1. Nie no pewnie... , waldisobon 17/03/09 14:01
   Tyle, że w cenie litra paliwa jest już około 2,50 PLN wszelkich podatków... Wystarczy chyba?
   
   Myśląc Twoim tokiem dorzućmy grosz na szkoły. Grosz na szpitale. Grosz na wojsko. Grosz na straż pożarną. Grosz na elektownie. Grosz na... itd. A że się zrobi 50 groszy? Wiem - wyolbrzymiam. Ale nie można bez końca karać kierowców za to, że mają samochód...
   
   To też trafi w mniejszym stopniu we wszystkich, bo wzrost ceny paliwa=wzrost ceny czegokolwiek innego...

   Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
   oni o tym wiedzą.

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. No i ch**j, że jest konieczne. , waldisobon 17/03/09 13:53
   Ale dlaczego mam płacić za to na stacji benzynowej?
   
   Myślę, że dobre zarządzanie molochem dałoby kilkukrotnie większe zyski niż obciążanie i tak wydojonych kierowców.
   
   Zresztą pewnie będzie jak z częścią ceny paliwa, która teoretycznie miała iść na utrzymanie dróg. Rozgoryczone ha, ha, ha...

   Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
   oni o tym wiedzą.

   1. Bo kierowcy to dojne krowy... , JE Jacaw 17/03/09 14:33
      ...i do tego się nie zbuntują, bo są rozproszeni. Jak brakuje pieniędzy to zawsze się sięga do kierowców, tyle już opłat wprowadzili "na drogi", a tych dróg jak na lekarstwo, więc gdzie one niby idą ? Jak kryzys się pogłębi to pewnie kolejny grosz pójdzie na samoloty, statki, emerytów, szkoły itd. a kierowcy będą grzecznie płacić.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

2. PRY-WA-TY-ZA-CJA , Thradya 17/03/09 14:30
   Większymi literami napisać się nie da. A kasę z prywatyzacji na emerytury. Proste.
   1. Właśnie , Raphi 17/03/09 21:36
      k...a...

      Najlepsze pomysły przychodzą
      zawsze w najdziwniejszych
      miejscach. http://hoonda.pl

   2. Hahahahaha się uśmiałem. Prywatyzacja??? Przecież to oznacza , Mcmumin 17/03/09 22:57
      zwolnienia!!! Do takiego rozwiązania nie dopuszczą ani związki zawodowe ani rząd. Przykład? Odłożenie na czas bliżej nieokreślony uproszczenia procedur administracyjnych oraz zniesienia ponad 200 opłat skarbowych? Powód? Oznaczałoby to konieczność zwolnienia kilkudziesięciu tysięcy urzędników...
      1. :-) , Thradya 17/03/09 23:13
         Prędzej czy później pójdą na bruk. Mark my words.

      2. Co do zwolnień przypomina mi się pewien fakt... , Dexter 18/03/09 06:57
         Onegdaj koncert Volkswagena chciał zainwestować w jakąś fabrykę i negocjował z FSO i Skodą. Warunkiem inwestycji była restrukturyzacja, czyli zwolnienia. Oczywiście polski rząd tupnął nogą i niemiaszków przegnał. Skoda nie. Resztę sobie dopowiedz.

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

      3. myślę, że to kwestia , Demo 18/03/09 07:42
         wychowania w socjaliźmie. Starsze pokolenie nauczone jest, że "czy się stoi czy się leży..." i już. Patrząc pod szerszym kątem, utrzymanie rzeszy bezrobotnych może być bardziej kosztowne niż ciągnięcie nierentownego interesu (czy np. większość niż wymagana ilość urzędników). Pięknie by oczywiście było, gdyby ciufcie były rentowne, w urzędach pracowało 25% ludzi co teraz a cała reszta miałaby pracę. Ale co ma robić gość co przez 30 lat stukał młotkiem w wagony? Niby nie Twoja i nie moja sprawa, ale państwo musi myśleć o wszystkich.

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. Piszesz a nie rozumiesz , ptoki 18/03/09 11:03
            panstwo mam myslec o wszystkich. Dokładnie.
            A to oznacza ze ma nie myslec o pojedynczych ludziach/grupach.
            
            Kwantyfikator wszyscy nie oznacza hutników czy pekapiarzy. Oznacza wszystkich.
            
            A to oznacza ze panstwo nie ma wdawac sie w dywagacje ile % czegos jest w pkp a ile w warzywniaku.
            1. Masz rację... , JE Jacaw 18/03/09 22:45
               ...tylko, że mamy demokrację, a politycy to tchórze. A dokładnie chodzi o to, że kierowców jest kilka milionów, ale są siłą rozproszoną i generalnie jest mała szansa, że się zjednoczą i pójdą na Warszawę z lewarkami... natomiast masz praktycznie 100% pewności, że kolejarza pójdą. Dlatego kolejne rządy ustępują górnikom, rolnikom, kolejarzom itd.
               
               I pamiętam swego czasu jak wojewoda śląski Kępski posłał policję na barykady rolnicze (gościa generalnie nie popierałem, ale tym razem zrobił coś fajnego), to potem szybko stracił stołek i generalnie był krytykowany, że: "ZOMO bije ludzi" itd.

               Socjalizm to ustrój, który
               bohatersko walczy z problemami
               nieznanymi w innych ustrojach

               1. Zgadza sie i ja mam domorosłą teorię że przyczyną , ptoki 19/03/09 10:48
                  Takiego zachowania tłumu nie jest wychowanie czy oczekiwania a to co sączą ludziom do głów media. A te media to takie "humanitarne" są. No i wmawia sie ludziom różne bzdury że "im sie należy" a tak naprawde oni tego nie oczekuja.
                  
                  Jednak zauwazylem ze czesto to ludzi i ich mentalność obwinia sie za postawę roszczeniową a to raczej nieprawda (IMHO).

   3. jasne, a później jak w UK - ludzie boja się jeździć (niektorymi) prywatnymi liniami... , Chrisu 17/03/09 23:59
      Dla mnie chore jest rozwalanie dużej firmy na male spółki, skoro wiadomo, że takie PKP musi SZYBKO naprawiać trakcję/tory, musi mieć dostarczone paliwo itd... Skoro wiadomo, że coś jest potrzebne, to PO CO likwidowano "te działy" w PKP, a dawano to spółkom?

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. I niektóre linie padają , Thradya 18/03/09 00:29
         i pojawiają się inni na ich miejscu. Normalna sprawa.
         1. O ile jeszcze jest po czym jeździć , zartie 18/03/09 07:12
            Poczytaj o stanie torowisk i urządzeń odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na wielu prywatnych liniach. ZTCW w Polsce pobojowisko zostawiła po sobie LKR.

            Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

            1. To tym bardziej sprywatyzować... , JE Jacaw 18/03/09 22:41
               ...i pozbyć się tego wrzoda. Generalnie z koleją problemem są torowiska, gdyż obecna technologia i teren mocno ograniczają tu możliwość konkurencji, dlatego torowiska to mogłaby być ewentualnie jedyna rzecz, która w jakimś stopniu pozostaje państwowa (najlepiej w formie jakiegoś przetargu na zarządzanie tym przez prywatną firmę). Natomiast usługi świadczone na nich powinny być już zupełnie prywatne.
               
               I trzeba to zrobić jak najszybciej, bo to się prędzej czy później rozpadnie, a już obecnie mamy chorą sytuację, bo kiedyś niby pociąg był tanim środkiem transportu, a teraz taniej wychodzi w wielu przypadkach jechać PKS'em niż PKP (i nie mówię tu o IC itp. bo to już ogólnie droga zabawa) !!! Co raz więcej osób posiada samochód... i jeszcze trochę a pasażerskie przewozy stracą w ogóle rację bytu.

