TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Imienny empik , Deus ex machine 28/04/09 22:26 http://www.wyhacz.pl/..._klientow_po_imieniu_.html
a co Wy na to? Mnie osobiscie to odpowiada. I bylbym bardzo za, zeby tak zostalo. Dystansowanie sie z wszystkimi ludzmi, jakos mi nie podchodzi."Uti non Abuti" - Niepotrzebna amerykanizacja naszego życia , Janusz 28/04/09 22:38
Ja sobie na przykład nie życzę czegoś takiego, nie ten obszar kulturowy (według mnie).Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/ - bez sensu , soczek3000 28/04/09 23:03
co innego kontakt ze stalym klientem, a co innego gdy ktos przypadkowo raz wejdzie po gazete. pomysl dobry ale trzeba by zlikwidowac ogolne pan,pani a tak sie nie da, nie ze wszystkimi. - a ja jestem przeciw. , ptoki 28/04/09 23:07
Zamiast tej gupiej hamerykanizacji przydalo by sie po prostu troche otwartosci miedzy ludzmi. Na zachodzi obcy ludzie zmuszeni zyciem do przebywania dluzszy czas ze soba (poczekalnia, pociag, kolejka) latwo ze soba nawiazuja kontakt i rozmawiaja na błache tematy. A u nas tylko usta w podkówke i obrzucanie wzrokiem...- wlasnie o to mi biega , Deus ex machine 28/04/09 23:55
w Polsce zagadasz do kogos nieznajomego to zaraz pomysli, ze jestes chory i wtykasz nos w nieswoje sprawy. W Holandii bardziej mnie sie to podobalo."Uti non Abuti" - jaka tam otwartość , bwana 29/04/09 12:51
dziś rano, w windzie powiedziałem do jednej pani "dzień dobry", a ta wydęła usteczka w lekkim prychnięciu i zrobiła książęcą minę.
Mam wiele doświadczeń takich, że rozmawiając w przypadkowych sytuacjach z przypadkowymi ludźmi wychodzę na wariata, który zamiast trzymać pysk na kłódkę pod całunem ponurackiej miny, coś tam nawija. Wydaje mi się, że jedynie starsi ludzie są rozmowni (a przy tym często życzliwi) w takich okolicznościach. I to niby ja jestem mruk."you don't need your smile when I cut
your throat" - starsi , Dabrow 29/04/09 13:30
i chyba ludzie trochę młodsi - bardziej otwarci - taka obserwacja wlasna...!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- hmm , bartek_mi 28/04/09 23:16
przeciwdzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - Tani chwyt. Moim zdaniem - pomysł zupełnie nietrafiony. , Rhobaak 28/04/09 23:34
...Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
G-forc 460 gietex,barakudy
Children of Neostrada Association MVP - Jeśli o mnie chodzi - przyjmuję coś takiego z niechęcią , bwana 29/04/09 07:05
jest to wytwarzanie pozoru istnienia jakiegoś stanu rzeczy poprzez wprowadzanie do użytku zewnętrznych (pochodnych) objawów tego stanu. Taka sama zasada jak w przypadku polityki USA wobec Iraku - wprowadzanie pozoru demokracji poprzez stworzenie obowiązku głosowania. Tu stwarza się pozór zaprzyjaźnienia/znajomości poprzez wprowadzanie pochodnej tego stanu, czyli zwyczaju zwracania się po imieniu. Ponadto to ja mam zwyczaj decydować o "skracaniu dystansu" w relacjach międzyludzkich. Ot, taki wredny charakter.
A jak się do mnie ktoś z Empiku zwróci po imieniu, to zawsze mogę wspomnieć "Ładne mi <<panie Jakubie>>, a o moich imieninach to nie pamiętałeś, Stefan";-D"you don't need your smile when I cut
your throat" - wiesz, jakoś trochę przesadzasz ;) , fiskomp 29/04/09 07:19
Rozumię, że jakby obsługa walnęła "dziękujemy za zakup Wojtek" to nie wiem, może bym się obruszył, może nie (zwróciłbym napewno uwagę, że nie życzę sobie aż takiego spoufalania. Ale poprzedzone zwrotem "Pani/Panie" i imię, nie jest takie złe. Sam mam szefa który ma nieodmienialne nazwisko, jakie sa jaja z przekręcaniem to bajka i z dwojga zawsze woli jak mu ktoś mówi Panie Zenonie.
Bo w końcu po wój nam imiona, może tak jak za wschodnią - Witajcie Ilija Władymirowiciu, lub takie tam, totalnie nieprzydatne i komplikujące życie.- eee nie , Dabrow 29/04/09 07:53
dobrze pisze. Takie zasrane spoufalanie się z kimś z kim widzę się może 30sekund przy kasie - czasem raz w życiu tylko. Co innego szef - widzę go codziennie, znam się z nim na poziomie zawodowym od paru lat - coś o sobie wiemy - i zauważ - na tym poziomie obowiązuje mnie grzecznościowo-służalcze (w końcu to szef a przed obliczem szefa... itd) "Panie Marku". Więc popieram Kubę 100%.
