.:: Live at Trance Energy ::.

1. obawiam się że to nie wystarczy , luckyluc 16/05/09 06:14
   przydała by się jeszcze wiertarka oraz wiertło które najpierw wierci węższą dziurę a po pewnej głębokości umie zrobić szerszy otwór, po co? Ano czymś trzeba skręcić szafki a zazwyczaj używa się do tego śrub zwanych "konfirmatami"- takie na klucz imbusowy. Do tego należy pamiętać, że ze stolarni dostajesz gołe płyty które pasowało by ofornirować czyli okleić dookoła specjalną okleiną, tu wystarczy zwykłe żelazko do tego, potem tylko obciąć to co będzie wystawało i papierkiem obszlifować. Jest sporo roboty z tym, nie ma co ukrywać. Przydały by się też takie specjalne zaciski ułatwiające złapanie kąta 90st. podczas nawiercania otorów pod "konfirmaty". Co jeszcze hm... Jeśli chodzi o sklepy w Krk to na ulicy Bocianiej (koło takiego okrągłego budynku) jest duży wybór jeśli chodzi o wzory płyt (docinają wedle życzenia) , oraz masa dodatków typu uchwyty i zawiasy. Duży wybór zawiasów mają na Bronowickiej koło Onetu w zielonym wysokim bloku (wejście od strony parkingu), są jeszcze sklepy typu Belmeb (chyba na drodze do Kalwarii, jadąc Zakopianką) tam też spory wybór jeśli chodzi o akcesoria do mebli. Na chwilę obecną to wszystko co mi do głowy przyszło. Jak coś to wiesz gdzie pytać ...

   // Get rich or die tryin.

   1. owszem, piła to mało , Dabrow 19/05/09 23:09
      chyba że Shneider mówi o stole stolarskim itp. Co do komfirmatów i wiertła owszem, ale to żaden problem bo w Belmebie (sklepy są na Grzegórzeckiej - z tyłu al. Pokoju i na G.Zapolskiej - "to jest właśnie ten duży zielony koło Onetu", a hurtownia i magazyn oraz odbiór i zamawianie formatek jest w Izdebniku - nie przy Zakopiance tylko przy drodze na Bielsko - w prawo z Zakopianki - tak gwoli korekty) takie wiertełko to koszt 15 zeta ok. Są tylko 2 rozmiary komfirmatów 6,4 (najczęściej spotykane robione przez MarkPol np) i 7mm (ABC-Spax) i tu jest to bardzo ważne bo nie wsadzisz 7mki w mniejszy, a mniejszy w 7ce będzie gonił i za przeproszenim gówno da, a nie skręci płyt. Sklep na Bociana jest lepszy z terminami ale ceny ma wyższe niż Belmeb (nie ta skala po prostu).
      
      Co do składania samodzielnego i porównania kosztowego - mnie kuchnia wyszła 3x taniej robiąc ją samemu niż zamawiając w firmie. Pewnie że pewnych rzeczy nie zrobiłem tak jak fachowcy ale inne zrobiłem może lepiej (-;
      Zamawia się formatki - czyli podane wymiary płyt już dociętych (przy czym istotne żeby było podane czy to mają być wymiary bez okleiny czy z - bo te są różne - to co piszesz o żelazku to kupa nie okleina - papierówka która po jakimś czasie zacznie się kruszyć i strzępić, lepsze są pcv 1,5/2/3mm grubości. Jak bez okleiny to musisz ją odliczyć wszędzie. Do tego zazwyczaj płacisz za materiał (średnio - jak ja robiłem swoje meble do mieszkania - to było ok 35-45 m2 płyty 18mm), cięcie (od metra bieżącego) i za niewykorzystane resztki pełnych arkuszy handlowych (te są bodaj w rozmiarze 2x3metra czy jakos tak).
      Fronty zamawia się osobno - jeśli mają być to np. lakierowane na połysk itp na konkretny wymiar.
      W czym najlepiej zrobić projekt - nie wiem - ja znam AutoCADa więc wszystko w nim rozpykałem włącznie z miejscami połączeń - model 3D, rozrys formatów itp.... Ale są ponoć do tego programy.... Mogę wrzucić trochę zdjęć jak to wyglądało na etapie montażu (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

Krzysztof

1. dobrze gada , burz 16/05/09 18:41
   tez zamawialen w Castoramie, wszysto swietnie pasowalo, skladalem 2 dni (kupilem do tego el. wkretak, bo recznie idzie sie zachetac)

   ___

2. s.w. , Kenny 16/05/09 19:28
   666

   .:Pozdrowienia:.

Kiedyś normą był ogół a nie margines...

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------