Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » mravel 20:15
 » dugi 20:14
 » rurecznik 20:06
 » esteban 20:05
 » zibi13 20:04
 » adolphik 20:03
 » Sherif 20:03
 » siwydym 20:02
 » elliot_pl 19:49
 » DJopek 19:42
 » Curro 19:31
 » wrrr 19:28
 » waski 19:21
 » Draghmar 19:20
 » Wedelek 19:14
 » Kraszan 19:11
 » Katoda Lt 19:10
 » past 19:06
 » bajbusek 19:04
 » ripek 19:03

 Dzisiaj przeczytano
 36884 postów,
 wczoraj 25433

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[Wynajmowane mieszkanie] wlasciciel wrocil i zmienil zamki , no13 20/05/09 15:32
Sprawa tego typu, brat z kolezanka wynajmowal mieszkanie. Umowa byla na gembe. Kolezanka pojechala na wakacje, brat zostal. Wlascicielka mieszkania mieszka na stale w holandii, raz do roku ona przyjezdza i uprzedza zeby sie "wyniesc" na czas jej pobytu. Tym razem nie uprzedzila. Pewnego pieknego dnia brat slyszy ze ktos otwiera drzwi z klucza, zanim dolecial do drzwi to stala walizka a wlascicielka od razu wyszla - otworzyla drzwi, zostawila walizke i poszla w pizdu. Brat zostal w tym mieszkaniu i czekal na nia. Ona wrocila, zdziwila sie ze ktos jest. Brat w ciagu 30 minut spakowal pare rzeczy i netboka i wrocil do rodzinnego domu. Po tygodniu wrocila kolezanka z wakacji, brat jej nie powiedzial ze wlascicielka wrocila bo byla w turcji czy gdzies tam i nie mial z nia kontaktu. Ona nieswiadoma niczego chciala wejsc do mieszkania a tam zmienione zamki : o. Zostawila kolezanka kartke w drzwiach ze prosi o kontakt. Wkoncu one sie jakos skontaktowaly i powiedziala ze maja z tego mieszkania wyp... Wszystko by bylo fajne gdyby nie to ze kolezanka jak i brat zostawili tam rzeczy, brat m.in. moja konsole, laptopa i rzeczy do ubrania. Umowili sie na srode (dzisiaj) na odbior rzeczy. Babka niestety drzwi nie otwiera, telefon ma wylaczony i ogolnie olewka. Na 99,9% jest w tym mieszkaniu obecnie a moj brat tam waruje pod blokiem i liczy na to ze otworzy.
Co w takiej sytuacji mozna zrobic?
Czy dzwoniac np. na policje ona moze cos zdzialac?

Wlascicielka niby wraca do holandii 9 czerwca, ale kto wie bo moze sie okazac ze wroci wczesniej i bedzie dupa. Wiertarka, siekiera to ostatecznosc...

Iron Maiden

  1. Na policję to sobie możesz dzwonić... , Dexter 20/05/09 16:21
    Primo jak można wynajmować od kogoś kwadrat "na gembe" (pisownia celowa, cytowałem autora).
    Secundo - właścicielka może robić w mieszkaniu co chce (wymienić zamki), może tam nawet nasrać, jeśli nie utrudnia życia sąsiadom.
    W zasadzie to ona może zadzwonić na policję, że ktoś w czasie jej nieobecności nielegalnie zajmował lokal, ale to może być kręcenie bata na samego siebie, bo podatku nie płaciła, tak?

    Ale jeśli macie świadka tej umowy ustnej, to nie ma problemu, jest to umowa wiążąca.

    Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
    Odpowiedzi oleję.
    THX!

    1. zawsze koleżanka może świadczyć , Demo 20/05/09 16:36
      w końcu to nie rodzina.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. istnieje cos takiego , Gajdzi 20/05/09 18:30
        jak umowa ustna czy slowna,

        idz na paly i niezobowiazujaco zapytaj

        Pan Bóg bawi się z ludźmi w
        chowanego.
        On odlicza - ludzie się chowają...

        1. Policjanci to mogliby pomóc, pały to cię mają w dupie... , Grolshek 21/05/09 15:54
          ...

          ***** ***!!!

          1. jakkowlwiek byś ich nie nazwal , Gajdzi 22/05/09 18:47
            i tak beda tacy sami...

            Pan Bóg bawi się z ludźmi w
            chowanego.
            On odlicza - ludzie się chowają...

            1. To tak jak z użytkownikami na G... , Grolshek 22/05/09 22:52
              ...jeden to Gość a drugi to Gówno... Zgadnij do których cię zaliczam...

              ***** ***!!!

              1. szczerze... , Gajdzi 24/05/09 00:53
                to nie interesuje mnie Twoje zdanie i czegokolwiek zaliczanie/rozliczanie/wyliczanie wiec możesz mnie kwalifikować jak Ci wygodniej...

                Pan Bóg bawi się z ludźmi w
                chowanego.
                On odlicza - ludzie się chowają...