Po stokroć wolę zwykłe "dziękuję panu..." itp niż te miziania się. Ptoki wyżej poruszył o wiele ważniejsze zagadnienie...!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Gdzie dobrze pisze? Źle! , Grocal 29/04/09 08:24
"Rozumiem" i "na pewno" :)Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - Hehehe :) , Padawan 29/04/09 08:35
Ej, chłopaki, to nie może tak być!!!
Czemu na boardzie tylko ja pod każdym śmiesznym tekstem wpisuję emoty oraz "hahahaha"?! Niech ktoś inny docenia ludzi, niech mnie ktoś wyręczy, to nużące. Szczególnie wiosną, każdemu wtedy wyostrza się riposta. Sprawdźcie moje konto, co drugi post to "hahaha"!- No i drugi! , Grocal 29/04/09 09:25
Jakie "hahaha", jak napisałeś "hehehe"? O_o ^_^Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - Spostrzegłem się , Padawan 29/04/09 09:35
już po napisaniu niestety T_T
- ja wiem, ja wiem, dlaczego tak jest , bwana 29/04/09 12:56
bo większość ludzi śmieje się ustami (brzuchami, a czasem, po przejedzeniu, również dupami), a Ty śmiejesz się klawiaturą :-D
Zdrówka!"you don't need your smile when I cut
your throat" - Aż się dupą zaśmiałem , Padawan 29/04/09 18:10
;-)- hahahahahaha , bwana 29/04/09 19:23
:-D
PS. Prrrrru!"you don't need your smile when I cut
your throat" - Hmm , Padawan 29/04/09 19:35
dziewica.- Prosięta , Bergerac 29/04/09 23:10
Wy obaBarbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- nie wiem, czy przesadzam. napisałem o niechęci, a niechęć można uzewnętrznić na wiele , bwana 29/04/09 12:54
sposobów, w tym wcale. A chodzi mi przede wszystkim o to, co napisał Dąb, a co streściłbym do sformułowania "sztuczność". Oczywiście, można kontrować tym, że "człowiek zachowuje się często nienaturalnie i jest to zupełnie naturalne";-D"you don't need your smile when I cut
your throat"
- bzdura jakaś... , Jolo 29/04/09 07:56
a co jeśli np płacę nie swoją kartą?
Poza tym to dyskryminacja dla ludzi płacących gotówką.
Jestem na nie.jest tak nudno, że zaczyna to być
ciekawe... - przy płatności gotówką , KwiateK 29/04/09 09:58
usłyszysz pewnie "dziękuje Panie Mieszko" ;)Nie jestem facetem na jedną noc.
Aż tyle czasu to ja nie mam... - .:. , Shneider 29/04/09 10:51
LOL
"Poza tym to dyskryminacja dla ludzi płacących gotówką."
biedni dyskryminowani klienci z gotowka :D
z tego powodu beda czuc sie zle, bo Pan/Pani kasjerka nie pozna imienia..:: Live at Trance Energy ::. - Niech bierze imię , Bergerac 29/04/09 23:12
z banknotu. Np. ''dziękuję, panie Chrobry Bogusiu''Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- to Ci ja zatrzymaja , Kenny 29/04/09 11:33
i przetna na pol :D.:Pozdrowienia:.
- Hmm , Padawan 29/04/09 08:08
"Jaki będzie następny pomysł strategów Empiku? Może swojskie "Whazaaa?" na powitanie? ;)"
Haha :). - hehe , Matti_2 29/04/09 08:34
ostatnio w Starbucks'ie we Wrocku przy zamawianiu kawy koleś zapytał mnie o imię,a potem jak napój był gotowy, to wołał "Latte dla Mateusza!". Dla mnie było to trochę dziwne, ale luzik. Dopóki nie pytają o nazwisko i adres, mogą sobie tak postępować;)- A jak trafisz na geja? , Padawan 29/04/09 08:38
I Ci powie: "Latte dla Mateuszka!" o_O Ja nie chcę usłyszeć "Latte dla Artusia!" ...tylko mała czarna wchodzi w grę :-P.- ja za małą czarną geja też podziękuję;) , Matti_2 29/04/09 08:45
Ale słusznie zauważyłeś - wtedy bym się wkurzył, bo to już by było przekroczenie jakiś zasad w handlu...- Racja , Bergerac 29/04/09 23:14
Gej ma jedynie dużą czarną (o ile jest tym biernym w związku).Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Ooo-hohoho , Padawan 30/04/09 11:27
x-D.....
- ja wole anonimowość... , siarenka 29/04/09 08:51
po to nie chodzę do osiedlowych sklepików, że nie lubie jak mnie tam znają..
według mnie nietrafiony pomysł.. - bez roznicy , Piratez 29/04/09 10:00
nie mam pierdolca na punkcie wlasnej osoby jak wiekszosc Polakow- Popieram... , JE Jacaw 29/04/09 11:02
...a niech se mówią jak chcą. :-)Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - Bez przesady , Bergerac 29/04/09 23:16
Chyba jednak byś nie chciał ''jak chcą''. No bo np. ''dzięki, łysy kutasie'' wykracza nieco poza dopuszczalne granice ;)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - E tam... , JE Jacaw 30/04/09 08:19
...mogą i tak mówić, to świadczy o tym co to mówi (szczególnie "łysy" w odniesieniu do mnie świadczyłoby o ślepocie ;-) i wówczas bym opuścił zapewne ten sklep. Jak do tej pory nie spotkałem się z przezwiskiem (łącznie z wulgarnym), które by mnie jakoś ruszyło. :-)Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach
- dokladnie tak , MARtiuS 29/04/09 12:37
te wszystkie ustawy o ochornie danych osobowych, prywatnosci i inne ceregiele mnie kolo dupy lataja. Prawy czlowiek nie ma nic do ukrycia. Przy wjezdzie do USA w dupe za przeproszeniem doslownie zagladaja i nikt sie nie burzy a tu afera bo ktos na Ty sie zwroci phiiifeci, quod potui, faciant meliora
potentes
GG 617689 - e tam afera od razu , Dabrow 29/04/09 13:41
po prostu klasyczna boardowa offtopowa wymiana zdań. I nie chodzi tu o pierdolca nt. wlasnej osoby tylko o zdrowy układ między ludzki - nie zwracanie się do siebie per "Ty" nie oznacza niegrzeczności (ba - dla mnie takie mówienie bez wyraźnego zaproponowania przez osobę np. starszą jest niegrzeczne) czy nieuprzejmości i nieżyczliwości w stosunku do rozmówcy... Przecież to proste i nie wierzę że nie lapiesz (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - łapie łapie , MARtiuS 29/04/09 18:11
pisze o sobie. Mnie kolo piora lata jak ktos sie do mnie zwroci po imieniu. Jak bede starym zgredem to moze zmienie zdanie. Nie sadze tez by wiekszosc oburzonych tutaj i tam byla juz w wieku piernikowym.feci, quod potui, faciant meliora
potentes
GG 617689
- Ty tak serio , Bergerac 29/04/09 23:18
z tym zaglądaniem w dupę? Jak ktoś ma hemoroidy, to mu chyba ciut głupio? ;)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- bahahha , MayheM 29/04/09 10:41
przypomnial mi sie film Falling Down, z M. Douglasem, i scena w MCdonaldzie AHAHHAHHAHA- noooo , Dabrow 29/04/09 12:03
fajnie by było (-;
http://www.youtube.com/watch?v=hM8qT9Xop5k!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - hehheeej , MayheM 29/04/09 14:39
dzieki za wrzute :) pocwiczylem miesnie brzucha hahhaha
- A mnie to wisi - bylem był szybko i właścicie obsłużony , Doczu 29/04/09 14:02
Jakoś nigdy mi nie przeszkadzało jak ktoś mi mówił po imieniu lub per "ty"oraz "pan". naprawdę nie wiem o co się tak spinacie.
Kufa jakieś kompleksy, fobie uprzedzenia ?
Czy to wogóle ma jakies znaczenie jak się do Ciebie (jeden z drugim) zwraca ?
jak chcecie se pogadać to do kawiarni iddźcie - w sklepie ja kupuję dla mnie wazny jest towar. - roznica jest czy dodaja Pani Izo czy samo - Izo , Iza WGK 29/04/09 14:10
"Pani Izo" jest spersonalizowaniem ciągle "służbowej i oficjalnej " formy. Izo jest dla ziomków. W pierwszej formie nie widzę totalnie nic złego - jest miła. Druga - samo 'izaaaaaaa" jest niebezpieczne i chyba nie do końca pasuje mi do tej szablonowej instytucji.
Udają stan rzeczy, którego nie ma: że ich anonimowi i wyszkoleni "a moze frytki do tego, a zbiera pani punkty premium club" pracownicy maja jakis kontakt bezposredni z kupujacym.How fortunate the man with none ... - tee , Fantomas 29/04/09 14:38
blondi gazety zes zapomniala :)
to chyba bylby wzrot mega ziomkowy :).... jezeli nie wyłapałes(aś)
złosliwosci to przeczytaj raz
jeszcze ... - Acha mała uwaga , Doczu 29/04/09 16:18
Empik juz nie przyznaje punktów PremiumClub ;-)
A przy okazji - jak idą przygotowania do Czarnobyla ?- jutro jade odebrac paszport:D , Iza WGK 29/04/09 18:07
lol... i to wsio. Reszte coz - spakuje jednorazowe ubrania, niedlugo zamawiam bilety do Kraka i...chyba tyle:)How fortunate the man with none ... - Pozdrów stalkerów , Bergerac 29/04/09 23:25
i przywieź siakiś artefakt.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - pamiętaj o długiej relacji... , Chrisu 30/04/09 13:16
pstrykaj fot ile wlezie ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- frytek tez nie sprzedaje ;) , Iza WGK 29/04/09 18:08
to byl przyklad profesjonalnej obslugi klienta:] Oni musza to gadac, bo za brak tych tekstow obcinaja im premieHow fortunate the man with none ...
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|