, natomiast KAŻDY uczeń musi reprezentować pewien poziom kultury. Jeżeli nie to powinien być przeniesiony do specjalistycznego ośrodka i już.
    Zrozum też dziecko, że "telewizja kłamie" - tak na prawdę nie mamy zielonego pojęcia o tym konkretnym przypadku.
    Nie wiemy jakie tam panują "układy", tak naprawdę nie wiemy dlaczego do tego doszło i kogo o to winić.
    Więc daj sobie na luz i może zacznij purawiać jakiś sport, który Cię wypompuje przed 19:00 i po bajce będziesz już smacznie spał.

  16. Nie chce mi się czytać całego postu ale moja dziewczyna jest nauczycielką , guma 5/02/09 01:23
    I generalnie jest PRZEJEBANE. Baaardzo dużo zależy od szkoły, czyli od rekrutacji. Wróćmy do przeszłości. Mój rocznik, szkoła najlepsza w mieście vs. szkoła najgorsza (wg. jakiś tam statystyk i generalnie opni znajomych).
    - w szkole najlepszej największe wybryki robiła klasa najlepsza ale to były wybryki max zamknięcie nauczyciela w klasie na chwilę, wagary bo i tak sie sam naucze w końcu mądry i inteligent jestem itd. Generalnie takie jaja robiło się nauczycielom co sobie pozwalali - fama zawsze szła od klas wyższych , ten a ten pozwala na to i tamto, ale ten a ten to przejebane jeden wybryk i żegnaj się ze szkołą. Akurat moja klasa niby była najlepsza (rekrutacja najlepszych , potem wyniki w nauce) ale pozwalaliśmy sobie najwięcej. Ale nigdy nikt nie pozwolił sobie na takie coś co w tym filmie.
    - szkoła najgorsza - tutaj trafiają same kwiatki, sami w sobie nie są źli, wielu moich zajebistych znajomych skończyło takie szkoły i wyżej ich cenie niż absolwentów jakiś polibud. Ale to nie o to chodzi. Tam nauczyciele wiedzą, że uczniowie są,że tak pwoiem drugiego sortu. I do takich też jest inne podejście.
    Taka szkoła ma opinię, znają ją uczniowie jak i nauczyciele. I albo nauczyciel odpuści totalnie naukę i ma spokój albo jest totalnym ch***m i każdy jest na niego zły ale ma respekt. Istnieje w takiej szkole środek i taki nauczyciel wygląda jak na tym filmie. Chce uczyć, ma chęci ale klasa robi co chce.
    W podobnej szkole uczy moja dziewczyna, dzielnica Chorzowa gdzie jedynym celem jest pójście na najbliższy mecz Ruchu lub wypićie %.
    Ale się nie daje, pały lecą, uwagi ... Co jakiś czas wzywany jest rodzic/e dziecka. I zawsze się zaczyna od słów. Moje dziecko to takie kochane ....... Krótka rozmowa i następna lekcja jakoś potrafi wyglądać inaczej. Prawda jest taka, że tacy gówniarze są mocni i to bardzo w grupie. ALe na tą grupę pozwala szkoła. No i nasze prawo. 15 lat temu jak dostałem od nauczyciela linijką to poprawił mi ojciec i żyje, mam się dobrze, nie mam żalu żadnego do rodziców.
    A teraz, heh sądami straszą dzieci.
    Taki motyw: dzieciak robi co chce na lekcjach, w koncu jest wezwany ojciec (samotny):
    - Pani xxx odemnie ma pani zezwolenie na wszystko, może pani go doprowadzic do porzadku sila, lub innymi metodami. Ja tam nie mam zastrzeżen, sam sobie nie radzę :)
    Na to moja dziewczyna odpowiedziala ze z checia by przywolala dzieciaka do pionu ale nie moze jak dawniej linijka bo za chwile wywali ja dyrektorka z pedagogiem :) Normlanie musialbym stac za rogiem szkoly (jakies 2m wzrostu i pond 100kg wagi) i co niektorych wzywac do odpowiedniego zachowywania się. Powiem wam, że czasami sam widok jak spaceruję przyszła żoną daje efekt :) Proszę Pani proszę nas tak nie gnębić bo my się boimy tego Pana co z Pania szedl w Sobotę :D
    Uf długi post ale się zagotowałem. Źli nauczycielowie i uczniowie byli zawsze z tym, żę teraz jest gruzdocąca przwaga drugich :(

  17. Hmm , wukillah 8/02/09 17:15
    hmm mnie zawsze się wydawało,że rodzic jest od wychowania,
    a nauczyciel od przekazania wiedzy. Ale co ja tam wiem.

    just d'oh it!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL