Meet me after midnight #Farcry

1. Tak trzeba przyznać, że Barca dziś zagrała koncertowo , Doczu 27/05/09 23:02
   Też kibicowałem MU, ale sprawiali wrażenie graczy bez pomyslu na grę i niedomagali kondycyjnie. Barca była przynajmniej o klasę lepsza.

Który to bałwan mówił o plasterkach?

SM-S908

:)

1. mniej się narobić , kubazzz 27/05/09 23:31
   a więcej zarobić.
   słuszna koncepcja, tylko czemu innym tego życzyć?;)

   SM-S908

2. Tak naprawdę to aby wyłonić mistrza mecze trzeba by rozgrywać , Mcmumin 28/05/09 10:59
   w systemie fazy pucharowej NBA, czyli do 3/4 zwycięstw. Nie kibicowałem wczoraj żadnej z drużyn, ale... Piłkarze MU faktycznie byli gdzieś indziej. Zresztą co tu dużo mówić / pisać, najpierw pan Samuel "wirtuoz pola karnego" Eto ogrywa(!!!) dwóch obrońców i strzela. Następnie Leo "mam 4 metry wzrostu" Messi pakuje bramkę z główki...

Vey iz mir!

1. Le Mans , elliot_pl 28/05/09 08:46
   przeciez to oczywiste ;)

   momtoronomyotypaldollyochagi...

   1. Tzn. że tylko dla Panów ? , Doczu 28/05/09 08:58
      123

2. List Motywacyjny , kubazzz 28/05/09 09:28
   do tego zawsze trzeba CV [siwi] - życiorys.
   W barce = na zmywaku.

   SM-S908

   1. A czemu "siwi" ? , JE Jacaw 28/05/09 09:46
      W sumie jest to wyjątkowo głupie, że w Polsce czytamy skrót łacińskiej nazwy po angielsku.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. Nie jest to wyjątkowo głupie. , McSet 28/05/09 10:18
         Łacina od dawna nie jest lingua franca. Angielski jest nią obecnie. Polski nigdy nią nie był i raczej nie będzie.

         --
         what's goin' on fails to concern me

         1. Jest głupie... , JE Jacaw 28/05/09 10:38
            ...bo to nie ma nic do rzeczy.
            Jeśli u nas sklep się nazywa AGD, to chyba czytamy AGD, a nie jakiejś angielskie wygibasy, bo to niby język międzynarodowy. Jeszcze lepszym przykładem jest ABS, mimo, że jest to skrót anglojęzyczny to jednak nie słyszałem, żeby go ktoś czytał po angielsku.
            
            Tak samo z CV, jeszcze (od biedy) uzasadnione jest jeśli dany skrót pochodzi z angielskiego np. GPS i czytamy go po angielsku, ale jeśli dana nazwa jest łacińska to nie ma uzasadnienia dla czytania jej po angielsku, można to czytać po polsku np. "ce-fałka", albo na upartego z łaciny. To jest po prostu głupia maniera, aby wszystko "zangliczać".

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. To nie jest głupia maniera. , McSet 28/05/09 11:21
               To jest prostota językowa. "Siwi" to żaden "wygibas językowy" a najłatwiejsza wymowa tego skrótu. Brzmi lepiej od jakiegoś "cefau" (ktoś tak mówi?), a już na pewno lepiej od jakiejś "cefałki", która zawsze mi się kojarzy z jakimś dziwnym nastoletnim tworem. Brzmi po prostu mało profesjonalnie. Język zawsze będzie dążył do maksymalnej prostoty: A-Be-Es wymawia się nam łatwiej niż Ej-Bi-Es, a Si-Wi jest z kolei prostsze i lepsze od "Ce-Fałki" (brrrr...).
               
               Dochodzi jeszcze kwestia tego, że świat biznesu mówi po angielsku i dlatego wymowa angielska częściej dopada terminy związane z przedsiębiorczością/pracą, vide CV.

               --
               what's goin' on fails to concern me

               1. Moim zdaniem jest... , JE Jacaw 28/05/09 12:04
                  ...prostota prostotą, a zaśmiecanie języka zaśmiecaniem. CV wymawia się równie łatwo jak "sivi" i tylko kwestia przyzwyczajenia powoduje Twój opór. Natomiast dla ludzie nieznajacych angielskiego lub starszych, coś w stylu "siwi" brzmi obco i niezrozumiale.
                  
                  Ja generalnie jestem zwolennikiem niezaśmiecania niepotrzebnie języka polskiego angielskimi zwrotami, jednak jak napisałem mogę przyjąć, że pewne skróty mówi się z angielskiego, aczkolwiek mamy całą masę przykładów (nawet z dziedziny informatyki - gdzie angielski jest jeszcze bardziej obecny niż w języku biznesu) gdzie jednak zastosowano polską wymowę np. HDMI.
                  