              2. Z literka P jest podobnie , burczester 24/05/09 12:48
                Jak ktos uwaza sie za Pale, to sie obrusza takim nazewnictwem. Policjant wie ze nie jest Pala i nie musi tego udowadniac.

                Zgadnij do ktorej kategorii sam sie zaliczyles.

  2. byla umowa ustna , Nazgul 20/05/09 16:50
    swiadkiem jest kolezanka. JEst to umowa, wtedy wlascicielka moze miec problemy bo pewnie tego dochodu do US nie zglosila :)

    people can fly, anything
    can happen...
    ..Sunrise..

    1. O zesz... krzycz pod drzwiami co wybiera najpierw , Iza WGK 20/05/09 18:36
      policje czy skarbowke

      How fortunate the man with none ...

  3. ... , no13 20/05/09 17:33
    Sprawa sie wyjasnila. Zadzwonil na policje i powiedzial ze umawial sie z kobita na odbior rzeczy ale slychac telewizor a nie otwiera drzwi i obawia sie czy czasem nic jej nie jest czy nie zaslabla czy cos. Komenda jest bardzo bliska wiec odziwo sie zjawili. Przez judasza pewnie widziala ze policjant to od razu otworzyla. Brat tylko powiedzial: "O jak dobrze ze nic pani nie jest bo sie martwilem, to ja wezme swoje rzeczy". Kombinatoryka jak nie wiem, ale przynajmniej swoje zabral.

    Iron Maiden

    1. No i git , Bergerac 20/05/09 17:50
      Dobrze że już po wszystkim.
      Swoją drogą ja bym zrobił tak. Najpierw bym się upewnił, czy babka jest skłonna do rozmów. Jeżeli tak, to zabrać klamoty i pozamiatane. Jeżeli natomiast babka chce cwaniakować i na pewno jest już z nią na noże, to zgłosić, że wynajmowało się u niej mieszkanie, ale babka nie chciała podpisywać umowy i płacić podatków, a teraz chce przywłaszczyć mienie. Sąsiedzi są świadkami, że babka siedzi głównie za granicą i że pozwalała tam mieszkać. Potwierdzenie tej wersji: sąsiedzi, płacone rachunki, brak śladów włamania, klucze otrzymane od właścicielki. Oprócz tego obciążający ją brak umowy, a więc bonus w postaci kłopotów ze skarbówką.

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. za takie cos jak zrobila , Gajdzi 20/05/09 18:33
        to i tak bym zglosil... pytanie tylko czy chce sie komuklwiek latac po urzedach, sadach itp itd po tym jak odzyskal swoje rzeczy...

        mimo wszystko gosciwka zasluguje na nazwijmy to przynajmniej potępienie

        Pan Bóg bawi się z ludźmi w
        chowanego.
        On odlicza - ludzie się chowają...

  4. moze ja postraszyc policja? , Banan 20/05/09 17:36
    ze jak nie odda rzeczy to zglaszacie to na policje jako kradziez.
    zgodne z prawem czy nie, ale moze sie przestraszy.

    p.s. i tu wychodzi problem umow na gebe- jak to mowi moj tatko "kochajmy sie jak bracia, liczmy sie jak zydzi".

  5. tak poza tematem , DAWIDUS 20/05/09 17:56
    to jak ja wspomnę czasy studenckie i ile tłukłem sie po stancjach przez pierwsze 2 lata studiów to aż mi się łezka w oku kręci... dopiero na 3 roku znależliśmy solidnego i ucciwego człowieka... pozdrawiam pana Wiesława...

    ale nie nawidze takiego sku***a, żeby brać pieniądze i robic problemy z oddaniem rzeczy... rozumiem wraca do swojego mieszkania ale żeby wyganiać jak koty z domu...

    Stworzony przez Boga...
    Ukszałtowany przez motywacje...

  6. macie tam rzeczy za kilka-kilkanascie tysi. , Iza WGK 20/05/09 18:40
    Zacznijcie od jakiegos nawet taniego prawnika - to trzeba juz teraz. Zaplacicie kilka zl za pomoc a poradzi wam kolejnosc.
    Podejrzewam, ze wszystko rozbije sie o udowodnienie zawarcia ustnej umowy, ktora tez jest wiazaca. Dodatkowo, pani pieknie beknie w skarbowce jak sie postaracie

    Sa fora kamienicznikow, tam wam moze wiecej powiedza.

    How fortunate the man with none ...

    1. tak sie konczy niedoczytanie:)) , Iza WGK 20/05/09 18:41
      sorx

      How fortunate the man with none ...

  7. a ja bym temat sprzedala jakiejs gazecie:D , Iza WGK 20/05/09 18:42
    a co... chociaz sie poskarzycie...

    How fortunate the man with none ...

  8. Ja bym jej... , ReMoS 21/05/09 14:50
    ...nasrał pod drzwiami...

    Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
    uwierz mi.

    1. Oczywiście , Bergerac 21/05/09 17:40
      gówienko zawinięte w papier i podpalone i dzwonek do drzwi. Niech gasi nogą, a co.

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL