TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Uciążliwi sąsiedzi , jozin 22/03/09 10:55 Znowu nie dali spać. nie podaruje im nastepnym razem.
Dzwonić po policje czy straż miejską? Jest jakaś różnica?
I takie pytanko: co się dzieje jeśli tacy sąsiedzi nie otwierają drzwi policji/straży?- Kiedyś jakiś koleś sadził się o to ze jego sąsiad "specjalnie" , grattz 22/03/09 10:59
zamiata o 5.00 rano podwórze .
Śmiałbym sie z tego gdyby nie to ze swojego czasu tez mnie budziło poranne zamiatanie dozorcy :]...poprzednia |1|2|3|4| następna... - pozostaje Ci policja , Bodhi 22/03/09 11:07
SM, przynajmniej w Gdyni, pracuje do 22Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
do swojego poziomu i pokona
doświadczeniem. - Mam nieco inna sytuacje niz Twoja - tzn ja jestem postrzegany... , evil 22/03/09 11:15
wlasnie jako uciazliwy sasiad. I taraz tak - jesli robie spontaniczna impreze - np after ze znajomymi i zaczynamy okolo 2 w nocy to odstepuje od starej i dobrej zasady wspolzycia sasiedzkiego, tj przejscia sie po sasiednich miszkaniach i obwieszczeniu swych zamiarow. Po co lazic skoro za chwile wszyscy sie razem zorientuja ;-) Wywieszam wtedy tylko na drzwiach krateczke,ze urodziny i ze przepraszam.
Jesli karteczka nie wystarcza i ktos juz wstal zeby zwrocic uwage ze jest jednak zaglosno - szanuje to i przyciszam. Jeli 10 minut pozniej wraca i mowi ze dalej jest zbyt glosno - mysle co mysle,ale wyciszam muzyke do tego stopnia,ze juz szepty uczestnikow ja zagluszaja... krew mnie natomiast zalew, gdy i ten zabieg okazuje sie bezcelowy, bo nastepnego dnia dowiaduje sie ze jakas aktywistka chodzi - rowniez po sasiednich nieruchomosciach i zbiera podpisy zeby mnie eksmitowac.
ajlepszy tekst jaki na te okolicznosc uslyszalem,to ze tutaj sie duzo placi zeby moc mieszkac i ze ona oczekuje spokoju. Na pytanie w czym gorsze sa moje pieniazki od jej pieniazkow odpowiedzi nie uzyskalem.
Sasiedzi...pff.
Ale wracajac do tematu - dzownisz na policje zglaszasz wykroczenie z art 51 KW.
Polecam lekture komentarza do kodeksu.d: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P - ale co to daje że ostrzegasz? , jozin 22/03/09 11:39
Sam najchętniej bym ci tą kartke włożył w dupe:)
Powinieneś popytać czy możesz zrobić - ale i tak na pewno nikt się nie zgodzi (może jakieś wyjątki), wiec te twoje ostrzeganie jest smieszne.
Kurde jakie to jest wkur....ce jak ktos ci obok imprezuje albo glosno gada albo cokolwiek....fak...
zrypane bloki.. - Może jestem staromodny , Pandora 22/03/09 11:58
ale dla głośnych imprez przeznaczone są puby lub lokale do wynajęcia.
Mieszkanie w bloku nakłada spore ograniczenia, które powinno się akceptować, bo to podstawy dobrego wychowania.
Nie polubiłbyś mnie jako sąsada, gdybyś zachowywał się w taki jak opisujesz sposób. Jednak ja ani razu do twoich drzwi bym nie zapukał :-)Chcesz zobaczyć moją puszeczkę? - hahaha , Matti_2 22/03/09 12:14
imprezy to się robi w lokalach, a nie w mieszkaniu. Sorry, ale nic nie wkurza bardziej niż muza (szczególnie basy) i głośne rozmowy. A w nocy w bloku, kiedy za oknem cisza, takie odgłosy niosą się dużo bardziej niż w dzień.- Ale ja nie mam nic przeciwko wzywaniu policji... , evil 22/03/09 12:18
gdy ktos zachowuje sie za glosno.
Namawiam jedynie wszystkich zainteresowanych,zeby interwencje organow uprzedzili osobistym wezwaniem imprezowicza do zachowania spokoju. Ot- tyle :-)
A swoja droga - za glosne rozmowy? No prosze Was ;-)d: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P - ty chyba mlody jestes , jozin 22/03/09 12:22
i glupiutki ;)- Po czym wnosisz? , evil 22/03/09 12:29
Jozin?d: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P - po twoich afterparty , jozin 22/03/09 12:51
i 'glosnych rozmowach'
- Afterpart w bloku ? , sew123 22/03/09 12:47
dobre jaja. Tez takiego debila mam za sasiada tyle ze 2 pietra wyzej. Dziwne ze staruszki mieszkajace nademna to tolerują. Odkad zbudził mi dziecko o 2 w nocy to teraz jak tylko sie slysze imprece dzwonie po policje. Przyjechali 3x za 4rtym dostal gowniarz mandart 500 pln i sie skonczylo afterparty .
Takze polecam dzwonic po policje , straż miejska to cioty sąNine Inch Nails to jest TO :)
iRacing Driver :)
- Przygłup jesteś , Norton 22/03/09 14:03
to jest moja prywatna opinia.
Zaczynasz imprezki o 2 w nocy, budzisz ludzi. Nie wiesz czy ktoś akurat nie jedzie następnego dnia w trasę, czy ktoś siedzi nad jakąś robotą wymagającą skupienia, a może inna osoba poprostu chce spać. Odpalasz muzę, zapraszasz znajomków i myślisz że karteczka wszystko załatwi. Zwykły buras i tyle.Zmień swój podpis na Boardzie
maks 100 znaków, 3 linie,
zabroniony spam oraz reklama - .:. , Shneider 22/03/09 14:47
tylko polozyc sie i umrzec we wlasnym mieszkaniu....:: Live at Trance Energy ::. - Powiedz mi dlaczego w większości bloków jest tak , Norton 22/03/09 15:17
że 95% ludzi może ściszyć muzykę, imprezować poza lokalem, informować o imprezce innych, szanować ich prawo do prywatności. A zawsze znajdzie się 1 debil który to wszystko spieprzy.
Możesz tak nie popadać w ekstrema? Chodzi o małą rzecz, a ty już o umieraniu pitolisz. Owszem, raz na jakiś czas można. Ale przy odrobinie dobrych chęci można to robić nie niszcząc zacisza domowego sąsiadów.Zmień swój podpis na Boardzie
maks 100 znaków, 3 linie,
zabroniony spam oraz reklama - szneider tez ma z 20 lat , jozin 22/03/09 15:22
i tak pierdoli czasami jak dzidzia jeszcze:)- .:. , Shneider 22/03/09 15:34
nie bo mam 15lat.
takze emerytow nie rozumiem..:: Live at Trance Energy ::. - po prostu... , xmac 22/03/09 17:41
sznajder jest 'indywidualista' i to reszta swiata musi sie dostosowac, tacy nigdy nic do zarzucenia sobie nie maja, tylko swiat sie na nich uwzial ;_P
a przez to, ze ma za duzo wolnego czasu to jest jeszcze bardziej upierliwy ;_)dual&mobile power
XMAC - .:. , Shneider 22/03/09 18:33
i nie inaczej ;-).:: Live at Trance Energy ::. - taki typowy polaczek:P , jozin 22/03/09 19:45
zero samokrytyki;)- .:. , Shneider 22/03/09 20:55
wypraszam sobie nazywania mnie polaczkiem..:: Live at Trance Energy ::.
- .:. , Shneider 22/03/09 15:34
widzisz. ja rozumiem jak sasiad co robi imprezy co tydzien, dwa. wtedy mozna sie zloscic.
ale jak dwa razy do roku sie zrobi impreze to raczej swiat sie nie zawali.
co mialem powiedziec o sasiedzie ktory "przestawial sciany" przez 3tygodnie. od 7 do 21. bylo minelo..:: Live at Trance Energy ::. - u mnie ostatnio , Matti_2 22/03/09 20:23
sąsiad z kolegami o 4 rano chodzili po mieszkaniach i zapraszali ludzi na imprezę. Skończyli zapraszać na drugim mieszkaniu:) Wiesz Schneider, przy imprezach w bloku jest taka sprawa, że owszem, jeśli jest to raz na 2 miesiące, to ok. Ale jak sąsiad gra mi co 2 tygodnie, to sorry - nie będę się pier...lił z tym, że jeden z drugim yuppie uzna mnie za dziadka, który chce spać - tylko dzwonię na Policję. Nie ja w tej sytuacji zachowuję się jak neandertalczyk i egoistyczny gnój, tylko oni, bo wykraczają poza ogólnie przyjęte zasady zachowania. Przecież jak się chcą pobawić, to można iść na miasto, do pubu, burdelu, whatever. A jak kogoś nie stać - sorry, niech się weźmie za pracę i zacznie zarabiać, to go będzie stać:)- jeden co 2 miesiące, 2gi też co 2 miesiace, 3ci tez , jozin 22/03/09 20:48
i wychodzi że co tydzien jakas impreza.
Jak nie umieją imprezować to niech w ogóle w domu nie imprezują.
Bo ta co 2-miesięczna impreza też powinna mieć jakieś granice a nie że o 2 nocy rozpieprza ci regulator na pałe i się cieszy. - .:. , Shneider 22/03/09 20:56
sa pewne granice.
ja mam sasiadow pietro wyzej. nie maja dywanow, dziecko bawi sie kuleczkami, fajnie ;-)
to sa wlasnie uroki mieszkania w bloku....:: Live at Trance Energy ::. - powiem Ci tak. Są 2 typy hałasu. , Norton 22/03/09 21:17
1. Dokuczliwy ale nie wkurwiający. Powstaje podczas zwyczajnych czynności np. rozbijanie kotletów, samochody na drodze, dzieci w piaskownicy, dzieci biegające po mieszkaniu itp. Nie da się ich uniknąć i dość łatwo je zaakceptować.
2. Hałas wkurwiający. Hałas powodowany przez dupka który może coś zrobić ciszej lub przełożyć na rozsądniejszą porę lub przenieść w inne miejsce ale mu się nie chce bo ma wszystkich w dupie.
Twój przykład (typ 1) nijak się ma do tematu posta (typ 2).Zmień swój podpis na Boardzie
maks 100 znaków, 3 linie,
zabroniony spam oraz reklama - biegające dzieciaki tez bym zaliczył do drugiej grupy. , jozin 22/03/09 21:43
notoryczne tupanie, skakanie małych sraluchów skutecznie potrafi wkur..ić człowieka..
cały czas trzeb będzie użerać sie z takimi sąsiadami przez te zje*bane bloki z beznadziejnym wyciszeniem.
- Życzę Ci , ibiz 22/03/09 14:17
małego dziecka, któremu np. wyżyna się ząbek i dopiero zasnęło o 1:50 a o 2 ktoś zaczyna imprezę. Życzę Ci super ważnego spotkania np. w sprawie pracy, na które pójdziesz niewyspany, życzę Ci ważnych badań np. psychotestów, gdzie wypoczęcie przed nimi może okazać się decydujące a Tobie będą się kleiły oczy, życzę Ci chorych rodziców/rodzeństwa/żony, którzy aby powrócić do zdrowia potrzebują ciszy i spokoju (szczególnie w nocy), życzę Ci ... itd, itp...
Moja rada. Kup sobie/wynajmij dom na odludziu. I rób tam imprezy 24/24. Nikt nie będzie miał pretensji.- .:. , Shneider 22/03/09 14:48
codziennie jazda na spotkanie o pracy, dzien w dzien nieprzespana noc.
przypomina mi sie tekst z misia. "a gdyby tak kazdy chcial ..."
codziennie masz imprezy z kazdej strony mieszkania? proponuje przeprowadzke na pustynie..:: Live at Trance Energy ::. - w tej chwili , ibiz 22/03/09 15:03
ten problem mnie nie dotyczy. Mieszkam może nie na pustyni, ale odczuwam znaczną ulgę i poprawę po wielu latach mieszkania w bloku. I wiem, że ten kto nie obudził się o 2 w nocy z powodu hałasu sąsiadów nie zrozumie tej sytuacji... A w blokach z "wielkiej płyty" głos się niesie strasznie (szczególnie w nocy). Na najbardziej "hałaśliwego" sąsiada wypracowałem swój sposób (byłem większy od niego ;-) - ale to nie rozwiązanie). Natomiast ludzie, którzy kupili moje mieszkanie (małżeństwo z małym dzieckiem - i do tego mało asertywni) zaczęli przeżywać horror. Są ludzie, którym nie jest potrzebna do pracy, czy wypoczynku cisza. Ja ją muszę mieć (dużo pracuję w domu). Poświęciłem dużo aby to osiągnąć i jestem szczęśliwy. Ale rozumiem wszystkich tych, którym dokucza taki sąsiad. I współczuję... - a i jeszcze , ibiz 22/03/09 15:13
jedno. Ktoś, kto decyduje się na mieszkanie w bloku z innymi lokatorami zgadza się równocześnie na przestrzeganie regulaminu Spółdzielni czy też Wspólnoty. A tam są zapisy kiedy, gdzie i w jakich godzinach nam wolno. Jak ma być porządek skoro wszyscy te regulaminy mają w d....? Kiedyś na Boardzie była już podobna sytuacja opisywana. Nawet były odwołania jak to jest w innych krajach... A u nas co? "Wolność Tomku w swoim domku!" - choć to tylko mieszkanie w w bloku z "wielkiej płyty"...
- ech, ja wiem wszystko o sąsiadach z góry , Soulburner 23/03/09 13:23
kiedy ich dzieci grają w domu w piłkę z ojcem (!), mi się wszystko trzęsie i huśta żyrandol. Wiem, że siostra bije młodszego brata. Wiem kiedy jedno z dzieci nie chce iść do szkoły, albo kiedy zgubiło zeszyt od języka polskiego. Kiedy jest noc, słyszę rozmowy nawet przyciszonym głosem - zwykle nie rozumiem o czym mowa, ale słyszę. Kiedy jest imprezka, dzwonię na policję.
Policjanty przyjeżdżają, wchodzą, chwilkę rozmawiają i jest cisza. Kilka razy takie coś i jest od jakiegoś czasu względny spokój :) Także nie jest tak, że policja nie pomoże - może nie w każdym takim przypadku, ale...
Faktycznie, gdyby sąsiad zapukał (albo domofonem przedzwonił) i powiedział, że dzisiaj ma imieniny i zaprasza 100 osób, to bym przetrwał (tudzież zawołał talerz pierogów ;)). Ale z tzw. "nienacka", nie ma przebacz :]You must gather your party before
venturing forth.
- Następnym razem? Dlaczego nie teraz? , Pandora 22/03/09 11:44
Dzwoń na straż miejską. Oni są od takich sytuacji. Przyjdą i uspokoją słowem lub mandatem.Chcesz zobaczyć moją puszeczkę? - Przecież to nieprawda! , Muchomor 22/03/09 12:21
Oni nie są od tego. Wiem, bo przerabiałem. Powiedzieli, że oni nie mają prawa do interwencji domowych i tylko policja.Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów
- Miałem takiego sąsiada , J@rek 22/03/09 11:48
więc z kopa prawie mu drzwi wywaliłem, żeby usłyszał pukanie w nocy. Powiedziałem mu co o nim myślę i teraz jest obrażony, nie mówi nawet dzień dobry i jest spokój ;)Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
3, Talon 4 - heh , marcino 22/03/09 12:04
z kopa na impreze gdzie może być 10 pijanego chopa? trzeba być bardzo odważnym albo bardzo głupim ;) lepiej dzwonić na policję...- Jestem odważny i silny :) , J@rek 22/03/09 12:26
i jak dzieje się coś źle komuś z mojej rodziny to biję z karata. ;)Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
3, Talon 4 - hehe , Matti_2 22/03/09 20:18
a jak chciałem walić rowerzystę, to już ponoć ma postawa budziła u Ciebie niechęć... Ciekawe, Panie silny i odważny.- Czekałem aż odpowiesz , J@rek 22/03/09 20:51
wiesz co to jest ironia?Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
3, Talon 4 - jakieś nowy metal? , Matti_2 22/03/09 21:40
j.w.
- to wpadnij do mnie , jozin 22/03/09 12:05
dam ci flaszke i mozesz zrobic z nimi co chcesz;>
ja jakos nie mam odwagi ani chęci użerać sie z takimi sąsiadami
- .:. , Shneider 22/03/09 12:52
pewnie mecza Ciebie codziennie. nie daja spac itd.
prawde mowiac policja ani straz miejsca NIC nie moze zrobic..:: Live at Trance Energy ::. - bzdury gadasz , sew123 22/03/09 15:17
Policja moze dac ci mandat i to nawet 500 pln. no moze dla ciebie to jest "nic" :)Nine Inch Nails to jest TO :)
iRacing Driver :)
- wysmaruj mu czymś niefajnym drzwi , Demo 22/03/09 13:50
poprzebijaj kapcie samochodu itd. No jak nie trafia do barana po ludzku to trzeba drastyczne środki wprowadzić.
W ekstremalnym przypadku, zalej mu drzwi po calym obwodzie super glu czy inną kropelką To się imprezowicze rano zdziwią :)napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - superglu , soczek3000 22/03/09 21:00
fajna sprawa, zalatwilem tak pewnych ludzi ktorzy maja mieszkanie 'za sciana' na tym ssamym pietrze ale mieszkaja gdzies indziej. jedynie 'synek mamusi' robil imprezki z kolegami w kazda sobote, az pewnego razu byli bardzo zdziwieni ze nie mogli otworzyc drzwi bo klucz nie chcial wejsc ;) gorzej ze gosc tam mieszka, w takim razie tylko policja...
- przykre to jest , MayheM 22/03/09 18:46
ale nic nie poradzisz o ile nie zastosujesz doraznej przemocy i nie wejdziesz w konflikt z sasiadami / prawem.
Ja od lat uzeram sie z chamami ze swojej klatki, i niestety musialem przyzwyczaic sie do zatyczek do uszu. U mnie co prawda nie ma imprez w bloku, ale pralki chodza miedz 23-03 w nocy, bieganina cala noc na bosaka, proby orkiestry weselnej w mieszkaniach, itp. Nie ma szans na normalne zycie.
Jak u Ciebie takie party zdarzaja sie sporadycznie, to chwal pana :) - Oprócz mandatu możesz skierować sprawę do sądu , maju 23/03/09 14:36
Wystarczy jedna wizyta policji aby muc zgłosić :)- .:. , Shneider 23/03/09 15:47
sprawe przeciwko komu?.:: Live at Trance Energy ::. - przeciwko idiocie , sew123 23/03/09 17:00
co robi dyskoteke w domu ? Jak idiota jest osoba niepełnoletnia to przeciwko jego opiekunomNine Inch Nails to jest TO :)
iRacing Driver :)
- .:. , Shneider 23/03/09 17:11
nie o to chodzi. proces trzeba wytoczyc konkretnej osobie..:: Live at Trance Energy ::. - no to konkretnie , sew123 23/03/09 17:14
ci napisalem.
ale proces to juz ostatecznosc , zwykle po 1-2 mandatach imprezowiczowi mieknie rura :DNine Inch Nails to jest TO :)
iRacing Driver :)
- heh , Kriomag 23/03/09 19:53
to następne imprezy zaczną się tak: ok ludziska, zbiórka na mandat i balujemy! :)
- Heh , Bergerac 24/03/09 00:19
To, k*rwa, policja czy też straż mają strrraaaaaszny problemBarbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|