                  Natomiast kuriozalnym jest pomysł, aby skrót ŁACIŃSKIEJ nazwy w POLSCE czytać po ANGIELSKU !!! Przecież ani po polsku, ani po łacinie CV nie wymawia się tego jako "sivi". Równie dobrze mógłbyś wymawiać VW, BMW itp. po angielsku.
                  
                  I mimo popularności takiej wymowy, będę ją uważał za wyjątkowo głupią i świadczącą o tym, że ludzie nawet nie zastanawiają się co znaczy CV (pewnie duża część nawet nie wie od czego pochodzi ten skrót) i tylko bezmyślnie małpują po angielsku od innych.

                  Socjalizm to ustrój, który
                  bohatersko walczy z problemami
                  nieznanymi w innych ustrojach

                  1. ale kijem Wisly nie zawrocisz , kubazzz 28/05/09 13:48
                     tak wyszlo, ze CV to siwi i juz przepadlo.
                     Ja zawsze literowalem po polsku SCSI i tez jestem dziwakiem;)

                     SM-S908

Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?

1. No mam tu koło siebie 3 natywnych... , Muchomor 28/05/09 13:55
   ... jeden bask, jeden ze stolicy i chopak z Urugwaju. Faceci z Hiszpani wymawiają Y i LL mięciutko i "tortija" się nawet nie zbliża do "tortizia" czy nawet "tortiżia", natomisat chopek z U. - no ten to jedzie twardą wymową. Szczególnie dziwnie brzmi "żo soj" miast "jo soj" ale za to "g" (jak w Argetnyna) wymawiają podobnie do nas, a Hiszpanie dużo twardziej niż polskie "samo-H".

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. Urugwajczycy moze wymawiaja troche inaczej , ham_solo 28/05/09 14:38
      bo moga miec nalecialosci z portugalskiego od strony Brazylijczykow. Zgadywac tylko mozna pod czyim wplywem jest Szpakowski:)

      SKLEP Z GRAMI - PC i KONSOLE - ZAPRASZAM :)
      www.phurand.pl
      www.uzywane-gry-konsole.pl

      1. Szpakowski jest pod wplywem , Maverick 28/05/09 21:00
         samego siebie. raz wolal na goscia "Obi Majkel" innym razem "obi mikael" a za trzecim razem "obi miszel" ale to u naszych komentierow norma :)
         1. moze to jego sposob , ham_solo 29/05/09 00:14
            na to, zeby pokazac jak wiele zna jezykow - myla mu sie hiszpanski z portugalskim, angielski z francuskim... U komentatorow to norma, ze sa zakochani w swoim glosie i czasem bardziej sie skupiaja na jego brzmieniu niz na tresci tego co mowia:)

            SKLEP Z GRAMI - PC i KONSOLE - ZAPRASZAM :)
            www.phurand.pl
            www.uzywane-gry-konsole.pl

2. nie pisalem czekajac na cus podobnego , Maverick 28/05/09 17:57
   ucze sie od 2 lat hiszpanskiego i w zyciu murzyna tak sie nie mowi jak Szpakowski to robi.
   
   A jesli juz, to dlaczego tedy Teves nie czyta jako "tebes"? Bo przeciez tak byloby poprawnie po hiszpansku.
   1. A siorka była 6 lat w Madrycie i właśnie tak dziwnie... , Grolshek 28/05/09 20:22
      ...jak Szpakowski to wymawia...

      ***** ***!!!

      1. aaa no widzisz , Maverick 28/05/09 20:57
         dialektyczne jezyki to co innego.
         
         w hiszpanskim tak sie nie mowi.

   2. Hmm , Bergerac 29/05/09 00:25
      Moja była skończyła iberystykę i mówi, że między 'j' a 'ź' jest prawidłowo i bardzo po hiszpańsku.

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. ah no tak , Maverick 29/05/09 00:43
         wiem o co Tobie chodzi, zgadzam sie ze miedzy ale nie kurna "ziol", poszedl na calosc :)
         
         ale tak jak juz pisalem wczesniej, dlaczego uwzial sie na puziola a nie wymawial poprawnie tebeza? ale tego to chyba nawet on nie wie.
         1. Ano właśnie... , Bergerac 29/05/09 02:25
            A swoją drogą z tym 'v' i 'b' jest czasem ciekawie na tyle, że sami natywni się gubią. Widziałem jak jeden z nich zastanawiał się czy napisać 'Costa Brava' czy Costa Vraba' ;)

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów

1. No właśnie , Bergerac 28/05/09 21:51
   On chce być oryginalny, bo o językach nie ma pojęcia, o czym wszyscy wiedzą od 20 lat.

   Barbossa: You're supposed to be dead!
   Jack Sparrow: Am I not?

   1. hehehe , Maverick 28/05/09 21:55
      dobrze powiedziane :)