               Socjalizm to ustrój, który
               bohatersko walczy z problemami
               nieznanymi w innych ustrojach

               1. czyli co? , Chrisu 19/03/09 11:03
                  mamy nowe torowisko. Przetarg na jego użytkowanie wygrywa firma X. W warunkach użytkowania jest zapisane że "ma dbać o stan torów". Po Z latach firma upada, tory są do wymiany (mimo że mieli dbać), nie ma kogo gonić i... podatnik i tak dopłaca do tego...
                  Wg mnie (co pewnie już zauważyłeś ;) ) - problemem nie jest to że to państwowe, tylko to że nieudolnie zarządzane! Jeśli ja własną firmę doprowadzę do upadłości, mogę zostać oskarżony o niegospodarność. Jeśli ktoś z premedytacją (np po to żeby później kolega kupił) doprowadza do upadłości firmę państwową, to nic mu za to nie jest!
                  Do tego kwestia chorych wynagrodzeń w firmach państwowych. Dlaczego ktoś, zarządzający firmą tak, ze ta przynosi straty dostaje np 7000 na rękę kasy? IMO powinien dostawać te max 2000 a reszta to będzie nawet 30% z zysku netto! Wypracuje w ciągu roku 100mln zysku - niech zarobi te 30 mln. Nie wypracuje nic - nie nadaje się, lub ma pecha (np. akurat gorszy rok)

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                  1. Nic nie muszę dopisywać , zartie 20/03/09 09:27
                     Pozdrowienia dla tych, którzy uważają, że prywatyzacja pomoże na wszystko (łącznie z gradobiciem zapewne).

                     Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

                     1. Poniżej odpisałem, z pozdrowieniem dla tych... , JE Jacaw 20/03/09 12:07
                        ...co uważają, że państwowe jest lepsze i że urzędnicy lepiej się znają na gospodarce niż przedsiębiorcy.
                        
                        Poza tym jeśli to przynosi stratę to należy to zlikwidować (jak już napisałem, coraz mniej opłaca się jeździć pociągami, bo autobusy wychodzą taniej), w przypadku państwowych firm typu PKP jest to prawie niemożliwe i wszyscy do tego dopłacają. A prywatna firma po prostu zbankrutuje za SWOJE i dlatego prywatyzacja jest dobrą metodą na tego typu problemy (albo się komuś uda, albo nie, ale robi to na własne ryzyko, za SWOJĄ kasę).

                        Socjalizm to ustrój, który
                        bohatersko walczy z problemami
                        nieznanymi w innych ustrojach

                     2. A ja odpisze tym ktorzy uwazaja ze dzierzawa czy "przetarg na uzytkowanie" , ptoki 20/03/09 13:22
                        to prywatyzacja.
                        
                        Oj, czytanie ze zrozumieniem sie klania.

                  2. No, ale właśnie dlatego tak jest, że to państwowe... , JE Jacaw 20/03/09 12:02
                     ...jeśli ktoś nie ryzykuje własną kasą, to z reguły zarządza gorzej, a poza tym jak jest państwowe, to zawsze jakoś wpływa na to polityka. Natomiast co do meritum, to właśnie napisałem, że problemem jest torowisko i tu od biedy można przyjąć, że będzie tym zarządzać jakaś państwowa firma, choć osobiście wolałbym prywatną w drodze przetargu.
                     Natomiast nie ma powodów, aby usługi przewozowe świadczone na tych torach musiały być państwowe, to się niewiele różni sprawy dróg i samochodów. O ile drogi są zazwyczaj państwowe, to jednak jeżdżą tam głównie prywatni przewoźnicy. Z koleją można zrobić podobnie, zresztą podział na PR i IC (i pewnie jeszcze osobno są przewozy towarowe) jest tego uproszczonym przykładem.

                     Socjalizm to ustrój, który
                     bohatersko walczy z problemami
                     nieznanymi w innych ustrojach